Jakie płyty Rolling Stones polecacie ?

[Alex2]

Cześć,

 

Co warto posłuchać z dyskografii Rolling Stones (oprócz ich płyt z lat 60-tych), jakie tytuły, live czy studyjne ?

Dzięki i pozdrawiam

[mc iek]

Czemu mielibyśmy pominąć lata 60 ?

[zildjian]

Get your ya ya's out - koncert

 

Sticky Fingers

 

Exile on Main Street

 

It's only rock and roll

 

Black & Blue

 

Tattoo You

 

Steel wheels

 

Voodoo lounge

 

Bridges to babylon

 

Bigger bang

 

 

nie lubię ich płyt koncertowych z wyjątkiem w/w

 

Zapomnij o Goat's Head Soup, Undercover,Emotional Rescue,Some girls

[mc iek]

A ja uwielbiam Emotional Rescue. Nic nie poradzę - kręci mnie ta płyta niesamowicie !!!!

[zildjian]

Dance czy Let me go a może Indian girl?

[soso]

Na poczatek zdecydowanie 'Voodoo lounge' - znakomita i porzadnie nagrana plyta z 1994. Moze byc dobrym punktem startowym jezeli nie bardzo leza Ci plyty z lat 60-tych.

 

'Emotional Rescue' jest faktycznie swietne aczkolwiek z elementami typowymi dla lat 80-tych (nawet lekko Prince'owy wokal!). Jednak jest to odstepstwo od glownej linii i pewna ciekawostka.

 

 

Jak juz naprawde chcesz sie zaglebiac w RS to mozna takze kupic realtywnie nowe 'Fourty Licks' 2002, ktora to skladanka 2CD daje niezly wglad w calosc (40 utworow, w tym 4 nowe, polowa to lata 60-te i poczatek 70-tych a reszta to reszta ;-)

 

 

pzdrw

 

soso

[Alex2]

ich twórczość z lat 60-tych to trochę znam, ale cene będą wszelkie sugestie

[Alex2]

i to wszystko z latch 60-tych mi sie baaardzo podoba !

[vanvideo]

Zdecydowanie

nr1 - beggars banquet

a astatnia płyta bardzo mi sie podoba (Bigger Bang )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mc iek]

No nie - zbieżność poglądów z soso ;)) Dodałbym, że Jagger naśladuje tu Bee Gees - a piosenki z omawianej płyty lubię wszystkie - choć akurat Indian Girl mogłaby się na niej z powodzeniem nie znaleźć.

Mój top Stonsów: BB, EOMS, SF, LIB i długo długo nic. Ostatnia mnie nie zachwyca.

[noddy60]

"lektura obowiązkowa"to "Sticky fingers", a poza tym polecam jedną z moich naj ulubionych"Goat's head soup"

[broy]

zildjian

dlaczego nie lubisz dziewczynek, przecież to jedna z ich lepszych rzeczy?

[zildjian]

Broy

 

Z pamięci : Miss You, Beast of Burden i rewelacyjny Shattered. Reszta - do pieca.

[broy]

chyba dawno tego nie słuchałeś, skoro tak twierdzisz hehe. imho płytka jest świetna, no ale skoro szanowne gremium zachwyca się np. voodoo l. to ja przepraszam....

pzdr fanów najstarszych dinozaurów tzw. rocka

[zildjian]

Broy

 

Bigger Bang już także nie mogę słuchać. Dam synowi.

[broy]

słuszna decyzja, niech młódź słucha dobrej muzy!

bb niezła, ale bez przesady. generalnie od swheels włącznie dziadki nagrywają niczym niezaskakujące, ale równe, porządne i dobrze zagrane rzeczy, bez zadęcia na tworzenie nowej jakości, i o to chodzi! ostatnia wielka płyta to chyba tatoo i właśnie sgirls, której dawno nie słuchałeś hehe! okres 81-89 za wyjątkiem dirty work chyba można spokojnie pominąć.

pzdr

[broy]

OT: macie już rarities?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

>ostatnia wielka płyta to chyba tatoo i właśnie sgirls, której dawno nie słuchałeś hehe! okres 81-89

>za wyjątkiem dirty work chyba można spokojnie pominąć.

>pzdr

 

 

Możę to powód,abym właśnie odsłuchał nielubianych Dirty Work i Some girls. Ale na Goat's... mnie nie namówisz

[broy]

DW lubię za surowe brzmienie i sposób nagrania: wokalu i gitar, a także za kompozycje. SG lubię za luz i ogólny klimat końca czasów chlania i jeb...ia, czyli sucking in the 70ties!

[mc iek]

Some Girls - jedyny zarzut - krótko coś grają. Ledwo człek się rozgrzeje a tu koniec. Brakowało pomysłów czy przekonania - wszak następna płyta to już spora zmiana stylistyczna.

[smok welski]

jeśli może być składak, to jump back. zawiera kawałki od 71 r. bodajże, a całość jest naprawdę świetnie dobrana. żadnych gniotów. i brzmi razem całkiem spójnie, niezorientowani (o ile tacy są) mogą niewychwicić, że to składanka. polecam

[Frank]

zildjian----Bridges to babylon

 

Bigger bang

 

Protestuję, obie płyty są zbyt młode by je polecać.

Muzyka na tych krążkach musi jeszcze dojrzeć z 10 lat.

Po takim czasookresie będzie godna polecenia.

pzdr

:-))

[zildjian]

Broy

 

Delektując się wieczorkiem Budvarem z beczki przypomniałem sobie wymianę o Stonesach. Zamówiłem taryfę i pojechałem po Dirty Work. Podtrzymuję - w większości kaszana. Może dzieciom się spodoba - niedługo imieniny,dołoże. Ale przy okazji kupiłem jeszcze CCR - Pendulum. To Ci jazda! Że nie odgruzowałem tego wcześniej...

[broy]

Budvar dobra rzecz. Do kaszanki też może być, chociaż szkoda tak dobrego piwa. Po ile u Ciebie chodzi Budvar? Niedawno byłem na wyjeździe tzw. służbowym u braci z południa i kupiłem bagażnik, ale już pustki.

Pzdr

[zildjian]

broy, 25 Sty 2006, 12:08

 

Po ile u Ciebie

>chodzi Budvar?

 

W czeskiej restauracji - 5,99 za 1/2 dcm3.(do niedawna 7,-) . Długo lane - sieben minutem(dużo tedy lepsze),z pięknym nieprzelewającym się grzybem. Do tego szynka praska w lekko miodowym sosie ! Ludzie ! Albo eskalopki z dzika.....

Mniam !

[broy]

To je dobre! Faktycznie, nawet lepsze od DW!

Pzdr

[zildjian]

broy, 25 Sty 2006, 12:21

 

>To je dobre! Faktycznie, nawet lepsze od DW!

>Pzdr

 

 

No, ba !

 

Fanom Urquella powiem ,że na koniec biorę zawsze jednego małego Pilsnerka, co by upewnić się jak to Budvar był lepszy !

[broy]

Budvar je naj naj! Pzdr

[Jakew]

Raczej tylko dvd z wizja z koncertów. To nie jest zespół który przeszedł do historii swoimi nagraniami muzycznymi za ostatnie 30 lat (czyli po Exile on Main Street, dwupłytowy album uznany za ich arcydzieło, wg mnie dosc monotonny). RS to cekawe brzmienie, nie kompozycje - jeśli słyszałes ich najlepsza płytę, nie potrzebujesz za bradzo innych - brzmienie, powtarzam.

[thon022]

Zauważyłem, że MŁODZIEŻY podoba się "It's Only Rock'n'Roll", tak skopane przez krytykę. To rozkołysany, pełen rytmu album, na którym wyróżnia sie gitara Taylora. Może mniej ambitny niż "BB" czy "Exile..." ale przez to bardziej przyswajalny. Nostalgiczne "Time Waits for No one" oraz wręcz taneczne (a jednocześnie mroczne i drapieżne) "Fingerprint File" to przykryte kurzem PEREŁKI z tego albumu.