Referencyjne wzmaki Marantza

[Jazz :-)]

Kuriozalny jest nadal brak recenzji w Stereophile SA11s1. Accuphase, Teac, Denony, Marantze i kilka innych z tych genow - ja czuje w ogole od dluzszego czasu pewien ukryty spisek. Ceny sa szeroko rozbiezne, kilka rzonych modeli, rozne recenzje, na temat roznic pomiedzy Marantzem i wilekrotnie drozyszm Accuphse i Teac'iem nie bede sie wypowiadal i unikniemy niepotrzebnej dyskusji i stosunku percepcji zamiezrzonych wartosci do wartosci realnych.

[Piotrek608]

Raz toto słuchałem i na muzie której zbyt nie trawie bo facet był jakims tam architektem i maniakiem Kolumn BendW i mikkea oldfielda...na szczescie mogłem puscic sobie diane kralll......o chłopie niebo poprostu niebo..gdyby jeszcze nie te dupowate wysokotony w 805 B&W.....no coz to był jeden z tych co maja szmalu od groma weszli do horn distribution i spytali co maja najlepszego w danej chwlili to mu skompletowali Denon DCD-S10mk2 tego wzmaka kolumny b&w805 i okablowanie.........................................Monster cable...................

[pitdog]

>Jazz moze napisz cosik... porownywales Accu jakis do tego Marantza?

np. Kulpie sie SA11 nie podobal :)

[Jazz :-)]

A kto to jest Kulpa?

[Gość discomaniac71]

Piotrek608 - piszesz o Denonie? Napisz cos o PM 95... Moze jakies porownanie do PM 75?

[Piotrek608]

mowie o denonnie pmas1 i pras1 oczywiscie

Harvi juz znikam :):)

Discomaniak jakbys słyszał ze ktosik sprzedaje Wzmak integrę Denona PMA-S1 to daj znac....na wage 35 kg to bym go wział:):)

[Gość discomaniac71]

Piotrek zanim znikniesz napisz cos o PM 95 jak prosilem... THX

[pitdog]

>Jazz taki redaktor

>discomaniac71 nie sadze, by ten Marantz mial THX :)

[Piotrek608]

Discomaniaku z Marantzów słuchałem tylko PM78, PM 80, PM14 i pm17ki ....w 14 podobała mi sie fenomenalne odwzorowanie studia w domu i wrecz realnosc...za to w PM 78 małym wzmaku z 96 roku podobał mi sie miły sposob prezentacjii w klasie A bardzo podobny do Musical Fidelity A1

W pma80 mamy to samo ale juz zancznie lepiej bo z wiekszym wykopem mimo iz niby w obydwoch podaje sie wartos 25w w klasie A to 80 gra jakby dynamiczniej i bardziej gładko i to widac poprostu 78 jest juz leciutko przyoszczedzona ale za to na normalnych głosnosciach typu 2x10W to graja bardzo podobnie.

Poprostu Marantz ma swoja szkołe i to bardzo fajna szkołe i sie jej trzyma.

[Desant]

a skoro tak porównujecie te marantze, to dobrze rozumuję że PM 94 jest jakościowo ciut poniżej PM 95? czy to zupełnie inna bajka?

[Piotrek608]

Discomaniaku wydaje mi sie ze PM95 to taka PM14 tylko troszke słabsza mocowo nie dzwiekowo raczej dzwiekowo jest podobna moze bardziej cieplejsza i z wieksza duszą bo starsze klocki takowa zawsze mają choc na dzisiejsze czasy i pm14 tez juz raczej na sklepach nie stoii.

[Jazz :-)]

Z accu porownywalem poprzedniego marantza i kiwalem glowe raz w te strone, raz w druga, pomiedzy zilustrowalem sobie kilka tysiecy buksow i wybralem tego szampanskiego. Przyznam, ze podobal mi sie bardziej. Po 4 godzinach sluchania raz w lewo, raz w prawo wybor byl byc moze przesaczony winem, ale bylem tak zadowolony, ze w ciemno zamienilem 14 na 11. Jesli ktos chce tak dla samej checy i zabawy porownac z Accu, lub czymkolwiek innym sluze swoim marantzem. Nie lubie sie zbyt bardzo wypowiadac na tematy odbieranej akustyki, ten zmysl jest zbyt abstrakcyjny. Wole skomentowac wzornictwo. A tutaj ani marantz ani accu niestety nie sa zadnym osiagnieciem artystycznym ani w pewnym sensie wykonawczym. Wszystkie te urzadzenia maja specyficzny smak japonskiej filozofii wzornictwa i jakosci wykonania. Ta gwiazdka marantza (juz teraz chyba nieobecna) jest synbolem podboju kosmosu z okresu chyba Gagarina. Nawet ta miedz, frontowe panele sa nieodpowiednie do samej ceny. Szczegolnym fiaskiem sa wszystkie tanie wyswietlacze (porownaj np. z ML390s). Analogowe wskazniki w zlotych pierscieniach tez sa dalekie od np Nagry, lub innych podobnych o nizszych cenach. Wszystko wyglada jak b. dobra masowa produkcja, brak jest jakosci wchodzacej w sfere urzadzen bardziej ekskluzywnych, indywidualnych, pomino czesto zbieznego kosztu. Ale gra swietnie.

[jaro4444]

Tak specjalnie dla Elfana bop mu się wydaje, że jak kupił Coplanda to już cały świat jest u stóp. Są firmy "nieaudiofilskie" takie jak Sony, Marantz, Denon, które produkują sztandarowe modele. I te właśnie modele są wykonane tak, że taki Copland nawet nie może o tym pomarzyć. To tak jak Toyota robi Lexusa LS430. I niestety trzeba się Elfan z tym pogodzić, że te modele, często dotowane by dodać firmie splendoru są perfekcyjnie wykonane. Choć plebejskie z pochodzenia to jednak są rarytasami. Dla przykładu DENON PMA-SA1

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaro4444]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MPB]

Wracając do Marantzów zgadzam się ze zdaniem Piotrka odnośnie PM14-ki. Bardzo dobra stereofonia i analityczność, to główne cechy tego wzmacniacza. Co do dobrej stereofonii - wszystkim audiofilom odpowiada. Analityczność na dłuższą metę, szczególnie przy jasno brzmiących innych elementach toru, może być męcząca. Tak było w moim przypadku gdy miałem CD 17 KIS. Po pewnym czasie to połączenie mi się znudziło. Teraz mam odtwarzacz ze stopniem wyjściowym na lampie, gra miękko ( to może złe określenie). Dźwięk ma więcej "body", pojawiło się delikatne ciepełko, którego wcześniej mi brakowało.

Teraz trochę z innej beczki. Temat już wcześniej poruszyłem, ale nie było wypowiedzi doświadczonych w tym temacie forumowiczów. Chodzi o moduły wzmacniające HDAM. Dlaczego są tak krytykowane na forum?

[Piotrek608]

o hdam postaram sie wkrotce napisac w kazdym razie byłbym ostrozny z ich krytyką

[elfan.]

a nie móiwłem,ze jak pieknie nie opisze PMA1560 to discomaniac mnie nazwie głuchym,czy tez innym badz mało osłuchanym.....niezła kulturka sie popisałes w tym poscie adresowanym do mnie i wogóle w wiekszosci ostatnio napisanych w moim kierunku.....

 

 

 

 

jaro,daruj sobie naprawde te galerie,ja PMA1560 słuchalem, i znasz moje zdanie,wiec po co ta polemika?? z zreszta,po to jest forum dyskusyjne,z tym ze uznawane kogos ze jest głuchy badz inny na słuch poniewaz pewien wzmacniacz sie nie podobał jest poprostu smieszne.... (t juz do discomaniaca skierowane)

[elfan.]

jaro,a porównywałes tego PMASA1 do czegos z manufakturek w tym przedziale cenowym??naprawde nie wiem czemu taka mega galeria i udowadnianie w sumie nie wiem czego(a mzoe tylko tak od niechcenia), dziwne.....

[Avatar]

Ludzie... Prosze, kończcie juz ten wątek:).... co prawda boki można zrywac ze śmiechu, czytajac jak te wzmaki, bezcenne przed laty, wzmaki bija na łeb na szyje Coplandy, Krelle, MF'y, MLe i najnowsze rozwiazania Marantza. Jezeli twierdzicie ze to gra o wiele lepiej od tylu dobrych wzmakow, to naprawde mnie to dziwi, bo jak dla mnie, jezeli PM75 jak twierdzicie gra cieplym dzwiekiem, jest to dzwiek az nadto ocieplony....i pewnie dlatego tak muli. Zaraz pewnie Disco'71 napisze, ze nie mam osluchania, za malo sluchalem jego wzmaka itp itd.....Jezeli taka jest prawda to ile osluchania on podaje, by porownywac swoj wzmak z Krell'em? Sluchal go przez 2 utwory po 30 sekund kazdy:)))))

 

Natomiast ja sluchalem PM75, tyle razy ile bylem u niego :) a bylo tego troche.....

 

Prawda jast, ze wzmak Krell'a nie zagral w jego systemie najlepiej.... Takze nie zagral z kolumnami Triangle (nikomu nie radze łaczyć tych marek), ale z kolumnami B&W czy Vienna Acustic, to juz inna bajka....

 

Takze stwierdzenie Discomaniaca71 , ze to"kompletna kicha" po takim odsluchu jest nie na miejscu...

 

Ja osobiscie uważam, że PM75 to żadna rewelacja, i nie jestem jego zwolennikiem. Sluchajac go, po prostu nie slysze dzwieku tak, jak bym chcial. Rzeczy ktore slysze u siebie, na Marantzu czasami w ogole ich nie ma.

Disco pisze ze Krell to kaszana po minucie odsluchu, a mazenie jego to PM95, ktorego nigdy nie slyszal bo szuka opini na temat dzwieku - gdzie tu do cholery logika ?

 

Takze mysle, ze nie warto sie tu spierac o to co gra lepiej. Moim zdaniem Copland i MF to znakomite marki, i ten sprzet gra rewelacyjnie i nie ma sensu porownywac go z Marantzem. Kazdy reprezentuje inna szkole grania.

 

Ponadto do włascicieli PM75...przestancie sie tak klepac po plecach i jeden drugiego przekonywac, ze kupno tego wzmaka to najlepsze co moglo sie trafic.... poczytajcie ten watek od poczatku, i zrozumiecie o czym mowie :)

 

Pozdrawiam

[cyjanopan]

hej Avatar, nie psuj zabawy ;-))

[Avatar]

Dodając oliwy do ognia

Disco

"pojechalismy do adamhiend'a a ten otwarl nam oczy rozrecajac tego cudaka"

Adam tylko mial watpliwosci co do pojemnisci kondow w tym "cudaku" i tyle....

"w srodku sama taniocha i jedna wielka oszczednosc"

 

napisz ktore czesci to taniocha :)))))))

 

BTW... Adam twierdzi, ze Transport i Przetwornik DCs'a gra nie najlepiej, nie mowiac o Ancient Audio CD'kach z ktorych sie glosno smieje....nastepnie chwali przerabianego Denona i Audio Technike..... :))))

[Avatar]

I jeszcze takie ciekawe spostrzezenie:

 

1. Sprzet ma grac a nie wygladac:

to ze jest napakowany elektronika po brzegi i ma kondy wielkosci kola od malucha, nie znaczy zagra lepiej od wspolczesnych "oszczednych" wzmakow..

 

2. Sprzet ma grac nie wazyć:

to ze ma wage 17 kg, nie znaczy ze zagra lepiej od tego co ma mniejszą wage...

 

Piotrek608 - robisz pokaz modelek i piszesz " Spojrzcie jak to było wykonane Krell sie moze najwyzej osrac"

oraz

"Marantz nie jest taka budzetowka bo jakbys teraz musiał kupic tak wykonany w srodku jak ten marantz klocek ale z napisem Np Krell to by kosztował z 35 000zł"

 

To dlaczego ten Marantz nie gra jak sprzet za 35000 ? Sory, ale nie przekonują mnie te argumenty....

[zyzio]

Nareszcie ktoś obiektywnie spojrzał na całą sprawę - dzięki Ci Avatarze :)

[jaro4444]

Elfan ----> znów czytasz bez zrozumienia, naginasz fakty tak by Ci pasowało. "jaro,daruj sobie naprawde te galerie,ja PMA1560 słuchalem, i znasz moje zdanie,wiec po co ta polemika??" Pokaż gdzie w tym wpisie kuźwa pisałem o PMA-1560 i gdzie załączyłem jego foty? Jeśli te fotki uważasz za ten wzmak to znaczy, że go nawet na oczy nie widziałeś... Odpowiedz na przedstawione fakty, a nie uciekaj i rzucaj hasła na zasadzie "Bo u Was biją Murzynów". Człowieku albo nie umiesz poprawnie i ze zrozumieniem czytać albo celowo siejesz ferment. Pokazałem dla przykładu PMA-SA1, którego słyszał Pioterk608, który w przeciwieństwie do Ciebie, wybacz za to, ale jest osobą uznanym autorytecie a nie takim krzykaczem jak Ty. Jest to piękna konstrukcyjnie, daleka od oszczędności i po prostu solidna maszyna. Czy chcesz uznać to czy nie to firmy "plebejskie" potrafią robić takie konstrukcje jak Twój ukochany "wyspecjalizowany" producent.

Podkreślam jeszcze raz, nie uważam PMA-1560, PM-75 ani nawet PM-95 za najlepsze wzmaki świata. Różnią się one zasadniczo sposobem przekazu między sobą (1560 i 75). Ale jak na tą chwilę naprawdę ciężko jest znaleźć nowy wzmacniacz klasy budżetowej lub nawet średniej, który gra lepiej niż np PM-75 i kosztuje rozsądne pieniądze.

Elfan masz swoje preferencje i swój system, tak jak Avatar czy też uszczypliwy Zyzio (pozdrawiam :)) Ale uwierz mi i zrozum wreszcie w swoim zacietrzewionym rozumie, że na Coplandzie świat się też nie kończy jak i na Marantzu czy Denonie.

Nie rób więc bałaganu więcej w tym wątku, idź sobie pozaczepiać Discomanianiaca gdzie indziej a Rafał też zrobiłby lepiej kończąc tą bezproduktywną polemikę z człowiekem, którego głownym argumentem jest tylko i wyłącznie negacja. Kiedyś Elfan porównałem Cię w zapędzie do znanego polityka, proszę nie udowadniaj na siłę, że jednak jesteś do niego podobny bo to wstyd. Szanuj sam siebie i poglądy innych. Ja chyba zakończę tym podsumowaniem wpisy w tym wątku i może wielu innych. Zauważam niestety z niepokojem, że forum z merytorycznej dyskusji dryfuje w stronę harcowników i innych krzykaczy.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich i Elfan bez urazy. Zanim znów coś zaczepnego napiszesz poczytaj, proszę jeszcze raz, ze zrozumieniem co do Ciebie napisano.

[zyzio]

EE, tam trzeba czasami poharcować :-)

A tak na poważnie to z łatwością można zauważyć, że czasami opinie discomaniaca są bardzo subiektywne i można przyczepić się do niczym niepohamowanego zachwytu nad różnego rodzaju napisami na obudowie - typu Reference (tak wiem to tylko pozycja w katalogu; )), new optical class A (tak wiem to nie ściema) itp., konstrukcjami, które wcale nie sa takie idealne czy nieustannemu podpieraniu autorytetami z tego forum (wg rankingu discomaniaca oczywiście) - tak więc prawda jak zwykle leży po środku - i elfan ma trochę racji i discomaniac -jak spojrzycie z dystansem to sami ją odnajdziecie ;-)

[jaro4444]

Owszem Rafał wyraża czasem "huraaa optymizm" ale i przeważnie ma dużo racji. Ja daleki jestem od peanów zachwytu nad tym czy tamtym klockiem. Ale czasem proste fakty są faktami czy to się komuś podoba czy nie....

[houek]

Ponoć gentelmani o gustach nie dyskutują:) Poza tym burzliwa dyskusja mająca na celu poddać w wątpliwość autorytet konstrukcyjno-brzmieniowy firm A lub firm B nie ma najmniejszego sensu! To tak samo jak kłócić się która ukochana żona jest lepsza?:) Nie ma bezwzględnych kanonów piękna, jak i bezwzględych kanonów estetyki dźwięku, każde oko lub ucho jest inne. Zrozumcie to w końcu!Sam jestem zadowolonym posiadaczem Denona, ale nie mam najmniejszej ochoty na siłe do niego nikogo przekonywać. Jeśli ktos do mnie przychodzi i słucha mojego sytemu i mówi:"Słuchaj, nieźle gra, ale trochę sterylnie, studyjnie.....ja wolę dźwięk bardziej okrągły" To cóż ja mam odpowiedzieć? Że jest głuchy i nieosłuchany?? Tylko dlatego, że wyraził swój pogląd? Lubię studyjną prezencje dźwięku i koniec - dlatego lubię mojego Denona, a nie np. kluchowatego lampowca.

POZDR

[McGyver]

Houek, lampowce nie muszą być kluchowate. Jak będziesz kiedyś w moich okolicach, to daj znać. Posłuchamy lampowca który Cię powali.

[pavulon]

>Avatar

pieknie napisane, glos zdrowego rozsadku.

punkt laduje w zakladce zaufany!!!

[elfan.]

ja juz wiedziałem jaor co napiszesz,widac ze Ty tez czytasz bez zrozumienia....nie odpowiedam na ten wpis poprostu...

 

Avatar,super wpis!