nałogowcy

[Fabianek]

Panowie obawiam się !!!

Galothron chce pracować w studiu nagrań. Ciekawe jak będzie brzmiała muza z płyt bez dźwięków pośrednich pomiędzy cichymi i głośnymi, niskimi i wysokimi. Mnie to napawa przerażeniem.

 

Pozdrawiam

[Frycu]

... tak, ogladanie kropek Stryjeckiego i prenumerata HiFi nie zrobi z nas ...

[pal55]

czy ktos zauwazyl, ze prowokatora juz dawno tu nie ma ... :)

[romekp]

jak zwykle :)

[Fabianek]

Przypuszczam , że jest.

Zauważcie od czasu do czasu ktoś jakąś intrygę robi. Myślicie, że nie interesuje go co z tego wynikło. A może jest wśród nas zalogowanych, i dla zabicia czasu jako gość zadaje konfliktowy temat.

 

Pozdrawiam

[troy]

dodo wpadł teraz na forum dla rowerzystów i zadal pytanie kontrolne o godny uwagi rower za 200 zł . Dostał odpowiedź ,żeby zbierał kase albo wrotki kupił więc teraz wyjasnia rowerzystom że rower nie jest tym czym

sie im wszystkim do tej pory wydawał.

[dodo]

no cóż wyszyscy macie ten sam objaw nałogowca

1. wypiera się że nie to nie jest nałóg a zresztą są gorsze

2. a nawet jeśli to jest mi z tym dobrze

 

zobaczcie byliście na spotkaniu ( żałuję że z wami nie byłem ) ale sami stwierdziliście , że gramofon za 14 tys gra lepiej niż Linn za 77

a co z postępem technologicznym cudowne przetworniki analogowo cyfrowe itp.

chcę powiedziec, że świat idzie w złym kierunku , że coraz to nowsze technologie ( a wcale nie lepsze ) wypierają stare tak sprawdzone

( analog ) za kilka lat nie będzie wzmacniaczy stere i tylko same amplitunery i co wtedy zrbicie ?

chodzi mi też abyście trochę oprzytomnieli - gościu zwraca się z problemem dotyczącym kolumn do kina domowego - won stąd , forum kina gdzie indziej - a przecież co za różnica czy kolumna gra w stereo czy w kinie jeśli gra dobrze to sprawdzi się w obu przypadkach

al stosowanie waszej metody zniechęca nowych , którzy dopiero co na to formum trafili , co powoduje , że stajecmy się pewną zamkniętą kliką , a przecież nie o to chodzi na tym forum ( chyba że się mylę )

dlaczego puściłem ten wątek

ano chciałem zobaczyć ilu z was powie

- kurczę gościu ma rację - czasami przeginam , mógłbym czasami zrobić dla odmiany coś innego ( np. zabrać żonę na spacer )

albo

- miałem to samo każdą chwilę dla klocków , ale z tego wyrosłem

 

i co tylko jeden się przyznał , reszta nic , żadnej skruchy , beznadziejny przypadek

- znikam na weekend , kończąc zaproponuję parę wątków , które jakie dla przykładu powinny być moim zdaniem przynajmiej od czasu do czasu rozwijane na tym forum ( i są ale rzadko ) oraz dam jedną ciekawą informację

[jozwa maryn]

A jak ktos nie ma sie do czego przyznawac? To co ma biedaczysko zrobic? Oj dodo, ty chyba ciezkie chwile przezyles...

[pal55]

oooo Panowie - przyznac sie bez bicia, ktory powiedzial, ze z zona nie chodzi na spacery??!!! - za kare tydzien bez zabawy klockami!

dodo -> a nieco powazniej kazdy w zyciu powinien miec jakas pasje inaczej konczy przed tv ogladajac sitcomy, teleturnieje, etc. Audiofilizm jest pewnie dosc droga pasja ale stosunkowo nieszkodliwa a gdyby ktos tutaj zalowal, ze jest audiofilem ... pewnie by nim juz nie byl :)

[galothron]

Audiofil pierwszego stopnia podnieca się na widok złotej gałki od wamacniacza...

Ktoś tu wspomnial o studiu. Ciekawe, czy ten ktos w ogóle był choć raz w studiu nagraniowym i wie co tam się wyprawia.

Naprawdę, nie silcie się na pierdoły. Myslicie, że się przestraszę waszych ocen i stwierdzeń?

[Frycu]

=>galothron

 

To sa audiopseudofile ... nie majacy kasy i ogladajacy kropki ... kazdy pewnie tak zaczynal.

 

Ci co maja kase ... moga sie bawic mocniej ...

a podstawa jest sluchanie sprzetu, koncertow, instrumentow ... muzyki

[jozwa maryn]

Wreszcie nasz rozszyfrowales, galathron. Otoz to. Myslimy ze sie przestraszysz. W miare mozliwosci do poziomu moczenia w lozku wlacznie. A w razie gdyby nie, cofniemy ci przydzial na malego fiata, albo naslemy bialoruskich fanow fitnessu.

[galothron]

Co ty, Jozwa... wypiłeś cos, czy co?

[Zbig]

>galothron

Ty zawsze szukasz w dyskusji takiego tematu, o którym twoi rozmówcy nie mają pojęcia z braku doświadczeń, nieważne czy w Twoim mniemaniu czy faktycznie. A w wielkim piecu też już byłeś?

[jozwa maryn]

JA? A kto takie bzdury wymysla?

[galothron]

ciotka Kleofasa

[andrea29]

dodo: Co z postępem ? - A guzik mnie on obchodzi jak pomyślę czemu w większości służy i w co się obraca to szkoda mi czasu na akademickie dysputy.

Jeśli nawet kilka lat zostaną tylko wielokanałowe amplitunery... - jw.

Widzę, że lubisz zamartwiać się na zapas. Tkwisz po same uszy w dekadencji i malkontenctwie, bo chyba tylko tyle potrafisz, a w ogóle nie umiesz się cieszyć. To widać. Zmień płytę i literaturę, bo na razie jesteś przypadkiem nieuleczalnie beznadziejnym. /Mówiłem już./ Nie warto tracić na Ciebie czasu. Męcz się sam. Pomyśl kto tu jest czarną owcą w tym stadzie - my wszyscy ?

[ASQ]

dodo >

Ja się z tego wyleczyłem. Myślę, że inni też kiedyś oprzytomnieją. Daj im się poprostu nacieszyć tą zabawą. Przyjdzie moment, że już cena jaką będzie trzeba zapłacić za każdy centymetr głębi czy Hz w górę lub w dół spowoduje przebudzenie i będzie trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: CO DALEJ.

[galothron]

Właśnie, chłopcy lubią się bawic zabawkami. A już audiofile w szczególności, bo te ich zabawki są takie zaj...., super i w ogóle.

[Hiena-podrobka]

Tak, Panowie. Tylko w takim przypadku nie rozumiem po co tu jestescie.

[ASQ]

Hiena-podrobka >

Jesteśmy tu bo jest to forum otwarte!

I mówimy o tym czym się tak pasjonujecie.

A doświadczenia ze sprzętem mam na tyle, że mógłbym kila osób obdarować nim i nie musieliby się już bawić w audiofilizm.

[fiki_miki]

jestescie wyleczeni tak samo jak alkoholik ktory przychodzi do

baru popatrzec jak inni pija...

[ASQ]

fiki_miki >

... znasz to ze swojego doświadczenia pewnie...

[fiki_miki]

nie wierze w to...

[ASQ]

I jeszcze jedna zastanawiające sprawa. Większość sprzedawców w salonach audio na moje pytanie: naczym słuchają? - odpowiadali... "a mam tam w domu taką wieżę..."

[ASQ]

Powiedzcie mi, dlaczego tak bardzo oburz Was spojrzenie z innej strony na sprzęt i muzykę?

[Hiena-podrobka]

Mnie nie oburza i nie wykluczam, ze kiedys bede na Twoim miejscu. Oburza mnie natomiast troszke postawa galothrona. Mowi o drogich zabawkach a sam ma zamiar kupic za bardzo ciezkie pieniadze caly komplet LcAudio. Dziwne.

Ty przeszedles swoja droge. Sznuje Cie, powaznie. Pozdrawiam.

[fiki_miki]

dlaczego niektorzy ciagle usiluja wmawiac innym ze to co ich pasjonuje

wcale nie jest takie fajne?

[galothron]

ASQ, ja myślę że nic tu nie wskuramy. Ja do tych ludzi nic nie mam, szkoda mi tylko że nie chcą przyjąć żadnej nauki. Z tego amoku - jakim jest podniecanie się sprzętem, techiką samą w sobie - niektórzy czasami nigdy nie wychodzą, pomimo że mają już wiele wiosen.

[galothron]

=> Hienka

LCaudio jest przy swojej jakości (BRZMIENIA oczywiście) wręcz perwersyjnie tani, a nie drogi. No ale skąd Ty to masz wiedzieć...