Denon AVR-X1800H czy AVR-X2800H

[sk-victor]

Panowie mam zagwozdkę. Kino domowe to generalnie nie moja bajka ale jakieś tam w domu jest i coś w nim pasuje pozmieniać bo się amplituner zdezaktualizował 😉 Muzyki tam nie słucham ale żona jakieś Spotify czy Tidala owszem. Przy okazji nie chcę żeby mnie uszy bolały. Głośniki do KD to Dali Zensor 3 na przodzie, Dali Zensor 1 na tyle, centralny to Dali Zensor Vokal. No i sub. Teraz pytanie. Czy DenonAVR-X1800H będzie (dużo) gorszy w stereo od AVR-X2800H? Różnica w cenie niewielka więc kupił bym 2800 ale z kolei 1800 troszkę nowszy. Ta "nowszość" o tyle mnie kusi, że ma USB zasilające z tyłu i chromecasta nie musiałbym zasilać osobnym zasilaczem. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tymi Denonami. Myślałem jeszcze o używanej Yamaszce RX-V695 ale ona już też nie pierwszej świeżości.

[Gość]

Onkyo

[sk-victor]

40 minut temu, MarcinRejek napisał:

Onkyo

Który model...

[Gargan]

A ile chcesz wydać?

[brewka87]

Godzinę temu, Gargan napisał:

A ile chcesz wydać?

Pewnie podobnie do tego ile kosztują wyżej wymienione modele Denonów.

[Gargan]

Za tyle to chyba jest Onkyo TX-NR6100.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

25 minut temu, Gargan napisał:

Za tyle to chyba jest Onkyo TX-NR6100.

Dokładnie trzeba by trochę dołożyć ale lepsze brzmienie pod Dali ale z Denonem też może być energicznie. 
 

Tutaj test: 

https://audio.com.pl/testy/kino-domowe/amplitunery-av/3511-onkyo-tx-nr6100

niektórzy tutaj stwierdzą że jak to bez dirac-a! Toż to nie może tz nie ma prawa grać... bujda jakich mało🤣

[Gargan]

Miałem amplituner Denon i miałem Onkyo - stawiam na Onkyo 🙂 Jeśli ostatecznie człowiek jest zadowolony to te kilka groszy więcej przełknie bez żalu 🙂

Ci którym dobrze gra Dirac uważają, że Yamaha gra ciepło oraz nie ma emfazy na przełomie średnich i wysokich tonów. Tak, że cóż...

Teraz mam wzmacniacz z wyposażeniem ABC (absolutny brak cyfry) i jestem z nim szczęśliwy jak nigdy dotąd. Dirac mnie irytuje. Dodatkowo miałem to we wzmacniaczu Arcam SA30, który jest porażką techniczną - właśnie przez implementację tej technologii. Jakby nie można było zrobić tego jako dodatek a nie standard. Do dziś miałbym tego Arcam gdyby nie jego część cyfrowa. 

Edytowane 14 Grudnia 2024 przez Gargan

[Gość]

8 godzin temu, Gargan napisał:

Ci którym dobrze gra Dirac uważają, że Yamaha gra ciepło oraz nie ma emfazy na przełomie średnich i wysokich tonów. Tak

Uważaj bo za chwilę guru od Dira-ca Cię zmiesza z błotem...

Też jestem tego zdania że każda korekcja cyfrowa dużo nam zabiera z przekazu i finalnie nie gra to tak jak realizator to widział. 
 

8 godzin temu, Gargan napisał:

Teraz mam wzmacniacz

U mnie jest troszeczkę inaczej, kiedyś byłem fanem nowej technologi i goniłem za tym by mieć to co najlepsze w kinie w miarę tanich pieniądzach ( nie stać mnie było na Trinnova ) i ostatnim wzmacniaczem AV był Denon X8500H, po czasie wyprzedałem wszystko i przez ponad rok kombinowałem z różnym sprzętem... Dziś mam stare Amplitunery Denon-a gdzie jeszcze nie oszczędzano na elementach a księgowi nie mieli nic do gadania, jest na pokładzie Audyssey XT32 ale nie używam go wcale bo dla mnie zbyt mocno ingeruje w brzmienie zmieniając je... Lepiej jest zainwestować w akustykę niż leczyć się Dirac-iem wycinając poszczególne częstotliwości oraz zmieniając charakter brzmienia podczas gdy mamy 4 firmy lub i więcej w zestawach głośnikowych, niektórzy tutaj myślą że za sprawą dirac-a można zmienić charakter kolumn z zimnych/ostrych na ciepło brzmiące

Do czego to zmierza🫣🤦‍♂️😞...

[Gargan]

@MarcinRejek nawet nie wiesz jaka to dla mnie radocha kupić nowy wzmacniacz, który działa zupełnie jak te z lat 80-tych na jakich się wychowałem. Żeby jeszcze miał mechaniczny wybierak źródła to by była ekstaza 😄 

Po tym poje**** Arcam z Dirac dostałem traumy. Wiecznie się to guano zawieszało. Oczywiście specjalisty od DSP z forum mnie zmieszali z błotem i zarzucali nawet piractwo komputerowe, bo jak może nie działać?! No kurka, normalnie - nie działa i uj można z tym zrobić. Może kwestia, że mój był jednym z pierwszych egzemplarzy w kraju, ale zachowałem sobie CDS50 i problemów z softem Arcam nie rozwiązał do dziś dnia... A ile lat minęło? 4~5 lat? Przecież to farsa.

Z ustrojów akustycznych to mam dywan 😁 Teraz używam Rega Aethos. Gra głównie środkiem pasma bez przesadzonego dołu i ostrej góry. Taka sygnatura bardzo się u mnie w domu sprawdza. Nic nie trzeba poprawiać. Widocznie projektant też używa tego sprzętu w normalnym pomieszczeniu mieszkalnym.

"Dupa Jasiu karuzela" jak mówiła moja śp. babcia - Dirac nie zawsze się sprawdza i nie zmieni mulastych Xavian w szalone Triangle. Może troszkę skorygować poziomy i coś tam pocudować z pogłosem ale nie w każdym przypadku to działa. U mnie zjadał dynamikę i wszystko zaciemniał, a kolumny już mam po ciemnej stronie mocy. Nie pasowało mi męczyć się z wciąż zawieszającą się aplikacją i wrednym mikrofonem. Tak dobrze to mierzy, że odchylisz odrobinę mikrofon i masz zupełnie inną charakterystykę.

Podobno ze sprzętem Yamaha Dirac robi cuda - tak mówią na forum. Pewnie dlatego Yamaha nie kupiła licencji 🤣

[Q21]

Cześć 🙂 Zarówno Denon, jak i Onkyo mogą się spodobać. Denon ciemniejszy, nieco spokojniejszy. Onkyo neutralne, żywsze 🙂 Z jakiego ampli korzystałeś do tej pory? 

[sk-victor]

10 godzin temu, Q21 napisał:

Cześć 🙂 Zarówno Denon, jak i Onkyo mogą się spodobać. Denon ciemniejszy, nieco spokojniejszy. Onkyo neutralne, żywsze 🙂 Z jakiego ampli korzystałeś do tej pory? 

Zawsze były to Onkyo różne modele na przestrzeni lat. Chociaż teraz chwilowo gada Yamaha RX-V485. W stereo zawsze lubiłem Yamahę i teraz gra u mnie A-S1200 z Elacami FS247.3. Ale KD to u mnie taki salonowy grajek. Denon chyba jako jeden z nieliczych (w tej cenie) ma już Tidal Connect i w sumie to mnie skusiło. Yamahy współczesne KD po prostu wizualnie straszą. Nie rozumiem jak mogli do obecnej linii wsadzić tak potworne wyświetlacze... Oczy krwawią patrząc na coś tak ohydnego. Wstydu komuś zabrakło 😉Jeszcze ta grafika menu w podstawowej serii. Ktoś nie zauważył że epoka Atari to historia 😉 Tak wiem tam się nie zagląda co 5 minut...

[brewka87]

32 minuty temu, sk-victor napisał:

Yamahy współczesne KD po prostu wizualnie straszą. Nie rozumiem jak mogli do obecnej linii wsadzić tak potworne wyświetlacze... Oczy krwawią patrząc na coś tak ohydnego. Wstydu komuś zabrakło 😉

Także uważam, że są paskudne wizualnie. I tu w zasadzie nie chodzi o to, że tam jest duży wyświetlacz. Tam jest po prostu duzo taniego plastiku. Porządny aluminiowy front - kosztuje. Kawał plastiku na pół frontu wychodzi taniej 😁

W sumie nie na pół tylko na 4/5 🤣

[Gargan]

@brewka87 ...zrobiło się teraz przykro wszystkim posiadaczom Electrocompanient 😏

 

Hmmm... W moim rupieciu też jest cały front z plastiku 🤔 Taka nastała moda 🤷

[brewka87]

8 minut temu, Gargan napisał:

zrobiło się teraz przykro wszystkim posiadaczom Electrocompanient 😏

W Elektrocompaniet jest chyba szkło na froncie, a nie plastik. O szkło Yamahę nawet nie podejrzewam 😁

[Gargan]

Rozczaruję Cię - cały front Electrocompanient nawet tych za ponad 20k jest z pleksi. W moim Rega Aethos również. Rysuje się jak sam... 😁

W moim przynajmniej to jest barwiona pleksi, ale w Electrocompanient jest przezroczysta z naniesioną od spodu grafiką - malowana. Wygląda to ładnie... pierwszego dnia po zakupie 😁 Widziałem egzemplarz po kilku latach gdy farba zaczęła schodzić. Śliczne po prostu i unikalne 😁

Nie uciekniesz od plastiku. Moon, Marantz, Synthesis, Advance Paris, Trigon, Cambridge, Roksan... Wszędzie coraz więcej plastikowych frontów. To nie są złe urządzenia. Po prostu rachunek ekonomiczny. Ale chyba jednak lepiej, gdy jest plastikowy front i trochę lepsze klamoty w środku niż piękna bryła i tani środek?

Porównaj sobie całkowicie metalowy z zewnątrz Copland CSA70

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z plastikową Rega 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[brewka87]

1 minutę temu, Gargan napisał:

Po prostu rachunek ekonomiczny. Ale chyba jednak lepiej, gdy jest plastikowy front i trochę lepsze klamoty w środku niż piękna bryła i tani środek?

Ja wiem, że to oszczędnosci, wspomniałem o tym wyżej. Mimo wszystko przy cenach tych urządzeń załowanie na kawałek solidnej blachy to jednak skąpstwo. Pracuję w fabryce urządzeń elektronicznych i wiem, że cena elementów składowych urządzenia to jest malutki ułamek ceny końcowej za ktorą później kupuje klient.

Dorzucenie porządnego frontu z aluminium obrabianego CNC to i tak byłby śmieszny koszt przy cenie takich wzmacniaczy.

Przepraszam autora za off top 🙂

[sk-victor]

Ale ta sama Yamaha w stereo jakoś na alu na frontach nie szczędzi

[Gargan]

4 godziny temu, sk-victor napisał:

Ale ta sama Yamaha w stereo jakoś na alu na frontach nie szczędzi

Bo na stereo jest inny klient 🙂

[sk-victor]

AVR-X2800H już sobie pogrywa. Po różnych Yamahach, Onkyach i ostatniej Yamaszce RX-V485 (dźwiękowo porażka) ten Denon gra... dobrze? Bez wątpienia w porównaniu z RX-V485 to można tego słuchać bez bólu uszu.

[Gargan]

Najważniejsze, żebyś był zadowolony.

Dla mnie Denon jest zbyt łagodny. Przymierzałem się do PMA-3000NE, ale skończyło się na brytyjskim gangusie.

Wiedziałeś, że Denon ma specjalistę od kreacji firmowego brzmienia? Serio 😀

Edytowane 21 Grudnia 2024 przez Gargan

[sk-victor]

33 minuty temu, Gargan napisał:

Dla mnie Denon jest zbyt łagodny. Przymierzałem się do PMA-3000NE, ale skończyło się na brytyjskim gangusie.

W stereo Denon dla mnie nie istnieje również. Ale w KD powiem, że zaskoczyło mnie to urządzenie bardzo. Po prostu tak na prawdę ciężko się do tego amplitunera przywalić. W stereo od lat liczy się dla mnie Yamaha. Po przygodach z różnymi urządzeniami (nawet niby audifilskimi hihi) Yamaha A-S1200 jest dla mnie wzmacniaczem ostatecznym 🙂 (na razie). Tak niedocenionego i opisanego z bzdurami merytorycznymi w "branżowej prasie" urządzenia (nie pamiętam 1100 czy 1200) dawno nie było. Widać za mało zapłacili... A to wzmacniacz konstrukcyjnie (nie patrząc na front panel) niesamowity. W prasie regulacja głośności opisana została jako prosta oparta na zwykłym potencjometrze. A tutaj można doktorat napisać tylko na sam jej temat 😉 tak jest zaawansowana.

[Gargan]

Z Yamaha miałem tylko A-S2000. Ale to było wybredne urządzenie! Ani kiepskich kolumn, ani nędznego streamera nie można było podłączyć. Zaraz oberwałeś po uszach. A bas był tak niski, że moje kolumny nie wyrabiały 😄

Już 2000 miał regulację głośności z tyłu a z przodu tylko potencjometr w charakterze enkodera. Wiem, bo go rozbierałem na kawałki - tam był tani potek, a głośność zawsze szła idealnie równo. Z resztą słychać było, że przeskakuje drabinka, bo były delikatne skoki głośności zamiast płynnej regulacji.

Zwykły potencjometr był w Moon 250i. Przy cichym graniu trochę znosiło balans na prawą stronę. Taki urok analogu 😀 

W Rega mam regulację głośności hybrydową - jeszcze go nie rozbierałem to nie wypowiem się, ale działa płynnie bez skoków. Też idealnie równo trzyma głośność.

Teraz chyba wszystkie japońce mają cyfrową regulację głośności, nawet jeśli jest potencjometr? Technics ma zabawnie bo tu kręcisz potkiem jak zwykłą gałką a na wyświetlaczu cyferki przelatują z poziomem głośności 😀

Stara Yama to piękny kloc 😄

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )