Skocz do zawartości
IGNORED

Do tzw. DAWCÓW ORGANÓW


ex-sto??ek

Rekomendowane odpowiedzi

Cieszyłem się z wolnej soboty i chcąc to wykorzystać wybrałem się z żoną i dwuletnia córką w góry.

To, że w tej chwili pisze te słowa oznacza, że coś się stało - faktycznie, podczas powrotu z cukierni dojeżdzając do zjazdu na kwaterę właczyłem kierunkowskaz zwolniłem ii zacząłem skręcać - powiem wprost - NIE DOJECHAŁEM NA KWATERĘ, BO JAKIŚ IDIOTA ( CZECH ) ZE SWOJA HOLKĄ WPIERDYKĄŁ MI W AUTO - podobno wyprzedzał auto przede mną a mojego już nie zauważył - nasze auto zostało przesunietę siłą uderzenia ok, 15 m , zdążyłm jeszcze skręcić w niedaleko stojacy słup a kierujący motorem wraz z holką przelecieli mi nad maską - wylądowali jak siedzieli - on z przodu ona z tyłu - on niewiadomo czy przeżyje ona napewno straciła wszystkie zęby.

W szoku jeszcze wydostałem wszystkich z wozu ( zdrowych ) i odsunąłem od wraku motoru, bo plama pod nim nie wróżła nic dobrego.

Dla maniaków szybkości podam szczegóły - motor miął taki sam silnik jak nasz ford - 1300 była to yamacha fjr ( zdaje się ).

JEŻELI CHCECIE SIĘ ZABIJAĆ PROSZE BARDZO, ALE NIE RYZYKUJCIE ŻYCIA INNYCH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szczerze powiedziawszy nie za bradzo mnie interesuje, czy facet przeżyje..........

TAKI JESTEM !!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/21474-do-tzw-dawc%C3%B3w-organ%C3%B3w/
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

EX

Nie dziwie się .

Na swojej drodze do domu mam niebezpieczne wzniesienie z ostrym zakrętem-nobel dla projektranta

W przeciągu dwóch ostatnich dni , gdyby nie zasada ograniczonego zaufania ( z mojej strony bardzo ograniczonego) już pewnie by mnie tu nie było:(

Jestem za , żeby prawo jazdy dawać od 22 lat.

Lepiej niech przeżyje...nieważne, że idiota, w końcu to też człowiek....ja np. miałbym wyrzuty sumienia...., że mogłem jednak spojrzeć w lusterko przed skrętem itd itp. - roztrząsałbym to.... ale rozumię Cię, jesteś jeszcze w szoku...całe szczęście ze Wam się nic nie stało......szybkie motocykle to faktycznie zagrożenie, to cholerstwo ma takie przyspieszenie, że w zasadzie nie da sie tym normalnie jeździć, na dodatek zbliza się tak szybko że trudno ocenić odległość....nie widziałem jeszcze ścigacza, który jechał normalnie, albo nieznacznie szybciej i to nawet w mieście....

>Qubrick

Może jeszcze bedzie przy tym robic.... i pięknie spiewać?

Głupota ludzka nie zna granic..podczas gdy inni szafuja swoim i co gorsza cudzym życiem... to inni maja bez szukania guza problemy,moja kobita z niewiadomego powodu przed wczoraj zasłabła i jest w szpitalu.. dlaczego... diagnoza.. NO WIE PAN BADANIA NIC NIE POKAZAŁY!!!?

>Stożek

Po czasie będzie tobie głupio.... ale faktem jest że niektórzy nadaja sie tylko na nawozy..

=> Qubrick

Ja przyciskam tylko tam gdzie można, poza tym myślę i na innych uważam, a poza tym oprócz gazu używam też hamulca, a taki na motorze to często jedynie manetkę gazu odkręca do oporu i ma innych w głęboko w du...

W Polsce to jeszcze moim zdaniem pół piedy. Śmigacze jeżdżą szybko, ale ze względu na stan i architekturę dróg, mają jednak jakieś ograniczenia. Ale to, co się na tutejszych autostradach wyczynia, to juz przegięcie.

Kilka razy miałem sytuację, że przy próbie zmiany pasa niespodziewanie wyskoczył mi motocyklista. Ale raz było już naprawdę źle.

Jadąc kiedyś to Polski zamierzałem zmienić pas na maksymalnie lewy. W lusterku nic nie było. Więc kierunkowskaz i zacząłem manewr. W momencie, gdy byłem mniej więcej na środku pomiędzy pasami, tylko coś po lewej stronie mi śmignęło. Ja jechałem ok. 190kmh, ale ten motocykl to na moje krzywe oko pędził spokojnie 270-280. Gdybym manewr zaczął wcześniej, albo szybciej zmienił pas, mogłoby się to całe zajście skończyć tragicznie.

Podrawiam.

 

P.S. Nie lubię ścigaczy ani ich 'pilotów'. Jedyne akceptowane przeze mnie jednoślady, to tzn. choppery (nie wiem, czy dobrze napisałem, ale wiadomo, o co chodzi;). No i oczywiście rowerek :D

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

>zyzio

Wierz mi, w lusterku nie widziałem żadnego światła motocykla, nic. Podejżewam, że nawet jak bym coś zauważył to byłoby i tak za późno - ja jechałem poniżej 40-tk......on "trochę" szybciej.......

>darku

Faktycznie, nie życzę mu śmierci, jednak płakać bym (chyba ) nie mógł - choć to teraz tylko rozważania teoretyczne.

Podsumowując, jeżeli sie samemu nie przeżyje wypadku to naprawdę ma się inne o nim(ch) wyobrażenie......

Chyba pójdę wcześniej spać....

=> ex-stożek

Oczywistym jest, że nie ponosisz żadnej, nawet najmniejszej winy za zaistniały wypadek, ale lepiej niech Czech się wyliże mimo wszystko, bo możesz się potem czuć jednak trochę nieswojo :(

O posiadaczach 4 kółek można mówić to samo. Jeżdżę od 18 lat mam motory do różnych zadań nigdy mi ani żonie nie przytrafiła się żadna historia (nawet obtarcie czy wywrotka). Ex-strożku jeżeli dzielisz się swoimi uwagami to jednak Cię coś rusza to odruch właściwy i naturalny .. . a kto płacze w tych czasach ? wypadki się zdarzają niestety często śmiertelne nie tylko na drogach.

A ja mam od jakichś 3 miesięcy nową zabawę pt. "wymusi czy nie wymusi" - od tego czasu bowiem jadąc do domu z pracy zjeżdżam z Siekierkowskiego na wprost na pętlę na Gocławiu i potem Rechniewskiego do Anińskiej i tu się zaczyna, bowiem niektórzy goście wyjeżdżający w Anińską łącznikiem zza Promenady myślą uparcie, że jest on ulicą i że jadąc z prawej mają pierwszeństwo. Nic to, że stoi wielka jak wół tablica oznaczająca koniec drogi wewnętrznej i że na linii zatrzymania wymalowane są trójkąty. Jak do tej pory zaliczyłem czterech. Mam ochotę kupić sobie Hummera.

>Miś

Już na spokojnie - ja wiem, że wypadki sie zdarzają, ale jeżeli "niektórzy" sami je prowokują to to nie jest normalne- powtórzę jeszcze raz - nie dbają o swoje życie - ich sprawa - jednak narażanie życia innych ( bez względu na wiek potencjalnych ofiar ) to już co innego.

Za taką jazdę - dożywotnie skasowanie prawka i pół roku pracy w ośrodku rehabilitacynjnym dla ofiar wypadków, a w wypadku śmierci - dożywotnie węzienie, ale nie w ciepełku tylko ciężki obóz pracy ( niestety, tu nie Rosja :( tu więzień ma lepsze obiady niż ja miałem kiedyś w szpitalu ).

To na tyle w tym temacie, idę pobawić się z córeczką a potem pewnie pójdę z rodziną do kościółka - nie chodże tam regularnie, jednak ostatnia rzeczą, jaką wyjąłem z auta ( wraku ?? ) był medalik ze św. Krzysztofem......

Jeżdzijcie ostrożnie, nigdy nie wiadomo, kto i kiedy do was przywali.....

Do "dawców" - jeżeli zdążycie zareagować to walcie odrazu w drzewa, nie walcie w inne samochody......może tamci przeżyją...nie zabierajcie ich ze sobą....proszę....zwolnijcie ..( wstawić pusty śmiech ).....

==========

>Stożek przypomniał mi pewna zabawna historie...

Pewnego razu w 1945 roku podczas lądowania amerykańców na Okinawie jeden z dowudców sztabu leciał sobie łącznikowym grummanem.. i sie zdziwił zdziebko gdy zobaczył na burrtach jednego z nisczycieli eskorty [eskortującego wraz z innymi okrętami eskorty duże lotniskowce] wielkie napisy po japońsku..!

Postanowił wyjaśnić sprawę i odbyc ponowny lot nad tym niszczycielem z tłumaczem ... tłumacz przetłumaczył napis.Był on skierowany do pilotów kamikaze... LEPIEJ WAL W TEN PIĘKNY DUŻY LOTNISKOWIEC,MY JESTEŚMY TYLKO MAŁYM OKĘTEM!

To stało się niedaleko mnie, znałem obojga uczestników wypadku, jakies dwa tyg temu. Facet na motorze, na drodze osiedlowej jechał uwaga, 170km/h, na droge z parkingu wyjezdzał ford escort, nie mial prawa go widzieć. Facet na motorze wstał jeszcze na tyle koło z nadzieją ze jakos "przefrunie" przez auto. Trafił samochód z lewej strony w drzwi kierowcy, facet w aucie stracił głowe (dosłownie) i... zresztą zobaczcie fotki. Uwaga widok bardzo nieprzyjemny. Naturalnie nikt nie przezył.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

>opteron

Gdyby ten Czech trafił w środek drzwi to myślę, że TWój opis były podobny do mojego ( gdybym go jeszcze napisał ).

Ta yamaha ze zdjęcia była mniejsza od tej "naszej" jednak jej ułożenie, skrzywiony widelec - wszystko to samo widziałem wczoraj, dwa metry ode mnie......Jeszzce teraz trzesą mi sie ręce i słyszę ten potworny huk....

Moje auto dostało uderzenie w koło i pewnie to mnie i moją rodzinę uratowało......resztę dorobił korpus motoru obracający sie wokół kierownicy....to on przesunął wóz o te kilkanaście metrów inaczej cały impet poszedłby w drzwi...zresztą, już później okazało sie że drzwi kierowcy jest bardo ciężko otworzyć, musiałem sie siłować z policjantem, a przecież ja z tego auta wyskoczyłem zaraz po zderzeniu i w ogóle sie z nimi nie siłowałem - cuda jakieś, andrenalina...

MIałem już o tym nie pisać ale te zdjecia ( motoru w szcególności ) są identyczne.....

Dobrze, już koniec, wiem że Cech przeżył, nic więcej nie chcieli powiedzieć....Chyba już nie popełni takiego błędu, w końcu miłał dobre po 40-ce ( jego holka 25 )....

ex-stożek, 25 Wrz 2005, 12:50

>...Cech przeżył,... Chyba już nie popełni takiego błędu, w końcu miłał dobre po 40-ce ( jego holka 25 )....<

 

Typowe zachowanie demonstracyjne - jak u pawianów...

 

Pewnie bezzębną będzie tak samo kochał mocno jak wcześniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Prosze obejzec sobie filmik "bochatera " na motorze. Ogladac w IE na firefoxie u mnie nie chodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z przykrością stwierdzam ,że większość osób , w tego typu dyskusjach , zajmuje stanowisko po jednej lub drugiej stronie w myśl zasady , że albo coś jest czarne albo białe.Zgodnie z tą zasadą , albo wszyscy motocykliści to dawcy organów i zabójcy ( wg. jednych) , albo wszyscy pozostali uwzięli się na motocyklistów ( wg. drugich).Zapomina się o różnych odcieniach szarośći .Nie zawsze wszystko jest takie proste.Zarówno motocykliści , jak i kierowcy samochodów to ludzie , a wśród jednych i drugi trafiają się osoby bezmyślne.

Osobiście jeżdżę motocyklami od 16-tu lat ( choć nigdy nie fascynowały mnie specjalnie ścigacze) i tylko raz zdarzyło mi się brać udział w kolizji moim motocyklem- sprawcą był podpity kierowca forda , który zjechał na mój pas , gdyż (jak tłumaczył policjantom) , schylił się po piwo , które spadło mu pod siedzenie.Na szczęście zdążyłem w porę zjechać na pobocze i skończyło się na porysowanym błotniku w moim motocyklu.Piszę to po to , aby uświadomić wszystkim , że nie można oceniać ludzi po tym , że jeżdżą motocyklem , sportowym autem lub innym szybkim pojazdem.Wszystko jest dla ludzi , ale ludzi MYŚLĄCYCH !I w takich kategoriach powinno być rozpatrywane.Nie róbcie „polowań na czarownice” , bo może się kiedyś okazać , że to Wy znajdziecie się w mniejszości i na Was ktoś urządzi polowanie z jakiegoś powodu .

A tutaj jeszcze link do strony motocyklisty , który zwiedził na motocyklu niemal cała Europę i kawałek Azji , a ostatnio... zresztą zajrzjcie tu :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Pedros

Czy ty się dobrze czujesz ????

Czy ja napisałem, że motocykliści WSZYSCY to IDOCI czy coś takiego ???

Dawca organów to taki motocyklista który jedzie jak ten, kóry do nas wrąbał, nie taki, który jedzie przepisowo i ostrożnie.

Jeżeli tego nie rozumiesz i nie widzisz różnicy lub co gorsza tytuł tego postu dotknął Cię osobiście to albo jesteś "winny" albo nie zrozumiałeś motywów napisania przeze mnie tej realcji z wypadku.

A linki do przechodniów potrącownych na pasach to możesz dawać gdzie indziej - JA RÓWNIEZ BYŁEM POTRĄCONY NA PASACH I CO Z TEGO ??????

Jestem również kierowcą KTÓRY NIGDY NIKOGO NIE SKRZYWDZIŁ NA JEZDNI I NA CHODNIKU, mam chyba prawo napisania co myślę o dawcach ?

Akurat tu wyrąznie widać czarne i białe - ni widzisz tego, bo sam jesteś ( w pewnym stopniu ) stroną, jako motocyklista.

Albo pisz coś z sensem albo wcale.

Mnie tego Czecha nie jest szkoda, SAM JEST SOBIE WINIEN i kropka.

>do lukara

Proszę o zamknięcie tego wątku - co miałem z siebie zrzucić, to zrzuciłem.

Teraz zaczną odzywać się skrzywdzeni przez KIEROWCÓW przechodnie, rowerzyści ( to też mnie spotkało ) no i oczywiście motorowerzyści. Może jeszcze skrobnie jakiś audiofil - inwalida, któremu chodnik zajechał samochód itd.

Ten wątek miał określony cel ostrezgawczo-terapeutyczny. Cel został ( przynajmniej w połowie ) osiągnięty, dlatego proszę o jego zamknięcie.

E-S

->ex-stożek

Przykro mi , że to co napisałem odebrałeś "do siebie" .Ja nie atakowałem Twojej osoby (w przeciwieństwie do Ciebie!).Zwróć jednak uwagę , że w tym wątku znalazły się wpisy o "zamykaniu motocyklistów w klatkach" itp.

Ja tylko zaapelowałem o ważenie słów i sądów ale widać nie zrozumiałeś mojego wpisu.To przykre ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.