Kochany PRL-u wróć, czyli problem wyboru

[slyszecisze]

Sprawa dotyczy wyboru, konkretnie w tym przypadku wyboru kolumn. Borykam sie z tym juz dluzszy czas.

Wlasnie dzisiaj oddaje do sklepu po kilkudniowych odsluchach jedne kolumny. W tkz. miedzyczasie zdecydowalem sie na inne. Jeszcze wczesniej zupelnie inne mi chodzily po glowie.

 

Jednak na cos trzeba sie zdecydowac, wiec w sobote podjalem decyzje - wplacilem zaliczke no i wybor zostal dokonany.

No i wszystko byloby fajnie, ale juz po wyjsciu ze sklepu pchaja sie mysli do glowy z cyklu a mozeby jedak inne zakupic, w koncu jest w czym wybierac. Chociaz przewalilem juz 10- 15 zestawow to moze jeszcze cos pokombinowac?

Dzisiaj wlaczam Allegro, o zgrozo, co widze te ktore wlasnie wybralem, wplacilem zaliczke sa wystawine w cenie 50% tego co ja mam zaplacic.

Malo tego drugie, ktore tez bralem pod uwage tez ktos wystawil- cena wydaje sie byc interesujaca.

Bedziesz tu czlowieku zdrowy?

A dawniej, targalo sie w tym 1985 roku te Altusy z Warszawy do mojego miasta. Jezor do pasa, geba czerwona, klata do przodu - patrzcie co mam. Czlowiek byl szczesliwy.

A teraz, szkoda gadac. I po co nam to wszystkim bylo?

Wtedy to latwo bylo zostac audiofilem, teraz to sie dopiero trzeba nameczyc.

[namelessclub]

szukaj wśród używanych

[BRob]

Nie no wtedy to były jednak chore czasy, ale tymczasowość wszystkiego co dziś kupujemy zdrowa nie jest napewno.

 

Zakup w ciemno (to było częste w tamtyvh czasach) dziś , w przypadku nie trafienia w upodobania to totalny krach finansowy.

Być może w sprzęcie z naprawdę górnej półki jest inaczej, ale w budżetówce jest tragedia. Kilka/kilkanaście firm, każda kilkanaście modeli wymienianych co pół roku. Porażka!

 

Namelessclub - to chyba jedyny sposób na "obrót" (obrót = osłuchanie) sprzętami bez dziur budżetowych.

[slyszecisze]

To, ze tamte czasy byly chore nie ulega watpliwosci, jednak radosc z powodu nabycia jekiegosc tam urzadzenia na pewno wtedy byla wieksza.

Dzisiaj wydaje sie to duzo prostsze, ale tylko z pozoru bo w momencie zakupu juz mozna od nowa rozpoczynac pogon za zajaczkiem,a on caly czas biegnie do przodu i to coraz szybciej.

Takie odnioslem wrazenie, byc moze sie myle.