Nick Cave

[pavbaranov]

Proste pytanie:

jakoś ostatnio odpuściłem sobie słuchanie muzyki NC, a szkoda. Czy moglibyście mi powiedzieć, które z jego ostatnich płyt są szczególnie warte uwagi, a które - tak sobie, lub wcale? Mi przygoda z nim skończyła się gdzieś w okolicach Murder Ballads.

[i_nemes]

Moje zdanie:

 

Boatman's Call - Jedna z najlepszych plyt Cave'a, na pewno warto posluchac, prawdopodobnie najspokojniejsza ze wszystkich jakie wydal, mocno balladowa, cala o milosci (naturalnie w ujeciu Cave'wowskim, wiec specyficznym), z duzym dystansem do samego siebie (smecenie jest autoironiczne;)), cala smutna. W sumie na plycie moze bedzie z jeden gniotek, moze dwa. na pewno mniej przebojowa niz Let Love In czy Murder Ballads - to Cave duzo doroslejszy i bardziej 'pogodzony';) ****1/2

 

No More Shall We Part - moze byc, ale to juz Cave IMO mocno upopiony. Bogatsze aranzacje niz na BC, nagranie niezbyt fajne.*** 1/2

 

Nocturama - pasc, dla fanow;). Trudno sie jej slucha. Kilka przebojow popowo-rockowych mozna na niej znalezc. Jeden nawet mocno wciagajacy, ale to jednak jakby nie Cave. Bede surowy: ** ;)

 

Abbatoir Blues/The Lyre of Orpheus - naprawde niezla (hehe, chociaz jej nie kupilem), choc po Nocturamie troche mnie juz Cave zameczyl. Duzo rokendrola (ale innego niz na jednej z moich ulubionych - Henry's Dream), co mnie akurat u Cave'a najbardziej nie pociaga. Duzo chorkow. ***1/2

 

wydanych w tym roku B-Sides and Rarities nie znam, ale mam kilka plyt bootlegowo-sciepkowych, na ktorych owe B-side'y sa i wiele jest tam perelek.

 

Zeby pomoc Ci rozeznac sie w moich Cave'wowych gustach napisze, jaki ustalalbym osobisty ranking wczesniejszych plyt Cave'a:

 

From Her to Eternity ****1/2

The Firstborn Is Dead ****

Kicking Against the Pricks ***1/2

Your Funeral...My Trial ****1/2 (to sad kontrowersyjny, wiem, ale Carny jest suuper!:))

Tender Prey ****1/2

The Good Son **** AMG Track Picks

Henry's Dream ****1/2 AMG Track Picks

Let Love In ****

Murder Ballads ****

 

A juz najbardziej z Nicka Cave'a polecam... 16 Horsepower, plyte Folklore (to bynajmniej nie zadna podroba, to zupelnie oryginalny 'produkt';)). I mase nnych podobnych klimatem wykonawcow. Czasem nawet od Cave'a znacznie (teraz, dla mnie) ciekawsi.

 

Pozdrawiam.

[i_nemes]

Dupa...;). te AMG Track Picks to wynik tego, ze z AMG przenioslem liste plyt, bo nie chcialo mi sie wklepywac. Oceny sa jednak moje, oryginalne;).

[Nijaki]

Plyty na ktorych jest najwiecej utworow Nicka, ktore mi podchodza to:

Murder Ballads wlasnie :), The Good Son, The Boatman's Call, Henry's Dream.

[MariuszJ]

Niezapomniany malopozytywny szwung z czasow mojej mlodosci :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pavbaranov]

i_nemes>

Gusta mamy podobne;-) Chyba. Kupuję Boatman's Call. Wszystkie najlepiej ocenione przez Ciebie płyty Cave'a są jednocześnie tak oceniane przeze mnie. Może dla którejś z ****1/2 byłbym bardziej pobłażliwy i dał jej 5*;-)?

 

Swoją ścieżką - widzieliście gdzieś w ostatnim czasie nagrania The Birthday Party?

[aTom]

Płyt TBP "fizycznie" nie widziałem, ale są np. w

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może i mają w "realnym" sklepie, chyba nie powinno być problemu, bo na pewno jest Ci on znany ;)

 

Z ocenami i_nemesa i ja sie z grubsza zgadzam, choć niektórym plytom chyba az tyle bym nie dał (bo może już nie jestem taki kejwolub ;)

Ale jakoś nie tak dawno (tzn. z kwartał temu;) zrobilem se powtorke z Nicka i wyszło mi że z TBS najlepsza (czy lepiej powiedzieć - moja ulubiona;) jest pierwsza płyta - From Her to Eternity. Zresztą juz kilka razy dochodzilem do podobnych wniosków.

 

Bardzo lubię też Your funeral..., nie wiem czemu miałby to być sąd kontrowersyjny. Może kejwolog i_nemes coś tu wyjaśni ;)

 

pozdrawiam

 

PS. A co do 16 Horsepower to radzę i_nemesa posłuchać (ja już posłuchałem i nie żałuję ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aTom]

No i na zdjęciach z wkładki do "From Her To Eternity" chłopaki najfajniej wygladali ;)

Mój faworyt to Blixa, jak kosmita jakiś ...

zawsze mam ubaw jak oglądam tą fotke ;)

[paavo]

Fanom TBP oprócz Nick Cave polecam jeszcze These Immortal Souls -- projekt Rowland S. Howard (też Crime & the City Solution).

[pavbaranov]

MariuszJ>

Piękny utwór;-)

PS: Z tych klimatów, to najbardziej jestem zasłuchany w pierwszą płytę The Birthday Party i... Pere Ubu;-)

[paavo]

The Songs of the Bailing Man...

[i_nemes]

Ha, zrobilem sobie przy chorobie (kurde, trafilo mnie na dlugi weekend jakies przeziebienie, co za pech...) dzien cave'woski. Juz dawno go nie sluchalem w duzych ilosciach. To jednak kawal historii...;). Najpierw szybki przeglad The Birthday Party, potem nagrania z The Bad Seeds.

 

I juz nie potrafie tak jednoznacznie pooceniac tych plyt, bo kolosalne wrazenie robily na mnie po kolei wszystkie, jakie zapuszczalem. No moze Kicking Against the Pricks mniej, wiadomo czemu, i moze Let Love In i Murder Ballads - najbardziej popularno-przebojowe. Przy From Her to Eternity ciarki niesamowite od pierwszego utworu, tej plyty trzeba sluchac glosno;). Itd itd - kilka godzin naprawde fajnego sluchania.

 

Your Funeral... - moze dlatego uznalem, ze kontrowersyjne, ze kiedys wydalo mi sie najslabiej nagrane i czasem meczace, no i na pewno mniej znane niz pozniejsze przebojowe plyty Cave'a - dzisiaj juz mam inne zupelnie przekonanie - to jest swietna plyta 'zupelnie niekontrowersyjnie';) no i kilka prawie najlepszych tekstow Cave'a na niej sie znajduje - The Carny to moim zdaniem male arcydzielko literackie i muzyczne. Zreszta swietnych tekstow Cave popelnil sporo.

 

-> aTom - okladka z From HTE jest po prostu niesamowita... Blixa wyglada strasznie;)

 

Pozdrawiam.

[MariuszJ]

Pavbaranov> mniaaam, Pere Ubu!!! Wrzucalem to juz na forum dla aToma humoru poprawy, choc pewnie nie trafilem za bardzo, bo to zbyt cooltowe no i sprzedala zaloga wiecej niz 5 plyt ;-))) Nie odmowie sobie jednak malej powtorki dla mlodziezy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aTom]

-> MariuszJ

Nie rozumiem za bardzo tych osobistych wycieczek - rzeczywiście, nie trafiłeś, ale z ostatnią wypowiedzią ;))

 

pozdro

[MariuszJ]

aTom> pierwszy raz wrzucilem pelne uroku beczenie Thomasa w watku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , watku o jednym z Twoich ulubionych zespolow. To tyle jezeli chodzi o aluzje i wycieczki. Oczywiscie pozdrawiam goraco Mojego Ulubionego Zrzede Forumowego ;-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[i_nemes]

>pavbaranov

zauwazylem na p.r.m.j. Twoje "NP: Boatman's Call", wiec zapytam - i jak?;)

 

Pozdrawiam

[pavbaranov]

OK ale jednak wcześniejsze płyty bardziej cenię.

[LepP]

B-sides zdecydowanie polecam!

[i_nemes]

B-Sides (ktore kiedys bede musial sobie chyba sprawic) powiela sporo materialu z rozmaitych bootlegow (co oczywiste;), wiec musza byc dobre - kilka rzeczy z tych bootlegow jest najwyzszej proby. Jesli ktos gdziesz wyszuka to polecam "Backside of the Cave", "Mr Loverman", "Songs for a November Night".

 

>pavbaranov - Botman's Call jest zupelnie inna, prawda? W pierwszym momencia mialem wrecz 'odrzut', z czasem stala sie ulubiona na rowni ze starszymi plytami, choc dla innych powodow. Zreszta - kto to wie, moze to taki okres w zyciu byl;)), odbior Cave'a jest podatny na towarzyszace mu zjawiska psychosomatyczne;).

 

Pozdrawiam.

[pavbaranov]

i_nemes>

No fakt, zdecydowanie inne niż na pierwszych płytach, choć już np. Murders Ballad zapowiadały taką stylistykę. Płyta jest dobra, choć zdecydowanie mniej chrapliwa od wcześniejszych, nawet taka... nieco cohenowska;-) Słucham od czasu do czasu i nie powoduje jakiegoś mojego odrzucenia.

[Peter Daniel]

Slucham wlasnie B-sites, i jest to pozycja ktora powinna byc w kazdej kolekcji Cave'a. Zdecydowanie lzejszy charakter niz niektore wczesniejsze plyty, z duza doza melodyjnosci.

 

Z kolei "Botman's Call" na tyle mnie odrzucilo ze nawet nie probowalem przegrac, lecz od razu oddalem z powrotem do sklepu. Ale czytajac wczesniejsze wpisy, chyba bede musial jeszcze raz do tego podejsc ;-)

[pavbaranov]

i_nemes>

Dość przypadkowo kupiłem Nocturne (spojrzeć na tytuł niekiedy warto), podczas wakacji nad morzem;-) W sumie nie jestem niezadowolony, choć... oczywiście do perełek z jego dyskografii będzie daleko. Chyba jednak odległy byłbym od stwierdzenia, że to "paść dla fanów", choć w istocie ta płyta zwykle najwyższych ocen nie miewa. No i chyba nie byłbym tak surowy jak Ty, ale może to kwestia wakacyjnego nastroju.

[i_nemes]

>pavbaranow

moze po prostu, podobnie jak ja, jestes fanem;). Plyte ta kupilem jak tylko wyszla, z bonusowym dvd, na ktorym jest chyba najdluzsze video wszechczasow (e, pewnie nie...) i kilka pierwszych przesluchan zrobilo na mnie bardzo dobre wrazenie. Potem jakos sie tak z ta plyta zrobilo, ze juz jej nie potrafilem sluchac. Choc na przyklad pamietam, ze ktos tam straszliwie narzekal na AMG na utwor 'Bring It On", a mnie sie on akurat podobal - fajny rockowy czadzik;). Teraz juz jednak malo z tej plyty pamietam, poza taka wlasnie 'przebojowoscia', ktora mnie po miesiacu znudzila. Moze czas sobie przypomniec - jako fan powinienem przeciez potrafic wysluchac z przyjemnoscia wszystkiego pana Cave'a, lacznie ze zbyt byc moze pochopnie ponazywanymi pasciami;).

 

Pozdrawiam.

Uff, co za pora... (For i got no more whiskey i have to go home...)

[pavbaranov]

hmmmm.... audiofilskie forum.... hmmmm.... mp3..... hmmmm.... no cóż..... raz kozie śmierć.... może komuś się przyda i nie będzie narzekał;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dong]

odświeżam wątek.

 

trochę starych dobrych płyt NC jest aktualnie w gigancie w cenie 22 zł, czy ktoś z Was może się orientuje, czy są to pełnoprawne wydania w promocji, czy może jakieś "wykastrowane" (okrojona wkładka etc.)?

[dymu73]

>>dong

Myślę ,że to "pełnoprawne" wydania objęte "zimowa promocją Emi".Sam zamówiłem sobie Davida Sylvian i The Smiths

(33 i 27 pln) ale jeszcze nie doszły.

pzdr

Bartek

[fugazi]

moją ulubioną płytą jest let love in, ze starego cave'a uwielbiam jako całość the good son, z ostatnich płyt najbardziej przypadła mi no more shall we part i ją polecam najbardziej, szczególnie po obejrzeniu dvd (god is in the house) ze streszczeniem pracy przy albumie w abbey road świetna sprawa tak na marginesie on nie jest "upopiony" ta płyta to po prostu świetny album dojrzałego faceta z przepięknymi melodiami( np we came along this road ) no cóż "my polacy mamy opinie romantyków".

na koniec coś do obejrzenia polecam jeszcze cz.2

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

Henry Lee ,nie najlepsze tłumaczenie,ale od biedy.....

 

 

 

połóż się tu mały henry lee

tę noc w twe dłonie oddaję

nie znajdziesz dziewczyny w złym świecie tym

co mogłaby ze mną pójść w parze

 

a wicher wiał, a wicher wył

lallalala lallalali

kraczą wrony nad Henrym Lee

 

nie przyjdę bo nie mogę przyjść

i wziąć twych nocy dla siebie

dziewczynę mą gdzie zielony ląd

ja kocham wciąż bardziej niż ciebie

 

a wicher wiał...

 

pocałuj mnie więc ostatni raz

skoro pożegnać cię muszę

a ostry nóż przebije wzdłuż

twe ciało i moją duszę

 

a wicher wiał...

 

chwyć go za białe dłonie

chwyć go za zimne stopy

i wrzuć gdzie czerni się

sto stóp wody w studni głębokiej

 

a wicher wiał...

 

leż tam leż, mały Henry Lee

aż ciało odpadnie od kości

by dziewczę twe, gdzie zielone dnie

mogło w wieczność już czekać miłości

 

a wicher wiał..

[mciej]

Od siebie mogę tylko dodać że warto poszukać "Live at the Royal Albert Hall" (dodawana swego czasu jako bonus do składaka The Best Off". Wersje niektórych utworów wbijają w ziemię.

[fugazi]

pare tygodni temu pojawil się nowy projekt nicka- grindeman

od paru dni nie wyciągam jej z odtwarzacza polecam, cave jest w doskonalej formie,

na początek honey bee(let's fly to mars) -track 8, to może być przebój tego lata.