Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Na wiosnę szukam dla siebie jakiegoś roweru na leśne i piaszczyste ścieżki za 600-700 zł.Jednak nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i proszę o pomoc.Na Allegro znalazłem coś takiego i nie wiem czy warto się tym zaintersować:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/24947-jaki-rower-wybra%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Warto zainwestować w nowy. Przynajmniej masz pewność, że wszytsko nowiutkie i chodzi jak w zegarku.

Ja mam Fuji Boulevard

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) po dość mocnym tuningu (nowa zębatka, manetki, przerzutki tylne, amortyzator, koło tył, rogi), ale nawet, gdy komponenty były fabryczne jeździło się całkiem ciekawe. Używam go głównie do jazdy po ścieżkach górskich w Karkonoszach i całkiem fajnie i przyjemnie się na nim jeździ. Jakieś 3 lata temu zapłaciłem za niego niecałe 900zł. I polecam Ci go - warto dopłacić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z tych ktore wymieniles najciekawsza propozycja jest ten

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Spytaj sie tylko o hamulce tarczowe. Za ta cene pewnie nie sa najlepsze. I prawdopodobnie nie wymienisz je na szczekowe bo masz obrecze przystosowane do tarczowek (nie widac tego na zdjeciu). Ale nie powinno byc to konieczne.

reszta rowerow ne warto sie zajmowac. Moze jeszcze Kelly's Ci sie nadalby.

 

P.S.

Radze wejsc na forum dla rowerzystow :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przedewszystkiem unikaj fulli i tarczówek w tej cenie ;-)

Zgadzam się też z tym że najlepiej jakby był nowy, można kupić jakiś markowy (Merida, Author, Kelly`s, Giant, Fuji) ze sztywnym przodem i wymienić na jakiegoś Suntour`a, (te nowe podobno nie łapią luzów już) lub najniższy RockShox, na nic więcej nie starczy. Unikałbym amortyzatorów RST, bardzo awaryjne. Miałem kiedyś najniższy model RockShoxa (Judy TT bez tłumienia, kupiony za 220zł nowy) i przez pół roku skoków nie złapał luzów, przez ten sam czas mój znajomy jeżdżąc spokojnie tylko po płaskim całkiem popsuł wcale nie najniższego RST (najpierw wysiadła regulacja skoku, a później cała dolna goleń odłączyła się od górnej!). Do tego mój nie miał tłumienia a i tak nie było czuć odbijania jak w RST który podobno miał tłumienie ;-))

Eee tam, czepiasz się. Dla mnie liczy się jakość, a nie to, że jest tani i przez to zły? Nie zawsze tak jest, i odpowiada w 100%. Ważniejsze są mięśnie, po co mi rower który prawie sam jeździ?!

Jak wszędzie, za jakość się płaci, nie mówię że to źle że jest tani, tyle że ta ogromna waga (tyle waży solidna rama rowerowa do dualu!) właśnie z tego wynika a gdzie jak gdzie, w rowerach cięższe nie oznacza lepsze.

 

> Ważniejsze są mięśnie, po co mi rower który prawie sam jeździ?!

 

eheh ;-)

Moj RS ważył 2,2kg i wiem co to znaczy taki kloc z przodu. Byłem w o tyle lepszej sytuacji że tył był równie ciężki i nie było aż takich problemów z wyważeniem choć przy skokach zwykle przód ciągnął w dół. Do XC może się w ostateczności nadać, szczególnie że na innej aukcji jest napisane że waży poniżej 2kg.

Mnie się udało kupić za symboliczną cenę 380zł półtorarocznego Gianta Boulder 870. Nie wymagał żadnych napraw ani wymiany czegokolwiek, tylko smarowanko i regulacja. Ale i tak po wstępnych testach powymieniałem większość osprzętu i newralgicznych części na lepsze, amorek, aluminiowa kierownica, mostek ahead, lepszy wkład supotru, manetki, korby, przerzutki, i mam niezły rowerek za niską cenę. Ale to jest rozwiązanie dla DIYowców.

Patrzcie ilu Wiedzących ;]

 

W tym przedziale cenowym XC60 nie ma konkurencji, może poza kilkoma Mozo z tłumieniem powietrznym, które niestety rzadko występują w gotowcach. XC60 od czasu do czasu przesmarujesz i możesz jeździć. O RST (czyt. Really Short Travel ;) chyba już było powiedziane wystarczająco dużo.

 

A co do masy, to naprawdę im lżej, tym lepiej. Mam bombusia mx comp air i gdyby nie to, że kilka razy uratował mi dupę to już dawno bym go wymienił na coś o pół kilo lżejszego. Chociaż 10,5kg z pancernym bomberem to i tak niezły wynik ;]

Simonello, jesli dla Ciebie liczy sie jakosc to wydajac 500-600zl na nowy rower obecnie to tak jak strzelanie na oslep (moooze trafisz na cos normalnego) Zasada jaka kieruja sie producenci osprzetu jest mniej wiecej taka jak w przypadku audio. Mialem znajomych co wydali tyle na nowe rowery i jednemu sie udalo, 3 innych o malo sie nie polamalo na drodze (zaden hardcore - asfalt, srodek miasta...)

Przykladowo na kasecie tytanowej zza wschodniej granicy (30 lat temu) mogles przejechac 40tys km i dalej byla zdatna do uzytku, dzis takiego produktu nie ma, to samo tyczy sie lancuchow, wkladow suportowych i wielu elementow ukladu napedowego. Wszystko jest obliczone na zuzycie.

 

Qrczak, w ogole to celuj w osprzet shimano z lat 1993/96.

Jesli masz kogos znajacego sie na rowerach to nie boj sie kupowac uzywanych, sprawdzenie roweru to kilka minut najwyzej. Zwroc uwage na spawy, na ogolny wyglad ramy, (zwlaszcza od spodu), sprawdz czy nie jest zwichrowana - wez dluuzszy kawalek sznurka, zahaczajac go za haki tylniego widelca pociagnij sznurek do okola (przy glowce ramy) az do drugiego haka. Odleglosc sznurka od rury podsiodlowej powinna byc taka sama z kazdej strony. Poza tym plynnosc obrotu piast, brak luzow na lozyskach. Rozgladnij sie tez za rowerami trekkingowymi, roznica w porownaniu do mtb tylko taka ze maja z reguly kola 28 calowe.

Z tych co wymieniles najdluzej powinien Ci jeszcze posluzyc

ten:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osprzet solidny, korby Biopace sa bardzo trwale, Easton nie robi tandetnych rur.

W dalszej kolejnosci to Fuji Thrill i moze ten ostatni Kellys, reszty nawet nie bierz pod uwage, chyba ze liczysz sie z upojnymi wieczorami w smarze i masz ubezpieczenie :-)

 

powodzenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

qrczak:

 

Przemyśl dokładnie, gdzie chcesz jeździć. Jaki teren, jakie nawierzchnie? A potem odpowiedz sobie na pytanie: czy rower górski czy trekkingowy?

 

Jeśli się zdecydujesz na górski i użytkowanie go zgodnie z przeznaczeniem, to napisz ile masz wzrostu, w celu właściwego doboru rozmiaru ramy.

 

Tak jak pisał cyjanopan nie ma sensu kupować ani ram typu full suspension ani hamulców tarczowych. Nawet nie dla tego, że za jakość trzeba zapłacić o wiele więcej, ale głównie dlatego, że ich nie potrzebujesz! No chyba, że od razu kręci Cię enduro :)

 

Polecam Ci ten rower:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pod warunkiem, że będzie kosztował około 300 zł i będzie w stanie jak w opisie.

 

Tanie i lżejsze od konkurencji. A jak Ci się spodoba jeżdżenie, to ... tak jak ze sprzętem audio. Końca zabawy nie widać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzisz qrczak,

juz 2x postawione na raleigha :-)

Jesli ten rower jest w takim stanie jak pisze wlasciciel (a nie widac by byl ostro eksploatowany) to z palcem w de przezyje cala reszte tych co wymieniles.

Że dla niemieckich i szwajcarskich producentow, nie znaczy jeszcze, że dobre. Generalnie trzeba się wystrzegać rowerów robionych w Polszcze. Wyjątkiem są np. DC i NS, ale oni je tu tylko projektują i składają, z bardzo dobrym skutkiem zresztą. Arkusom i innym mu podobnym mówimy nie.

Toma666, 6 Mar 2006, 19:02

 

A myslisz że Ideal Europe co tu robi? Też je tylko "projektuja i składają". Założą Ci osprzęt jaki chcesz. Firma jest chyba z tajwanu, rządzą nią Niemcy, a częsci jak zwykle jadą z Chin ;)

 

Większość rowerów o których piszecie może byc składana własnie w Kutnie :))) To jest firma OEM.

cyjanopan:

 

Chwalę sobie Avidy, bo przewyższają skutecznością i modulacją przede wszystkim Deore, LX i XT z którymi je porównywałem.

 

Moje klamki obtarł numerek startowy z maratonu, więc przed drugim startem zabezpieczyłem je "szkotem". Po maratonie razem z taśmą zeszło mi więcej lakieru niż za obtarłem za pierwszym razem :)

O jakim konkretnie modelu mówisz ? Ja o tym prawie najniższym;-) Moje miały niezłą modulację, lepiej hamowały od XT z równoległym prowadzeniem, ale jakaś rewelacja to też nie była. Pewnie to kwestia lepszych klocków, obręczy i klamek, o ile pamiętam to LX-ami (klamki) lepiej mi się hamowało.

kupuj FIJi TRILL i ciesz sie wiatrem we włosach:).Ale jesli bys chciał zaszalec na małych górkach i lesie to min 1500zł.Ja mam FOCUSA KOKANEE w wersji po dosc duzym tuningu,praktycznie rama została od KOKANEE:).Polecał bym cos z FOCUSA ale to dosc specjalistyczna firma i w polsce dosc trudno kupic.Ramy maja niezniszczalne.Z tym ze na jezdze z kumplami,kamerka,filmy itd,wiec bardziej sie tym pasjonuje;).Wiec jesli chodzi o Ciebie to jak mówiłem,polecam tego FUJI,jesli chodzi o nowe.

P.S informuje ze jak na dizsiaj to łątwiej kupic FOCUSA,z ciekawosci zaguglowałem.Miałem takie zdanie wczesniej bo kupowałem swój jakies 2 lata temu..Z tym ze za 700zł rcaczej nie kupisz roweru od tej firmy,min to około 900zł,z tym ze Focusy sa dosc drogie w stosunku do osprzetu,ale ramy maja swietne,osprzet zawsze mozna wymienic;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.