Nowa Toyota Yaris

[kaszanka7]

Mialem dzis mozliwosc, z okazji dni otwartych, pojezdzic nowymi Toyotami Yaris. Pisze nowymi bo jezdzilem modelem z silnikiem 1 i 1.3 litra. Wrazenia pozytywne z samej jazdy, choc mysle ze mozna zdecydowanie polecic jednak silnik 1.3 - pracuje znacznie ciszej i z wieksza dynamika, mimo iz 1 tez niczego nie brakuje. Mialem dzis mozliwosc przetestowac system BA (automatyczne wspomaganie hamowania awaryjnego) kiedy na lewym pasie, przy predkosci ok. 100, nagle stanely jak wryte samochody ktore zrobily sobie ,,buzi buzi''. Systemik zadzialal rewelacyjnie nacisnolem lekko pedal hamulca a kom. sprawil iz Yariska bez wysilku sie zatrzymala. Co do samego wygladu: wnetrze - jest moze faktycznie bardzie przestrone od ,,starej'' Yariski mimo iz mnie i zonie wydawalo sie iz na tylniej kanapie jest nad glowa troche mniej miejsca. Przybylo jeszcze troche skrytek w samochodzie. Jest zupelnie nowa deska, ale moim zdaniem kiepskie pokretla do regulacji temperatury i nawiewu no i niestety fatalne plastiki - zdecydowanie gorsze od dotychczasowych. Nowy bagaznik z wieloma lepiej rozmieszczonymi przedzialami na rozne ,,przydasie''. Znacznie mniejsza czesc w ktorej montowany jest silnik. Generalnie samochod jak na malucha jest bardzo bogato wyposazony. To moze tyle z mojej strony. Jak ktos mial juz mozliwosc jazdy - to prosz o uwagi na tak i na nie.

 

Pozdrawiam kaszanka7 - (Yaris 1,0 rocznik 2002)

[tomek7776]

hm,a ile to cudo kosztuje?

[kaszanka7]

Oj tu ceny do wyboru do koloru od 37900 (3 drzwiowa Terra) do 66400 (% dzwiowa Prestige z silniliem 1.4 Dizel), ale mysle ze bez wodotryskow za ok. 50000 mamy calkiem przykemny wozik - a co w naszym przypadku istotne z CD+MP3 na 6 kolumienek ;)

[tomek7776]

hm,za 50 pare tysiecy?

to mozna miec cos takiego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

2 klasy roznicy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kaszanka7]

Od dluzszego czasu widze na forum, ze rozmowy sa nie na temat, ja pisze Yaris Ty mi odpisujesz cos o Corolli - jasne ze mozna sobie kupi Corolle. Tylko ze nowa kosztuje znacznie wiecej niz 50 - a ja nie lubie byc drugim wlascicielem. Inna sprawa ze jak mam placic pare pacze wiecej miesiecznie na paliwo to tez mi sie to nie usmiecha, ja biedny czlowiek jestem ;)

[Qubric]

Biednyś bo... Kupujesz nowe auta i topisz w nich kasę zamiast jeździć bardziej komfortowo i bezpieczniej za te same pieniądze.

[kaszanka7]

Mialo byc o Yarisce a jest o Corolli i mijej biedocie -to doda jescze ze mam 183 i jestem lysy i zezowaty. Mozemy teraz pogadac na temat mojego wygladu, a mozemy tez na temat nowej Toyoty Yaris. panowie przecia ja nikomu nie mowie ze ma sobie ja kupic. Sa ludzie zadowoleni z samochodu za 3000 zl i ja ich rozumiem, sa i tez tacy co maja bryki za 600 000 zl - tych moze nie to ze nie rozumiem tylko skad oni maja ta kase to ciekawostka, ale sm odbiegam od tematu mojego wygladu oj zaraz to chyba jednak mialo byc cos o Yarisce.

[oley]

38 tys za nową Yaris toż to chore.

[sambi]

Toyota sama sie wpedzila w kozi róg wypuszczajac AYgo ktore konczy sie wlasnie w okolicach 40000 bo ceny maja sie zmienic. A ze Yaris jest teraz niby o klase wyzej to musieli zastosowac taka polityke cenowa bo by sie im Aygo nie sprzedawalo. JA tez jezdzilem nowym Yarisem i w zyciu bym sobie go nie kupil (no chyba ze tego co nim jezdzi Trulli w reklamie). Dlaczego - ano wlasnie za w pelni wypasiona wersje czyli za ok 66000 jest kilka samochodzów do kupienia o klase wyzej.

[kyuss3]

kaszanka....

Yaris za 50000 ? I Twoim zdaniem to akceptowalna cena? Zwroc uwage , ze za te pieniadze mozesz kupic nowego focusa. Miesiac temu bylem przy zakupie focusa ze swietnym silnikem dieslowskim (tdci 1,8 l - 115 KM), samochod calkiem sensownie wyposazony i kupujacy wyjechal nim z salonu wplacajac wczesniej 58000. Upust byl olbrzymi, bo to koniec roku, bo samochody sie nie sprzedaja itd. itp. Wiec moim skromnym zdaniem yaris za 50000 to glupota.

[MariuszJ]

Wypasiony Yaris za 50000 to jest cena akceptowalna dla kogos kto chce wydac 50000 za wypasionego Yarisa.

 

Zrazilem sie do Yarisow, wiec jestem troche nieobiektywny. Za 50000 (nawet troche mniej) wzialbym (i wzialem w koncu dla zony) wypasiona Honde Jazz, to jednak troche lepszy samochod a WAF identyczny. Zreszta, slyszalem ze Toyota poszla troche po rozum do glowy i powiekszyla tego nowego Yarisa (a pomniejszyla starego - tworzac gokarta chyba - Aygo?)

 

Przy okazji zalatwiania spraw po kradziezy zoninego Yarisa dowiedzialem sie, ze do wad Yarisa doszla jeszcze jedna - ponoc gwaltownie wzrosla liczba "zajec" tegoz autka.

 

Krytykanctwo kupowania nowych barbie-samochodzikow nie pasuje do tego forum, zawistnicy.

[MariuszJ]

A, jest jeszcze chwalony nowy Colt w tej samej cenie.

[Qubric]

A Skoda Octavia? To chyba jakaś falszywka reklamowa, bo pokazują w Rekalmie Octavię II z 2005 roku za 34tys.zł. (pewnie najuboższa wersja).

Jak dla mnie i tak lepsza od Yarisa.

 

Generalnie Yaris od początku powstania mial chore ceny. Ostatnio chętnie kupowany przez firmy ubezpieczeniowe i banki. Większość tych srebrnych czopków na drogach, to auta firmowe - Yaris = podrzędny sprzedawca, Corolla = trochę ważniejszy "wciskacz kitu" :)))

W tej roli jest bardzo dobrym samochodem... Najlepszym, bo służbowym ;)

[MariuszJ]

Qubric - moja zona woli Jazza od Octavii vide Jazz jest lepszy i EOD.

[zyzio]

Szwagier jeździ Yarisem 1.3 z 2004r. - całkiem sprawne autko, za wersję sol z pełnym wyposażeniem, alufelgami i klimą tez płacił ponad 40 kzł, ale nie żałuje, nie psuje się, całkiem wygodnie i dynamicznie się jeździ, a poza tym lubi się nawąchać podobnie jak ja zapachu nowego autka ;)

[Qubric]

MariuszJ, 8 Sty 2006, 09:27

>Qubric - moja zona woli Jazza od Octavii vide Jazz jest lepszy i EOD.

 

Nie znam marki "EOD" i nigdy takim nie jeździłem :)

 

Żonie kup rower, narty i niech jeżdzi... Pozostanie dłużej zgrabna :)

[MariuszJ]

EOD = koniec dyskusji.

 

Ma juz rower, narty i jest zgrabna :-b

[Qubric]

Aha... No to w takim razie powinna miec auto które się często psuje. Może nawet wyglądać jak auto dla Barbie (Yaris czy Jazz ;)

 

Ale przyznasz chyba że nie są to ani samochody dla macho ani dla eleganta? :)))

[Qubric]

taaa... tyle że te akurat japońce podobno się mało psują... Jesli żona nie jest "zdolna" ;)

[MariuszJ]

O nie, psucie sie nie wchodzi w rachube.

 

Pewnie, ze nie sa to samochody dla macho ani eleganta. Ale Mojej i w Yarisie i w Jazzie jest bardzo do twarzy. Co do Octavii natomiast, to chyba nie uwazasz, ze to machochod jest... no moze pasuje dla malomiasteczkowego eleganta ale stetryczalego pierdla... mysle o nim czasem, ale jestem juz w wieku, w ktorym podswiadomie chcialbym sie odmladzac... A na Octavii (ale rowniez na moim obecnym, niestety) to tylko pieprznac "H. Skrzydlewska" na boku i na Manie...

[Qubric]

MariuszJ, 8 Sty 2006, 10:31

 

Skoda Octavia na pewno nie jest dla macho. Jednak dla eleganta już prędzej... No może dla flegmatycznego gentelmena. Ma jednak pewien styl eleganckiej limuzyny. Wersja RS jest dostatecznie machowata i muskularna i nadal elegancka. Również przysadzista i "kapciowato" wyglądająca Fabia w wersji RS pokazuje tyły niejednemu sportowcowi (np. w Hondie Civic ;)

Ceny niestety są już też "machowate".

 

A wsród bardziej machowatych "kapci" zwraca uwagę niejaki Seat Leon.

 

Ładnej kobiecie do twarzy jest np. w Porsche (gentelmenowi w Jaguarze... Ale to inna opowieść :)

 

PS. Jesli chodzi o młodą Skrzydlewską to długo jeździła Oplem Tigra - dość tanim nawet jak na jej 5,5tys. pensji z Urzędu Miasta Łodzi. "H.Skrzydlewska", to raczej jej mamusia malowała na innych autach. Córka jeżdziła takimi szybszymi karawanami.

[Arkadix]

kaszanka7 =>

 

Rozumiem , ze na bocznicy można poruszać różne tematy .

Ale człowieku - to jest bocznica grupy AUDIOFILSKIEJ !!!!!!

A ty piszesz :

"..... MP3 na 6 kolumienek...... "

 

;-))))))))

pozdr.Arkadix

[adamm]

popieram pana kaszanke[lubie na goraco z cebulka],opisal swoje wrazenia ,i tyle ,niepotrzebne sa komentarze w rodzaju tyle kasy ,albo kup sobie co innego.pozd

[MariuszJ]

Jaguar, mniam - nie wiem czyj jest taki czarny J, ktorego ogladalem jakis czas temu (Olechowskiego albo Drzewieckiego), ale powiem Ci ze mozna uwierzyc w to ze machochody przedluzaja coniebadz... ale zejdzmy na ziemie.

[zyzio]

A miał byc wątek o Toyocie Yaris....

P.S. Honda Civic Type-R, a Skoda Fabia RS to 2 odmienne światy - 130 koni - 200-stu nie przeskoczy ;)

[Qubric]

MariuszJ, 8 Sty 2006, 10:59

 

Oczywiście "jagi" są różne. Od np. X-type lepsza jest Octavia RS (nieco tańsza a znacznie mocniejsza) albo niepozorna Fabia RS (sporo tańsza i nieco mocniejsza).

 

Ale XK to już inna bajka. Jakbyś się tak po Piotrkowskiej spacerowo nim przejechał, to mógłbyś wkrótce zapomnieć jak wygląda żona ;)

[rafal_radom]

=> Qubric

 

W temacie Octavii: 50% ceny (ok 34tys) płacisz teraz, drugie 50% za rok. Mamy łącznie blisko 70 tysięcy PLNów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

zyzio, 8 Sty 2006, 11:19

 

130 KM z Diesla pociągnie takiego Civica nawet na dachu ;)

 

Za to Octavia RS też ma 200 KM. Już widzę Zyzia szczenę na fotelu kiedy jakiś dziadek w Octavi bierze jego Civica przy 2/3 gazu :)))

[Qubric]

rafal_radom, 8 Sty 2006, 11:21

 

Co do cen to akurat nie miałem złudzeń skoda ma takie mało promocyjne te promocje ;)

Tylko że Octavia za 68tys. to i tak lepiej niż Yaris za 66tys. czy nawet za 50tys.

[Qubric]

Fabia 1,4 / 101KM kosztuje 44tys., a 1,4TDI / 80KM jest za 47tys. Chyba obie biorą tego Yarisa ;)