Naj... do wnetrza kolumn-Wasze opinie.

[Zydelek]

Jakie druty typujecie jako najkorzystniejsze do wnetrza kolumn?

Jedni preferują srebrznkę, inni czyste srebro a inni miedz i inne druty. Proszę o opinie. Co jak Wam się zgrało. Jaki kabel (drut) jest najkorzystniejszy i przynosi najwiekszą poprawę.

[Jaro_747]

Proponuję bednarkę. Od razu usztywni wnętrze.

[zorro]

Zydel , jak tam nasze druty ?

[kobayashi]

Proponuję bawarkę. Nie do, nie na, tylko zamiast.

[profes]

A może browarke???

[Jaro_747]

Oops!

Przepraszam, pomyliłem z wątkiem fanatyków-kablarzy.

Tak na poważnie to pewnie jakaś gruba linka.

Gruba, bo ma być gruba, linka bo ułatwi montaż głośników

i zwrotnicy. Przy tej długości nie wierzę w żadne cuda typu srebrzenie itp.

No chyba, że dodamy oplot ze słomy zwiększający DF ;-)

 

Jaro_747

[zorro]

Koledzy mają ciekawe doświadczenia.

[kobayashi]

Koledzy mają takie doświadczenia, że korespondencyjny dobór okablowania to żart.

[profes]

Wymienialem okablowanie w AA Hyperion.

Oryginalnie byl tam Technokabel.

Po wymianie jest posrebrana miedz od terminali do zwrtonicy 2 x 2 x 2.5^

Od zwrotnicy do midwooferow glosnikowy Cordial, a do tweeterow srebrny QED.

Poprawa jest zauwazalna, wiec okablowanie wewnatrz kolumny jednak ma znaczenie.

[Jaro_747]

>profes, 5 Gru 2005, 21:45

 

Poprawa zawsze jest zauważalna, bo inaczej nie byłoby poprawy.

A z ciekawości - jaki to był ten Technokabel??

[profes]

Spotkalem sie tez ze na okablowanie wewnetrzne uzyto kabli Kimbera.

[profes]

Technokabel - miedz 2,5^ da do tweeterow 1,5^

[Pedros]

Potwierdzam-wymiana okablowania wewnątrz kolumn (nawet budżetowych) ma znaczenie.Swojego czasu zmieniłem tonsilowskie okablowanie w maestro 130 na grubsze no name i ... okazało się gorsze.Dopiero zastosowanie cordiala przyniosło poprawę.

[profes]

>Jaro

 

Poprawa moze tez byc niezauwazalna. Gdy jest poza granicami percepcji.

Ja nie slysze powyzej 17 kHz, ale moj brat dociaga do 19 kHz. I gdyby poprawa wystepowala powyzej tych 17 kHz dla mnie bylaby niezauwazalna, a jednak mialaby miejsce.

[Jaro_747]

>profes, 5 Gru 2005, 21:57

>Pedros, 5 Gru 2005, 21:52

 

Toście mnie zażyli :-). Właśnie jestem przed wymianą okablowania w takim

cudzie jak Space'86. Chciałem dać byle co, byle solidne, a tu masz!!

Przy okazji chciałem zainstalować zaciski. Macie może jakieś pomysły?

Wzmak to PM-72 więc na pewno lepszy o parę klas, i to słychać,

w tej chwili mam jakiśtaki "wyjedzony" środek.

 

Jaro_747

[kobayashi]

Potwierdzam, wymiana okablowania daje efekty, ale to trzeba zaaplikować i osłuchać, a nie przedyskutować.

[Jaro_747]

>kobayashi, 5 Gru 2005, 22:32

 

W granicach rozsądku wierzę, w najbliższej przyszłości wytestuję.

Wracając do zacisków: any suggestions??

Oczywiście żeby nie były droższe niż kolumny :-).

 

Jaro_747

[Pedros]

->Jaro_747

Moim zdaniem w takich kolumnach nie ma co szaleć.Nawet cordial w tym przypadku to już rozpasanie ;)

Niedawno przeprowadzałem małą renowację (czyt. reanimację) mildtonów 80-tek znajomemu.Oprócz wymiany spalonych cewek i głośników wysokotonowych ( !!!) , zmieniłem również kabelki wewnątrz kolumn.Zastosowałem przewody głośnikowe 1,5 mm polskiej firmy Begli (nie wiem , czy są producentem , czy tylko dystrybutorem chińszczyzny).Przewody te posiadają przeżroczystą , niebiesko-czerwoną koszulkę.Można je dostać w wielu sklepach ze sprzętem rtv za niewielkie pieniądze.Myślę , że w tym przypadku wystarczą , a stosunek jakość/cena mają bardzo korzystny.A wyglądają one mniej więcej tak:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

choć nie wiem , czy to te same ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zorro]

Można więc przyjąć że większa częsc dyskusji na forum to żart ;-)

[Pedros]

nie udał mi się link :(

chodzi o ...kolumny u Marka , zdjęcie pt. "Gdzie się schowal ten cholerny kot?"

[Jaro_747]

>zorro, 5 Gru 2005, 22:46

 

Tak też podejrzewałem, ale chciałem się upewnić.

A tak na poważnie, czy rzeczywiście odczujemy różnicę w

stosunkowo prostych i tanich kolumnach?

Mnie to trąci voodo.

 

Jaro_747

[guzia]

Zydelek zrób tak abyś czuł, że nie mogłeś już lepiej zrobić dla tych kolumn, bo jeszcze lepiej to już oznacza za dużo i wtedy należy zmienić kolumny na lepsze.

[ABs]

"Można więc przyjąć że większa częsc dyskusji na forum to żart ;-)"

Pewnie, ze tak...

Sa rozne szkoly i wszystko sie moze sprawdzic, mi sie wydaje ze chyba trzeba dawac czysty i gladki drut za zwrotnica, np. solid core audioquesta i tylko dobrac przekroj do glosnika, do zwrotnicy najlepiej taki jak nam sie podoba glosnikowy, i oczywiscie wlutowac punktowo z pominieciem terminali, raz na zawsze i zapomniec :-))

ps

reson jest w tych przypadkach bardzo dobry, co m.in. udowadniaja aplikacje eposa.

[zorro]

>Jaro_747

Z gówna bicza nie ukręcisz jak mawiają przedwojenni ludzie.

Zydelek nie posiada budżetowych głosników.

[Pedros]

->Jaro

Przekonaj się sam!Wymień kabelki - koszt niewielki , a przekonasz się jaka jest prawda.Nawet jeśli ktoś napisze , że usłyszał w takich kolumnach olbrzymią poprawę i tak nie uwierzysz.Nie ma to jak własne doświadczenie.Jak zmienisz kabelki to napisz- sam jestem ciekaw , jak będzie w tym przypadku ;)

[ABs]

Idac ekstremalnie w high end to pewnie mozna jeszcze zlikwidowac polaczenia i tak basowca puszczamy bezposrednio przez cewke ktora rozwijamy na odpowiednia dlugosc, tak samo postepujemy ze sredniakiem i wysokim, kondensator bezposrednio na glosnik, eliminujemy material posredni, tylko solid core najwyzszej klasy, najkrotsze polaczenia, punktowy lut i przemyslane ulozenie elementow wzgledem siebie!

[krzylo]

Zorro masz rację, koledzy żartownisie już nie wiedzą o czym pisać, proponuję więc nowe tematy:

 

1-Pomocy! Czy moje Altusy będą lepiej grać jak ściągnę maskownicę??

 

2-Mam Space`86 i chcę wstawić w nie podwójne gniazda, żeby podłączyć bi-wiring. Czy dźwięk będzie dużo lepszy, bo słucham głównie jazzu i zależy mi na audiofilskim brzmieniu??

 

3-W moich Altonach zamierzam poprawić bass i chcę wstawić dodatkowy kanał bass-reflex. Czy ktoś może mi doradzić gdzie zrobić otwór, żeby bass był odpowiedni do klasyki ( Bach, Mozart )

 

itd..

[zorro]

>ABs >Krzylo

Nie dopisałem że moje stwierdzenie odnosiło się do wpisu kobayashi i wyrwane z tego kontekstu

ma zupełnie odwrotne znaczenie do zamierzonego.

 

Są przecież bezpieczne kable do takiej modyfikacji .

Miałem kiedyś w kolumnach Resona , VDH CS122 ale człeka ciągle korci żeby coś ulepszyć.

Obecnie na basie mam Litz Queda (podobno srebrny) a na górze Nordosta.

[Jaro_747]

>zorro, 5 Gru 2005, 23:10

 

No tak, jak zwykle na forum temat skręcił w dziwna stronę ;-).

Skąd mój problem: najpierw słuchałem na Ws-442 i tunerze od pary (zapomniałem, sprawdzę) iwszystko było O.K.

Przesiadłem się na H/K 3350. Jakiego radio dostało kopa!

Czułem, że ograniczeniem są kolumny, ale właściwie nic konkretnego.

Przesiadłem się na Marantza PM-72. Mój boże, pokochałem go!

Ale od razu uwidoczniły się niedostatki toru - jak myślę kolumn.

Niskie są w miarę O.K. wysokie też, ale niskie chudziutkie, poprostu gdzieś przepadły.

W tej chwili szukam czegoś sensownego, poluję na allegro, myślę też o DIY.

Ale tak na szybko chciałem coś zrobić z moimi Spejsami.

Chcę dać zaciski, bo pewnie ich wkrótce przeprowadzę gdzie indziej.

 

>Krzylo

 

Doceniam twój dowcip, ale chyba kilka razy byłem lepszy ;-).

Nie oczekuję audiofilskiego dźwięku, tylko poprawy.

I owszem, słucham jazzu i spodziewam sie poprawy np. na koncercie

Art Ensamble of Chicago z Berlina, (zwłaszcza chlastanie strun po pudle kontrabasu

budzi moje audiofilskie nadzieje) :-).

Bacha słuchałem u źródeł tj. w Thomaskirche w Lipsku. Czego i tobie życzę.

Ściąganie maskownic pomaga, nawet żona przestała się pytać dlaczego,

i o dziwo koty uszanowały integralność kolumn.

Space'86 to kolumny zamknięte, i sam leję z pomysłów typu "zróbmy

dziurę, to bedzie lepiej".

Jaja możesz sobie robić z konkretnych wypowiedzi, do czego serdecznie zapraszam,

bo uczyć możemy się wszyscy :-))).

 

Jaro_747

[ABs]

"wyrwane z tego kontekstu ma zupełnie odwrotne znaczenie do zamierzonego."

Pewnie, ze tak, nie ma sie czym przejmowac, pogadac zawsze mozna i czasami warto, rodzina sie powiekszy od tego piardyczenia ;-))