Dzięki za pomoc - JBL E90 vs Tannoy F 4

**JarlBjorn** · 12 Lipca 2006

I co Norwidos juz rozstajesz sie z E100, z tego co widzialem w ogloszeniach? Przestaly ci pasowac czy znalazles cos lepszego.

norwidos · 12 Lipca 2006

Możliwe, że problem tych kolumn rozstrzygnie się już jutro a ogłoszenie zostanie wycofane i kolumny zostaną u mnie w domu. Ogłoszenie puściłem niejako wyprzedzająco na wypadek gdyby kolumny nie przeszły jutrzejszego testu:) o jaki test mi chodzi?:)) już biegnę z odpowiedzią:) więc mam bardzo mieszane uczucia co do tych wielkich skrzynek, tzn. te kolumny z wszystkim grają inaczej, tj. z każdym innym piecem są innymi kolumnami...nie jest to zapewne żadne odkrycie ale jak dotąd przy każdych posiadanych przeze mnie kolumnach przesiadka na inny piec nie oznaczała aż takiej odmiany brzmienia kolumn, można by rzec że to dobrze iż są one tak plastyczne i można odpowiednim doborem elektroniki coś z nich wykrzesać... tylko, że ostatnio trochę mi już zaczyna brakować energii na ciągłe zmiany a nie ukrywam że pole zainteresowania konkretnymi urządzeniami mam zawężone poprzez założenie natury ekonomicznej że w tej branży nie warto kupować drogich klocków bo straty wartości są bardzo duże i w związku z tym oscyluję w niedrogich urządzeniach...ma to jednak taką wadę że zawsze pozostaje wrażenie niedosytu że można by coś zawsze wyciągnąć, poprawić kupując droższy piecyk...problem w tym że nie zawsze te droższe urządzenia są bezwględnie lepsze a niestety miałem okazję się tego przekonać posiadając wzmacniacz PMA 1500AE ( miałem chwilowo dziełem przypadku nawet 2 takie ale nie o tym tu chciałem:).

Problem kształtuje się tak:

do kina domowego bez subwoofera te kolumny słabo się nadają przy amplitunerach klasy niższej i średniej, czytaj poniżej 3000zł wszystkie są za słabe i nie wydobywają z nich niskiego basu a jedynie buczenie, oczywiście z subwooferem sprawa wygląda inaczej i w KD jest super, tylko w tym momencie powstaje pytanie po co takie wielkie paczki skoro i tak mam słuchać z subem?:)) robiłem nawet mały test gdzie jako przody podłączyłem podstawkowe Tannoy M2 i podpiąłem subwoofer i razem grało to z potęgą bardzo zbliżoną do tej w duecie z JBL E100 więc jak widać wszystko opierało się na subie....zawsze można kupić droższy, czytaj wydajniejszy amplituner który napędzi te paczki tylko trzeba sporo wydać a do tego gdy zachcę posłuchać w stereo to się mogę wkurzyć że amplituner za dajmy na to 5kzł gra w stereo gorzej od wzmacniacza za 1000zł....z drugiej strony można zainwestować we wzmacniacz stereo i też może być kicha tak jak z PMA 1500AE - wzmacniacz niby pierwsza klasa ale w duecie z JBL-ami wielka porażka:(( możliwe że miałem pecha bo pewnie z NAD-em zagrałoby wiele lepiej ( tak jak wcześniejsze E90 z NAD C370 grały u mnie super dzięki uprzejmości kolegi) ale nie jest łatwo wyrwać na tyle funkcjonalne urządzenie typu Denon PMA z przełącznikiem trybu pracy ale o brzmieniu NAD-a

w związku z tym dla ostatniego werdyktu postanowiłem kupić duży, mocny i ciepło grający piec stereo żeby dać ostateczny osąd tych kolumn i żeby okazało się czy warto się z nimi dalej tułać w poszukiwaniu odpowiedniej elektrowni która je odpowienio napędzi czy też lepiej dać sobie z nimi spokój i kupić coś mniejszego ( może bardziej odpowiedniego do mojego pokoju)...ten potężny wzmak stereo o którym piszę to stary Pioneer A777 który powinien jutro do mnie dotrzeć...nawet jeśli okaże się on lekarstwem na te kolumny pozostanę z pewną rozterką, tj. co z kinem domowym? Ten pioneer nie ma nawet wejścia na końcówkę mocy a do tego trzeba i tak dokupić jakiś amplituner:( normalnie tragedia:((

jak widać nie jest wesoło ale korci mnie żeby zobaczyć co potrafią takie paczki przy potężnym wzmacniaczu...chociaż nie ukrywam że przy Denonie PMA 1500AE byłem zawiedziony a nawet wkurzony że tyle kasy poszło w błoto...jak dotąd te JBL-e grały u mnie już z masą sprzętu ale niestety wszystko to były ( poza Denonem) marne sprzęty w sensie potencjału mocowo prądowego....na wszystkich kinowych maszynkach czyli: Denon 2106, Onkyo 656, Yamaha 595a było dobrze tylko z subem i w kinie, natomiast w STEREO i bez suba dno...człowiek czeka na wielki bas z wielkich skrzynek a tu tylko wielkie buczenie....:((

Miałem chwilowo Pioneera 502R i grał znośnie ( było lepiej) ale buczenie pojawiało się gdy robiłem głośniej i sprawiał wrażenie że nie daje rady, ale co tu oczekiwać od wzmaka który waży mniej niż 10kg:) Pioneer 777 ma ważyć około 20 więc zobaczymy:)

Obecnie mam podłączone pod Pioneera A202 R który jest w tej funkcji niejako rezerwowo bo nie mam na czym grać, ale słuchanie na nim tych kolumn to już jak gwóźdź do trumny:) biedak ma może ze 40W na kanał a brzmienie jest marne jak diabli....problem w tym że gdy miałem Mirage FRX 5 to na tym pioneerku grały cudownie, ale co tam pewnie te E100 potrzebują konkretnego partnera i już....

zobaczymy jutro:)

ja to lubię się rozpisać:)

ogólnie kolumny coś potrafią bo gdy ich słuchałem przed zakupem chyba z H/K to zrobiły piorunujące wrażenie, tylko raz że AVR H/K który gra jako tako kosztuje około 4zkł a wzmacniacz 970 nie ma wejścia na końcówkę mocy i też za darmo nie jest a do tego mnie stylistyka Harmana wydaje się festyniarska:(

dawno nie miałem takiego bólu głowy:(

czy ktoś ma pomysł co zrobić??

zmienić kolumny czy coś kupić do zasilania?

a może przerobić tego Pioneera 777 na końcówkę mocy i kupić jakiś amplituner z PRE-OUT....tylko żeby można było jeszcze posłuchać muzyki w stereo tylko ze wzmaka bez pre-ampu w amplitunerze.....właśnie dlatego wybrałem wcześniej DEnona PMA 1500AE i D2106..........jak pech to pech:(

**JarlBjorn** · 13 Lipca 2006

Norwidos, to rzeczywiscie masz mnostwo rozterek. Widzialem na watku stereo ze szukasz kogos kto przerobilby Ci tego wzmaka Pioneera, powodzenia.

Ja z kinem domowym w ogole dalem sobie spokoj, tzn. gra to co gra i nie inwestuje wiecej, po tym jak stwierdzilem niezbicie ze zwyczajny sary wzmak wartosci rynkowej 400 zl rozklada dzwiekowo nawet dziesieciokrotnie drozszy ampli A/V.

norwidos · 13 Lipca 2006

i dlatego chcę przerobić tego Pioneera-to znakomita maszyna...mam go od dziś i jestem nim ujęty, to kawał dobrego brzmienia...tylko te moje kolumny to chyba są za duże do mojego pokoju ( mam niby około 25m2 ale problem w tym że wysokość to zaledwie 2m więc kubatura jest malusieńka a te krowy mają po 2 głośniki 25cm!!!!!) wszyscy mi mówili żebym nie kupował takich trumien do mojej kanciapy bo to przegięcie i mam teraz za karę że się nie posłuchałem...moje E100 idą dziś na allegro na sprzedaż:(((

Z pioneerem grają całkiem nieźle i czuć że to dobre zestawienie ( tutaj przyznaję rację Discomaniakowi, że taki zestaw się równoważy) ale niezależnie od tego jak się to zgrywa to czuć że te kolumny mają za małe pomieszczenie bo bas buczy niemiłosiernie właśnie na tym pioneerze:((( a gdy podłączyłem Tannoy M2 na standach to brzmi to super i czuć klasę tego pieca:))) bas nie buczy i jest super a na dodatek schodzi NIŻEJ!!!!! SIC!!!!

**JarlBjorn** · 19 Lipca 2006

To bedziesz mial kolejna zagwozdke, co po tych JBLach E100...

NB Piszesz o buczeniu E100 w stereo przypisujac to glosnikom 25 cm. Sluchalem dzis kolumn z glosnikami 2 x 16,5 cm "W" i basu bylo co niemiara... na granicy kontroli.

norwidos · 19 Lipca 2006

ja już sam nie wiem...może lepiej je zostawić, tylko czym mam to napędzić jak ja chcę mieć kino domowe?

norwidos · 19 Lipca 2006

wiem jedno

nie chcę sie bawić w kombinacje typu amplituner + końcówka mocy tylko chcę mieć wszystko w jednej obudowie, chodzi o taki amplituner który sam da radę

melotron · 15 Listopada 2007

>norwidos<

Witam. Czy miałeś okazję posłuchać kolumn JBL serii L880 lub L890 ? Jeśli nie to proponowałbym zapoznać się z nimi. Tylko najlepiej aby były wygrzane. Pozdrawiam.

norwidos · 16 Listopada 2007

W chwili obecnej mam Elaci FS 208.2 i są to kolumny które mi odpowiadają, choć akurat mają dosyć duże wymagania co do elektroniki. Ogólnie jestem pod ich wrażeniem co nie znaczy, że nie myślę o zakupie drugiej pary i w to miejsce miały właśnie trafić JBL L880. Jak do tej pory słuchałem w dużo większym od mojego pomieszczeniu JBL L 890 stąd myślę o L880. Nic zlego o nich nie mogę powiedzieć, może poza tym, że są za drogie trochę, ale te kolumny mają charakter. Niezbyt co prawda subtelny, ale przywalić potrafią i do tego nie dudnią tak jak seria E. Generalnie chodzą mi po głowie. Ewentualnie zastanawiam się nad L830 bo mam już nawet wolne standy, a mój pokój jest dosyć niski, więc nie potrzebuję jakichś wielkich trumien. Mam jednak pytanie, jaki wzmacniacz polecalibyście do współpracy zarówno z ELAC FS 208.2 jak i JBL L 830/880?