Sting na ostro

[Snajper]

Ostatnio kilka razy rzucił mi się w uszy w różnych rozgłośniach (na pewno Roxy FM, chyba również 94 i Zetka) taki kawałek, co ogólnie jest kawałkiem Stinga, śpiewa jak na moje ucho Sting, ale muzyka jest bardziej dopalona w porównaniu do oryginału. Dopalona w sensie: bardziej rockowo, z większym wykopem.

 

Fajnie toto brzmi. :) Możecie mnie oświecić, co to jest?

[Kurt Dupel]

Może sting and the police?

[Nochal]

Super wersję kawałka "Message In The Bottle" The Police zrobiła kapela Machine Head na płycie "The Burning Red". Nie słyszałem tego w radio, ale może to o to chodzi.

[pavbaranov]

Jeśli Sting i ostro, to bodaj najostrzejszym jego kawałkiem jest Demolition Man z soundracku do filmu, jeśli mi się dobrze wydaje, pod tym samym tytułem.

Nadto dość duża ilość kapel nu-metalowych (itp), grała kawałki Stinga i/lub Police. Niektóre wersje są przednie, inne takie sobie.

[Snajper]

Jako że znalazłem, napiszę odpowiedź na swoje własne pytanie. Być może komuś się to kiedyś przyda:

 

Utwór: Every Little Thing She Does Is Magic

Album: Duality

Zespół: RA

 

Tak w ogóle bardzo przyjemna kapela. :)

[Arsen Lupin]

Jedyny Sting "na ostro", jakiego jestem sobie w stanie wyobrazic,

to zlapany przez ludozercow, rozczlonkowany i ugotowany jako gulasz,

z monstrualna iloscia ostrej papryki ! A i tak, przypuszczam, bylby, jak zwykle - mdly !

[Snajper]

Arsen Lupin, 15 Maj 2006, 16:28

 

 

> Jedyny Sting "na ostro", jakiego jestem sobie w stanie wyobrazic, to (...)

 

Arsen, jak zwykle konstruktywna krytyka... ;-P

 

Co kto lubi. Jedni piją Tequilę, inni Coca-Colę. ;)

 

A tak w ogóle - w tym utworze nie śpiewa Sting. Wokalista RA ma (jak chce) głos bardzo do Stinga podobny. I naprawdę fajnie grają. Zresztą - nikogo nie namawiam na siłę. Ja na razie mam zassane w dziadoskich mp3, ale trza będzie zanabyć. :)

[Arsen Lupin]

>Snajper

 

Ja pijam tylko czysty spirytus, doprowadzony do wrzenia palnikiem plazmowym i inhalowany pod cisnieniem w postaci przegrzanej pary !

A tak powaznie to jak pamietam, w calym moim dlugim zyciu, podobal mi sie tylko jeden utwor Stinga (jako Police), na ktory juz nigdy

po 1977 roku (z ktorego pochodzila ta skladanka punk rocka, na ktorej go znalazlem, obok m.in. Iggy Popa) - nie natrafilem (byl przynajmniej

jakos tam SWIEZY) ! Nazywal sie, tez, jakos tam : "Slapy Hands", Happy Hands", czy cos w tym rodzaju !

Pamietam jeszcze tylko, ze zawieral : klaskanie w dlonie i slowa "she is so secret", "she has a slapy (happy) hands"...etc.!

Slyszales moze o takim wynalazku ?

 

Pozdrawiam

[Snajper]

Arsen Lupin, 15 Maj 2006, 16:59

 

>Ja pijam tylko czysty spirytus, doprowadzony do wrzenia palnikiem plazmowym i inhalowany pod

>cisnieniem w postaci przegrzanej pary !

 

Dla wzmocnienia efektu polecam "Fasolki". ;)

 

>Slyszales moze o takim wynalazku ?

 

Niestety, nie. Ogólnie nie jestem jakimś wielkim fanem Stinga, więc nie znam takich unikatowych nagrań.