Struss Chopin i Q - do właścicieli

[Seband]

Poszukuję szczęśliwych (albo nie) właścicieli Chopina lub Q, szczególnie niejakiego Yogi Baboo, mającego szczególne osiągnięcia w ulepszaniu w/w produktów. Proszę o kontakt na maila [email protected] . Mieszkańcy Szczecina i okolic mile widziani. Cel - wymiana doświadczeń.

[Seband]

Naprawdę nikt nie ma Strussa? Może chociaż jakieś starsze modele?

[Piotrek608]

hej sebus..dobry post nadałes..tez mam smaka na strusia chopina..i fakt ze niech ktos cos napisze o tym klocku!!Sebus pozdrowka!!:):):)

[marek.j.]

Od jakiegos czasu gra u mnie we Francji Struss Chopin w jego (wg Pana Zdzislawa) ostatniej wersji. Malo kto tutaj bawi sie przerobkami, czy chociazby wymiana kabli wewnetrznych. Tak jest chyba wszedzie, gdzie HiFi trwa na rynku nieprzerwanie od lat. Ja sam - to chyba przywiozlem z Polski - mam ochote troche pomajstrowac - np robie sobie kable, bo przyslowiowe kiloeuro za metr, przy potrzebie kilkunastu metrow jest daleko poza moja gotowoscia do poswiecen.

Niedawno sluchalem mojego Strussa obok Moon'a i3 oraz tzw dobrej integry YBA, zrodlem byla Rega Jupiter, a kolumnami duze Triangle. Po kilku godzinach sluchania bardzo roznej muzyki uznalismy, ze to Struss gra najlepiej i najbardziej uniwersalnie. Jeszcze nie dotarlem z ta informacja do Yves-Bernard André, bo bedzie mu smutno. Poprzednio mialem jego wzmacniacz przez lata.

Francuski zespol odsluchujacy w salonie w Wersalu byl tez oczarowany designem wzmacniacza i wyrazono to slowami: "La Classe!" - To informacja dla tych, co chcieliby, zeby wszystko bylo podobne do aluminiowych skrzynek w roznych odcieniach.

Moje rozmowy z P. Zdzislawem, zawsze bardzo interesujace, ukazuja osobe zamilowana w tym, robi, bezkompromisowa i zainteresowana klientem, ale cos przeczuwam czytajac forum, ze co poniektorzy chcieliby go przechytrzyc. On jest producentem, a nie animatorem klubu milosnikow przerabiania, a nawet podrabiania jego pomyslow. Albo majsterkowicze sa tak dobrzy, ze sami potrafia rasowac sprzet Strussa, albo maja problemy z etyka.

Czytam w forum utyskiwania na to, ze nie mozna dostac schematu Strussow. A kto z producentow naprawde unikalnego sprzetu daje schematy? Trzeba byc naiwnym, zeby tego oczekiwac. Jesli Z. Hrynkiewicz opracowal cos raczej wyjatkowego (a tak jest), to jako mala firma nie ma zadnej ochrony rynkowej. Szczegolnie w Polsce - czego dowodem wiele rozmow na forum. Ktos dal durny przyklad, ze niby Hitachi dostarcza schematow! O czym my tu mowimy?

O czasu mojego pierwszego kontaktu z P. Hrynkiewiczem stwierdzam, ze nie tylko stara sie tworzyc nowe, lepiej brzmiace wzmacniacze, ale zwraca uwage na reszte (zrodlo, kable...). Robi to jednak z pewnym zalozeniem ciaglosci i nie popadania w skakanie jak pchla z elementu na element. Napewno tez nie szuka taniego efekciarstwa. Ktos pisal o jego kolumnach - JBL, ze niby stare. To sa ciagle swietne kolumny. Wierzcie mi, jego wzmacniacz na stanowczo drozszych ale dobrych glosnikach zabrzmial rewelacyjnie. A wiec, moze on sam slyszy to co trzeba, zeby wynik byl wlasciwy?

Zycze powodzenia specom od tuningu!

[nonio]

Znam ten ton wypowiedzi, dobor slownictwa, problemy, ktore komus leza na sercu.

Moze ktos jeszcze zna?:)

 

Nie jest animatorem klubu? Przeciez sam ciagle i wszystkim poprawia i upgreaduje:)

[rafal_radom]

-> marek.j.

 

uprzejma prośba: poproszę o swoje namiary na mojego maila (z "o mnie")

 

dziękuję

[_igod_]

To ten sam Struss, przed którym ludzie uciekali na AudioShow?

[Kubeł]

Chyba ten sam. Ale nie traktujcie spędu jakim jest Audio Show, jako okazji do posłuchania jak co gra. Tam jest zazwyczaj tłok, hałas, pomieszczenia akustycznie do bani, a często sprzęt połączony na szybko z byle czym. Jeśli coś tam dobrze gra, to zazwyczaj przypadkiem.

Tego typu imprezy służą przede wszystkim:

 

1. Nawiązywaniu nowych kontaktów handlowych

2. Prezentowaniu nowej oferty

3. Reklamie

 

Wydawane opinie na podstawie tamtejszych odsłuchów nie mogą być niestety miarodajne.

[Qubric]

Recenzja Strussa była zapowiadana w Audio. Znalazł sie kiedys w wykazie testów do nastepnego numeru. I - chyba został wycofany w trakcie. W artykule wstępnym było jakies jedno zdanie (jakby ktoś zapomniał go wyciąc przed drukiem) że się nie spisał, czy co???

 

pozdr.

[jozwa maryn]

Tak, ale chodziło o inny model niż tu omawiany Chopin.

[Qubric]

O Strussa Q ?

 

pozdr.

[pitdog]

mozna prosic o opinie porownawcze, jak sie ma Struss do Amplifikatora i Baltlaba, te dwa ostatnie mialem szczescie sluchac, bo jestem z Gdanska, oba zaskoczyly mnie jakoscia dzwieku, przy czym nieco bardziej do gustu przypadl Amplifikator (choc to do sprawdzenia, inne kolumny byly), w kazdym razie wzmaki graja inaczej ale oba swietnie. jak by sie do nich odnosil Struss (Q i Chopin), czy to urzadzenia zblizone jesli chodzi o klase dzwieku i konstrukcji? i czemu wzmak byl omijany na wystawie? :) system i pomieszczenie nieodpowiednie do sluchania?

[jozwa maryn]

O ile pamietam Q, i to zdaje sie jakas poprzednia wersja.

[pitdog]

wlasnie czytam sobie na stronkach producenta, ze jego wzmacniacze "nie posiadają żadnych ze znanych dynamicznych zniekształceń. " hmm czy to wogole mozliwe? jestem ignorantem jesli chodzi o elektronike i jej zastosowania w dziedzinie audio, mam inne wyksztalcenie , stad moje pytanie

 

czy to nei przed takimi textami przestrzega kustagon na swoich stronkach?

[jozwa maryn]

A jaka to strona, chętnie bym zajrzał.

[pitdog]

www.struss.com.pl :)

[wojtas]

Dla mnie wygladaja bardzo zachecajaco. Jeśli graja jak wygladaja to powinno być całkiem dobrze..

[fiki_miki]

wygladaja swietne, ciekawe jak z jakoscia wykonania.

Ale gdzie ceny??

[Kubeł]

Ceny są ścisłą tajemnicą. Na tyle ścisłą, że nawet w zamieszczonym skanie z testu w AV w rubryce "cena" jest jedna wielka pustka :-)). Ormo czuwa.

[dht]

A czy to przypadkiem nie strussowi zdarzalo sie dawac do testow "nieseryjne" wzmacniacze:)

A moze komu innemu, np. z Krakowa, juz nie pamietam:)

[Zbig]

>pitdog

 

Może chodzi o to, że płacisz za sam wzmacniacz, a zniekształcenia dostajesz gratis ;-)

[pitdog]

w takim wypadku trzeba wybrac cos innego, skoro tutaj nie ma wlasnie gratisowych znieksztalcen :), to znaczy, ze inni oferuja wiecej lol

[Woody]

Na AS sam uciekalem z pokoju Strusa. Nie dla tego, ze sprzet byl do bani, tylko ze wielkie szafy Tannoya sprzed Heaven-Knows jakiego czasu zostaly wtloczone do pokoiku o pow. ok 12 m2. Same szafy o wysokosci zblizonej do mojej + stolik zajely polowe pomieszczenia. Dzwiek byl... E tam, niemiarodajny. Za to calkiem spodobaly mi sie wyjscia sluchawkowe:) Dzwiek niezly. coz z tego, gdy Pan Prowadzacy co chwile cos do mnie mowiel, ja z grzecznosci sciagalem sluchawki (wcale nie najlepsze) i... sluchalem wypowiedzi (bardzo autorytatywnych) co wlasciwie slysze i slucham:) Za to slyszlem opinie kolegi, ktory strasznie zachwalal swojego Strussa Q. Ja poprostu nie lubie byc spychany do defensywy przez roznych Dziadkow-Zawada:)))

[Zbig]

Ja tam od razu jak wchodzę, to otwieram szeroko oczy, najszerzej jak umiem, i z niedowierzaniem w głosie mówię, O matko, a cóż to za badziewie? ;-)

 

Jeżeli prezenter nie traci rezonu ale też i uprzejmości, to znaczy, że może warto tam chwilę zostać.

[Zbig]

Żartowałem ;-)

[Woody]

Nie zmienia to faktu, ze czuje do tego Pana ogromny szacunek i na pewno dalbym mu szanse. Jego sprzet moze byc swietny, to jeden z ostanich bezkompromisowych pasjonatow. Jesli ta pasje odzwierciedla jego sprzet, to moze byc ciekawie:)))

[_igod_]

Fajnie by było, jak by zaczął słuchać swoich urządzeń, czego nie robi i do czego publicznie się przyznaje.

[Zbig]

O ile wiem, Beethoven nie słuchał swoich ostatnich symfonii.

[pitdog]

>igod a czemu ma sluchac, jesli nei chce? czyz najbardziej nie liczy sie efekt koncowy? niezaleznie od metody wytwarzania? :) jesli nawet kabelki lutuje nie patrzac, ale jednak montaz (co mozna stwierdzic przecie) jest dokladny i solidny, to co to zmienia? to czyjas metoda pracy i tyle

[wernen]

witam:

A ile wzmacniaczy zrobił ten Bethoven ? ;)