Skocz do zawartości
IGNORED

Nowe kierunki ekspansji biznesu audio


MariuszJ

Rekomendowane odpowiedzi

Przyznaję - zostałem zainspirowany przez nieocenionego Kiu-Bi-Łana i jego wątek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Nieusystematyzowane próby tego rodzaju podejmował wcześniej Dudivan, mnie marzy się tu mała monografia. Chciałbym Szanownych Forumowiczów zabawić i zaprosić do zabawy w próbach wyprzedzenia tego, co może się jeszcze pojawić w dziedzinie - nazwijmy to - dość nietypowych czy może bardziej wyrafinowanych form audiofilskiego doskonalenia domowego odsłuchu. Wydaje mi się, że unikniemy w ten sposób nikomu niepotrzebnych scysji przy debiucie nowych rozwiązań, będziemy na nie niejako zaszczepieni. Nasi Redaktorzy będą mogli z góry przygotowywać szkielety recenzji oraz forumowe, miażdżące riposty, Nasi Profesorowie szykować zawczasu erudycyjne finty i parady, zamieniające sceptyków w siekane kotlety.

 

Chodzi mi oczywiście o produkty materialne, które mogłyby w przyszłości rozszerzyć asortyment czy to audiofilskich salonów czy to brodatych, wędrownych sprzedawców odpustów. Powinny one, z natury swojej mieć spore ograniczenia:

 

1. Ich aplikacja nie powinna nastręczać kłopotu nawet osobom, którym żarówki w domu wymienia serwis tudzież żona.

2. Objaśnienie ich wpływu winno bazować na niezbyt wyrafinowanych porównianiach z dziedziny hydrauliki lub przemysłu samochodowego.

3. Wytworzenie produktu winno być proste i tanie, choć eksponowanie drogich materiałów z innych zastosowań typu teflon, złoto, pierwiastki ziem rzadkich było by jak najbardziej wskazane. Najważniejsza jest jednakże pewnego rodzaju impresja wysokiego know-how, w rodzaju nieuzasadnionych technicznie skoków w bok. Sprawy fizycznej mierzalności efektów oczywiście pomijam, to już dawno nieistotne.

 

Aby wpis ten nie został uznany za jedynie prowokacyjną zajawkę, rzucam pierwsze dwie propozycje:

 

1. Urządzenia do wytwarzania audiofilskiej atmosfery w pokoju odsłuchowym (idąc za zestawieniem nawilżacz - "zwykły" rozgałęźnik). Pomysł wydaje mi się o tyle niezły, że wiąże się z możliwością rozwinięcia rynku dodatkowych akcesoriów, tak nietrwałych (woda, audiofilskie olejki eteryczne, filtry) jak i trwałych (sieciówka do nawilżacza, czy wręcz kondycjoner).

 

2. Farmaceutyka audiofilska (w niszy powstającej po homeopatii). Sprawy nie muszę tłumaczyć, choć mam tu akurat dużo obaw o dotknięcie tu ekstremizmu. Pomysł ściągnięty ze znanej działalności niezmiernie podobnej do zdalnych porad medycznych - zalecania odpowiedniej formy tweakingu przez telefon, po werbalnym opisie problemu (leki oczywiście z tej samej Bożej apteki). Myślałem tu zarówno o środkach zażywanych wewnętrznie ("trzecie ucho"; tylko bez konotacji z kwasem lisergicznym proszę), jak i zewnętrznie (kremy, pudry, żele).

 

Mamy już dudivanowe podpórki, nie wiem czy już nie wdrożone. Puśćmy wodze fantazji, no limits!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/24254-nowe-kierunki-ekspansji-biznesu-audio/
Udostępnij na innych stronach

jeden z kierunkow ekspansji biznesu audio:

Clever Little Clock by Machina Dynamica (oni tez robia Brilliant Pebbles - kiedys to zadowalalo czlonkow nieucywilizowanych szczepow w czelusciach Amazonii...)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak, tak Pitdog, o to mi chodziło. Jedno zastrzeżenie - doświadczenia z cegłą Shaktiego wskazują pewną granicę oddziaływania, przy której zapala się zbyt dużo ostrzegawczych lampek u potencjalnych klientów. Wydaje mi się, że najwartościowszymi pomysłami byłyby jednak rzeczy nieco mniej kojarzące się - no już nie powiem więcej, ale marketingowo niedobrze.

tak na powaznie, jedna z coraz wyrazniejszych tendencji jest zastepowanie transportu serverem muzycznym, cala plytoteka zdigitalizowana, zawsze pod reka, pelna wygoda. to sie robi coraz powszechniejsze i wcale sie nie dziwie.

a ja bym zaczął produkować audiofilskie meble o_O

 

proste jak nie drut.

nie fotel, ale AUDIOFILSKI FOTEL. nie ze zwukłą pianką w środku, ale pianką o specjajnych parametrach , które absorbują dźwięk bla bla bla... korzystnie redukują odbicia wokół słuchacza....terefere.....

pokryte specjalną skórą, materiałem,o zbawiennym wpływie na dźwięk.

 

Do tego obowiązkowo stolik...nie nie taki klasyczny audiofilski...taki...wyjatkowo audiofilski :)

 

 

poza tym - podnóżki (vide: fotel)

 

poduchy - o opracowywanych kszałtach w laboratorium.

 

audiofilskie dywany, no bo przeciez perski gruby dywan z za 3kzl nie jest audiofilski :)

 

audiofilska półka na płyty o zakrąglonych rogach,

audiofilska podstawka na kwiatek.

 

ja bym tam zaczął system kompletować od mebli.

w końcu pokoj to podstawa, no nie???

 

:D

Audiofilskie grzejniki c.o. Słuchałem sobie ostatnio swojej muzyki, na swoim "audiofilskim" sprzęcie, siedząc na wspaniałej akustycznie wykładzinie, ze szklaneczką mojego ulubionego irlandzkiego trunku (szklanka "audiofilska" to znaczy wytłumiona od wewnątrz, żeby lodziki nie dzwoniły), wyłaczyłem lodówkę, dokręciłem wszystkie krany, zakręciłem spłuczkę kibelkową, żeby nie szumiało, a tu ktoś w bloku zaczął tłuc się po kalroyferach. I tak sobie zacząłem myśleć o grzejnikach, nie przenoszących dźwięku za pośrednictwem instalacji c.o.....

Audiofilska kobieta.

Milcząca, poruszająca się bezszelestnie, bez przyodziewku, który też przecież szeleści nierzadko.

Gruntownie wykształcona, preferowane fakultety to oczywiście fizyka i elektronika, ale studia podylomowe z psychologii mile widziane. Obeznana w tajnikach lutu prezycyjnego i obróbki metali.

Mistrzyni koktajli, kiperka.

Może mieć słuch absolutny, choć akceptowalny też jego zupełny brak.

Intelektualnie wyrafinowana, lecz niezdolna do zdroworozsądkowych porównań cen produktów (1 kabel = 10 000 par pończoch, ba).

Jeśli z jakichś względów nie mogłaby być żywa, to może być robot z ładowarką na 230/12 V.

zwolennik łagodności

Niestety, muszę Was nieco przywołać do porządku.

 

Kapelli: nie mówimy o rzeczach, których wpływ na dźwięk jest bardzo silny, ewidentny i niezależny od klasy sprzętu czyli o ustrojach - wielofunkcyjnych czy dedykowanych, mniejsza z tym. To nie jest zajęcie dla Mistrzów, nawet nie dla padawanów.

 

Pitdog: nie wyobrażam sobie robienia serwerów muzycznych w garażu. Nie ten wątek.

 

Józwa Maryn, Kaziu211: drogie na starcie, skrajnie niewygodne w sprzedaży, wymagające technologii, fachowości, mierzalne, bez sensu.

 

Lenam: chyba mówisz o tych nadmuchiwanych.

 

Myślcie trochę audiobiznesowymi kategoriami, proszę.

I nienazbyt urodziwa, żeby poruszając się bezszelestnie i bez przyodziewku nie odciągała uwagi od muzyki i urody audiofilsko minimalistycznego sprzętu. A może by ja tak obłozyć ustrojami pojajecznymi, żeby poruszając się w obrębie sceny dźwiękowej nie powodowała zaburzeń percepcji lokalizacji źródeł, uginania fal akustycznych i innych takich nie do przyjęcia zjawisk?

Nadmuchiwane to przeżytek, poza tym krucho z ich edukacją. Myslałem o inżynierii genetycznej, a w ostateczności o robotyce, ale skoro horyzont możliwości wyznacza garaż, to przepraszam.

zwolennik łagodności

A możę by tak zacząć sprzedawać audiofilskie maski z wizerunkeim jakeigoś afrykańskiego boga,

który w ich ludach oznacza (tu można dopisać odpowiednią ideologię) takie do powieszenia na ścianę.

technologia prosta, motyw stary, no ale skoro cegły też można sprzedawać ot czemu nie ? :)

 

działąnie:

-Odstrasza złe duchu w pokoju

-zapewnia spokój pokoki audiofilskiemu

- z pkt powyżej wynika że słuchający też jest spokojny i może się delektować muzyką i zpaomnieć o reszcie

-chroni pokoj przed złym wpływem prądu bla bla bla.... :)

Lenam, zejdź z obłoków na audioglebę. Technologia wymaga masowości, masowość nie jest audiofilska z definicji vide audiofilizm nie kocha technologii.

 

Kapelli, wiedziałem że dojdziecie do czarowania. Nie trzeba zakładać masek, wystarczy zaprosić do siebie jakiegoś guru...

 

Żeby naprowadzić: co byście powiedzieli o urządzeniu do burn-in sprzętu, podającego w fazie wygrzewania sprzętu specjalnie zmodyfikowany AC z gniazdka, któren to formuje kondensatory zasilacza dla faworyzowania parzystych harmonicznych? Problem, cholera, że "efekt" byłby trwały... Ale może dało by się tak zrobić (mówić) aby był powtarzalny? Inny pomysł - generator specjalnego burn-in na wejsciu wzmacniacza (płyta z sygnałem burn-in nie wystarcza, sygnał jest bowiem modyfikowany przez CD a dodatkowo ograniczenia RBCD powodują niemożność wygenerowania w ten sposób potrzebnych przebiegów).

"Wygrzewarka" do wszelkich podkładek pod sprzęt, coś na zasadzie wibratora który kładzie się na podkładkach aby się uformowały szybciej, co prawda jeszcze nikt nie wie o tym że wygrzane podkładki grają lepiej niż nowe ale tym musi się prasa zająć.

 

Ekrany do zakładania na wszelkie kable (dla tych uboższych audiofili, co nie chcą wymieniać kabli), w formie węża do którego wsuwa się przewód. Różne wzory, różne rozmiary, różne technologie (inny ekran na głośnikowy, inny na sieciówkę), możliwość doboru jednolitej stylistyki.

 

Audiofilskie zatyczki do bassrefleksów o różnych stopniach przepuszczalności (wreszcie będzie można odpowiednio wyregulować ilość basu w danym pomieszczeniu !)

 

Następne już ktoś wymyślił i sprzedawał, mianowicie specjalna taśma którą oblepia się kosz głośnika niskotonowego, co ma poprawiać wyraźnie bas. Więc ja proponuję specjalną porowatą taśmę która okleja się głośnik wysokotonowy, inny model do głośnika średniotonowego i inny do tunelu BR.

 

Audiofilskie śrubki do mocowania głośników, kształt zapobiegający zakłóceniom oraz specjalny materiał poprawiający parametry mocowania.

 

Specjalnie wychodowany gatunek rośliny-ustroju akustycznego, która poprzez swoją budowę poprawia różne zakresy częstotliwości.

 

;-)

Kaziu211, 3 Lut 2006, 12:57

 

>Audiofilskie grzejniki c.o.

/.../

> I tak sobie zacząłem myśleć o

>grzejnikach, nie przenoszących dźwięku za pośrednictwem instalacji c.o.....

 

Pociesz się - takie rozwiązania są już stosowane ;) Przykład pierwszy z brzegu - pion grzewczy poza lokalem, rurki do poszczególnych grzejników rozprowadzone pod posadzką. Możesz tłuc w swój kaloryfer ile wlezie, a grzejniki u sąsiadów niżej czy wyżej nawet nie zadrżą ;)

  • 4 lata później...

A może audiofilskie kostki do połączeń?

Temat który mnie "zainspirował":

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Myślę, że czas skończyć ze staromodnym lutowaniem, które wprowadza niechcanie zakłocenia w torze! Przecież cyna ma zupełnie inny skład chemiczny i nieuporządkowaną strukturę w przeciwieństwie do materiałów używanych w High Endowych urządzeniach. Może warto opatentować specjalną kostkę, która pozwoli na jeszcze dokładniejsz połączenie bez użycia tych szatańskich lutów? Dzięki odpowiedniej, opracowanej i dopracowanej w naszym garażu ('Laboratorium' ;) ) śrubce będzie możliwy odpowiedni docisk dwóch przewodników bez bariery z cyny. Oczywiście tylko samo złoto, srebro, teflon itp. czyli to co audiofile lubią najbardziej Do tego specjalny klucz i instrukcja z wytycznymi co do siły docisku - przecież Cu z Cu wymaga innej siły niż Cu z Ni! A w ramach gratisu specjalne zestaw odczynników do oczyszczania łączonych powierzchni

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.