kuńdensatory na płycie matce

[anihilator]

Czym lutować nowe kondensatory do płyty głównej PC, aby się głęboko nie rozczarować. Płyta jest dwuwarstwowa chyba...

[Qubric]

Jesli to płyta matka to wymień ją na płytę córkę i będzie dobrze ;)

[anihilator]

Jak to Qubric, krótko, inteligentnie, dowcipnie. Interesujesz się lutowaniem?

[Dreamer_1]

Hehe,jak to rozczarować??

 

Cyna tylko ze srebrem no i oczywiście nie pomylić polaryzacji pojemności.Czym tu się rozczarować?

 

Jak się pomylisz to tylko będziesz miał do kupienia nową płytę lub procesor...

.

.

.

Warto mieć lutownice nie mocniejszą niż 25W z cienkim grotem.Cyna z "Cynela" nie koniecznie srebrna byle nie była jak do lutownicy do rynien.Jeśli płyta jest dwustronna, a raczej jest to musisz uważać aby zwarć nie porobić.Większego problemu z lutowaniem być nie powinno bo SMD chyba nie wymieniasz tylko elektrolity,które już swoje wymiary mają.Ja bym się zapytał, w którym miejscu je wymieniasz?Warto bowiem zainwestować w pojemności przy procesorze ze względu na częstotliwość z jaką będą pracowały, temperature (okolice radiatora) no i ich wytrzymałość w czasie.

[Qubric]

anihilator, 9 Cze 2005, 09:29

 

Lutowaniem może niazaspecjalnie. Tylko sie zastanawiam co to za "płyta matka"? To jakaś płyta wszystkich płyt, czy coś w tym stylu?

 

A jesli chodzi o płyty główne, to robisz jakiś tuning?

[jar1]

Qubric, i Ty tłumaczysz mother jako główna;-) Garniturek, biała koszulka i do szkółki..proszę marsz:-))

[tomek__w]

Wyrwij stare - Tak wyrwij żeby pozostały nóżki od górnej warstwy będzie Ci o wiele łatwiej wylutować jak będziesz miał dostęp z dwóch stron.

A nowe zwykła kolbówka bez specjalnych bajerów i cienka cyna.

A że dwóstronna to nic, punkty lutownicze maja przelotki a więc wystarczy od dołu trochę cyny i po sprawie.

 

Znajomi w serwisie PC wymieniają kondensatory w płytach głównych na gwarancji jak goni ich czas Transformatorówką. Jak póżniej ewnetualnie wysyłają do serwisu bo okazuje sie że np chipset jest walnięty to serwis nie rozpoznają że było coś robione.

Kwestia wprawy w lutowaniu ...

[Dreamer_1]

Transformatorówka jest qrde ryzykowna.Ja bym się chyba na to nie odważył,a pomysł z rwaniem jest ciekawy:]

[Dreamer_1]

I CO TO DO DIASKA SĄ KUŃDENSATORY??

 

Kuń się zkundensował??

[uwe300]

płyta matka - mother board

 

lutuj byle czym byle jak, transformatorowka to ja nawet przerwane sciezki lutowalem przy chipsecie jak koledze kombinerki sie obsunely przy montarzu wc. Kondziorkow sie nie da zle przylutowac przynajmniej tych od stabilizacji nawet jak kilkuwrastwowy laminat, ni pomyl polaryzacji

[uwe300]

i nic nie wyrywaj bo uszkodzisz laminat i nie dojdziesz w ktorym miejscu lutownica w lape i do dziela

[tomek__w]

no bez przesady zeby przy urywaniu uszkodzic laminat kondensatorkiem ktory jest dosc miekki

po prostu wyginasz kondensator z jeden bok az wyjdzie i zostanie jedna nozka i potem w drugi

wszystko recznie :)

 

moim zdaniem mniej roboty z odsysaniem a jezeli kolega nie jest pewny co do lutowania to predzej przy odlutowywaniu odpadnie mu pad/punkt lutowniczy jak bedzie sporo czasu grzal

z odsysaniem elementow z dwoch stron przylutowanych nie jest lekko ...

[AlexE]

>i nic nie wyrywaj bo uszkodzisz laminat i nie dojdziesz w ktorym miejscu lutownica w lape i do

>dziela

jak kolega wyrwie cos z wielowarstwowego (na pewno nie dwuwarstwowego, raczej 4 o ile nie wiecej - nie znam az tak dobrze obecnych technologii) laminatu to gratuluje sily i nie tylko. Te laminaty sa naprawde bardzo mocne (probowalem kiedys odlamac rog od plyty pod 486 a to ladnych pare generacji wstecz)! Z wylutowaniem kondensatorow z plyty glownej PC jest tylko 1 problem - jedna nozka jest zazwyczaj podlaczona do masy ktora ma duza pojemnosc cieplna. W zwiazku z czym ciezko jest wylutowac kondzior bo jak sie grzeje pad z jednej strony to wcala cala cyna az na druga strone sie nie roztapia a jak sie go juz wylutuje to trudno odessac nadmiar cyny zeby powstal otwor przelotowy zeby wlozyc nowy kond. Poza tym wiecej trudnosci nie ma.

[Dreamer_1]

Kombinujecie jak koń pod górke.Normalnie weź nie za mocną lutownice z cienkim grotem,odsysacz i wylutuj.Musisz tylko robić to sprawnie żeby nie przegrzać cienkich ścieżek.Potem lutujesz nowe pojemności,przycinasz nóżki i po kłopocie.

 

Jeśli potrzeba aż tyle wpisów żeby wymienić pojemność to może zleć to komuś innemu.