Skocz do zawartości
IGNORED

KOLUMNY AKTYWNE


henrykpiątek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w nowym temacie.

Na początek tekst ze strony Nuda Veritas:

 

"Głośniki pełnozakresowe wysokiej jakości nie istnieją, stąd konieczność podziału częstotliwości na pasma odpowiadające poszczególnym głośnikom w zestawie. Najczęściej robi się to między głośnikami a wzmacniaczem mocy stosując zwrotnicę pasywną. Rozwiązanie to jes tanie i popularne, lecz posiada pewne systemowe wady, ograniczające jakość reprodukcji dźwięku.

 

Systemy aktywne nie posiadają niektórych z tych wad wcale, niektóre inne występują z dużo mniejszym nasileniem.

 

Główną wadą, która występuje tylko w systemach pasywnych, jest połączenie głośników ze wzmacniaczami za pośrednictwem elementów zwrotnic - cewek, kondensatorów, oporników. W systemach aktywnych tego "pośrednika" nie ma - między wzmacniaczem a głośnikiem jest tylko kabel. Daje to wzmacniaczowi nieporównywalnie większą kontrolę nad głośnikiem, a moc nie jest wytracana na zwrotnicy. Dzięki temu otrzymujemy dużo większą dynamkę, czystość i precyzję brzmienia - szczególnie w basie. Poza tym prądy zwrotne indukowane w głośniku basowym i płynące do wzmacniacza nie mają żadnych szans na przedostanie się do pozostałych głośników i na zakłócanie ich pracy, co ma miejsce w głośnikac sterowanych pasywnie, gdzie można co najwyżej próbować zmniejszyć te zakłócenia przez stosowanie biwiringu.

 

Dalszą zaletą systemów aktywnych jest odciążenie końcówek mocy. W systemie pasywnym jeden wzmacniacz obsługujący cały zakres częstotliwości pracuje pod większym obciążeniem. Przetwarzanie wielu dźwięków równocześnie stawia go przed większymi wymaganiami co do rozdzielczości i zapasu mocy. Gdy np. sygnał basowy pociągnie ze wzmacniacza dużą ilość prądu, to wzmacniaczowi brakuje tchu na subtelne obsłużenie głośników średnio- i wysokotonowych. Efekt: utrata przejrzystości i wyostrzone brzmienie przy dużych sygnałach. W zestawach aktywnych następuje podział pracy - wzmacniacz basowy w pocie czoła wzmacnia najbardziej brutalne sygnały basowe a wzmacniacze obsługujące resztę pasma swobodnie zajmują się pracą precyzyjną, ponieważ sygnały basowe nie robią na nich najmniejszego wrażenia.

 

Elementy zwrotnic pasywnych dzieląc częstotliwości sygnału na odpowiednie pasma muszą wytrzymywać sygnały znacznej mocy. Zwrotnice aktywne wykonują swoją pracę na sygnałach małych, niewzmocnionych, co daje możliwość zastosowania elementów o wyższej jakości.

 

Po teoretycznym porównaniu zwrotnic obu typów zdawałoby się, że w konfrontacji zwrotnic pasywnych i aktywnych pasywne nie mają żadnych szans. Niestety, praktyka jest bardziej skomplikowana. Zwrotnica aktywna daje znacznie większe możliwości zarówno w sensie pozytywnym jak i nagatywnym, a od konstruktora zależy jak je wykorzysta. Można dużo zyskać, można też wiele stracić. Sporo nieudolnych konstrukcji psuło w przeszłości opinię zestawów aktywnych. Czasem np. testowane były przez audiofili zwrotnice do nagłośnienia scenicznego. Rynek profesjonalny (estrada i studio) rozwiązanie to docenił w znacznie szerszym zakresie. Jednak urządzenia estradowe rzadko były konstruowane z audiofilską dbałością. Ponadto ze względu na wszechstronność i bezpieczeństwo zawierały wiele układów, które służyły wygodzie (regulowana częstotliwość podziału) i bezpieczeństwu (obcięcie basów od np. 35 Hz w dół dla przedłużenia trwałości głośnika basowego, limitery itp.). Urządzenia takie w zestawie audiofilskim rzadko oferowały satysfakcjonujące brzmienia.

 

 

Niezaprzeczalną wadą zestawów aktywnych jest ich cena, na którą składa się przede wszystkim co najmniej podwójny zestaw wzmacniaczy. Jednak po przejściu pewnego progu zaczyna się to opłacać. Gdyby nam przyszło wybierać zestaw do słuchania muzyki na resztę życia przy pełnej swobodzie finansowej, nie zamielibyśmy raczej swojego zestawu aktywnego za żaden pasywny, nawet wielokrotnie droższy.

 

W naszym zestawie aktywnym zwrotnica i przedwzmacniacz tworzą jedno urządzenie - Pre&Cross. Jest to konstrukcja purystyczna, z elementów manipulacyjnych zawiera tylko układ wyboru 7 wejść i potencjometr. Częstotliwość podziału nie jest regulowana - układy regulujące psułyby jakość. Oczywiście daną zwrotnicę można zaprojektować na dowolnie wybraną częstotliwość podziału, a jej zmiana następuje przez wymianę odpowiedniej płytki. Urządzenie to posiada kilka unikalnych cech:

- pasmo przenoszenia sięgające wielu Mhz

- konstrukcja dyskretna - dźwięk nie przechodzi przez układu scalone

- konstrukcja fetowa - dźwięk nie przechodzi przez żadne tranzystory bipolarne

 

Nie słyszeliśmy o żadnej zwrotnicy elektronicznej łączące choćby dwie z wyżej wymienionych cech.

 

Sygnał po przejściu przez zwrotnicę, rozdzielony na dwa pasma, basowe i średnio-wysokotonowe, wędruje do czterech monobloków. Jeden zasila głośnik basowy, drugi głośnik średnio-wysokotonowy, trzeci i czwarty robią to samo przy drugiej kolumnie.

 

Głośnikiem średnio-wysokotonowym jest Manger, który w naszych zastosowaniach gra zupełnie inaczej niż w kolumnach oferowanych przez samego producenta Mangerów - jest pełen życia i energii.

 

Focal Audiom 13 KX zasilany aktywnie zapewnia precyzję, zróżnicowanie basu i pełnię wybrzmienia jakich nie słyszeliśmy z żadnej kolumny pasywnej. Tam gdzie wcześniej słychać było niezdefiniowany "bas", teraz można obserwować subtelną pracę basisty, z łatwością można odróżnić szarpnięcie basowe od następującego po nim echa. Instrumenty basowe nie giną podczas forte innych instrumentów. Lokalizacja kontrabasów czy gitar basowych każe po raz kolejny wątpić w tezę producentów subwooferów, jakoby niski bas nie był lokalizowalny. "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Być może że po rozpatrzeniu wszystkich "za i przeciw" powstanie jakaś bezkompromisowa wspólna konstrukcja.

Ps: czy ktoś może zapoznał się z sysemem firmy Nuda Veritas- czy jest aż tak dobry?

 

Pozdrawiam - H.P.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak to, to ten system to nie jest okazja ? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354256
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mamy aktywne kolumny, to przede wszystkim odpada stosowanie zwrotnic RLC. Elektroniczne zwrotnice można dopasować stosownie do użytych przetworników, tak aby skompensować ich ułomności. Toretycznie, przy odpowiednio zaprojektowanych filtrach i stosownie dobranych wzmacniaczach można osiągnąć bardzo obiecujące rezultaty, nawet z relatywnie tańszymi przetwornikami. Można dobrać wzmacniacze dla poszczególnych zakresów, zgodnie z maksymą "co kto lubi" i tak: dla sopranów - tranzystor klasa A lub lampa, średnica tranzystor klasa A lub lampa i basy - tranzystor klasa AB.

Z rok temu EdW opublikowała dość obrazoburczy artykuł na temat kolumn pasywnych. Autor odgrażał się, że opublikuje schemat aktywnych kolumn, które zakasują pasywne kolumny dostępne na rynku. Jak do tej pory skończyło się jedynie na wzmiankowanych buńczucznych zapowiedziach.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354277
Udostępnij na innych stronach

Witam,

nie wiem czy NV są "aż tak dobre", ale kierunek jest słuszny

aktywne kolumny to przecież standard pro-audio, chyba nie bez przyczyny :)

zwrotnice aktywne, teraz już cyfrowe, są do kupienia na allegro już za 1000 zł (Behringer DCX2496) - porównajmy to z cenami audiofilskich części RLC (to jest koszt jednej wysokiej klasy cewki filtra dolnoprzepustowego) wraz z kosztami selekcji oraz z trudem strojenia zwrotnicy wyższego rzędu - a możliwosci jakie daje taka cyfrowa zwrotnica są baśniowe - filtry do 48 dB/okt. przy zachowaniu spójności fazowej i czasowej a wszystko to bez żadnych strat w 24 bitowym procesie cyfrowym @96 kHz z bonusem w postaci cyfrowych filtrów graficznych i parametrycznych (żegnajcie fale stojące!), ponadto nie musimy się przejmować dobieraniem głośników pod względem efektywności i mamy pełną swobodę kombinowania ze wzmacniaczami, jak słusznie napisał Nowy2.

Zwrotnica aktywna zwykle kojarzy się audiofilowi z utratą zabawy ze strojeniem systemu (z dobierania wzmaka do kolumn) - w pro-audio wzmaki są zwykle wbudowane i niewymienne. Stąd chyba mała popularność takich zwrotnic na rynku audiofilskich produktów.

Zewnętrzna zwrotnica cyfrowa to przeciwnie - pomnożenie audiofilskiej radości, ale dla zamożnych ;) - trzeba być gotowym na rozdzielenie pre-ampu i dwóch, trzech czy nawet czterech wzmacniaczy stereo.

Z drugiej strony mniej zamożni mogą załatwić sprawę Clonami bez istotnej utraty jakości, choć z częściową utratą radości ;)

pozdrawiam,

graaf

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354319
Udostępnij na innych stronach

ps.

skądinąd znakomity Manger może być wąskim gardłem systemu NV - ludzie, którzy go mierzyli donosili na AudioAsylum, że ma problemy z wysokimi zniekształceniami nieliniowymi, dla osób słuchających głośno może to nie zagrać

graaf

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354321
Udostępnij na innych stronach

Spora część tego co pisze Nuda Veritas to bzdury (ta "kontrola cewek głośników"), te rzeczy można zrobić dobrze także w kolumnie pasywnej. A jak wzmak nie radzi sobie z przetwarzaniem wysokich i niskich na raz, to najlepiej wymienić go na lepszy.

 

Kolumny aktywne mają IMHO następujące zalety:

 

- Zmniejszenie zniekształceń intermodulacyjnych końcówek mocy (końcówki mają pasmo przycięte na wejściu)

 

- Brak wpływu zmian indukcyjności cewek głośników w funkcji wychylenia na pracę filtrów

 

- Eliminacja możliwości spalenia gwizdka przez przesterowanie wzmaka w basach czy średnich

 

- Zamiast 5kg miedzi dwa tanie scalaki i jakieś małe kondensatorki - łatwość stosowania niskich podziałów

 

- Łatwiejsze uzyskiwanie gładkich zboczy bez dzwonień (bez konieczności stosowania pułapek RLC na wielkich pojemnościach i cewkach)

 

- w przypadku stosowania zwrotnic cyfrowych możliwość zrobienia koherentności czasowej bez przeciążania gwizdka

 

oraz wady:

 

- Brak możliwości łatwego testowania różnych wzmaków w systemie

 

- Czasem problemy z właściwym rozprowadzeniem masy

 

- Więcej końcówek mocy - większe prawdopodobieństwo awarii

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354353
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od wykonania i wiedzy i doświadczenia konstruktorów.

W warunkach amatorskich jest to trudna sztuka zrobic kolumny aktywne..

========

>misimor

Wad nietrzeba wspominac bo w dobrym wykonaniu awaryjność jest znikoma.. i napewno mniejsza niz to ma miesce z zabawa z paczkami pasywnymi... wiem to ze swojej pracy w rozgłosniach radiowych.

========

Szkoda że mało kto słuchał szerokopasmowców ...ze starych dobrych czasów....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354362
Udostępnij na innych stronach

Re: misiomor, 13 Sie 2005, 11:34

czyli jeśli zwrotnica jest zewnętrzna a wzmacniacze nie są wbudowane w kolumnę, to w zasadzie nie ma żadnych wad? Oczywiście technicznych - bo subiektywista zawsze może powiedzieć, że mu to "nie brzmi" ;)

pozdrawiam,

graaf

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354363
Udostępnij na innych stronach

czy ja wiem, ja mam u siebie zwrotnice 3 drożne 5 rzędu na elementach dyskretnych i charakterystyka filtrów jest książkowa, nawet sobie nie wyobrażam biernej o tak doskonałej liniowości. Wystarczylo tylko pomierzyć multimetrem rezystory, kondensatory i wynik zawsze wychodzi idealny a w biernych ile sie trzeba umordować z kompensacją wpływu głośnika na zwrotnicę a i tak charakterystyka jest nie taka jaką by się chciało mieć- czyli jak linijka :-)

W trakcie usuwania konta.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354368
Udostępnij na innych stronach

Błąd ... to że jest nabazgrane digital wcale nieoznacza że tak jest!

==========

Głównym zagadnieniem dotyczącym zasadności budowy aktywnego zestawu głośnikowego jest zminimalizowanie w ten sposób wszelakiej maśći zniekrztałceń.

W dobrym wykonaniu paczki aktywne maja o cały rząd wielkości niższe zniekrztałcenia.

Nie bez powodu tego typu zest.głośnikowe są drogie..a nawewt bardzo drogie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354369
Udostępnij na innych stronach

Drogi Darkulu,

to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie jest "digital"? To co to właściwie jest? Co jest z tym "nie tak"? Jakie mogą być trudności czy wady zastosowania czegoś takiego w kolumnach DIY zamiast zwrotnicy pasywnej? Ja nie wiem, dlatego pytam fachowca

pozdr.

graaf

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354386
Udostępnij na innych stronach

Urzadzenia cyfrowe maja pewna wadę... nieda rady zrobic dobrego DAC tanio... poprostu..oczywiście o ile ma być dobry.Z tąd rózniece w cenach cyfrówek profesionalnych.

Osobiście jestem za aktywnymi głośnikami...bo uwazam to rozwiazanie za doskonałe.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354391
Udostępnij na innych stronach

Drogi Darkulu,

czy mam to rozumieć tak, że "bilans będzie negatywny" - że średniej jakości DAC zepsuje brzmienie bardziej niż się ono poprawi dzięki usunięciu zwrotnicy pasywnej?

Nie chodzi mi o to, czy takie zwrotnice to jest jakiś szczyt świata - tylko o to, czy są w ogóle zwrotnice pasywne, które wprowadzają mniej zniekształceń (liniowych, nieliniowych, fazowych, czasowych itd.itp.) niż zwrotnica cyfrowa, w której jest chocby średnej jakości DAC?

graaf

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354410
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wykonany DAC musi kosztowac..... i nie 1000 ZŁ.

W momencie gdy dochodzi nam jeszce budowa wielotorowa filtrów i np.jeszce w postaci linii zbalansowanej.... to koszt takiej cyfrowo -analogowej zwrotki bedzie mocno bolący... niestety.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354412
Udostępnij na innych stronach

Drogi Darkulu,

no dobrze, przyjmijmy, że ten Behringer nie jest "dobrze wykonany" - choć myślę, że cena wynika raczej z innego rynku docelowego, ekonomii skali i montażu w Chinach :)

ale czy ten nie-"dobrze wykonany DAC" za 999 zł wprowadzi więcej niż mniej zniekształceń wszelkiego rodzaju w "łańcuchu odsłuchowym" niż trójdrożna zwrotnica pasywna za 999 zł (ze wszystkimi obwodami linearyzującymi impedancję, pułapkami rezonansowymi itd. itp.) z uwzględnieniem zniekształceń wprowadzanych przez głośniki wskutek niedoskonałości filtracji - czy "bilans będzię negatywny"?

graaf

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354419
Udostępnij na innych stronach

Re: darkul, 13 Sie 2005, 14:01

jeden wzmak stereo każdy ma, zatem ostatecznie to może być 1999 zł jeśli damy dwa Clony - niepotrzebna ładna obudowa - mówimy o DIY :)

no i są jeszcze zalety wynikające z multi-ampingu

zadziwia mnie co piszesz, ile Twoim zdaniem musiałaby kosztowac trójdrożna zwrotnica aktywna - analogowa, nie cyfrowa - żeby jej zalety przeważyły nad zaletami trójdrożnej zwrotnicy pasywnej o porównywalnym koszcie(koszt wzmacniaczy pomińmy, bo każdy może wybrać droższe czy tańsze rozwiązanie, a zalety z multi-ampingu i tak są)

graaf

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354429
Udostępnij na innych stronach

Dobre aktywne zest.,głóśnikowe mają w swojej obuwie krosownicę i końcówki mocy.

Nie o to mi chodzi... koszt wykonania A.Z.G. jest na tyle spory że niema sensu wsadzac przecietnych acz kolwiek przyzwoitych kostek jakimi są LM'y.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354438
Udostępnij na innych stronach

Tania krosownica tzw.cyfrowa + LM beda słabiej pracowały od pasywnej zwrotnicy w podobnych sumarycznych kosztach.

Dobra kroswownica i niekoniecznie cyfrowa +LM beda lepsze od pasywnej zwrotnicy..

Dobra krosownica i dobry wzmacniacz dyskretny [lub na bazie PA-05] sa najlepszym rozwiazaniem .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354440
Udostępnij na innych stronach

To może ja też coś dorzucę:

Zgadzam się z darkulem że kolumna aktywna jest lepsza,

niezgadzam się, że LM-y tu nie pasują, to samo dotyczy Berighera - to nie studio nagrań, to moze zagrać OK.

Problem w tym, że kolumna aktywna to nie tylko wzmacniacze i zwrotnice - to GŁOŚNIKI i OBUDOWA - jeżeli to będzie zchrzanione to nawet amplifikacja z najwyższej półki nie pomoże !!

Z prowadzeniem masy nie ma żadnych problemów, to kwestia doświadczenia.....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354451
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście zamiast LM-ów można dać "dyskretniaka" i to jest optymalne wyjście, bo może to być ultraminimalistyczny stopień klasy A z prądem biasu rzędu do 1A ( więcej nie trzeba, tu nie muszą być końcówki 200W :)) ). A tego LM nie zapewni...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354454
Udostępnij na innych stronach

LM'y mogą być... tylko koszty sa takie a nie inne i niema sie co bawić w półśrodki!

=============

Często sie usmiecham na wpisy z rodzaju eeee tam sprzęt studyjny... tylko że na takim realizowane sa nagrania.

Faktem jest tez to że wiele sprzetów studyjnych gra tak sobie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354458
Udostępnij na innych stronach

Mnie w tym systemie podoba sie koncepcja polaczenia preampu ze zwrotnica aktywna.

Nie podoba sie, ze nie wrzucili wzmakow basowych do kolumn (robi sie balagan) i poza tym niekoniecznie chcialbym sluchac na ich wzmacniaczach Mangerow... Moze bym wolal np. walnac 50w trode SE ;)

Przy takich podzialach jak tu, aktywne zwrotnice maja wiecej plusow (jesli sa bardzo dobrej jakosci). Aktywny bas, jaknajbardziej, aktywna gora-srodek - moze nie koniecznie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354481
Udostępnij na innych stronach

Aktywne systemy przyjęły się na Zachodzie kilkanaście lat temu, a u nas nie... tylko jakiś nieśmiały bi-wiring i bi-amping, którym przed paroma miesiącami zachwycali się Panowie Z Gazet, któremu w praktyce daleko do aktywnych systemów. Po pierwsze, jakość zwrotnic w zestawach za kilka tys. zł jest najczęściej żałosna, po drugie najczęściej stosowane filtry II rz. zapewniają słabą separację [pasm, rozciąga się ona co najmniej na 2-3 oktawy, gdzie głośniki grają razem. Cena dodatkowego wzmacniacza to ok. 600zł - tyle kosztuje wykonanie GC, lub samej końcówki mocy - nie musi to być integra - nawet nie powinna.

Sama zwrotnica jest już zwykle preampem, a rozdzielenie końcówki mocy od przedwzmacniacza w integrze to kwestia wyjęcia zewnętrznych zworek, lub w skrajnym przypadku - małej ingerencji we wzmacniacz i dorobienia mu 1 lub 2 par gniazd Cinch wejścia dla końcówki mocy (pre out zwykle jest, jest też pętla na magnetofon), lub rozłączenia sygnału za potencjometrem głośności.

 

Nuda Veritas smoli duby, że hej! Fobia przed tranzystorami bipolarnymi, układami scalonymi i wzmacniaczami operacyjnymi, uwielbienie dla FETów i braku NFB nieźle miesza w głowie. Cena za ich pre-aktywną zwrotnicę z preampem zabija, to samo można zrobić co najmniej 10x taniej - za ok. 700zł.

 

Przy okazji chyba prawdą będzie że nasza rodzima prasa audio unika tego tematu - bo jest on niebezpieczny i zagraża polityce magazynu i relacjom z dystrybutorami. Ludzie nie mogą się dowiedzieć, że wystarczy stosunkowo prosty układ + końcówka (wspomniany GC jako 2-gi wzm. wielu Forumowiczów załatwia sprawę), by po wywaleniu (tak! wywalamy!) zwrotnicy z całkiem przeciętnych głośników, monitorów czy podłogówek za mniej niż 2.5kzł uzyskać dźwięk na poziomie np. 2-3 razy wyższych kolumn. Zmowa milczenia?

 

To są moje poglądy, kilka osób na Forum miało do czynienia z systemami aktywnymi, więc może potwierdzić albo zaprzeczyć. Tylko czy potrzebne by były te wszystkie przeróbki, tuningi zwrotnic, gdyby rzeczywiście były one tak dobre? Nie wspominam o przypadkach, gdzie są filtry I rzędu - przecież to wogóle nie filtruje w zakresie kilku oktaw, zwłaszcza bez kompensacji. Zwrotnica powinna mieć nachylenie od 18dB/okt i stałe, nie regulowane punkty podziału. 2, 3, 4 drogi - nie ma sprawy...

 

Zwrotnica aktywna o stromości 24 dB/okt pozwala "ciąć", nisko, ostro i równo dowolne głośniki. Ile problemów spada z głowy przeciętnego konstruktora kolumn, znacznie zwiększając jego sukces na dobry dźwięk, jest chyba jasne.

 

Proste projekty do zrealizowania poniżej. Nie ma odwrotu od systemów aktywnych :)

Tradycja i dziwne przyzwyczajenia (ktoś nad do tego przyzwyczaił) nie pozwalają na przełamanie tej prostej bariery od 40 lat.

 

Przecież to właśnie robi np. Linkwitz.

 

Gotowe projekty dla przykładu ze strony ESP:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354528
Udostępnij na innych stronach

"Nuda Veritas smoli duby, że hej! Fobia przed tranzystorami bipolarnymi, układami scalonymi i wzmacniaczami operacyjnymi, uwielbienie dla FETów i braku NFB nieźle miesza w głowie. Cena za ich pre-aktywną zwrotnicę z preampem zabija, to samo można zrobić co najmniej 10x taniej - za ok. 700zł."

 

takie wlasnie mialem odczucia po zapoznaniu sie z oferta i filozofia firmy... Kto wie czy tak naprawde nie siedza tam popularne uklady zwrotnic aktywnych LCaudio, ale nawet gdyby tak bylo, to byloby ok. bo sa to niezle uklady i nie takie tanie ;) Podejrzewam, ze moze byc jednak cos tanszego. Ale to tylko spekulacje.

 

Sam korzystam od kilku lat ze zwrotnicy aktywnej Marchand Electronics XM-26 w podobnych konstrukcjach do tych z tego watku i jestem z niej bardzo zadowolony. Tez uwazam, ze jak juz korzystac z aktywnej to stosowac strome zbocza i niskie podzialy (u mnie 175Hz 24dB/Oct) bo inaczej zalety zw. aktywnych nie sa tak oczywiste. Podzial przy 6kHz 6dB/Oct nie wymaga zwrotnicy aktywnej, moze nawet przyniesc wiecej strat jak korzysci.

Z drugiej strony, jesli zwrotnica jest referencyjnej jakosci, a wzmaczniacz obslugujacy wysokie tony jest zoptymalizowany pod katem tego pasma (np. prosty uklad o mocy 5-10W, jeden lub gora 2 stopnie wzmocnienia, w zasilaczu cala bateria wylacznie bardzo szybkich polipropylenow, szybkie diody hexfred itd.) to taki uklad moze byc referencyjny. Kosztem ceny i komplikacji.

Jak jest w przypadku Nuda Veritas? Nie wiem. Natomiast taki system aktywny mozna zrobic we wlasnym zakresie - i wtedy wiemy, co mamy i ile to jest warte: np. basy ATC zasilane modulami IcePower 1000W, zwrotnica aktywna dowolna, wysokie i srednie tony z Mangera, Bohlendera lub nawet w Lowthera jak ktos lubi bibule.

 

Co myslicie o przetwornikach Manger? Slyszalem je w 2 konstrukcjach, napewno brakowalo w nich dolnej srednicy i bylo kierunkowo. Slyszalem tez lekkie podbarwienia folii, zwlaszcza na poczatku odsluchu. Polaczenie z Focalem moze byc ciekawe, jesli jest dobrze zestrojone (focal musialby jednak troche nachodzic na Mangera).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20343-kolumny-aktywne/#findComment-354599
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.