Skocz do zawartości
IGNORED

Jakie kable do Audio Academy Hyperion II


cakdberis

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem szczęśliwym posiadaczem zestawu stereo.

Sprzęt zakupiony na raty. Już prawie spłacone :) ale nie do tego zmierzam

 

Wzmacniacz -NAD C352

CD - NAD C542

Tuner – NAD C422

Kolumny - Audio Academy Hyperion II

Kabel sygnałowy – XLO 125 PRO

Kabel głośnikowy - XLO VDO ER-11 lub ER -14

 

Przez okres posiadania zestawu miałem możliwość odsłuchania wielu różnych płyt.

porównywałem nagrania CD itd. itp.

I teraz słuchając na spokojnie odczuwam mały niedosyt tz: bas jest za mało kontrolowany a nim niżej schodzi jest mniej słyszalny. Soprany grają czasem za cicho. Czasem brak też spójności i jest mały bałagan.

I tu nasuwa się moje pytanie - czy wymiana kabla głośnikowego może co zmienić?

Jeśli tak to proszę o propozycję.

A może problem tkwi w czym innym?

 

P.S. pokój odsłuchowy 16m2 + aneks kuchnia

 

Bardzo proszę o odpowiedz.

ostatnio zmienilem kable z XLO ER 14 na Kimber 8 VS...co prawda kolumny to Phoebe ale bas zdecydowanie sie poprawil...jak bedziesz mial mozliwosc to sprobuj gdzies wypozyczyc, moze akurat Ci podpasuja...

pozdr...

... a ja bym spróbował z Cardasem, sam mam Twinlinka i uważam, że w basie jest w sam raz akuratny... Co prawda nie mam Hyperionów, ale wcześniej miałem Phoebe i ten kabelek właśnie do nich kupiłem. I został mi do dzisiaj...

  • Redaktorzy

cakdberis - u mnie lepiej od Kimbera 8VS sprawdza się XLO VDO ER-14 (zamieniliśmy się z Magiem). Dźwięk co prawda troszkę stacił na basie, ale o to mi chodziło (kolumny są trochę za mocno przysuniete do ściany) ale zyskał na świerzości i szybkości. Docelowo będę celował coś z droższych XLo, bo słyszałem takie zestawienie i było świetnie.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

Brak kontroli basu i wycofanie góry nie wynika z charakteru głośnikowych XLO i AA Hyperion II(bo to jest raczej ich atut) a prawdopodobnie z toważyszącej elektroniki (trochę zbyt mało przejżysty CD i wzmak nie będący demonem mocy). Co prawda mój Sound Project 3SE pomimo 35W nie ma najmniejszego problemu z rozruszacniem Hyperionów, ale i AE 1 nie zrobiły na nim większego wrażenia ;)

Na początek spróbowałbym na Twoim miejscu wpiąć jakiś szybki i przejżysty IC (z odrobiną srebra np.) - w moim systemie taka kombinacja się jak najbardziej sprawdziła.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

i jeszcze jedno - jak jesteś z Wawy to daj znać na priva - sprawdzisz nausznie jak to u mnie gra ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Przerabiałem ten sam temat z jakiś rok temu co prawda na AA Hyperion I ale myślę że AA II będzie podobnie. Jeżeli chodzi o bas najlepiej się sprawdził głośnikowy Kimber 4 TC który także poprawił dynamikę - niestety w tym wypadku średnica i wysokie były na tyle słabe że nie kupiłem tego kabelka ; XLO (zielony, fioletowy i żółta plecionka) - słabiutki bas - przesadnie kontrolowany, słaba dynamika, wysokie - bez fajerwerków, natomiast średnica genialna - "...brak spójnośći i mały bałagan" ty akurat bym się nie zgodził - XLO potrafią zagrać całą paletą barw bez żadnego bałaganu; Audiqest Slate - nic specjalnego. Najlepiej zagrało na głosnikowym Cordialu i Audiograde Perceptionism jako IC. Dopiero jak poskładałem sobie Gainclona zrozumiałem że AA potrafią zagrać naprawdę przyzwoicie (oczywiście nie są wolne od wad) pomimo iż myślałem że mój Rotel to szczyt możliwości dla wzmacniaczy. Potwierdziło się też to ostatnio po wizycie uroczej koleżanki z forum (Paulinki) ze swoim Rotelem który zagrał dość cieniutko . Spróbuj pożyczyć jakiś przyzwoity wzmacniacz a zobaczysz że zakup kabli stanie na drugim planie. Co do srebrnego IC - miałem przez jakiś czas wpiętego Nordosta - brzmienie detaliczne, znikły wszystkie opisywane przez Ciebie problemy natomiast zrobiło się za ostro i na dłuższą metę męcząco. Jakbyś chciał to pisz na priva , został mi Audiograde Perceptionism - mogę Ci go wypożyczyć do odsłuchu - myślę że znacznie poprawi Twój problem. pzdr

  • Redaktorzy

Ja nordosta (Magic One) miałem u siebie przez ładnych parę lat, ale obecny IC był bez porównania lepszy - ta sama szybkość, ale większa jedwabistość, niżej schodzący bas i gorąca, nasycona średnica oraz lśniące i nie kłujące w uszy wysokie.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Jako długoletni użytkownik Hyperionów mogę tylko potwierdzić że lekiem moze być zmaina elektroniki na lepszą.

Dodam też że jestem bliski końca zmagań z modyfikacjami tych kolumn.Po ok roku kombinacji z wnnętrznościami kolumn mogę powiedzieć ze chyba z tych skrzynek wycisnąłem praktycznie wszystko :)

Pozdrawiam

Wojtek2 jak zwykle madrze prawi, Rotel zagral raczej slabo. Jego GC swietny z jednym duzym "ale" - za ostre wysokie.

Wojtku, dziekuje bardzo za tak miedzy slowami wtracony komplement:-) Pozdrawiam

>wqwqw

Hyperionów 3 jescze nie rozpracowywałem :)

 

a co do ostrości na wysokich w GC , to .... hmm, u mnie są przepiękne, czyste , nie za słodkie, nie za zimne takie jakie mają być.Powiem szczerze ze po ostatnim AS wraz z kolegą pozbyliśmy się kompleksów :)

Tak sie akurat sklada, ze slucham wlasnie kolumny Hyperion II i poki co - mam jeszcze rowniez Nada - wersja 320BEE.

Moim zdaniem problem braku kontroli basu w istotnej mierze wyplywa z charakteru brzmienia wzmacniacza - Nad sam w sobie lubi troche sobie bas puscic samopas... Pisze to po dwuletnim odsluchu wspomnianego Nada i po ostatnim "olsnieniu" po podlaczeniu do Hyperionow II innego wzmacniacza - Marantza PM 75 (w tym przypadku bas stal sie wzorowy - pisalem o tym w opiniach -> Marantz PM 75). Moim zdaniem kable moga ow bas troche "odchudzic" lub tez idac w innym kierunku - moga go nieco wyeksponowac, ale istotnego wzrostu precyzji i lepszej kontroli po wymianie kabli raczej bym nie oczekiwal.

Zeby jednak nie powialo tak do konca zbytnim pesymizmem to wspomne jedynie, iz jezeli o mnie chodzi, przez owe dwa lata bylem swiecie przekonany ze NAD 320BEE posiada dobra kontrole nad basem (porownywalem inne z tego przedzialu cenowego i zawsze NAD byl dla mnie lepszy). Na "nieszczescie" posluchalem juz czegos z innej polki i dopiero wtedy NAD zostal zdetronizowany. Miedzyczasie ow 320BEE rozkwasil w pojedynku jeszcze kilka innych wzmacniaczy i bylem z niego zadowolony - glowa zatem do gory! :) Coz, czlowiek zawsze sie rozwija, a to powoduje wzrost potrzeb - tak jest u Ciebie.

 

Pozdrawiam,

lete

  • 2 lata później...

Hej,

Pozwólcie że się podczepię do starego wątku z pytaniem. Mam pokój ok 17 m2. Czy takie kolumny jak Hyperion II lub Phoebe II nie będą za duże ? Chciałbym kupić dobre kolumny i potem bawić się dobierając resztę.

pozdrawiam Filozof71

>Filozof71

 

Od kilku tygodni mam Phoebe IIs i grają one u mnie w 17m, pokój mam dosyć "gęsto" umeblowany, ale nie wydaje mi się aby były za duże do tego pokoju, pomimo, że nie są jeszcze dobrze wygrzane generują ładną scenę, wysokie tony są szczegółowe a basik jak dla mnie jest w sam raz

 

Korzystając z okazji chciałbym zapytać szanownych Kolegów zwłaszcza tych posiadających AA Phoebe jakie kable głośnikowe będą najlepsze do tych kolumn gdyż na razie gram na zwykłej plecionce ze sklepu nie dla idiotów. Pan Michał z AA poleca do zestawienia AA Phoebe + Nad kable głośnikowe DNM Reson, ale ponieważ nie mam możliwości wypożyczenia ich do domu to jeszcze się wacham. Korzystając z wyszukiwarki poczytałem sobie opinie o tych kablach - ładna średnica i bas, dobra stereofonia ale podobno grają trochę wycofaną górą.

Pozdr.

W moim zestawie Phoebe II graja podlaczone kablami Eagle Cable Transmission Alpha ale czy to jest optymalne zestawienie to nie wiem. Nie kombinowalem z kablami glosnikowymi za duzo, graja slyszalnie lepiej/szczegolowiej niz zwykle miedziaki ze sklepu RTV.

Jdąc za tropem Fr@ntza ER-14 to świetne drutki, basu to to nie ma za dużo ale reszta bardzo fajna. Natomiast zaraz po ER-14 jest XLO Pro 600 i sa chyba do kupienia na allegro za 4 stówki. Dla mnie to jest bomba.

U mnie Phoebe IIs z Nadem C325 połączone są kablami Alphard da Vinci SL8 - wcześniej miałem Profigoldy PGC 7254, ale da Vinci choć tańsze - spisują się znacznie lepiej.

Moim zdaniem szkoda wydawać kilkaset złotych na kable głośnikowe do Nada i Phoebe - lepiej byłoby zmienić wzmacniacz lub (i) kolumny.

Polecam do takiego zestawienia sprawdzone przewody profesjonalne Procab LS25 (kosztują 5zł/m).

Phoebe trochę "sypią" górą, a mają "dziurę" na wyższym basie-niższej średnicy, sprawdziłyby się kable, które "przytemperowałyby" wysokie tony, a zarazem premiowały ciepłą średnicę i bas (jednak nie kosztem jego dobrej kontroli, ponieważ Phoebe mają z tym mały problem).

  • Redaktorzy

grałem na ER-14 z Hipkami 3 - bardzo fajnie się ten zestaw zgrał. Bas był lepiej kontrolowany i szybszy niż przy Kimberze 8VS.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Witam,

Jednak wylicytowałem te Hyperiony II za 1500 PLN. Mam nadzieję, że nie przepłaciłem. Teraz bym prosił o pomoc w dobraniu wzmacniacza. W opiniach jest bardzo pochlebny opis zestawienia ich ze wzmacniaczem Marantz PM 75. Czy ma ktoś inne typy ? Na wzmacniacz nie będę mógł wydać więcej niż 1200 PLN, a chętniej mniej. Muzyka jakiej słucham jest różnorodna, ale wydaje mi się, że najważniejsze aby znośnie było słychać mocniejsze uderzenie (rock, metal) bo jazz i klasyka jakoś zawsze mi dobrze brzmi.

pozdrwiam Filozof71

Do AA potrzebne sa kable które dodają powietrza pomiedzy instrumenty, ponieważ te kolumny maja słabe wybrzmienia, mysle jednak ze na tym poziomie cenowym kable wymienione w tym watku sa odpowiednie i nie ma co cudowac bo wiele sie nie wywalczy. lepiej zainwestowac w lepszy wzmacniacz lub cd. jesli ktos chce wywalczyć jednak cos kablami to polecam kupić sieciówke artech pro jet se, gra to cudnie.

Jeżeli myślisz o NADzie jako o systemie docelowym, to warto zainwestować w kable. Ze swojej strony polecę mocno niedocenianą firmę WireWorld i model Luna5 ( głośnikowe ) i jak najlepszy interkonekt z serii podstawowej ( czyli max Atlans5 ). .

  • Redaktorzy

Filozof71 - za podobną kwotę można było poszukać wersji III - kiedy swoje sprzedawałem, to mniej więcej po tyle chodziły. Sugeruję maila do Audio Academy - może uda Ci się załatwić wymianę tweetera i modyfikację zwrotnicy, czyli upgrade do wersji III w rozsądnej cenie. Poprawa brzmienia będzie znaczna.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz - dzięki za odpowiedź, nie pocieszyłeś mnie, ale o Hyperion II też powiedziano wiele dobrego a ja dopiero zaczynam moją przygodę więc na początek powinno mi wystarczyć. Także budżet nie pozwoli mi w najbliższym czasie na większe szaleństwo. Kupiłem wzmacniasz Luxman LV-111. W najbliższych planach jakieś skromne źródło. Planuje kupić Denona DVD-1903, ponieważ nie mam dużo miejsca żeby mieć oddzielnie DVD i CD.

pozdrawiam Filozof71

  • Redaktorzy

Filozof71 - nic straconego - Audio Academy okazjonalnie prowadzi akcję wymiany starszych modeli na nowsze z niewielką dopłatą - warto sie dowiadywać. Ja tak przeskoczyłem z Hyperionów 3 na Tethysy 2.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Spoko filozof nie żałuj, że nie kupiłeś Hipków III. Do źródła jakie planujesz mieć to i Hipki II dużo za dużo ...

Zresztą Hipki III chodzą po 2000 zł.

 

pozdrawiam

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Piopio - dzięki za pocieszenie. Tak sobie myślę, czy określenie "chodzą" jest odpowiednie dla określenie cech w sumie dosyć rzadko kupowanych kolumn. Nie znam żadnych danych, ani nawet szacunków jaka może być roczna sprzedaż kolumn AA, ale na rynku wtórnym to już chyba kwestie czysto okazjonalne. Rok temu Phoebe (model pierwszy) poszedł na Allegro za niecały 1000 PLN. Tydzień temu przegapiłem Phoebe II, która na Allegro poszły za jakieś 1200 PLN, były też do kupienia za 840 z trochę zniszczoną okleiną na jednej skrzynce. W takiej sytuacji myślałem, że mogę dać 1500 na Hyperion II. Poza tym, teraz będzie można powiedzieć, że chodzą nawet po 1500 :-).

 

Jeśli chodzi o źródło, to jakoś mi się nie chce wierzyć aby nowy DVD-1930 był aż tak słaby w stereo, przy czym widzę dosyć skrajne jego oceny w prasie : w numerze Audio 4/2007 odnośnie jego brzemienia napisano "lekko ocieplony, ale zawsze dokładny - całkiem wyrafinowany" oraz "na płytach CD dominuje dźwięk skupiony i pełny, i tylko lekiie rozjaśnienie wyższej średnicy wskazuje na cenę odtwarzacza" a kolei w HFM 2/2007 dostał tylko 3 gwiazdki za stereofonię. Czy jakiś starszy CD Denona za cenę do 500 PLN byłby lepszy ?

 

pozdrawiam Filzof71

Swego czasu bywałem czasami w salonie AA i bawiłem się trochę w zmianę kabelków do m.in. Hyperionów. Pan Michał wyraźnie lubił swoje DNM Reason i uważał, że to wzorcowy komplet. Nic nie dodawały, nic nie ujmowały. Niby ideał. Dla mnie było jednak trochę "oschle i bezdusznie". I wtedy p. Michał podpiął posiadane na wyposażeniu salonu bodajże "szare" kabelki od pana z Ratuszowej. Nazwy firmy nie pamiętam akurat ale zainteresowani na forum wiedzą o kogo chodzi i podadzą na pewno nazwę tej firmy. W każdym bądź razie to było to czego potrzebowałem. Rewelacja. Każdy zakres dostał świetnego nasycenia i żywości. Bas ze świetnym "mięsem", soprany wzorcowe, nie kłójące po uszach. Może tylko ciut średnica była podana za ofensywnie ale to akurat taki urok samych Hyperionów. Pan Michał wprawdzie wolał znów swoje DNMy ale jak dla mnie tamte szaraki z Ratuszowej były kapitalne.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.