Skocz do zawartości
IGNORED

Czas zejsc do podziemia !


dudivan

Rekomendowane odpowiedzi

Wszyscy juz wiemy, ze Lukar nalozyl nam na usta kagance "w temacie" polityki. Ale ze jeszcze buntu na bocznicy nie ma ? Rodacy ! Nie poddawajmy sie, czas zejsc do podziemia !

Znow jak za komuny musimy zaczac poslugiwac sie aluzjami, dwuznacznosciami, niedopowiedzeniami. Najlepiej zas "Panie Albercie, my musimy znaleźć sobie jakiś wspólny język porozumiewania się, rozumie pan [....] Ja proponuję tak, proszę pana: jak ja na przykład biorę dwie łyżeczki tego różowego - to znaczy: padnij! Albo na przykład ściągam koszulę - to znaczy: do mnie!".

 

Ja proponuje na poczatek nastepujacy szyfr:

 

tuby - propaganda rezimowa

czas zmienic front-end - precz z rzadem

Primare - premier

Belcanto - konkretnie: Belka w dodatku z sugestia powiazan mafijnych

malo slodka gora - Kwasniewska

Red Dawn - mlodziezowka sld

 

Dodajcie swoje propozycje.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/17170-czas-zejsc-do-podziemia/
Udostępnij na innych stronach

no to może ja zacznę (jak wiadomo ktoś musi zacząć pierwszy - no to może ja zacznę) :

 

Największy polski sprzedawca Velum (wybrany na to zaszytne stanowisko przez Polaków) wybiera się na odsłuchy do Moskwy. Dostał to zaproszenie jako stary zasłużony kablarz.

Wraz z zaproszeniem przyszło stamtąd zapotrzebowanie na stare polskie wysłużone (zasłużone) ALTUSY (czarna stara mroczna wersja wojskowa).

 

Mam takie pytanie do szanownych Panów - czy Pan Velum ma brać ze sobą Altusa czy nie?

sobie jeszcze pozwolę conieco:

 

jaki wpływ na charakter wydobywanego dźwięku z Veluma może mieć obecność w zestawie Altusa.

Czy, że tak powiem - Altus też tam ma w planach pograć co nieco.

 

Czy go główny Nadodsłuchiwacz M-kiewski przewidział do podłączenia w oficjalnych odsłuchach czy tylko ma tam gdzieś z boku przy lampce wytrawnego (znaczy stakanie sprytu) pogrywać na starą nutę.

 

co Panowie szanowni sądzą jako wytrawni specjaliści audio - brać Altusa - nie popsuje odsłuchów - nie obrażą się aby zachodni producenci audio.

Podziemie podobno kiedys było bardzo wielkie (cholera wie, skoro było pod ziemią więc nikt go nie widział). Ale patrząc na tych forumowych kandydatów do konspiry, to zmieszczą się w jakiejś małej piwniczce na ziemniaki...

dokładnie tam gdzie ich miejsce.

Gość

(Konto usunięte)

Velum z Altusem już kiedyś grali , co prawda za bardzo ( na nasze szczęście) im nie wyszło , bo przeszkodzili w odsłuchach chłopcy z manufaktury w Gdańsku i zamieszali wtedy troche w klockach.

Myśle że teraz też nic wielkiego nie zwojują , to co prezentują to stara melodia , a po ostatnich aferach z Velum-em wszystkim się otworzyły oczy na jego braki i odstępstwo od nowoczesnej szkoły brzmienia.

Altusy , to już tylko wartość sentymentalna - więc razem tylko ośmieszą polskich producentów audio i tak nie cieszących się uznaniem w europie za próby mezaliansu z B&W i Krell-em.

>dudivan

 

na jakich to odłuchach zastaw Velum + Altus sypały sybilantami. Z tego co pamiętam to zawsze "słodkie" były niezmiernie a już szczególnie w obecności kondycjonerów wojskowych z M-kwy.

 

Czasami Velum coś zazgrzytał alo on tak zbudowany już jest i to ma przewidziane przez konstruktora

- coby się audiofilski lud niepowymiotował z tej anielskiej słodkości jego.

 

Jego ostatnie wersja jakaś gruba nadzwyczaj się zrobiła - co za tym idzie dzwięk bardziej nerwowy się zrobił ale wygrzany na pewno popuść, uspokoją go też nieco te odsłuchy w M-kwie w obecność Nadkondycjonera.

 

W budowę Veluma nie wnikajmy wiadomo że to cienki kabel, węże ogrodowe go tak pogrubiają tylko - sam jako taki jest miękki w środku i niestabilny nie wiadomo gdzie upadnie jak się wygnie - a będą się wyginać w szyi mocno w M-kwie.

 

PS. Do Szanownego Pana Lukara: M-kwa - polski zespół Punk z lat 80-tych z miasta Łodzi - nie jest to więc wątek polityczny i proszę nie usuwać. Posiadam spory zestaw nagrań zespołu M-kwa gdyż jest moim ulubionym.

Dead_Dog, 2 Kwi 2005, 14:03

>M-kwa - polski zespół Punk z lat 80-tych z miasta Łodzi<

 

Ten zespół nazywał się Moskwa o ile pamiętam nie było konieczności aż takiej konspiry (sam jestes mkwa). Solistą lub gitarzystą był tam niejaki Gumola - sądząc po nazwisku to się wyginać umiał (za to ich tak lubisz?).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.