Skocz do zawartości
IGNORED

kabel uwydatniający bas ???


kret

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zwykłe kabelki głośnikowe 4mm za jakieś 7 zł/m "no name" połączone w biwire - taki sam na górze i taki sam na dole, interkonekt to zwykły kabel optyczny z marketu za jakieś 50zł. Pytanie do znawców :

 

czy jest jakiś kabel głośnikowy uwydatniający ZNACZĄCO bas (dałbym go do LF) ? ewentualnie to samo czyniący interkonekt ?

Wiem że w sumie oczekuję "nienaturalności" bo tam gdzie jest dobrze nagrany bas i niski to go czuć ale chcę go podbić rónież tam gdzie jest słabiej nagrany;

 

proszę o jakieś propozycje ale za rozsądne pieniądze;

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/23093-kabel-uwydatniaj%C4%85cy-bas/
Udostępnij na innych stronach

Jezeli masz 'zwykly kabel' i jako taki sprzet to praktycznie kazdy potracony przez hi-fi kabel da Ci poprawe na polu basu. Wszystko kwestia sumy do wydania. Z tanszych rzeczy powinny pomoc audioquesty glosnikowe, np. type 4+ a z interkonktow zwykly renson czy Ecosse.

 

pzdrw

 

soso

kret, 9 Gru 2005, 09:16

>bo tam gdzie jest dobrze nagrany bas i niski to go czuć ale chcę go podbić rónież tam gdzie jest słabiej nagrany;<

 

??? ??? ???

 

Kablem chcesz PODBIĆ bas ???

 

Czytanie zakładki stereo może być jednak szkodliwe dla zdrowia.

Czego sie Qubric zestresowales? Przecies gosc juz dwa tipy dostal...

Musisz zaakceptowac, ze mozemy po raz kolejny przy kazdym podobnym watku tlumaczyc i tlumaczyc i jak sie jeden skonczy, przyjdzie i tak zapytanie nastepne bazujace na zaufaniu w magiczne mozliwosci ludzikow biegajacych po kablach jedna zyla tam i druga z powrotem.

 

 

@kret

Kabal jest pasywny. On nic dodac niepotrafi - moze tylko ujac. Jak wiec chcesz wiecej basu - mozesz na tym poziomie tylko i wylacznie ubrac srednich i wysokich. Ale tak naprawde, to kabel do tego niesluzy. Jak ci malo basu - smialo podkrec galka do tego przeznaczona. To cie nic niekosztuje a niemusisz miec z tego nieaudiofilski komplex. Po to tam ta galka jest. A kabel jest po cos innego.

  • Redaktorzy

A, czyli to pewnie optyczny kabel cyfrowy. Mamy więc do czynienia z amplitunerem kd. A co to za odtwarzacz, że wymaga przetwornika z amplitunera? Czy to nie jest tak, że dźwięku z tego systemu nie bardzo da się poprawić, nawet sam interface Toslink ma poważne ograniczenia, nie mówiąc już o elektronice.

*IvanM

 

Dobrze gadasz - kable niczego nie doda - najwyzej ujmie (np. nieco z basu). No i skoro tak to moze chlop ma problem bo mu obecny kabel bas psuje a tak przeciez byc moze.

No i w relatywnych porownaniach nowy kabelek moze bas 'podbic' - wszystko na ten temat.

 

pzdrw

 

soso

W codziennej pracy mam pod ręką fajny 'gadżet':

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wziąłem sobie go kiedyś do domu żeby popatrzeć co właściwie wyrzuca z siebie mój CD i zapewniam Cię, że oprócz innego interfejsu żadnych różnic nie zauważyłem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"*IvanM

Dobrze gadasz - kable niczego nie doda - najwyzej ujmie (np. nieco z basu). No i skoro tak to moze chlop ma problem bo mu obecny kabel bas psuje a tak przeciez byc moze.

No i w relatywnych porownaniach nowy kabelek moze bas 'podbic' - wszystko na ten temat.

pzdrw

soso"

Nie to nie wszytko. To niecoz basu w tym wypadku przedstawialoby pokazna wartosc energii - co wymagalo by bardzo duzego tlumienia kabla = rezystancji i ta energia zmianiana bylaby na cieplo= kabel by grzal.

Ale on pisze, ze ma zwykle kable 4mm - co oznacza, ze niemaja jakiegosz tlumika i sa to kable prad przewodzace - przy tym przekroju wystarczajace.

Gdybys mowil o przytlumieniu wysokich, to jescze z przymruzeniem oka moglibysmy gadac - ale nie tu.

  • Redaktorzy

"Jakie znowu ograniczenia? Czym on się różni od S/PDIF?"

 

Nie pamiętam w tej chwili parametrów, ale Toslink ma nawet pasmo przenoszenia gorsze od połączenia elektrycznego. To jest jak z DAB w UK. Opracowano toto lata temu, a używane jest teraz i ludzie myślą, że to super technika. Niestety, nawet 20 lat temu był to kompromis. Mniej więcej współczesny cyfrowy transfer optyczny to złącze AT&T.

>Jakie znowu ograniczenia? Czym on się różni od S/PDIF?

 

toslink to bardziej nosnik a nie sposob transmisji.

Spdif to to sposob transmisji i nie ma znaczenia czy puscimy go optycznie czy elektrycznie - ramka spdif bedzie w obu przypadakach taka sama. Rownie dobrze mozna optycznie puscic aes/ebu albo adat (ten nawet z zalzenia jest optyczny). Oczywiscie mozna tez elektrycznie przeslac dane w tych standardach.

"ale Toslink ma nawet pasmo przenoszenia gorsze od połączenia elektrycznego" = prawda, ale jest też odporny na zakłócenia zewnętrzne - co kto woli - amplitunery Yamahy grają głośniej na optyku :)

kret

Kablem można znacząco podbić bas, ale musi to być interkonekt, a nawet DWA interkonekty, pomiędzy którymi należy wpiąć.........KOREKTOR GRAFICZNY !!!!!!!!

 

To oczywiście żart, bo tylko tak można odpowiedzieć na Twoje pytanie.

>> KRET

>> Porlick

 

No właśnie w moim systemie do uwydatnienia basu przyczynił się IC . i to bardzo znacząco .

Jesli chodzi o głosnikowy kabel to sprawdzałem kiedyś i im grubszy był przekruj tym z regóły większy bas co nie znaczy że lepszy , bo mógł być mniej zróznicowani i bułkowaty . Ostatecznie korzystam z głośnikowegi DIY z cewki alpha core . Taśmy te jednak bardzo wyszczupiły bas ( kontrola za to ok ) ogólnie basu był lekki niedostatek . Zwykły miedziany gruby kabel miał więcej basu . Az do czasu gdy zagościł u mnie IC Audio quest Copperhead i to było panaceum na bolączki z brakiem basu .

 

Bas sie bardzo zróżnicował ma potegę i masę .

 

I jeszcze jedno uważam że ten kabel jest wprost stworzony do Metalu i Rocka nadaje tej muzyce niesamowitego kopyta / perkusja wreszcie staje się bardziej naturalna i wyrazista Slayera słucha się z zapatym tchem , no i nie bolą uszy czy to na Megadeth czy na Iron Maiden czy tez innych żle nagranych/zrealizowanych płytach które do tej pory syczały i kłuły uszy teraz tego można słuchać .

Cienki w przekroju Kimber 4TC wprost buchał basem przy porównywalnym cenowo, kilkakrotnie grubszym Sextecie SW...i nie tylko basem go powalał zresztą. Ja polecam tego Kimbera, choć przy obecnie używanym, jak mówisz, kablu 7pln/metr, moja propozycja może wydać się urwana z choinki. Ale to był w sumie pierwszy kabel, który u mnie w ogóle zagrał i nie tylko dla świetnego basu mogę go polecić.

"perkusja wreszcie staje się bardziej naturalna i wyrazista Slayera słucha się

>z zapatym tchem , no i nie bolą uszy czy to na Megadeth czy na Iron Maiden czy tez innych żle

>nagranych/zrealizowanych płytach które do tej pory syczały i kłuły uszy teraz tego można słuchać ."

 

Aha - syczace zle zrealizowane plyty graja ci teraz dobrze. To moze i nagranie pijanej orkiestry detej z Porazu dolnego po podlaczeniu takiego kabla zagra jak London Symphonic Orchestra?

A co jak nafilmowac jakas brzydule i po podpieciu tego kabal do magnetowidu a tv - czy bedzie wygladala jak Halle Berry?

IvanM,

 

też miałem taką akcję z cienkimi płytami, że nagle dały się słuchać (tu akurat, jak po całości srebro w system wpiąłem), może trudno uwierzyć, ale tak było. Cały wieczór sobie zresztą starych płyt słucham, tych z dawna ulubionych, a o mały włos zapomnianych...kable to ważna rzecz:)

>>IvanM

 

Musze Ci przyznać rację z tak rzeczową dyskusją nie mam szans . Nie słyszałeś różnicy ale pobajdurzyć potrafisz .

 

Swą wypowiedzią przeczysz temu co wpisaleś w ,,o Sobie " cyt : ,, wole byś postrzegany przez rozsądne wpisy a nie przez zachwalanie sie " .

>> Chcesz moge Ci porzyczyć starsze filmy z Harry Berry gdzie nie była zrobiona przez fachowców od mejkapu ( czy jak sie to pisze ) pewnie film krecono zaraz po tym jak wstała z łóżka bo gwarantuje Ci mógłbyś się jej przestraszyć :)

IvanM,

 

kable o za duzym przekroju wprawdzie maja znikomy opor ale jednoczesnie pozwalaja na generowania sie sporych pradow wirowych wewnatrz przewodnika - to powaznie psuje kontrole basu. Poczytaj na stronie internetowej Supry o teorii kabli. Przesylana energia nie ma wiele wspolnego z wlasciwym przesylaniem sygnalu. To sa rozne sprawy. Wystarczy pomyslec sobie o rodzajach odbiornikow (indukcyjny, pojemnosciowy) by wiedziec o co chodzi.

 

pzdrw

 

soso

"jacm, 11 Gru 2005, 12:10

 

>>>IvanM

>

>Musze Ci przyznać rację z tak rzeczową dyskusją nie mam szans . Nie słyszałeś różnicy ale

>pobajdurzyć potrafisz .

>

>Swą wypowiedzią przeczysz temu co wpisaleś w ,,o Sobie " cyt : ,, wole byś postrzegany przez

>rozsądne wpisy a nie przez zachwalanie sie " .

 

 

Aha - rozumiem - jak ktos napisze cos przeciw, to potrzeba go sprawdzic - co tam wogole ma - moze sie do czegos dorwac... Widac, ze nawet tego wpisu niezrozumiales i zlapales sie jak mucha na klej.

Moj wpis jak najbradziej byl rzeczowy. Niepostrzegasz absurdu opisywanej calosci. Sprzet konstruowany jest na jak najwierniejsze odtwarzanie zapisanego oryginalu. Uzywanie korektorow przez audiofilow zatracane jest jako najwieksze zlo - bo przecies znieksztalca signal muzyczny znaczaco. Ale uzywanie kabli jako korektora a w tym wypadku ewidentnego upiekszaca - jest poprostu super. A niby dla czego?

Jak juz odpusczam diskusje na temat mozliwego wplywu kabli i niewnikam w calkowite niepochopienie podstaw fyziki przy stwierdzeniu ze wirowe prady itp..., to i tak niemoge sie powstrymac od podkreslenia:

KIEPSKO NAGRANA PLYTA MUSI NA DOBRYM SPRZECIE BRMIEC KIEPSKO! NATYM POLEGA WIERNOSC ODTWORZENIA DZWIEKU!

Owszem - jak Halle Berry jest brzydola - i nafilmowana bedzie jak brzydola - to poprostu na ekranie ma wygladac jako brzydola, jezeli uzywamy netralnego i naturalnie pokazujacego sprzetu.

Sprzet, ktory dorabia jej automatycznie makeup wprowadza znieksztalcenia. Jakkolwiek te znieksztalcenia milsze sa dla oka lub ucha od oryginalu - sa to znieksztalcenia a nie o znieksztalceniach jest audiofilizm.

Jak ktos wiec pisze, ze po podlaczeniu jakiegos kabla kiepsko nagrana syczaca plyta gra lepiej i niesyczaco - to poprostu nieslucha juz kiepsko nagranej i syczacej plyty ale cos, co sobie stworzyl sam wlasnymi korektorami i upiekszaczami. Tak samo moze uzywac przycisku Loudness lub korektora graficznego i nazywac to HiEnd bo potrafi tym wrzesczace dziecko stlumic na dziwek wiekszego komara - co bedzie juz dalo sie wytrzymac latwiej.

>> IwanM

 

Jakbyś czytał co kto napisze ,,w omnie ,, to byś mógł konkretniej odpowiadać na pytania :) i dowiedział sie po co ,, w o mnie " służy :) .

Zauwazył byś tez że sznowny kolega KRET słucha metalu , Rocka i popu a ta muza do najlepiej realizowanych nie nalezy . Rozumiem że jak coś drażni Ci uszy to słuchasz tego zatwadziale trzymając się zasady bo tak ma być i już .

A jesli uda Ci się poprawić źle nagrany dzwięk kablem itp tak że brzmi naturalniej to Twoim zdaniem bardzo żle :)

 

Zeby nie ciągnąc przepychanek w nieskończoność dodam tylko że koledze Kretowi staram się podsunąc kilka rozwiazań bazując tylko na własnym doświadczeniu a że muzy podobnej słuchamy to moje rozwiazania mają szanse sprawdzić się i u niego .

IvanM,

 

nigdzie nie jest powiedziane, że neutralność brzmienia stanowi absolutny priorytet. To tylko niektórym tak się wydaje, że tak jest i ma być. Ważniejsze jest poczucie realności i żywości przekazu. Z drugiej strony, ciężko jest to udowodnić poprzez dyskusję, że przyjemność jest tutaj ważniejsza, niż regularny udział w laboratoryjnych wiwisekcjach, chyba, że mamy do czynienia z umiłowaniem rozkładu...

No i skoro neutralnosc brzmienia nie jest absolutnym priorytetem, kto w ktora strone upiekszanie powinno sie poruszac? Dodawac basu i wysokich, czy ubierac basu i dodawac wysokich? A jak jest plyta przebasowana i kabel koryguje i upieksza odebraniem basu, to jak wie, ze nastepna plyta ma basu za malo i tym razem basu dodaje?

Czy poprostu do kazdej cholernej zle nagranej plyty powinienien byc inny zestaw kabli=korektorow brzmienia, by zle nagranie zagralo naturalnie?

A telewizor powinien Halle Berry wydluzac nogy, czy powiekszac biust? A co jak pojawia sie jakas 2metrowa z za duzym biustem? To kabel zanalyzuje a skroci ja i biust pomniejszy? Do kazdej baby powinienien byc inny telewizor?

A co jak do cholery szanowni metalowcy zdecydowali sie nagrac plyte wlasnie tak, bo im sie tak podobala i taky byl zamiar artystyczny? To tez sobie ja pod gust zrobimy? I to kbalami? A jak problem jest w kolumnie a nie w nagraniu?

Dogadzanie gustom jest jazdego sprawa - ale to jest poruszanie sie daleko od drogi audiofilskiej. Sczegolnie, ze jakakolwiek korecja kablami, czy korektorami nie da rady zbomic nowego miksu i korektor dziala na wszystko - nie tylko perkusje i gitare basowa, ale i na vokal a tak dodajac basu zrobimy z vokalu tez klingona bo tez mu basu dodajemy tam, gdzie vokal basu poprostu niema.

Droga sprzetu do doskonalosci idzie tylko i wylacznie droga nuetralnosci i niedodawania niczego od siebie. A to wbrew pozorom jest zdecydowanie trudniejsze do realizacji jak podbarwianie.

Jezeli material niebyl zarejestrowany "zywo i realnie" ( a wiekszosc wspolczesnych nagran i tak nieistnieje "nazywo i realnie" ) to dodawanie mu "zycia i realnosci" jest zastepowanie roboty studia nagran a to nie jest celem sprzetu odtwarzajacego.

Tyle moj wklad w te diskusje. Kazdy niech zdecyduje sam, czy zamiast nagrania pochmurnego dnia woli w tv ogladac zawsze tylko słoneczko.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.