Interkonekty - Klotz i duuużo droższe...

[piotr_lass]

Jest wiele osób, które samodzielnie robi sygnałówki. To jakby oddzielny obóz wśród kablerzy a może antykablarzy. Ja mam pytanie do osób, które przesiadły się z takich łączówek na kable 'audiofilskie' (czytaj duuużo droższe). Czy te osoby zmieniły zdanie i uznały, że kable z 'Audio Klanu' (na ten przykład) to zupełnie inna bajka, czy też nadal uważają, że można mieć super łączówkę posługując się sprytem i umiejętnościami lutowniczymi? Sam mam teraz Klotza, ale myślę o zamianie na interconnect w granicach 2000 zł. Czy różnica powali mnie na ziemie? czy ktoś mógłby się podzielić doświadczeniami związanymi z przesiadania się na kable renomowanych producentów w dużo wyższej cenie? Może to temat stary, ale wydaję mi się, że jakoś nikt nie zaprezentował bezpośredniej konfrontacji, a na pewno wiele osób ma takie doświadczenia. Chodzi mi o kable profesjonalne (np Klotz) w konfrontacji z innymi np Audioquest Panther ;)

[Zmora]

Zalezy co rozumiesz pod pojęciem terminu "profesionalne". Wg. mej oceny maja przesyłać sygnał. Uzywa się ich wszędzie na metry- mają więc być poprawne i tanie.

A kable DIY- to nie konfekcja z kabla, ale skręcenie sobie z drucików, izolacje, koszulki itd. Te z kolei jesli wykonane prawidłowo, mogą konkurować z "tymi" jak to nazwałeś audiofilskimi. Przynajmniej ja to tak odbieram.

[piotr_lass]

W sumie to chodziło mi o kable używane powszechnie w studiach nagraniowych, np Klotz, a nie o np Cordiala czy VdH z metra... Jak one się mają do kabli sprzedawanych za dużo większą kasę, terminowanych, w pudełku, opisanych w testach w gazetkach itp.

[piotr_lass]

Miało być o 'Audioquest Coralu' z metra :)

[Krzemien]

Oprócz kabli firmy Klotz istnieją także kable firm Cordial, Gotham, Percon, Belden...

[Zmora]

Aha!

[jacm]

kabel trzeba wpasować tez w system i życzę Ci żebyś taki dopasowany znalazł .

 

nie przesiadałem sie na kable w tak drastycznych cenach za to różnica w dźwięku była drastyczna .

 

Jak sie przesiadłem ze zwykłego IC na Klotza to stwierdziłem sporą poprawę . Teraz sie przesiadłem z klotza na Audioguesta Copperheada czyli z kabla za 10 zł / metr na kabel za 50 zł / m i róznica jest kolosalna . Do Klotza nie ma powrotu . Uważam że tak wielka poprawa dzwieku to też zasługa dopasowania się Copperheada w systemie .

[rekin]

>jacm

Tylko i wyłącznie dopasowania kabla do systemu (pomijam przypadki, gdy kabelek nie wiadomo czy przewodzi;).

Ja przesiadłem się z AQ Diamondbacka na Klotza i jest spora poprawa.

[piotr_lass]

No własnie, są te rózne firmy np Klotz i inne wymienione powyżej. I chodzi mi o doświadczenia związane z awansem na te inne kable nie wymienione powyżej. Wiele osób upatruje w tych kablach typu Klotz czy Gotham sposobu na uzyskanie super dźwięku za małe pieniądze. Ale czy dostaje go naprawde, szczegolnie w drogich systemach...

[piotr_lass]

Czyli na razie remis...

[Zmora]

..to że musi być dopasowany do systemu to żadna tajemnica. Tanie kable praktycznie zawsze pasują do "wszytkiego". Problemy zaczynają się od X ceny w górę i tu już są problemy :):)

Pamietam pierwsze recenzje w polskiej prasie audio: zwykły drut-plusy że gra :):) pozostałe do pewnej ceny miały więcej wad niż zalet, ale te drogie :):) to juz były O.K.

Osobiście powiem, że nie słyszę różnic pomiędzy kablem za 8zł i za 100zł. :):)

[piotr_lass]

Tez sobie tego zycze, dzieki...

[jacm]

Duzo zalezy od wykonania , ostatnio lutowałem dwa Copperheady . Jeden był lutowany zwykłą cyną a drugi z dodatkiem srebra . ten ze zwykłą miał wyrażnie wycofaną górę słabszy bas i ogólnie prezentował dzwięk bardziej zamulony . Tych cech nie miał ten lutowany cyną z dodatkiem srebra dzwięk był bardziej czytelny ładna góra wyrazisty bas .

[Zmora]

???

Ja uzywam cyny- stopu ze srebrem, bo lepiej i trwalej łączy. Ciekawa teoria. No cóż.

[jacm]

Z kablami jest jak z babami trzeba znaleźć tę właściwą :)

[piotr_lass]

No tak, brzydsza czasem lepsza hehe

[Krzemien]

...a mi ostatnio urwał się oryginalny wtyk do słuchawek Beyerdynamic HD 770 Pro. Jego miejsce zajmuje w tej chwili wtyk typu duży jack firmy Neutrik. I nie słyszę żadnej różnicy między oryginalnym wykonaniem złącza a moim 'rozwiązaniem' (może wyjąwszy to, że nie są to najlepsze słuchawki, ale to wiedziałem już wcześniej). [uwaga: ironia] Czy to jest winą tego, że mój nowy wtyk nie jest złocony? ;-)

[jacm]

>> Zmora

 

O tej teorii też czytałem wcześniej w wątku o kablach DIY i traktowałem to z przymrużeniem oka.

Na własnej skórze a właściwie uszach przekonałem się w praktyce że to prawda . Róznica była tak duża że szybko przelutowałem drugi kabel cyną ze srebrem .

[Misfit]

Ja się przesiadłem z audiofilskiego interkonektu Van den Hul 102 MkIII za 530 złotych na Gothama GAC-1 za 5 złotych za metr i jest ogroomna różnica. Na plus oczywiście. Audiofilskie kable są po to żeby modyfikować dźwięk. Profesjonalne żeby go przenosić, taka jest różnica :) No chyba ze trafisz na kabel audiofilski ktory nie modyfikuje dzwieku, tylko wtedy po co przeplacac?? ;-)

 

Zresztą polecam wątek "Na pohybel antykablarzom-kable Tara Labs" i moje ostateczne rozprawienie się z kablami audiofilskimi :)

[Zmora]

Jutro sobie skręcę dwa kabelki i polutuję raz tak, raz tak. Posłucham i zobaczę. Szczerze mówiąc..:):) no ale skoro tak mówisz.

[Krzemien]

A gdyby nagle okazało się, że sprzedawczyk jest jednak nieuczciwy i masz cynę bez srebra? ;-)

[piotr_lass]

Misfit, o takie doswiadczenia mi wlasnie chodzilo, dzieki.

[Zmora]

:):)

Dziś usłyszałem dowcić kulinarny nie audio.

Dwóch małych Krzyśków rozmawia z sobą. Jak moja mama podaje obiad to się całą rodziną modlimy. Drugi mówi: a moja mama bardzo dobrze gotuje.

[jacm]

a ha i żeby nie było że mam omamy słuchowe , róznicę wyłapał mój kolega i jego dziewczyna lepiej osłuchani ode mnie . Więc podłaczaliśmy kable na zmiane raz ten raz ten przy tych samych utworach i różnicę słyszeliśmy wszyscy troje tak samo , była tak wyrazna jakby ująć sopranu i basu albo inaczej jakby narzucić na kolumny koc . Zamulenie dźwieku było dośc spore .

[Misfit]

Klotza nie slyszalem, ale sadzac z opinii jest dosyc kontrowersyjny... w koncu to kabel do gitary. Kup sobie Gothama GAC-1 i zapomnij o problemie.

[Zmora]

Przed chwilą dzwonił do mnie kolega. Stary wyga elektroniczna. Powiada, ze jeszcze lepszy efekt mozna uzyskać stosując kalafonię skrzypcową zamiast tej ze sklepu z częściami elektronicznymi. Trza spróbować.

[jacm]

>> Krzemień

 

To by znaczyło że doznaliśmy zbiorowej histerii ;) wszyscy Troje .

[Misfit]

Ups, teraz zobaczylem ze masz klotza mikrofonowego w terminacji XLR. W takim razie jest ok! No ew mozna sprawdzic GAC-2.

[Krzemien]

Nieprawda. Tak to jest gdy rynek zna się z perspektywy sklepu muzycznego, gazetki audiofilskiej bądź jakiegoś forum traktującego o audio...

 

Tymczasem dla rekonesansu proponuję spojrzeć tutaj:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacm]

U mnie Gotham grał podobnie do Klotza ( Klotz z lekko wiekszym basem ) . Ale róznica znikoma była między tymi kablami .