Na czym cicho słuchać łomotu?

Msl72 · 10 Czerwca 2005

Witam,

Po ponad 50-ciu stronach archiwum (lektura warta grzechu, a drążę dalej…), odważam przywitać się i – zwyczajem większości "nowych" - poprosić o poradę.

Zamierzam kupić wzmacniacz i kolumny. Do wydania mam około 3000 – 3500 PLN za całość. Wątków na ten temat prześledziłem niemniej niż 20 i nabrałem pewnego wyobrażenia o preferencjach Grupy. Niemniej jednak pozwolę sobie na przedstawienie swojej sytuacji:

1. Kwota do wydania: jak wspomniałem, około 3000 – 3500 PLN.

2. Pokój, w którym sprzęt ma grać to 34m2, raczej słabo wytłumiony. Wciąż nie jest w pełni umeblowany, więc kwestię akustyki pozwolę sobie uważać (na razie) za drugorzędną. Pomieszczenie to niemal kwadrat, 5,5x6,2x3m. Dwa rogi pokoju (na jednej ścianie, są ścięte przez drzwi oraz przez kominek). Wewnątrz niewielki stolik, 2 sofy (3+2) i fotel. Reszty mebli dopełnia regał na książki (4,5x1,5m) i niewielki dywan (2,5x2,5). Kwiatki pozwolę sobie pominąć. Reasumując – wiatr hula aż miło…

3. Czego słucham: najlepiej podsumuje to wątek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , a szczególnie posty Petera Daniela, wzbogacone o Dead Can Dance, Massive Attack, i trochę New Romantic i popu lat 80-tych.

4. Tutaj zaczyna się kłopot… muzyki słucham raczej cicho (nie chcem ale muszem). Tylko wieczorem, i w towarzystwie trzyletniego antyustroju akustycznego w postaci córki w pokoju obok (nie pytajcie, co się dzieje, gdy coś ją wyrwie z dobrze zasłużonego snu…) Co więcej, za 3 miesiące pojawi się drugi ogranicznik decybeli…

Czy do tak dużego pokoju mogę myśleć o zakupie monitorów? Wszystkie sugestie w archiwum stwierdzają, że jestem skazany na kolumny podłogowe. Ale czy na pewno?

Proszę, zasugerujcie mi, których kolumn warto odsłuchać mając na uwadze wszystkie powyższe informacje.

Co do wzmacniacza, stwierdziłem, że dowolny, wysoki model Marantz, Onkyo, Yamaha, Denon, Pionier czy Rotel z drugiej ręki powinien spełnić swoje zadanie. Oczywiście i tutaj jestem otwarty na sugestie.

Dziękuję za cierpliwość i proszę o porady.

Pozdrawiam

Maciek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

parmenides · 10 Czerwca 2005

Witaj na forum, jesli słuchasz cicho wieczorami to możesz pomysleć o małych monitorach, których będziesz słuchac z bliska. Może fajnym rozwiązaniem byłyby harbethy 3 z drugiej ręki (jeśli takowe trafisz - moim zdaniem warto poczekac i je upolować - zdarzają się w ogłoszeniach) lub nowe eposy m12.2 . Do tego np rotel ra02 nowy lub coś z używanego napewno o klasę lepszą. do tych harbethów i eposów pasuje też stary creek 4330 - do kupenia na wtórnym rynku. jeśli jednak zależałoby Ci na basie to musiałbyś się zdecydować na znacznie większe kolumny (np eposy m22).

nie jestem zwolennikiem słuchawek ale może warto jednak jesli cierpisz z powodu niemożliwości słuchania tak głośnojak lubisz. Tutaj mógłbym polecić Beyerdynamici DT880 lub DT150, wzmacniacz słuchawkowy ASL HB1 oraz ten marantz w dobrej cenie na allegro.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdrowienia i daj znać co wybrałeś:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Msl72 · 10 Czerwca 2005

Witam ponownie,

Dziękuję za szybką odpowiedź. Nie chcąc nadmiernie rozwijać swojego debiutanckiego wpisu dodam, że w sprzyjających okolicznościach chciałbym móc posłuchać ulubionej muzyki w natężeniach jej przeznaczonych. Kilka lat temu miałem okazję posłuchać kilku modeli monitorów u znajomych. Zarówno ja, jak i oni sami stwierdzali, że jak na moje upodobania muzyczne to 13cm (przeciętnie) memrana to może być trochę mało... Rewelacja nocą, ale upierdliwego sąsiada tym nie wykurzę. Poza tym chyba niefortunnie użyłem słowa "monitor" w pierwszym poście. Miałem na myśli raczej zestawy podstawkowe - nieco większe niż sugerowane przez Ciebie.

Przyznaję bez bicia: nie słuchałem, jedynie czytałem sporo pozytywnych opinii o Paradigm Studio 20 i 30, tyle, że cena tych ostatnich to 3500 PLN, Czyli ani grosza nie pozostanie na wzmacniacz. Opinie te nie opisywały ronież jak te kolumny spisują się przy niskich natężeniach dźwięku.

Pamiętam sprzed wieelu lat recenzję Dali 104 lub 505 (nie 5005) w Hi-Fi i Muzyka, tuzież Audio, gdzie właśnie takiego sformułowania użyto: "dobrze grają cicho". Do dziś jednak nie miałem okazji przekonać się naocznie (czy raczej "nausznie).

Ostatnią sprawą jest fakt, że ewentualnych kolumn chciałbym móc posłuchać. Ogranicza to wybór do sprzętu oferowanego w salonach - nie zdecyduję się na zakup w ciemno.

Proszę o dalsze sugestie

Maciek

Snajper · 10 Czerwca 2005

Msl72:

>Przyznaję bez bicia: nie słuchałem, jedynie czytałem sporo pozytywnych opinii o Paradigm Studio 20

Ja wybierając kolumny przesłuchałem całkiem spory zestaw klocków do 3k i między innymi za umiejętność cichej gry (to było jedno z ważniejszych kryteriów mojego wyboru) wziąłem właśnie Studio 20. Żadne inne monitorki nawet nie zbliżyły się do jakości przekazu "na cicho" Paradigmów. I do umiejętności pokazania "szeptem" wszystkich częstotliwości bez wyłączania trybu "direct" we wzmaku i kombinowania z podbiciem brakujących tonów.

Koniecznie spróbuj ich gdzieś posłuchać. Szczególnie że przy większych poziomach głośności też sobie dobrze radzą. :)

Nie wiem tylko, czy nie zginą na takim metrażu... U mnie grają na ok. 23 mkw i nie giną... Ale jeszcze te 10 metrów więcej...

Msl72 · 10 Czerwca 2005

Hej,

Czytając Twój komentarz nie mogę oprzeć się stwierdzeniu, że jestem lustrzanym odbiciem Twoich dylematów z wątku, w którym szukałeś podstawkowców do 3k PLN. Jakoś wcześniej umknął mojej uwadze. W przeciwieństwie do Ciebie jednak mam tą przewagę, że nie mam problemu z pomieszczeniem. A zatem kolumny podłogowe jak najbardziej wchodzą w grę w moich rozważaniach.

Pokierowałem się powszechną opinią, że wysokiej jakości dźwięk z kolumn podłogowych kosztuje znacznie więcej niż z podstawkowców. Jednak - jak mówią - tylko krowa nie zmienia przekonań. Nie mam zamiaru śpieszyć się z zakupem. Im póżniej do niego dojdzie, tym większe szanse na wyższy budżet. Zamierzam podręczyć niejednego sprzedawcę. Jednak mając pewien zestaw sugestii pozwoli mi nie szukać po omacku.

Proszę o więcej

Maciek

krzych · 10 Czerwca 2005

-> Msl72

Zgadzam się z parmenidesem - w Twojej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłby system słuchawkowy, np. taki, jaki on zaproponował. Niestety - moim zdaniem - w słabo wytłumionym i skromnie umeblowanym pokoju 34 m^2 to chyba żaden monitor nie zagra dobrze, ani cicho, ani głośno... Poza tym budując system słuchawkowy w tym budżecie osiągniesz jakość brzmienia zdecydowanie lepszą, niż z systemu wzmak/kolumny. Myślę, że powinieneś się poważnie zastanowić i rozważyć słuchawy plus dobry wzmak do nich (wielkim plusem będzie też np. możliwość słuchania muzyki głośno kiedy tylko zechcesz, bez budzenia "ustrojów antyakustycznych ;-) A za czas jakiś - jak odłożysz jką kasę - ożeszpowoli dokupić fajną mocną integrę oraz dobre podłogowe kolumny do słuchania "normalnego" ;-) No tyle mojej opinii...

witoldx · 11 Czerwca 2005

Zgadzam się to sensowna rada. Dobre źródło CD i wzmak słuchawkowy. Choć na słuchawkach, nawet tych "lekkich " długo słuchać się nie da. Po 3 godzinach jest to nużące. Propozycja tego marantza jak najbardziej trafiona.

Witek

**jacm** · 11 Czerwca 2005

Proponuje przy poszukiwaniach sprzętu sprawdzić pewną zależność. Z własnych doświadczeń zaobserwowałem, że dobrej jakości dźwięk zależy od mocy wzmacniacza. Też lubię posłuchać cicho, szczególnie w nocy. Może nie miałem okazji przerzucić jakiejś masakrującej ilości klocków ale po eksperymentach z tym co miałem do czynienia ( wzmacniacze Kasprzak 2 * 23 wat , Rotel 2 * 35 W , Nad 320 2 * 50 W i starusieńki Nad 3240 ale mocny 2 * 160 W - wzmacniacze grały z tymi samymi kolumnami stare trzydrożne Tonsile ) Zauważyłem pewną prawidłowość przy cichym słuchaniu . Mianowicie im większej mocy wzmacniacz tym dźwięk mniej tracił na jakości ( wbrew obiegowej opinii że duże wzmacniacze lubią grać głośno ) . Jeśli masz zamiar przesłuchać trochę klocków proponuję zwrócić na to uwagę ( nie tylko od kolumn zależy jakość przy cichym słuchaniu ) . Najlepiej jak umówisz sie na odsłuch poproś o 2 wzmacniacze tej samej firmy jeden o małej a drugi o sporo większej mocy i sprawdź sam na tych samych kolumnach - myślę że warto . Pisałeś, że masz ok 3500 do wydania , koniecznie posłuchaj produktów AA to rewelacyjne kolumny a przy obecnej promocji to prawdziwa okazja no i sporo zaoszczędzisz na wzmaka. Nawet bez promocji biły konkurentów ze swego przedziału cenowego a także i droższe ( przy obecniej cenie to nie lada okazja ). Do twojego pokoju posłuchaj Hyperionów II i Mimasów II ( obecnie w promocji cena HyperionII z 2900 spadła na 2000zł a MimasII z 2400 na 1680zł , tu możesz je obejrzeć :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) . Do AA pasują Nady, ale od razu zaznaczę wyższe modele będą Ci potrzebne, co najmniej C 352 , niższe modele dadzą za mało prądu i nie uciągną kolumn i dźwięk się skaszani ( sam porównywałem) . Przy opcji Mimas II oraz Nad C 352 zakup w tym samym sklepie myślę, że stargujesz na równo 3500 zł . Jeśli bardziej spodobają ci się Hyperiony II to w grę wchodzi wtedy używany, wzmak, myślę, że za ok 1000/1200 spokojnie coś dobrego znajdziesz no i na jakieś kabelki Ci jeszcze zostanie. Lepszy dźwięk uzyskasz w połączeniu kolumn AA z wzmacniaczami Atoll ale to już cena razem wykroczy poza 4500 zł .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BeerfaN · 11 Czerwca 2005

jak na tym metrażu ma być cicho, to pozostają chyba tylko słuchawki.

Msl72 · 11 Czerwca 2005

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

Co do słuchawek, rozważałem taką opcję jakiś czas temu. Jednak albo coś z moją głową jest nie tak, albo po prostu nie trafiłem na dość wygodne. Nie potrafię zdzierżyć słuchawek dłużej niż godzinę. Przyznaję jednak, że to rozwiązałoby problem głośności.

Co do kolumn AA: wyglądają imponująco i - w połączeniu z częstymi, dobrymi opiniami na grupie wydają się być ciekawą propozycją.

Pozwolę sobie zapytać, "gdzie mogę ich posłuchać". Mieszkam w Chorzowie, czyli serce Górnego Śląska. Najbliższy salon sprzedaży to Bielsko. Nie jest to dramatyczna odległość, ale być może wiecie o jakimś lokalnym salonie?

Co więcej, nie chciałbym planować wyprawy tylko dla jednej pary kolumn.

Pozdrawiam (i szukam dalej)

Maciek

**jacm** · 11 Czerwca 2005

Proponuję zadać pytanie bezpośrednio u źródła : [email protected] , a nuż chłopaki gdzieś w Chorzowie czy Katowicach wystawili w jakimś salonie tylko na stronie nie zdołali zaktualizować ( często tak bywa ) . Co do słuchawek to jest tu na forum kilku ludzi którzy mogli by doradzić które są dobre a przy tym wygodne z tego co widziałem to jest kilka modeli z regulowanym uciskiem więc od biedy można ustawić tak lekko jak się da ( chodź z tą wygodą różnie u ludzi bywa , niektórzy po porostu zawsze bedą odczuwać dyskomfort i będzie ich gniotło po jakimś czasie , choćby nie wiem jak super wykonane były słychawki , nawet te których z początku zdajemy się nie odczuwać po 2 godzinach mamy wrażenie że mamy głowe w imadle . ) Ja osobiście nawet wolę posłuchać wieczorem cicho jazzu z kolumn jest wtedy klimat , niż np głośno ze słuchawek popu czy metalu no ale każdy co innego lubi : ) .

**McGyver** · 11 Czerwca 2005

Msl72, jak mieszkasz w Chorzowie, to zapraszam do mnie do Sosnowca, podyskutujemy, posłuchamy i postaramy się znaleźć jakieś rozwiązanie, napijemy się też dobrej kawy. Kontakt w "o mnie".

Pozdrawiam

McGyver

Msl72 · 16 Czerwca 2005

Witam ponownie,

Trochę odświeżę wątek.

Właśnie zaliczyłem wizytę w dwóch salonach (byłem z żoną) i podzielę się spostrzeżeniami. Testowałem kolumny w zakresie do 2500 PLN (a przynajmniej taki miałem zamiar...).

Co wziąłem ze sobą: AMJ "Nienasycenie", DCD "Spititchaser", Massive Attack "Protection", NIN "Broken", Wumpscut "Wreath of Barbs", Das Ich "Egodram" i Marylin Manson "Mechanical Animals".

Pierwszy salon:

Sprzęt: Wzmacniacz + CD Cambridge Audio (wzmak model 340). Zestaw nie zmieniany dla obu par kolumn.

1.: Avance Dana.

Genaralnie są to kolumny do sypialni. Lekki dźwięk, ładna stereofonia i średnica ale basu brak. Szczególnie gdy cicho. AMJ wypadła wspaniale, jej głos był naprawdę "wśród nas" - rewelacja. Niestety kolumny wyłożyły się na każdej z następnych płyt. O ile można było doskonale rozróżnić instrumenty i cieszyć się dużą detalicznością dżwięku, to jednak gitara basowa i stopa w perkusji były ledwo zaznaczone. Ot, były.

2. Wharfedale Diamond 9.5. Głos AMJ, chociaż ciepły i miły, był nieco bardziej wycofany. Towarzyszące jej instrumenty stały się bardziej słyszalne, bas nagle się pojawił. Był obecny i mile łaskotał uszy.

W muzyce rockowej i industrialnej kolumny te okazały się jeszcze lepsze. Jazgotliwe - w teorii - dźwięki , zostały podane w taki sposób, że wiedziałem, że ich słuchanie nie będzie nużące nawet przez wiele godzin. Podsumowując: dobrze wydane 2k PLN (jeszcze nie kupiłem!).

Drugi salon:

Wzmacniacz +CD Atoll (modelu nie pamiętam).

1. Tannoy Sensys 2.

Cóż powiedzieć? Najlepsze wykonanie DCD zapamiętane przeze mnie. Kolumny grają ciepło, nie narzucają się słuchaczowi. Wyczuwalna przestrzeń i dobra stereofonia. AMJ na tych zestawach wypadła najlepiej w całym teście. Pora na łomot. Kolumny wybroniły się znakomicie. Zarówno krzyki i przestery NIN jak i "rozstrojone transformatory" Wumpscut były doskonale podane i aż nie chciało się przerywać...

2. B&W 603.

Jeszcze lepsza stereofonia, jednak całość dźwięków przesunięta w kierunku "góry" co w rocku i industrialu mógłbym podsumować jako lekko natarczywe... Jednak uznałem kolumny za znakomite.

Podsumowanie:

1. Jak na tacy podano mi zasadę, że "cena idzie w parze z jakością". O ile byłem bardzo zadowolony z Wharfedale, to Tannoy-e "zgasiły je kompletnie. Podobnie B&W. Niestety kosztują one odpowiednio 3000 i 3200(promocja) PLN. Chyba warto dopłacić. Czekam niecierpliwie na wizytę u McGyvera.

2. Sprzedawca ostudził nieco moje zapędy podając mi cenę wzmacniacza - Atoll kosztował 2400 PLN. Co gorsza, nie był w stanie zarekomendować mi zamiennika. Po prostu, jego zdaniem każdy inny wybór (w ramach mojego budżetu) wiązałby się z utratą "czegoś".

I co Wy na to, mili Państwo? Proszę o więcej sugestii.

Maciek

Kluby · 20 Czerwca 2005

> Msl72 witam

Ponieważ śledzę od jakiegoś czasu różne wątki, pozwoliłem sobie na słowo. Ja również jestem na etapie układania swojego systemu i owa szczególna właściwość sprzętu - dobre ciche granie - jest mile widziana. Zwłaszcza gdy inni współlokatorzy mają odmienne zdanie o aktualnie podawanej dawce decybeli. Chyba można przyjąć, iż jest pewna grupa głośników, która się daje łatwo wysterować przy cichym (w miarę) dźwięku. I tutaj bez odsłuchów ani rusz.

Podobnie zreszą jak i wzmacniaczy oraz ich właściwości... w zakresie doładowania niskich - na niskich poziomach.

Uruchamiam właśnie proces zmian i sprzedaży. Dziękuję za możliwość odsłuchu McGyverowi. Czuję, że coś z tego będzie. Teraz "kombinuję" kasę, wiem, że tempo nie będzie szybkie.

Jako Chorzowianin życzę powodzenia. Ciekaw jestem również autorskich komentarzy odbytych sesji.

Pozdrawiam

bertomak · 20 Czerwca 2005

>> Msl72

Przyznaję, że jestem pod wrażeniem Twojej opinii o kolumnach. Rzeczowo i na temat, no i... zgodnie z moimi odczuciami (szczególnie Twoimi z drugiego salonu - i tu uwaga na Tannoya Sensys 2; w pomieszczeniach kiepsko wytłumionych brzmią mniej ciekawie, jakby się w nich gubiły i traciły na dynamice i wyrazistości). Ja niedawno miałem przyjemność posłuchać Kef'ów Q5 i przyznaję, iż nawet przy niskoch poziomach głośności brzmią rewelacyjnie. Może posłuchaj ich - ciekaw jestem Twoich opinii.