Wzmacniacz - integra czy dzielony?

[bojaco]

Chciałbym usłyszeć wszystkie za i przeciw. Myslę o porównianiu klocków z tej samej półki cenowej, czyli nowsza integra i ciut starszy dzielony w okolicach tej samej kasy.

[bojaco]

Hmmm... Rozumiem że zdania sa podzielone. Nie bądzcie tacy. Na pewno coś wiecie ;)

[oscar]

a o jakim przedziale cenowym mowimy?

[krzylo]

Poziom cenowy jest ważny, bo nie masz chyba na uwadze np. Technicsa SU-V900D ?

Poziom 20kzł za pre+amp to dobry poziom do poszukiwań. Jak nie masz tyle na wydanie lepiej kup integrę i nie zawracaj sobie głowy dzielonymi.

[bojaco]

Hehehe... no nie, o tym Technicsie nie myślałem. Raczej o Rotel-u serii 980 i równaniu do np. Marantza 75, 80, NAD 370, czy coś z serii 707,808, 870 ES. Czyli od 1,0 kz do 2,0 kz. Swoją droga ww rotela mogłem miec za... 1800 i dałem przysłowiowej... no wiecie. Nie ma farta w tym miesiącu, same fuki...

[krzylo]

Mój kumpel miał kiedyś dzielonego Rotela takiego jak na fotce i się zachwycał, a ja przychodziłem do niego i nie wiedziałem czym się on tak zachwyca. Dał za niego 2kzł. Na szczęście sprzedał to i kupił ode mnie Pionka A878 za 800zł. Ma już go 4 lata i nie chce słyszec o innym wzmaku. Pewnie żaden z niego auiofil ( ani ze mnie), ale stwierdzić trzeba, że Pioneer moc to ma...Rotel też miał, ale Pionek ma więcej "mięcha", trzęsie fundamentami bloku ( stare Infinity Ref. 60 ). Osobiście polecam dobre integry, tylko i wyłącznie. Dzielone są droższe, dochodzi jeszcze konieczność kupna bdb. kabla za co najmniej parę stówek.

Jako Sony-Es-maniak polecam szukać TA-F730ES, TA-F770ES, 870ES(!!!). Za ok.3kzł. można już mieć TA-N80+TA-E80, ale gra gorzej niż 870.

Ja miałem TA-F530ES, 550ES, 590ES i do teraz 570ES.

590ES jest to konstrukcja na MOS-fetach, niedopracowana, bez basu i mocy. Porównywałem go jednocześnie do 550ES ( na dużych Sankenach tych samych co np. w Accuphase, tyle, że 2 na kanał). W tym porównaniu 590ES wypadł beznadziejnie. Jedyny plus to pilot.

Mogę powiedzieć, że 530, 550 i 570 grają b. podobnie, mają b. solidne zasilanie, dobre końcówki na Sankenach, pancerne obudowy itd. Zostawiłem sobie 570ES bo jest w najlepszym stanie i ma wszystkie gniazda z tyłu złocone.

Najlepiej znajdź tanio i kup TA-F770ES:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzylo]

Aha, zapomniałem o fotce Rotela:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzylo]

Jak widać Sony dużo lepiej wygląda. Zapewniam, że i lepiej gra, a jak się postarać to do 1kzł. można go kupić. Pozdrawiam

[bojaco]

W kwestii cen to kolega raczy żartować. Bo ja odnoszę wrażenie, że wszyscy na świecie czytają nasze forum i potem ceny wariują. 2 kz za 10,15 letni wzmak? Dziękuję, wysiadam. To już wolę coś nowszego za taaaką cenę. Jak się człowiek postara to i hybrydę kupi albo lampkę.

[krzylo]

Ceny typu 2 tys. za Rotela to były jakieś 6 lat temu, teraz nie wiem ile to coś może kosztować. Sony np.770ES widziałem ostatnio za 900zł, ale jak się postarać to można taniej znaleźć. A za parę stówek nie kupisz nic lepszego, tym bardziej w sklepie z nową chińszczyzną. Tak wykonany wzmak musi niestety kosztować chorą kasiorę. Dlatego wolę 10-12 letni za grosze.

Jeśli masz do wydania na samego wzmaka 2kzł. to rzeczywiście, możesz kupić coś nowego i mieć go długo. Ja wolę za grosze pobawić się starszym sprzętem, odsprzedać i kupić następny. Na tym ta moja zabawa polega.

[bojaco]

Ale ja miałem na mysli Soniaki, poza tym pragnę, to oczywiste, wydać jak najmniej. Zdradz gdzie widziałes je za taką cenę, bo aktualnie są o wiele wyższe.

[bojaco]

Ale ja miałem na mysli Soniaki, poza tym pragnę, to oczywiste, wydać jak najmniej. Zdradz gdzie widziałes je za taką cenę, bo aktualnie są o wiele wyższe.

[krzysiek]

>Jak widać Sony dużo lepiej wygląda. Zapewniam, że i lepiej gra, a jak się postarać to do 1kzł.

 

Masz rację. Taki bardziej - kolorowy.

Poza tym, jak ten Rotel w ogóle mógł grać, skoro nie miał pokręteł do bassssu i loudnessa?

[bojaco]

Ocho! Zaczyna się. To lubię :) A poważnie, kolega widzę ma doświadczenie w R. więc poproszę o wrązenia z użytkowania, jaki model? Co się tyczy gałek, nie potrzeba, nie używam. No poza głośnością rzecz jasna...

[krzysiek]

Obecnie mam RC972/RB970. Mam porównanie z RA970 i tak po prawdzie nie ma wielkiej różnicy (albo ja nie słyszę - tym lepiej ;-)). Tak czy siak to dalej klocki budżetowe. Wkrótce zamierzam wymienić RB970 na 980 a może i 990 jakby się gdzieś trafił. Swoją drogą ten RA970BX co kupiłem synowi to zajebiście fajny tani wzmacniacz, tyle że pilota nie ma.

[krzylo]

No właśnie aktualnie są wyższe bo taki to okres. Na wiosnę, przed wakacjami w lombardach jest sprzętu na full. Własnie wtedy najlepiej kupić. Teraz jest drożej, np. zobacz to, drogo, ale może stargujesz do 500zł. jeśli stan jest idealny to warto.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zobacz też na niemieckim Ebay, ale coś tam ostatnio drogo.

Ogólnie nie polecam ani Allegro ani Ebay. Drogo i na dodatek kot w worku. Miałem ok. 300 "klocków" i nic nie było z tych źródeł.

Zobacz moje posty w temacie "Jaki wzmacniacz do 350zł", podałem tam nr telefonów do dobrych lombardów. Możesz przedzwonić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja kupuję tylko w zaufanych lombardach i z ogłoszeń w Anonsach, no i kiedyś jeździłem na "Wolumen", ale ostatnio mają sam badziew i szkoda zachodu.

Jak widzę wzmaka w lombardzie za 1300 to kładę na ladę 800 i go mam. Lombard to nie komis, tu można się naprawdę potargować, bo oni płacą grosze za sprzet. Spróbuj. Trzeba się tylko umieć dogadać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dreamer_1]

Krzylo ---> SU-V900D nie było.Był SU-V90D i było to g...o.

 

W danym przedziale cenowym trafiają się dobre modele tak integry jak i dzielone.Sony budzi zaufanie swoim wyglądem nawiązującym już do typowo droższych konstrukcji.

 

Nie miałem okazji posłuchać konstrukcji dzielonych za rozsądną cenę ale słuchałem integr w tym i tak osławionego tutaj PMA-1560 i sam chętnie bym takowego zakupił.

 

Omijając wszystko do 1,5kzł interesowałbym się raczej integrami chociażby z racji tego,że druga obudowa,dodatkowe trafo itp. też kosztują.

[krzylo]

Sorki pomyliły mi się symbole. To nie miał być SU-V900D tylko SU-A900D ( z wycieraczkami ), ewentualnie SU-A800D ( tańszy, lepiej grający i bez wycieraczek ).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzylo]

Dreamer 1 - odnośnie Technicsa SU-V90D - miał wbudowany przetwornik o którym teraz można zapomnieć. Sam wzmacniacz jednak nie był taki zły. To był jeden z niewielu Technicsów w historii, które miały końcówkę mocy nie na scalaku STK tylko normalnie na tranzystorach jak większość dobrych wzmaków innych firm. Był on swego czasu b. popularny i chwalony ( przez fanów Technicsa oczywiscie ;-)) ). Ja miałem 2 egzemplarze tego wzmaka i byłem bardzo zadowolony. Moim zdaniem to jeden z lepszych wzmacniaczy tej firmy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dreamer_1]

Wole swojego SU-V900:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

>krzylo czy ktorys z trojmiejskich lombardow polecasz? jakies namiary masz? podobaja mi sie stare sony es z drewnianymi bokami, cos do kompletu do cd bym dokupil...

[krzylo]

Dreamer 1 - miałem to też. Pamiętam jak musiałem nieść te 21kg z przystanku do domu...Grał świetnie, a przy włączaniu przygasało swiatło. Nie podobało mi się trochę zbyt głośne buczenie transformatorów ( a raczej górnej blachy, która się wzbudzała od nich ), słychać było to na końcu pokoju jak nic nie grało. Musiałem podłożyć między nie a blachę kawałki pianki. Druga sprawa to solidne nagrzewanie się wzmaka i spory pobór prądu spoczynkowego.

Moim zdaniem Technics nic lepszego nie wymyślił do tej pory w konstrukcji wzmaków. Ten sam środek siedzi np. w udanym SU-MA10, a zmodyfikowany nieco w High-Endowej końcówce SE-A3000 !

Pozdrawiam

[krzylo]

Pitdog - w Trójmieście od kilku lat jest coraz gorzej z lombardami. Mało ludzie wstawiają, taki bogaty naród...

Zobacz:

Gdynia Starowiejska 16 - polecam

Gdynia przejście podziemne SKM Wzg. Maks.

Gdańsk dworzec gł. PKP parter- 1 lombard, I piętro - 3 lombardy - polecam

Gdańsk Starówka - 4 lombardy w promieniu ok.100m od Hali Targowej

Gdańsk Wrzeszcz PKP - pawilony naprzeciw dworca - 2 lombardy -polecam ( trzeba dopytywać się często, bo mają pod ladą czasem niezłe sprzęty i nie pokazują nikomu)

 

Ogólnie zasada jest taka, że trzeba często zachodzić i pytać się. Nówki sprzęty z papierami i gwarancjami mają często za 1/3 ceny. Ludzie oddają rzeczy za bezcen jak są w potrzebie, niestety...

Telefony do lombardów w Olsztynie i Elblągu są w moim poscie :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

>krzylo dzieki za namiary, zerkne tam i siam i zamowie cos. ktory wzmak stereo polecasz jako najbardziej udany z serii sony ES? 700cos tam? cos co by pasowalo do mojego cd (x555es, moz epozniej lepszy ale w ten desen).

to samo dot. tunera - ostatnio na audiogon wisi, ale troche drogo...

[pitdog]

sorki, juz polecales 770 i 870 wzmaki...

jak to gra? jestes z gdanska? istnieje mozliwosc odsluchu czegos podobnego? chce miec tani system do malego pokoju i rozwazam rozne opcje... a odkad mam cd sony ES to bardzo mi sie spodobaly te klocki.

[krzylo]

Ok pitdog bede szukał wzmaka i tunera. Jak coś znajdę na miejscu to dam Ci znać na maila. Jestem z Gdańska, więc w razie czego służę pomocą.

Cieszę się, że kolejna osoba weszła na "dobrą" drogę i zaczyna zbierać esprity. Witamy w elitarnym gronie ;-)))

Teraz już idę spać, nara.

[Sz@tynbury]

-> Pitdog

 

Miałem 707ES i moim zdaniem nie gra on tak łądnie jak wygląda. Budowa - po "otworzeniu maski" same ohy i ahy. Szczerze mówiąc na początku podobał mi się, bo nie miałem punktu odniesienia (wzmacniacz, który grał przed nim był bardzo przeciętny). Co do dźwięku - to jest na pewno dynamiczny, przestrzenny, z mocnym, głębokim basem. I tak sobie grał. Ale podłączenie w miejsce Sony Luxmana L-410 lub zapomnianego i wygrzebanego z garażu Marantza Esoteca ewidentnie obnaża jego słabe strony. Jak dla mnie Sony gra dźwiękiem mało spójnym, odchudzonym i chropowatym. Nie ma się wrażenia, że wszystkie podzakresy idealnie przylegają do siebie (jak na tą cenę). Za bardzo uwypukla kontury jednocześnie chowając niuanse, a jak wiadomo - diabeł tkwi w szczegółach. Zbyt mało finezji w tym dzwięku. Nie chcę powiedzieć, że jest to tragicznie grający wzmacniacz, gdybym nie porównał go z innymi nadal by u mnie grał, chociaż można też przyjąć stwierdzenie, że tkwiłbym w błogiej nieświadomości. Wzmacniacz dobry do rocka, chociaż ja lubiąc posłuchać czegoś cięższego wybrałem inny wzmacniacz.

[oscar]

eeee.... jakby tu powiedziec... integre robi tez mark lenvinson i to taka ze wyrywa z butow. podstawowe technicsy to tez interga...nie wazne co upchasz do jednej obudowy. Problem jest gdzie indziej.

 

Jest istotna roznica miedzy wzmacniaczem zintegrowanym z oddzielonym torem audio lewym i prawym a tanimi klockami japonskimi: technicsami, tanimi rotelami, czy marantzami.

Jak otwieram swoj wzmacniacz, to mam tranzystory po lewej i po prawej, plytke elektroniki dla kanalu lewego i kanalu prawego. Konstrukcja symetryczna.Sa wspolnie zasilone z jednego zasilacza. I uwierz mi - to gra dzwiekiem stereofonicznym. Jak otworzysz jakigos taniego rotela to masz wszystko na jednej plytce z jednym rzedem tranzystorow. Tak samo technics wiekszosc modeli, ktore mam w robocie. (pomijajac chyba te najdrozsze)

I to gra gowniano. Wszystko idzie srodkiem - zero przestrzeni.

Jak chcesz przestrzen to szukaj koniecznie czegos symetrycznego. To taka ogolna wskazowka, jak sie bardzo myle, to niech mnie ktos poprawi.

[krzylo]

no to muszę Cie poprawić:

Co będzie ja kupię 2 wzmaki Diory (jakieś WS-y), rozbiorę i flaczki z nich upakuję do jednej obudowy symetrycznie, robiąc idealne dual-mono. Czy zrobię hi-end?

A np. wzmak Pioneer A07 - dual mono, drogi, bajer, a gra jak kupa...

Zauważ, że obecnie nawet dość tanie wzmaki robione są jako dual mono ( no może nie całkiem, bo zwykle mają niestety tylko jeden zasilacz), a są wśród nich dobre i kiepskie modele. Sama konstrukcja nie decyduje o brzmieniu, podobnie jak i marka sprzętu. Technics też kiedyś zrobił hi-endowy wzmak (SU-A200+SE-A100 z 1986r) i chciałbym go mieć. Zaś np. brzmienie Krella nie wszystkim odpowiada mimo "kultowej" przecież marki.

Reguł niema. Kierowanie się tylko opiniami i recenzjami może się skończyć niemiłym rozczarowaniem. Tak miałem kiedyś z zachwalanym wszędzie Marantzem PM-66KI, sprzedałem do 2 dniach żeby nie męczyć uszu dźwiękiem z tej kupy złomu. Możliwe, że miałem pecha i tylko mój egzemplarz tak fatalnie grał.

 

****Najlepszy sposób to wziąć sprzęt do siebie i posłuchać na swoim systemie swojej muzyczki****

[krzylo]

Sz@tynbury - szkoda, że nie miałś 870ES. To inna bajka niż 707ES. 2 klasy wyżej.

707ES to bardzo przeciętny wzmak, który tylko popsuł Twoje mniemanie o Sony. Zapewniam Cie, że pare niezłych klocków ta firma zrobiła.

Pozdrawiam