Skocz do zawartości
IGNORED

Pioneer PD 95 i PD-S 95


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

To sa fotki modelu PD 95. Zastanawiaja mnie jeszcze dwie rzeczy: wspolny prospekt z PD 65 i PD-S 901 oraz zagadkowy model PD-T 09 ludzaco podobny do PD 95 o ciut innych parametrach. Brzmienia niestety nie znam. A co Wy o tym wszystkim myslicie? Oto PD 65 i PD-T 09:

post-1457-100004702 1170272685_thumb.jpg

post-1457-100004703 1170272683_thumb.jpg

Pioneer z tym napędem są bardzo dobrymi napadani do DAC-a. Miałem PD77-chyba takie oznaczenie i był jako napęd lepszy od CDM4 i CDM9. Tylko te odwracanie CD przy wkładaniu na talerzyk.

SP-"odwrócony talerzyk" był bardzo nieudanym rozwiązaniem,zresztą i wyroby Pioneera od tego czasu były kiepskie.Aż dziw brał,że firma mająca w dorobku całkiem dobre odtwarzacze zaczęła z czasem knocić swą markę.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

bird nie zgadzam sie z Toba ja i chyba wielu forumowiczow - kryzys Pioneera zaczal sie duzo pozniej a CDeki SP to byly jedne z najlepszych wyrobow

wiem ze takie zabawki jak PD 91 PD 93 i PD 9300 to byl naprawde top ale PD 75 np byl juz SP podobnie 77 - niektorzy uwazaja ze 95 byl najlepszy w historii - na pewno najciezszy 20kg

discomaniac>

Też troszkę "zaglądałem" do Pioneer'ów iwydaje mie się, że żeby dostrzec różnice między modelami z prospektu niezbędna byłaby ich serwisówka. Czasami różnica ogranicza się do tego, że jest np. DAC nowszej generacji i zamiast PD2028A jest PD2028B, albo napęd jest nieco inny a reszta identyczna.

do ptaka

oj kolego chyba coś ci sie pomyliło. Stablle Plater Mechanism to był jeden z najbardziej niezawodnych i porządnych mechanizmów , az dziw bierze ,że siegało po niego w swych aplikacjach tak mało firm (wadia, Theta)

discomaniac71

Dużo zależy od tego,jak lubimy słyszeć.Osobiście nie mogłem się pogodzić z dokonaną zmianą brzmienia w tych nowych produktach.Zwiększenie analityczności doprowadziło do usterylnienia brzmienia co przy moich preferencjach było nie do przyjęcia.

Podobną drogą podążyło Sony(seria ES).Cd 3es,5es,7es miało bardzo fajny sound,ale cóż pojawiła się seria 20es,30es itd.Stało się identycznie jak u kokurencji,sterylka,żelazo i spora utrata barwy.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Rewolucja bylo u Pioneera na pewno wprowadzenie jednobitowych przetwornikow. Nastapilo to w 1991 roku. Napedy typu SP byly swietnym rozwiazaniem i sa nadal. Wprowadzajac PD-S 06 w 1997 roku Pioneer obudzil sie z reka w nocniku. Pamietajmy ze tam siedzi juz wielobiotowy DAC PCM 1702. I tak trzeba bylo robic o wiele wczesniej: majwyzsze modele na wielobitowych DAC'ach a "budzetowke" na jednobitowych. A tak nawiasem w cenniku z 1994 roku ktory niedawno znalazlem PD 95 kosztowal... 64.000.000zl a PD 75 tylko 27.000.000zl a model wyzej PD 77 byl nie tylko gorszy ale i tanszy... 23.000.000zl. Nawiasem mowiac swoja premiere PD 75 mial w 1991 roku.

Witam. Ten czarny odtwarzacz na zdjeciach wyglada dokladnie jak moje PD-75, tylko moj nie ma znaczka Elite, ale z tego co pamietam, to mialy je amerykanskie wersje Pioneera. Wydaje mi sie, ze porownywanie wprost odtwarzaczy Pioneera nie ma sensu. Moje PD-75 brzmi totalnie inaczej od PD-9700, ktorego teoretycznie jest bardziej "high-endowym" rozwinięciem. PD-9700 to przede wszystkim sietna scena, dobrze kontrolowany bas ale i nieco zimna gora i bardzo duża detalicznośc dźwięku. Sumarycznie PD-9700 spiete z jakims wzmacniaczem o podobnych cechach moze zagrac zimno i sterylnie.

PD-75 brzmi jak gramofon analogowy. Tutaj nacisk polozony jest przede wszystkim na barwe, płynnośc dzieku, jego naturalnośc. Selektywnośc nie gra tutaj pierwszych skrzypiec jak w większości tanich Pioneerów, detale i przeszkadzajki są w tle, dokładnie tam, gdzie ich miejsce. Oczywiscie można sie przyczepic, że bas nie schodzi w utrasoniczne granice, a odtwarzacz bardziej wkłada dzwiek do pokoju, niż buduje hiperszeroką scene za zestawami. Ale wlasnie ten jego charatker idealnie trafił w to, czego szukałem w dźwieku. Wielokrotnie lapie sie na tym, ze na PD-75 niue jestem w stanie długo skupic się na analizowaniu poszczególnych cech w dźwieku, cięzar audifilskiego odsłuchu zawsze przechodzi na po prostu słuchanie muzyki.

Troszeczkę PD-75 można porównac jako świetnego nastepcę Denona DCD-2560 - tam tez wystepowala pewna lampowośc i zaokraglenie dźwieku. W Denonie jednak było wyraznie słuchac ograniczenia w prezentacji wypływające z takiego charakteru dzwieku - jego nieco kluchowaty charakter, gubienie tempa, brak kopa na nagraniach rockowych, wyraźnie ograniczoną selektywnośc. W PD-75 te wady po prostu nie maja miejsca, mimo podobnego sposoby kreowania przestrzeni i charakteru dżwieku.

Kiedyś przez chwilę miałem jeszcze PD-S604, ale za wyjątkiem w miarę poprawnej prezentacji nic szczegónego soba w ogole nie przedstawiał, pomijając specyficzną i nienaturalne brzmienie góry pasma.

 

Tak więc moim zdaniem napęd nie dyskryminuje brzmienia odtwarzacza. A co do napędu do i jego trwałosci to powiem tyle,że od włączenia PD-75 do prądu do odczytania zawartości płyty upływają 2 (slownie dwie) sekundy :-)

 

Mam jako napęd DVD topową Toshibę zrobioną na przetowrnikach Analog Devices, takich samych jak w Marku Levinsonie. Zastapiła ona poprzednio w torze właśnie wspomnianego Denona. Tam wszystko jest na miejscu, bas jest bardziej konturowy i nizej schodzi, średnica i góra jest również bez zarzutu, ale sumarycznie jest jej cięzko złozyc to wszystko do kupy, aby przedstawiało wlaśnie dzwiek przy którym mozna zapomniec o torze odsłuchowym a skupic się na muzyce. Pioneer ma te magie.

  • 5 miesięcy później...

PD-95 normalny (jesli można go tak nazwać) odtwarzacz płyt cd.

PD-S95 paradoksalnie jest to sam transport (bez przetwornika) rzucony na rynek amerykański.

PD-T09 to wersja odtwarzacza cd na rynek japoński, nie wiem czym się różni, ale myślę, że tylko zasilaniem ;)

pozdro,

sielik

  • 4 tygodnie później...

Czesc,

szukalem, czekalem i wreszcie mam PD-95.Cudowny cieply dzwiek. Jak go pierszy raz zobaczylem wiedzialem, ze go kiedys kupie. Wczoraj wieczorem go rozkrecilem i widok wnetrza zaparl mi dech.

Tak chcialem sie podzielic moja radoscia.

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-11148-100006817 1170284871_thumb.JPG

post-11148-100006818 1170284870_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No wygląda miażdżąco :D Zastanawia mnie tylko czy faktycznie stosowanie tylu elementów, takich duzych pojemności i aż takie rozbudowanie elektroniki ma wytłumaczenie techniczne? Droga sygnału jest przez to stosunkowo długa... Dartman, piszesz że gra ciepło? Czyli raczej nie jest to CD o naturalnym brzmieniu?

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Z technicznego punktu widzenia nie mam bladego pojecia. ;) ale widac, ze poszli po calosci bo kazdy kondensator siedzi w miedzianej owijce :). Mowiac gra cieplo mialem bardziej na mysli magie czy tez aure jaka tworzy. dla mnie brzmi naturalnie. Wczesniej mialem Rotel 991AE i to co moge powiedziec to brak porowniania. Z tym odwatrzaczem spokojnie poczekam na przelom technologiczny. Wymienie w nim tylko ten badziewny kabel zasilajacy i wstawie normalne gniazdo.

Gdyby go obecnie testowali w prasie audio to na pewno otrzymałby za budowę maksymalne oceny.I napisaliby że wart kazdej złotówki.Niezaleznie ile by kosztował.

Grundig High Fidelity

No to tylko pogratulować :) Patrząc na resztę Twojego sprzętu całość powinna Ci na prawde sympatycznie grać :) Ciekaw jestem czy obiektywnie będziesz słyszał różnicę po wymianie kabla zasilającego, ale dla czystego sumienia można go wymienić :) To że taki wypasiony CD w którym każdy element jest dany z dużym zapasem ma zwykly kabelek sieciowy, myślę, że świadczy tylko o tym, że kable sieciowe to ściema :)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ciekawe zdjęcia tego PD-95 i porównanie z nowym Pioneerem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grundig High Fidelity

Gra naprawde extra, po prostu slucham muzyki a nie wsluchuje sie :) A pomyslec, ze chcielem sprzedac beethoveny bo myslalem, ze to przez nie rotel 991ae gra kiepsko. Kabelek wymienie by sztuka nie cierpiala. W kondycjoner wierze w kabelki sieciowe slabo. Chodz swoje wlasne skrecalem z kumplem wiertarka nad palnikiem gazowym w warkocz (inny spolot dla cd inny dla wzmacniacza), czy graja lepiej niz zwykle trudno rzec. W pierwszym tygodniu marca wpadnie do mnie moj znajomy z niemiec z jakimis wypasionymi kablami siecowymi, zobaczymy. podobno on slyszy roznice.

mzawek, 9 Lut 2006, 15:58

He, no to właścicieli PD-S901 jest już na tym forum, minimum dwóch :))

A niektórzy mówią, że pionki to straaszne badziewie... (Boże, co ja kupiłem ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.