Jak słyszymy? Pomiary sprzętu i wrażenia percepcyjne.

[szymon1977]

9 godzin temu, xetras napisał:

Słuch jest relatywny czyli względny. 

Suma 2 i 2 to inna proporcja składowych od sumy 1 i 3.

"Cisza" też jest względna.

Kilka widowiskowych tekstów bez związku z cytowanym fragmentem, to słaby argument.

Edytowane 11 Marca przez szymon1977

[xetras]

W dniu 4.03.2025 o 09:25, paww napisał:

O to jak aktywna redukcja szumu ANC w słuchawkach, chociaż ładniej brzmi fale w przeciwfazie 

1.

Unikam fali stojącej.

2.

Uciekam od słuchawek ostatnio, chyba że podpinam je do telefonu ale i tak to koszmarna niewygoda.

3.

Unikam węzłów a zwłaszcza strzałek fali stojącej (taka osobista obsesja).

Dlatego podchodzę nieufnie do tych wynalazków. Może przy hałasie przemysłowym (głównie szum silników) są skuteczne ale na razie obywam się bez nich. Te urządzenia które obsługuję nie są szczególnie hałaśliwe.

 

Tu więcej opisu zjawiska interferencji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do redukcji szumu to są tzw. ochronniki słuchu.

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Kilka widowiskowych tekstów bez związku z cytowanym fragmentem, to słaby argument.

2 do 2 to co innego niż 1 do 3.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

W dniu 4.03.2025 o 09:17, szymon1977 napisał:

O matko, znów łysy fantasta o ego mesjasza.

Weźmy taki skrajnie uproszczony przykład:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Instrument wytwarza dwa dźwięku... i tu już jest błąd: instrument wytwarza jedną falę dźwiękową, a dźwięki powstają w mózgu. Instrument wytwarza jedną falę złożoną, będącą sumą dwóch fal składowych. W tym przypadku fale składowe mocno się różnią częstotliwością, na oko jesteśmy w stanie odgadnąć jak one wyglądały (tak odgadnąć, bo możemy się mylić), a mózg jest w stanie wytworzyć dwa różne dźwięki.

Ale jeśli dwa instrumenty wytworzyły by po jednej fali dźwiękowej o identycznej częstotliwości, to zsumują się one w jedną falę, której składowych nie odgadniemy, a w mózgu powstanie jeden dźwięk. Jak w matematyce, masz 2+2 to wiesz, że wyjdzie 4, ale jak masz 4 to nie wiesz, wyszło z 2+2 czy 1+3. Pewne informacje giną bezpowrotnie.

Ps

A najlepszy przykład to dwie fale przeciwne w przeciwfazie, które zsumują się w linię prostą, a w mózgu pozostanie cisza.

Wynik dodawania dzwięków to interferencja a nie rachunki.

W dniu 4.03.2025 o 09:17, szymon1977 napisał:

zsumują się w linię prostą

Pokaż lub opisz jak uzyskałeś linię prostą.

 

Aha.

Chodzi o drgania w ruchu (zmienne, biegnące, rozchodzące się, przechodzące z ośrodka w ośrodek, itd.), a nie o jakieś "linie proste".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

15 godzin temu, xetras napisał:

Wynik dodawania dzwięków to interferencja a nie rachunki.

15 godzin temu, xetras napisał:

Pokaż lub opisz jak uzyskałeś linię prostą.

 

Aha.

Chodzi o drgania w ruchu (zmienne, biegnące, rozchodzące się, przechodzące z ośrodka w ośrodek, itd.), a nie o jakieś "linie proste".

O matko... Wybacz kolego, ale dyskusję zniżyłeś do poziomu, na który ja nie mam ochoty upadać.

[xetras]

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

O matko... Wybacz kolego, ale dyskusję zniżyłeś do poziomu, na który ja nie mam ochoty upadać.

Skrajnym uproszczeniem superpozycji dwu fal w przeciwfazie nie jest jakaś arytmetyka i rachunki tylko np. mogłoby być przeciąganie liny. Ot tak. Dźwięk nie stoi i nie jest czymś statycznym.

Na metaforę superpozycji (dodawania fal) w postaci przeciągania liny zgodzę się. (Przy przeciąganiu liny też i energia i czas są zmienne). Chodzi mi o to że dźwięk jest zmienny i w ruchu a nie że to jakaś częstotliwość i arytmetycznie ją wygaszasz.

Dlatego czepiałem się zastosowanych "uproszczeń". Niestety, są mylące. 

W dniu 4.03.2025 o 09:17, szymon1977 napisał:

najlepszy przykład to dwie fale przeciwne w przeciwfazie, które zsumują się w linię prostą, a w mózgu pozostanie cisza.

A praktycznie to sprawdziłeś?

PS.

Jeśli źródło wytwarza szum to co wtedy?

[szymon1977]

58 minut temu, xetras napisał:

Dlatego czepiałem się zastosowanych "uproszczeń".

I to Twój błąd.

[Piotr Sonido]

7 godzin temu, xetras napisał:

A praktycznie to sprawdziłeś?

No i to jest punkt i kulminacja każdej dyskusji o pomiarach względem tego co słyszymy. 

Najciekawiej było by gdyby zrobić taki trafił w drugą stronę. Najpierw posłuchać danego systemu a później osoba wskazały by orientacyjnie w bardzo dużym przybliżeniu jak wyglądały by wykresy. 

Wynik?

No właśnie 

 

[szymon1977]

9 godzin temu, xetras napisał:

A praktycznie to sprawdziłeś?

Oczywiście skrajnie uproszczone rozważanie teoretyczne, nie opisze skrajnie skomplikowanej rzeczywistości. Ale ta sama uproszczona teoria, jest podstawą do stosowanego od lat w Lexus-ach systemu wyciszającego we wnętrze. Wyciszenie poprzez generowanie dźwięku - dobre prawda? Wg tej same teorii działa cancelling noise w słuchawkach. Byłbym technicznym ignorantem, gdybym bez sprawdzenia sugerował, że może nie działać. Działa, ale oczywiście w ramach ograniczeń czynnikami, których skrajnie uproszczona teoria nie uwzględnia.

Trolli stawiających własną niewiedzę ponad czyjąś wiedzą jest sporo, mam nadzieję, że do nich nie dołączysz. Podobnie jest z Łysym z YT, który w z ciekawostek, których raczej nie rozumie, buduje fantazyjne światy alternatywne, które nijak mają się do rzeczywistości. Jak się komuś teoria z praktyką rozmija, to znaczy, że nie rozumie teorii.

 

[szymon1977]

A tutaj co kiedyś przez przypadek sprawdziłem praktycznie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czarne bez suba, czerwone sub w fazie, zielone sub w przeciwfazie. Oczywiście przeciwfaza nie idealne więc nie cisza absolutna, ale fale odjęły się zamiast odjąć, co poskutkowało 8x niższym ciśnieniem akustycznym.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Polecam lekturę:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tam jest m.in. o tym że :"Fala stojąca jest wynikiem interferencji dwóch fal biegnących w przeciwnych kierunkach"

Gdzieś tam jest cisza a gdzieś tam dudni, nie ma lekko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

2 godziny temu, xetras napisał:

Polecam lekturę:

Mniej więcej o tym właśnie Ci napisałem (lektura zbędna bo temat mi znany).

[PawelP]

W dniu 21.01.2025 o 23:53, Ajothe napisał:

16:20 - możesz Panu pomóc, bo nie wie czy istnieją takie pomiary, a napewno się z takimi nie spotkał. 

Strasznie upraszczasz i wydaje się Tobie, że wszystko wiesz, nietrafiony przyklad koloru aut 🤔

W tym fragmencie autor filmu wskazuje 2 systemy, A - perfekcyjny B - słabszy

I oba systemy zmierzą się na pomiarach tak samo, ale jeden z nich będzie bardziej żywy i rozdzielczy. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mój wniosek z tego jest taki, że bardzo ważna jest szybkość kolumn. Dokładnie w taki sposób konstruują swoje kolumny konstruktorzy Borresen, skupiają się na jak najlżejszych membranach, aby były jak najbardziej responsywne i najszybsze. 

Według nich to znacznie zwiększa jakość dźwięku względem wolnych, dużych membran. 

 

Bardzo sensowne uwagi w tym materiale jak dla mnie. 

Wniosek o szybkości kolumn też jak najbardziej tak, Tylko nie widzę tego w praktycznych realizacjach Borresen, na materiale membrany wiele się nie ugra w porównaniu do masy jaką robi średnica głósnika

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Marca przez PawelP

[szymon1977]

Godzinę temu, PawelP napisał:

Bardzo sensowne uwagi w tym materiale jak dla mnie. 

Co widzisz sensownego w tym, że Łysy nie potrafi zmierzyć tego o czym mówi? Fakt, frequency response nie pokazuje szybkości kolumn, ale jeśli puścić odpowiedni sygnał, to obstawiam różnice szybkości byłoby widać na wodospadzie... tylko raczej ciężko było by tą szybkość zobaczyć, bo kolumn o identycznym frequency response a różnej szybkości nie znajdziemy.

Próba odczytania szybkości kolumn z frequency response, to po prostu brak zrozumienia tematu u Łysego. Zmianę odbywającą się z upływem czasu odczytać z wykresu, na którym pokazany jest stan w jednym momencie? Wow!

Edytowane 14 Marca przez szymon1977

[xetras]

W dniu 13.03.2025 o 15:57, szymon1977 napisał:

Mniej więcej o tym właśnie Ci napisałem (lektura zbędna bo temat mi znany).

A na  wykresie to akurat "przeciąganie liny", taka statyka dynamiczna (wężykiem). A reszta to co się bardziej podoba i jest przyjemniejsze.

W dniu 13.03.2025 o 08:41, szymon1977 napisał:

Wyciszenie poprzez generowanie dźwięku - dobre prawda? Wg tej same teorii działa cancelling noise w słuchawkach.

Z upływem czasu zmniejsza się docisk wymiennych padów (a ściślej obejm). Ostatnio to przestało mi być wygodnie w słuchawkach, a takie którym potrzeba ładowania to w ogóle mnie nie interesują.

(Chyba żebym hobbistycznie uprawiał strzelanie, to może?)

[xetras]

W dniu 4.03.2025 o 09:25, paww napisał:

O to jak aktywna redukcja szumu ANC w słuchawkach, chociaż ładniej brzmi fale w przeciwfazie 

Która nie działa w realu a przykład rzeczywistego nieogarniania jest poniżej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do przestrzegania zasad miru domowego niezdatne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

22 minuty temu, xetras napisał:

Która nie działa w realu a przykład rzeczywistego nieogarniania jest poniżej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do przestrzegania zasad miru domowego niezdatne.

Działa, ale w ramach ograniczeń prawami fizyki, a nie uproszczonego schematu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

E tam. Szum dzieciarni na przerwach nieogarnialny dla ANC.

(Jeszcze gorzej jest na lekcji pedagogicznej z pedagogiem z głową w kuble na śmieci)

To nie fizyka a róbta co chceta - taka zasada, preferowana przez celebrytów.

Róbta co chceta ogranicza ANC

[Piotr Sonido]

Chodzisz jeszcze do szkoły?

[xetras]

Zmysł wzroku jest samoistny:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To ruch naszej uwagi kreuje złudzenie czasu i przestrzeni.

|

Przypuszczam że podobnie zmysł sluchu.

W dniu 26.03.2025 o 17:25, Piotr Sonido napisał:

Chodzisz jeszcze do szkoły?

Wystarczy odprowadzanie potomstwa i parominutowy pobyt.

Akustycznie szkoła na przerwie międzylekcyjnej to patologia i kakofonia.

C h a o s 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Kwietnia przez xetras
Poprawka

[A co tam]

1 godzinę temu, xetras napisał:

Zmysł wzroku jest samoistny:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To ruch naszej uwagi kreuje złudzenie czasu i przestrzeni.

Zasłoń sobie cały jeden sześcian i symbole w środku drugiego i efekt będzie się utrzymywał.
Nie rozumiem czym jest ruch naszej uwagi.
🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Też tej formułki nie rozumiem ale ją przekleiłem.

Co ciekawe, jak dla mojego upośledzonego wzroku, to same wymiary kostki nie zmieniają się a mimo to powstaje wrażenie jej ruchu.

[Piotr Sonido]

16 godzin temu, xetras napisał:

Zmysł wzroku jest samoistny:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To ruch naszej uwagi kreuje złudzenie czasu i przestrzeni.

|

Przypuszczam że podobnie zmysł sluchu.

Wystarczy odprowadzanie potomstwa i parominutowy pobyt.

Akustycznie szkoła na przerwie międzylekcyjnej to patologia i kakofonia.

C h a o s 

Rozumiem jak najbardziej. 

Czy patologia to odpowiednie słowo dla krzyczących dzieci? Rozumiem że są głośne w rozmowie czy zabawie a nie duszeniu się?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

19 godzin temu, xetras napisał:

Wystarczy odprowadzanie potomstwa i parominutowy pobyt.

Akustycznie szkoła na przerwie międzylekcyjnej to patologia i kakofonia.

C h a o s 

Forum jest na bieżąco w kwestii "nadmiernie" hałasujących dzieci... czy aby na pewno nadmiernie?

"W skrajnych przypadkach sprawa może trafić na salę sądową. Przykładem jest sprawa sądowa sprzed kilku lat, gdy ojciec trójki dzieci mieszkający w jednym z bloków we Wrocławiu został pozwany za to, że jego dzieci zakłócały spokój przez ciągłe krzyki i piski. Policja zebrała zeznania od sąsiadów, sąd wysłuchał też świadków podczas rozprawy. Ostatecznie jednak sąd uznał, że dzieci zachowywały się adekwatnie do wieku."

Oczywiście budynek powinien być akustycznie przygotowany do przyjęcie dziesiątek bawiących się dzieci. Natomiast jeśli chodzi o bawiące się dzieci... nie widzę powodu by drugi raz tłumaczyć to samo - zapraszam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

19 godzin temu, xetras napisał:

Zmysł wzroku jest samoistny:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To ruch naszej uwagi kreuje złudzenie czasu i przestrzeni.

|

Przypuszczam że podobnie zmysł sluchu.

Tu nie ma czego przypuszczać - wystarczy przyjąć do wiadomości istnienie psychoakustyki. Naukowcy dowiedli, że gdy nucimy ulubiony kawałek, to zmysł słuchu kreuje podobne wrażenia, jakbyśmy jej słuchali. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Kwietnia przez szymon1977

[xetras]

3 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Czy patologia to odpowiednie słowo dla krzyczących dzieci? Rozumiem że są głośne w rozmowie czy zabawie a nie duszeniu się?

Gdyby szkoły były mniejsze a nie takie na kilkaset to i huk byłby mniej dokuczliwy. Jest też inna możliwość.

(może to tylko ja marudzę?)

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

gdy nucimy ulubiony kawałek, to zmysł słuchu kreuje podobne wrażenia, jakbyśmy jej słuchali. 

No to tak przypomniał mi się motyw z "Taki dzień się zdarza raz", gdzie Dzida przeszywa.

Ona tak ma.

Sama sobie skomponowała tę piosenkę, którą niemal wygrała festiwal muzyki popularnej w Tokio w 1972 roku. Kiedyś, gdy radio często ją puszczało to utkwił mi mocno w pamięci.

Rewelacja estradowa, generalnie to królowa estrady.

Spojrzenie wstecz na sylwetkę Sośnickiej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

5 godzin temu, xetras napisał:

Gdyby szkoły były mniejsze a nie takie na kilkaset to i huk byłby mniej dokuczliwy. Jest też inna możliwość.

(może to tylko ja marudzę?)

Nie wierzysz w wizję naszych sowieckich przyjaciół którzy to budowali?

To myśl przegrywająca tysiaclat. 

Chodź mieszam myśli 😛

 

Edytowane 2 Kwietnia przez Piotr Sonido

[xetras]

6 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

sowieckich przyjaciół

W ścieżce kariery zawodowej należy zdawać pozytywnie egzamin z miłości do związku radzieckiego, zwłaszcza ustny.

Nie zdałem go a z przedszkola mnie wyrzucili bo zbyt agresywny byłem. Głęboki peerel za Gomułki to była niestety nuda.

Za Gierka egzaminy z miłości do związku radzieckiego to był powszechny obowiązek, po modnej komputeryzacji na masową skalę.

 

[Piotr Sonido]

Wtedy był teraz na szczęście nie ma. Z drugiej strony zależy kto gdzie pracuje. 

Polecam serial severance. Ślepe zauroczenie i miłość wciąż występuje w naszym narodzie. 

[piramidon]

W dniu 2.04.2025 o 15:42, Piotr Sonido napisał:

Nie wierzysz w wizję naszych sowieckich przyjaciół którzy to budowali?

Ja uczyłem się w szkołach budowanych przez niemców i kakofonia była taka sama - jak w budowanych za socjalizmu. Wrzask dzieciaków jest odwiecznie taki sam w szkołach publicznych.  Żona była kilkanaście lat nauczycielką - hałas ją wykańczał. 

[partick]

Wrzask dzieciaków jest odwiecznie taki sam w szkołach publicznych.  Żona była kilkanaście lat nauczycielką - hałas ją wykańczał. 

W podstawówce tak, ale w ogólniaku to już tylko szum.

[Piotr Sonido]

10 godzin temu, piramidon napisał:

Ja uczyłem się w szkołach budowanych przez niemców i kakofonia była taka sama - jak w budowanych za socjalizmu. Wrzask dzieciaków jest odwiecznie taki sam w szkołach publicznych.  Żona była kilkanaście lat nauczycielką - hałas ją wykańczał. 

Zdaję sobie z tego sprawę także chodziłem do szkoły i teraz przez pryzmat czasu uważam że dzieciństwo pozbawiło mnie być u prawdziwym audiofilem. Zapewne słyszałbym teraz więcej. 

A to Niemcy nam coś budowali myślałem że tylko burzyli. 

Wrocław?