Skocz do zawartości
IGNORED

Do znawców magnetofonów !!!


mzawek

Rekomendowane odpowiedzi

GRAĆ gra pięknie ,kalibracja jest super ,jeden z lepszych kturego słuchalem

czy warto ,za te pieniądze nie ,lepiej kupić pionera ct939mkII ,ct959 akai gx-95 ,gx75

kosztują owiele mniej a grają też super

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zna moze ktoś decka z tego linku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grundig High Fidelity

Chodzi mi o to że ten egzemplarz wyglada jakby złozony został na zasadzie samochodowego składaka.Brak nawet wytartych napisów na dolnej części obudowy.Chyba nie 100% orginał?

Grundig High Fidelity

Nie wiem o co ci chodzi, normalny model Marantza, tylko troche obdrapany, nie ma srubek ozdobnych z boku, i tez jakis gamon namalowal te czerwone paski ochyda. Miałem Model 5000 i grał nawet niezle, ale jednak to sprzet ozdobny.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Momok

Nie do końca sie z toba zgodzę niestety.Nie ma nawet sladu po napisach Power ,level input.Cos nie tak.Jakby dolna płyta obudowy została wytarta czy cos podobnego.albo nawet dorobiona,no nie wiem.Nawet bardzo zniszczony sprzet ma jakies slady napisów czy cos podobnego.Albo mi się wydaje.

Grundig High Fidelity

tu jest identyczny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy mozliwe że w na tym Marantzie5010 z Allegro ktos przeprowadził tzw.wiejski tunning?I starł te napisy jakims papierem śćiernym czy czyms podobnym?Miałem chęć na niego ale niestety sobie podaruję...No i te czerwone wstawki.Szkoda...

Grundig High Fidelity

Ślicznota:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

swoja droga takze nosze sie z zamiarem nabycia jakiegos tasmociagu.

tymczasowo uzywam radmor'a R-5532 B . pomijajac obecnosc kilku potworków ( autorevers,dolby,mpx) ktore mozna obejsc deck daje rade - jako podgrzewacz cyfrowych produkcji,jaskrawo brzmiacych cd'ków i płyt tnących wysokimi.

 

jednak nagrania o niezle wywazonej dynamice po zgraniu na kasete gasna az za bardzo. lubie szare, nie_oczywiste" barwy, ale ten deck czesto zamula az za bardzo.

 

pytanie - jakiego rzedu zmian mozna spodziewac sie po przesiadce na CT 939 mkII ? pozyczylem od znajomego

cts 430s i gdyby nie byl pozyczony - pofrunalby oknem : za brzmienie & zjedzenie dwóch UXS'ek ;/

z tego co tu wyczytalem pomiedzy gorna linia pioneer'a a niskimi plastikami relacja...jest zadna, ale mimo wszystko zapytam.

 

znajomi uzywali kiedys tascamów 9 cm/s do zgrywek w studio i takowe brzmienie potem ladowalo na cd-r/12"

(wspominam, bo dla moich uszu to byl miód*)

nowe (aka nieuzywane) decki tascama kosztuja sporo,uzywanych nie widuje,a jesli juz to wraki - czy na wysokiej jakosci kasecie mozna zblizyc sie do brzmienia 9cm/s przy 4,75 w ogole?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

co to znaczy ze relacja jest zadna miedzy plastikami a najzwyzszymi modelami Pioneera?

to inna klasa brzmieniowa - Pioneery graja nieco lepiej od Akai z serii GX (porownywalem GX 95 i CT 939mkII) - a pytanie czy uslyszysz znaczaca roznice jest... lamerskie... odpowiedz brzmi: TAK

Jeśli nosisz się z zamiarem, to na allegro jest akurat parę Nakamichi, m.in. taka oferta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Disco pewnie powie, że to niewiele warte w porównaniu z jego Pionkiem, ja jednak pozostanę przy swoim zdaniu. Naki są najlepsze i tyle.

A zresztą, nawet jeżeli nie, to widziałem też takie cudo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z radmorem to nawet nie ma co porównywać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zwolennik łagodności

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

lenam zgadzam sie ze naki sa poza konkurencja ale jak kazda frma Nakamichi ma hierarchie modeli... BX 125 to bardzo prosty magnetofon i do CT 939mkII startu nie ma... natomiast jesdt mnostwo innych lepszych - to prawda - tyle ze czesto ze wzgledu na ceny nie oplaca sie skorka za wyprawke

podobnie nie oplaca sie kupno CT 939 w pierwszej wersji bo nie ma kalibracji - sprzedawca wkleil tez link do mojej opinii o CT 939mkII i musial zmieniac opis poniewaz miedzy oboma magnetami jest spora roznica - nie wyobrazam sobie braku kalibracji poziomu zapisu

A ciekaw jestem, czy wiesz coś o tym:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawia dobre wrażenie, ale nic nie słyszałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zwolennik łagodności

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Onkyo Integra w latach 80-tych krolowalo - model tej firmy byl magnetofonem roku w 1985 roku. Zdetronizowal go... Nakamichi Dragon. O tym ze jest to bardzo zaawansowany deck swiadczy fakt ze posiada uklad Dolby C (wprowadzony w 1982 roku wlasnie). Wykonanie perfekcyjne ale...

1. to 1982 rok - wytarte glowice i przetlala guma na walkach

2. w tzw miedzyczasie loty Onkyo upadly a firmy takie jak Pioneer czy Akai prosperowaly nadal

3. nie sadze zeby Akai GX 95 czy chocby ktorys z topowych Pioneerow zagral gorzej od tego Onkyo - mysle wrecz przeciwnie

Ciekawy jestem, czy ktoś ze 'znafcuf' obserwował jak wygląda odtwarzany monofoniczny sinus 13 kHz na wyjściu magnetofonu kasetowego, obserwowany na oscyloskopie bądź goniometrze. Takie doświadczenie daje dużo do myślenia i pozwalać zrewidować poglądy co do jakości oraz - co chyba ważniejsze - wierności odtwarzania ulubionych nagrań. O urządzeniach wiekowych nawet nie wspomnę.

Do KRZEMIEN-a I DISCOMANIAC-a 71.

Jestem na poły zdechnięty, o żadnych "posiadach" u sprzętowców niema nawet mowy, ale powoli milimetr po milimetrze starając się nie robić z sypialni pracowni doprowadzam do stanu świetności stareńkiego Pioneera SCT-40 . Pioneer CT-S740S, Uhery z serii CR-pracują niezawodnie. Nieprawdopodobne i dziwne: pozbyłem się przed remontem [dowieźli mnie RK-ą] w szpitalu im Józefa Dietla przy ul Skarbowej w Krakowie dla "CHLEBA PANIE DLA CHLEBA" NAGRY III B a w tej chwili bawię się już Nagrą IV którą mi sprezentowali starzy kumple z PR.

 

Zdaje sobię w pełni sprawę z faktu, że jako sprzętowiec jestem przy Was Panowie neptek, kartofel i dupek żołędny, że popełnię w tej dziedzinie takie [ o ile Pan Bóg da mi trochę jeszcze czasu] błędy o których się nawet filozofom nie śniło. Ale skromnie twierdzę; zapis mono dokonany na doskonałym sprzęcie i idealnym nośniku i otworzony na tej samej maszynerii niczym nie ustępuje zapisowi stereo. Stawiam sprawę jasno: jaki dźwięk na sali taki w mikrofonie, magnetofonie, słuchawkach; pełne pasmo bez żadnego podbijania jednych a obcinania drugich częstotliwosci. Artystów od siedmiu boleści lub takich jak z koziej dupy trąba jest w tym kraju tak wielu, że cenię wyłącznie rzemieślników u których czarne jest czarne a białe jest białe. Jeżeli jest to śpiew naszych polskich Starowierców niech to jest śpiew z akustyką modrzewiowej cerkwi jeśli jest to śpiew tłumu, który gniewny wyszedł na ulicę niech niema w sobie pogłosu ze źle zbudowanej opery.Przykro mi, że nie mogłem się

pojawić na Waszym spotkaniu w Krakowie.

Pozdrawiam

Zbyszek

Do życzeń dołączył się Piotr

"z tego co tu wyczytalem pomiedzy gorna linia pioneer'a a niskimi plastikami relacja...jest zadna, ale mimo wszystko zapytam."

 

 

 

^zalozmy, ze moja polszczyzna zubozala na tyle, ze nie mozna mnie zrozumiec (za pierwszym podejsciem) ->

"relacja zadna" = brak relacji/związku; wspolnego mianownika.

czyli ; wróć: w oparciu o wasze raporty dot. ct 939 II zalozylem , ze nie powinienem zniechecac sie do deckow pioneer'a majac obsluchany jedynie plastikowy badziew z dolnej polki.

 

 

co do wykresów sinusów etc heh mialem znajomego, ktory masterując kawalki bardzo ufał VU, analizatorom widma czy stereofonii - tymczasem słuchac z przyjemnoscia dalo sie jedynie wersji sprzed "master'a" ;)

(tak mi sie skojarzylo nie wiedziec czemu)

Do v12.

Robiąc tak zwane podrasowanie doprowadza się czasem coś naprawdę dobrego do granic złomu elektronicznego widziałem poddany za ciężkie pieniądze tuningowi sprzęt Denona i Nada [tuning dokonany przez DK] znajomy świetny i doskonały sprzętowiec dokonał pełnej reanimacji. Czasem taniutkie Sanyo. ITT [shaub-Lorenz] Grundig są lepsze i przyjemniejsze w obsłudze niż Toschiby, Sony, JVC . Kocham muzykę i nie jest ważne

czy jest ona świecka czy kościelna poważna czy rozrywkowa ma być poprostu świetna i nie okaleczana korektorami. Tanie nie zawsze oznacza tandetne za Aiwę Stereo Cassette Recorder HS F-07 wyjątkowo wysoka klasa dyktafonu dziennikarskiego zapłaciłem 50 złotych [magnetofon, mikrofon, futerał i transport]. Pioneer SCT-40 37+12= 49 SOLIDNA METALOWA OBUDOWA Dolby NR analogowe wskaźniki prześliczny odsłuch po demagnetyzacji głowic rewelacja.

Pozdrawiam

Zbyszek

Do v12.

WITAJ.

Z całości materiału odpytaj DISCOMANIAC-a71.

Ja nie bawiąc się w rozważania teoretyczne robię to raz na kwartał [sprzęt stacjonarny] raz na 30 dni sprzęt reporterski UHER-y i AIWĘ o ile na nich pracuję uwaga istotna żaden z moich magnetofonów nie posiada GŁOWIC

AMORFICZNYCH których DEMAGNETYZOWAĆ NIE WOLNO. Dobrze bywa kiedy deck posiada porządne wejście mikrofonowe, można mu wówczas wybaczyć brak podświetlanych fontan i wodotrysków. Polecam tanie mikrofony

elektretowe MKE-271 [Made in CCCP] kierunkowe, o bardzo ładnej charakterystyce i solidnie wykonane [ zasilanie 2 x R 10 = 3V , ja zasilam pastylkami jak mi odbije nawet do 9- 12 V nie bawię się w żadne phantomy

metoda stosowana jest prosta chamska i skuteczna, a dźwięk rewelacyjny.

Pozdrawiam

Zbyszek

Onkyo, które kiedyś posiadałem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - rewelacyjna maszyna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

A co byście napisali o produktach f-y Tascam :O)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety, ale przy posiadanej dość wiekowej już zresztą kolekcji rzędu 200 kaset rozbieżność prowadzenia taśmy między kolejnymi magnetofonami nagrywającymi je jest dość spora. A tam wystarczy kilkanaście minut kąta rozbieżności, by śliczną górę diabli wzięli... O różnicach wynikających z charakteru samych taśm, nagrań oraz zastosowanej krzywej korekcyjnej bądź też wreszcie wpływu zęba czasu na kolekcję nawet nie wspomnę... Ergo: kolekcja leży w zasadzie nietknięta od końca poprzedniego wieku, większość już mam na CD. Był to zresztą dość dobry powód by oddzielić ziarno od plew młodości ;-)

 

Z jednym się zgodzę: Magnetofon do _poważnej_ zabawy jak najbardziej. Ale magnetofon. A nie kaseciak.

Do AHAJA

Nie wiem jak dla kogo ale dla mnie rewelacja nic dodać nic ująć, potrafię piękno docenić, nawet w tym przypadku patologiczna słabość do UHER-ów CR [ CR- 240 / 240 AV/ 260 i CR-210] mi nie przeszkadza. Posiadanie parki CR- uskrzydla , 2-ch demoralizuje trzech rozbestwia ja jestem już na tym etapie i boję się nawet pomyśleć jak będzie

wyglądało stadium czwarte. Mając przynajmniej dwa takie magnetofony możemy mieć po jednym posiedzeniu a) tak zwany transcriber, b) zestaw do tłumaczenia tekstów z języka na język, c) zestaw do pisania słów do gotowej już melodji d) magnetofon dwukasetowy do kopiowania e) sekretarkę do zapisywania rozmów telefonicznych f) jeśli 1 magnetof0n ma funkcję AV można robić cuda jeśli mają ją dwa robimy cuda i wianki na kiju

z przysłowiową różą w zębach [system sterowania aparaturą przeciwwłamaniową z symulacją obecności żywych osób w pustym mieszkaniu włącznie ] g) dwa cudowne magnetofony reporterskie o parametrach takich jak z Baśni Tysiąca i Jednej Nocy łatwe w obsłudze i niezawodne.

Pozdrawiam

Zbyszek

Jakoś dziwnie mnie nie ciągnie do minidisców do MP3 innej cyfry, uczę się jej jednak i zaczynam stosować ale wyłącznie w celach archiwizacyjnych

Do Krzemiena

Aby uściślić zrezygnowałem: z Toschiby, Hitachi, Sony, Grundiga, Panasonica, Telefunkena ITT [schaub-Lorenz] i

wielu innych wspaniałych firm z kasetowych mam obecnie dwa stacjonarne Pioneery [na chodzie] UHER CR- sztuk [na chodzie] UHER REPORT 4000 S [z dorobioną małą studyjną 38cm/sek (mono) na chodzie] NAGRA IV [stereo na chodzie] reszta albo poszła albo idzie do ludu. Jeśli chociaż częściowo uda mi się stanąć na nogach kupię dwa

UHER-y REPORT 4200 [stereo dorobię 38cm/sek].

Ze względu na nienajlepszy stan zdrowia robienie porządku w materiałach z lat czterdziestych, pięćdziesiatych, sześdziesiatych zapisanych na drucie i taśmach zleciłem innym po 70-ce człowiek nie zawsze wyrabia się na zakrętach. Jest to w 99% zapis mowy, a więc zrzucenie zapisu z drutu i przy zachowaniu wyjątkowej ostrożności

kruszącej się taśmy na kasetę jest najprostszym i najtańszym rozwiązaniem ostatni etap to kaseta/CD-audio.

Nie znam możliwości reporterskich kasetowych trójgłowicowych Marantzów korzystam wyłącznie z UHER-ów CR-

i chwalę je sobie miałem możliwość porównania zapisu cyfrowego dźwięku [TVP pr I] i analogowego taśma SONY FX [czyli ferro] 2.80 złp i ten analogowy jak stwierdziły osoby postronne jest lepszy.

Pozdrawiam

Zbyszek

Korwin> mam Akai 625 9.5 cm, 19,5 cm 4 ścięzki chce go przerobić na to samo tylko dwie ścieżki tzn chce zmienić głowice żeby stereo było tylko w jedna stronę ( dwuślad ) ,robiłes coś takiego ? i jakich można spodziewać sie problemów.

Do MULS-a

 

DISCOMANIAC71

Mnie przeklnie ale cenię Jego zdanie jak głos Delfickiej wyroczni.

Mając finnanse skromne w sam raz na sól do kwaśnego olałbym 9.53 cm/sek [podwójna średnica kółka paskowego na osi silnika ] i mamy 19.05cm/sek i 2x 19.05= 38.1cm/sek mała studyjna. Taki byłby początek moich inowacji. Najpewniejsza metoda to głowice od węgierskiego "Riportera" lub Nagry druga wyjątkowo upierdliwa dwie kasujące mono dwie uniwersalne mono a jeśli ma być to wersja monitor jeszcze dwie uniwersalne dorabianie kołków prowadzących przeróbka docisku istnieje jeszcze jedna chora metoda polegająca na spinaniu [komutacji ] ścieżek po dwie na kanał

ale daje ona efekty mizerne. Z rzeczy pięknych i pożytecznych mając do dyspozycji CR-a który nie posiada drugiego do pary wykonujemy zabieg wymiany kółka rachunek prosty 4.76 x 2 = 9.52cm/sek jeden z moich CR-210 dostąpił tej łaski jak chociaż jeszcze odrobinę dojdę do siebie ten sam numer wykonam z drugim egzemplarzem jakość nagrania na kasecie chromowej powala z nóg .

Pozdrawiam

Zbyszek

PS Kumple zaczęli się powoli zajmować moimi sprawami i chcą mnie uszczęśliwić jeszcze jedną Nagrą IV, cieszy mnie to wyjątkowo ale UHER-a CR- nic nie jest w stanie zastąpić zrasta się poprostu jak sterylny inplant z resztą

organizmu i stanowi z nim niepodzielną nierozłączną całość

 

Z

Posiadam takowy wynalazek...jednak coś jest nie tak z kalibracją. Czy znacie kogoś kto mógłby pomóc - bynajmniej nie mówię tu o ustawieniu głowicy, raczej sprawdzenie i skalibrowanie elektroniki.

Będę wdzięczny za pomoc.

Krzysztof

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.