Skocz do zawartości
IGNORED

Topping D90 III Discrete - jeszcze nie recenzja


Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze nie pełna recenzja/ocena, bowiem na nią trzeba zecydowanie dłuższego odsłuchu niż trzydniowy.

Wbrew moim obawom co do rzetelności recenzji iWii Rewiews i Tharbamar, a opartym o odsłuchy wcześniejszych Toppingów, które grały u mnie sucho i bezbarwnie (a E70 Velvet na tle pozostałych tylko bezbarwnie) - tym bardziej, że ten pierwszy mówił o "Topping sound signature",  bohatera niniejszego wątku z całą pewnością zostanie ze mną na dłużej.

Gdybym miał określić, D90 III Discrete jednym słowem, byłaby to transparentność.

Przy dobrze zrealizowanych nagraniach:

Bas jest zwarty, szybki, świetnie kontrolowany, ale jednocześnie sprężysty a nie suchy. Ciężko jest powstrzymać się od wybijanie rytmu stopą, dłonią, czy palcami. Już tylko to sprawia, że byłoby mi się z tym przetwornikiem trudno rozstać. Tam gdzie gra dobra sekcja rytmiczna i jest to oddane w nagraniu, całość zasuwa jak rozpędzony parowóz. Moje subwoofery dostają dopiero teraz odpowiednio do pieca. Palce lizać.

Średnica jest bardzo szczególowa, ale nie podkolorowana. Nie uświadczymy tutaj nienaturalnego ocieplenia i pogrubienia instrumentów oraz głosów.
Separacja jest świetna. Słychać, nie tylko każdy chórek, ale także, że to np. trzy różne głosy, różnie radzące sobie z materiałem i wchodzące o dziesiąte  sekundy w różnym czasie.
Gitary elektryczne brzmią bardzo dobrze. Dla mnie pierwszym  utworem testowym w tym zakresie jest "Grinder" z płyty "The Story of Sonny Boy Slim" Garego Clarka Jr. Jak jakiś dac/wzmacniacz sobie z nim nie radzi, to nie jest dla mnie. Tu jest barwnie, szczegółowo i odpowiednio ostro, ale zarazem dźwięcznie, a nie kłująco i sztucznie. To samo można powiedzieć o gitarach akustycznych. "Unplugged" Claptona, która na wielu systemach potrafi zabrzmieć sucho, w tym wypadku to uczta dla uszu.

Wokale nie są wypchnięte, ale też nie wycofane. Zarówno męskie jak i damskie brzmią naturalnie i namacalnie, ale nie mamy wrażenia wokalistki/wokalisty na kolanach/na twarzy (jak kto woli).

Nie sposób przyczepić się do wysokich. Mnóstwo szczegółów. Żadnych sybilantów i nienaturalnej ostrości. Płynnie i elegancko, a jednocześnie nie płasko i martwo. Bell ride'a brzmi tak, jak powinien. Dęciaki tną jak należy i potrafią zabrzmieć odpowiednio szorstko, ale ponownie: w żadnym wypadku nie sucho.

Scena jest bardzo dobrze rozciągnięta  wszerz, daleko poza głośniki i nieźle w głąb - dobrze słychać instrumenty i glosy na poszczególnych planach, ale nie jest to jakaś przepastna głębokość. "Powietrza" wokół instrumentów i głosów jest bardzo dużo i są one precyzyjnie lokalizowane.

Mam na razie pewien problem z metalem, którego zbyt często nie słucham, ale wrażenie jest takie, jakby było słychać za dużo dźwięków/instrumentów. Wcześniej ten gatunek z reguły brzmiał dla mnie jak ściana dźwięku. Pewnie się przyzwyczaję.


Z całą pewnością nie jest to DAC, który "naprawi", "podkoloruje" słabe realizacje, ale wystarczą już przeciętne, żeby sluchalo się przyjemnie, a od tych lepszych często nie sposób się oderwać.

Nie polecałbym go też do sucho graǰących (nie mylić z detalicznością) wzmacniaczy czy głośników - na pewno nie wyrówna ich brzmienia.

Z ostatniej chwili: plyta "Songbird" Evy Cassidy (Remaster 2023, Tidal MAX), zabrzmiała dla mnie wręcz niepradopodobnie: przestrzeń, detaliczność, intymność, barwa, mikrodynamika, makrodynamika, po prostu wszystko.

Pomału przestaję myśleć o R2R (drogim, o tych tanich przestałem już jakiś czas temu).

14 godzin temu, J4Z napisał:

Na jakim systemie i w jakiej akustyce było odsłuchiwane? 

Roksan Oxygene, Topping D90 III Discrete, WiiM Pro Plus + iFi Audio iPower X, Kef LS50 Meta, 2 x Velodyne Microvee mk2, AudioQuest Rocket 22, Chord Clearway RCA, Wireworld Starlight 8 Coaxial, Furutech FP-314Ag II / FI-11(G) N1 / FI-E11(G) N1, Wireworld Aurora, Norstone Stylum 2.

Pomieszczenie okolo 44 metrów kwadratowych. Wysokość poniżej 3 m. Sufit napinany na całej powierzchni. Brak specjalnej adaptacji akustycznej. Główne miejsce odskuchowe okolo 3 m od linii kolumn. 

Wprowadzenia nowego przetwornika pociągnęło za sobą delikatne zmiany zapisanych przeze mnie kilku profili eq w Wimie - przy niektórych częstotliwościach (w granicah +- 1 db) oraz obniżenie częstotliwości odcięcia subów, bez zmiany siły ich wzmocnienia. 

A mnie interesuje jak ten DAC działa. Nie jest to ani klasyczny delta-sigma, ani R2R... o jakichś modułach PSRM piszą... ktoś to ogarnia w ogóle?

 

projektor: Epson LS10000; procesor/blu-ray: Cambridge CXU; końcówka mocy: Arcam FMJ P7; kolumny: Polk Reserve R700 + Paradigm CC-590 v4 + Studio 10 v5; sub: Paradigm Seismic 110; DAC stereo: Topping dx9

3 godziny temu, qbakos napisał:

A mnie interesuje jak ten DAC działa. Nie jest to ani klasyczny delta-sigma, ani R2R... o jakichś modułach PSRM piszą... ktoś to ogarnia w ogóle?

 

Któryś z wymienionych przeze mnie recenzentów mówił o analogicznym rozwiązaniu do FPGA. 

Pewności jednak nie mam i na razie wolę słuchać muzyki, niż zaprzątać sobie tym zbytnio głowę 😉

 

  • 1 miesiąc później...
W dniu 1.12.2024 o 23:31, Assassin napisał:

Jeszcze nie pełna recenzja/ocena, bowiem na nią trzeba zecydowanie dłuższego odsłuchu niż trzydniowy.

Wbrew moim obawom co do rzetelności recenzji iWii Rewiews i Tharbamar, a opartym o odsłuchy wcześniejszych Toppingów, które grały u mnie sucho i bezbarwnie (a E70 Velvet na tle pozostałych tylko bezbarwnie) - tym bardziej, że ten pierwszy mówił o "Topping sound signature",  bohatera niniejszego wątku z całą pewnością zostanie ze mną na dłużej.

Gdybym miał określić, D90 III Discrete jednym słowem, byłaby to transparentność.

Przy dobrze zrealizowanych nagraniach:

Bas jest zwarty, szybki, świetnie kontrolowany, ale jednocześnie sprężysty a nie suchy. Ciężko jest powstrzymać się od wybijanie rytmu stopą, dłonią, czy palcami. Już tylko to sprawia, że byłoby mi się z tym przetwornikiem trudno rozstać. Tam gdzie gra dobra sekcja rytmiczna i jest to oddane w nagraniu, całość zasuwa jak rozpędzony parowóz. Moje subwoofery dostają dopiero teraz odpowiednio do pieca. Palce lizać.

Średnica jest bardzo szczególowa, ale nie podkolorowana. Nie uświadczymy tutaj nienaturalnego ocieplenia i pogrubienia instrumentów oraz głosów.
Separacja jest świetna. Słychać, nie tylko każdy chórek, ale także, że to np. trzy różne głosy, różnie radzące sobie z materiałem i wchodzące o dziesiąte  sekundy w różnym czasie.
Gitary elektryczne brzmią bardzo dobrze. Dla mnie pierwszym  utworem testowym w tym zakresie jest "Grinder" z płyty "The Story of Sonny Boy Slim" Garego Clarka Jr. Jak jakiś dac/wzmacniacz sobie z nim nie radzi, to nie jest dla mnie. Tu jest barwnie, szczegółowo i odpowiednio ostro, ale zarazem dźwięcznie, a nie kłująco i sztucznie. To samo można powiedzieć o gitarach akustycznych. "Unplugged" Claptona, która na wielu systemach potrafi zabrzmieć sucho, w tym wypadku to uczta dla uszu.

Wokale nie są wypchnięte, ale też nie wycofane. Zarówno męskie jak i damskie brzmią naturalnie i namacalnie, ale nie mamy wrażenia wokalistki/wokalisty na kolanach/na twarzy (jak kto woli).

Nie sposób przyczepić się do wysokich. Mnóstwo szczegółów. Żadnych sybilantów i nienaturalnej ostrości. Płynnie i elegancko, a jednocześnie nie płasko i martwo. Bell ride'a brzmi tak, jak powinien. Dęciaki tną jak należy i potrafią zabrzmieć odpowiednio szorstko, ale ponownie: w żadnym wypadku nie sucho.

Scena jest bardzo dobrze rozciągnięta  wszerz, daleko poza głośniki i nieźle w głąb - dobrze słychać instrumenty i glosy na poszczególnych planach, ale nie jest to jakaś przepastna głębokość. "Powietrza" wokół instrumentów i głosów jest bardzo dużo i są one precyzyjnie lokalizowane.

Mam na razie pewien problem z metalem, którego zbyt często nie słucham, ale wrażenie jest takie, jakby było słychać za dużo dźwięków/instrumentów. Wcześniej ten gatunek z reguły brzmiał dla mnie jak ściana dźwięku. Pewnie się przyzwyczaję.


Z całą pewnością nie jest to DAC, który "naprawi", "podkoloruje" słabe realizacje, ale wystarczą już przeciętne, żeby sluchalo się przyjemnie, a od tych lepszych często nie sposób się oderwać.

Nie polecałbym go też do sucho graǰących (nie mylić z detalicznością) wzmacniaczy czy głośników - na pewno nie wyrówna ich brzmienia.

Z ostatniej chwili: plyta "Songbird" Evy Cassidy (Remaster 2023, Tidal MAX), zabrzmiała dla mnie wręcz niepradopodobnie: przestrzeń, detaliczność, intymność, barwa, mikrodynamika, makrodynamika, po prostu wszystko.

Pomału przestaję myśleć o R2R (drogim, o tych tanich przestałem już jakiś czas temu).

Witam serdecznie . Mam zamiar kupić ten przetwornik , jestem prawie pewien , ale czy możesz coś jeszcze więcej o nim powiedzieć po wygrzaniu i dłuższym odsłuchu w swoim systemie ? Z góry dziękuję i pozdrawiam .

W dniu 24.01.2025 o 21:43, slawmen napisał:

Witam serdecznie . Mam zamiar kupić ten przetwornik , jestem prawie pewien , ale czy możesz coś jeszcze więcej o nim powiedzieć po wygrzaniu i dłuższym odsłuchu w swoim systemie ? Z góry dziękuję i pozdrawiam .

Po ponad miesiącu użytkowania nadal jestem bardzo zadowolony. Niedługo po zakupie, Wiim-a Pro Plus - podłączonego po coax,  zastąpiłem go w roli transportu Wiim-em Ultra podłączonym przez USB. Jakość dźwięku jeszcze się poprawiła, ale nie ze względu na to, by wejście coax w Toppingu bylo słabej jakości, tylko że względu na cechy Wiim-a Ultra (odsyłam do moich wpisów w wątku poświęconym temu urządzeniu).

Kwestię DAC-a mam rozwiązaną na dłuższy czas. Szukając kolejnej poprawy brzmienia systemu, mogę skupić się teraz wyłącznie na poszukiwaniu następców dla LS 50 Meta, co okazało się niezbyt prostym zadaniem, biorąc pod uwagę, że za bas odpowiedzialne są u mnie głównie subwoofery i kilka polecanych na forum kolumn jako potencjalnych następców LS 50 Meta poległo - przede wszystkim w zakresie równowagi totalnej i przejrzystości, nie wnosząc niczego istotnego do systemu, gdy chodzi o bas. Prawdopodobnie jako następne sprawdzę któreś z Arendali.

Witam. Super , jeszcze mam pytanie czy porównywałeś jakość dźwięku z laptopa po usb i owego wiim Ultra i czy jest mała ...duża ...kolosalna  różnica ?  I czy jest duża różnica między darmowym spotify a hi-fi premium .. Ja w tej chwili mam darmowy spotify i jestem zadowolony , a słucham z laptopa po przez dac z zasilaczem liniowym SMSL M8A i wzmacniaczem lampowym Yaqin MS-34D i kolumnami Monitor audio gold GX 200 i wszystko na kablach średniej klasy . Dzwięk jest naprawdę wysokich lotów . W tej chwili zaczynam żąglować lampami ..w sensie zmiany i to jest dopiero niesamowita różnica w stosunku do oryginalnych chińskich .

Pozdrawiam.

W dniu 27.01.2025 o 18:09, Assassin napisał:

Po ponad miesiącu użytkowania nadal jestem bardzo zadowolony. Niedługo po zakupie, Wiim-a Pro Plus - podłączonego po coax,  zastąpiłem go w roli transportu Wiim-em Ultra podłączonym przez USB. Jakość dźwięku jeszcze się poprawiła, ale nie ze względu na to, by wejście coax w Toppingu bylo słabej jakości, tylko że względu na cechy Wiim-a Ultra (odsyłam do moich wpisów w wątku poświęconym temu urządzeniu).

Kwestię DAC-a mam rozwiązaną na dłuższy czas. Szukając kolejnej poprawy brzmienia systemu, mogę skupić się teraz wyłącznie na poszukiwaniu następców dla LS 50 Meta, co okazało się niezbyt prostym zadaniem, biorąc pod uwagę, że za bas odpowiedzialne są u mnie głównie subwoofery i kilka polecanych na forum kolumn jako potencjalnych następców LS 50 Meta poległo - przede wszystkim w zakresie równowagi totalnej i przejrzystości, nie wnosząc niczego istotnego do systemu, gdy chodzi o bas. Prawdopodobnie jako następne sprawdzę któreś z Arendali.

Gratulacje

Gralem pare miesiecy na ls50meta 

Przesiadlem sie ostatnio na malo popularna marke XTZ - mozna dostac w podobnych pieniądzach. Jesli pasuje Ci srodek magnezowy to te kolumny graja duzo duzo lepiej

23 minuty temu, slawmen napisał:

Witam. Super , jeszcze mam pytanie czy porównywałeś jakość dźwięku z laptopa po usb i owego wiim Ultra i czy jest mała ...duża ...kolosalna  różnica ?  I czy jest duża różnica między darmowym spotify a hi-fi premium .. Ja w tej chwili mam darmowy spotify i jestem zadowolony , a słucham z laptopa po przez dac z zasilaczem liniowym SMSL M8A i wzmacniaczem lampowym Yaqin MS-34D i kolumnami Monitor audio gold GX 200 i wszystko na kablach średniej klasy . Dzwięk jest naprawdę wysokich lotów . W tej chwili zaczynam żąglować lampami ..w sensie zmiany i to jest dopiero niesamowita różnica w stosunku do oryginalnych chińskich .

Pozdrawiam.

Nie używałem laptopa jako źródła, więc niestety nie mam porównania. 

12 minut temu, biniek napisał:

Gratulacje

Gralem pare miesiecy na ls50meta 

Przesiadlem sie ostatnio na malo popularna marke XTZ - mozna dostac w podobnych pieniądzach. Jesli pasuje Ci srodek magnezowy to te kolumny graja duzo duzo lepiej

Dzięki 🙂 

Na jaki model XTZ się przesiadłeś, jeśli wolno zapytać? 

Zaczynam pomału godzić się z tym, że chcąc zmienić kolumny na istotnie lepieǰ  brzmiące, a nie tylko inaczej albo lepiej wyłącznie, gdy chodzi o bas (co dla mnie nie ma zmaczenia ze względu na subwoofery), będę musiał sięgnąć po któryś z produktów zaliczanych już do  tzw. Hi-Endu (np. KEF z serii Reference), a nie coś, co ma dobry stosunek ceny do jakości dźwięku (choć to oczywiście jest względne i pewnie można twierdzić, że niektóre produkty "hiendowe" są warte swej ceny, bo porównywalne kosztują znacznie więcej). 

14 minut temu, Assassin napisał:

Dzięki 🙂 

Na jaki model XTZ się przesiadłeś, jeśli wolno zapytać? 

Zaczynam pomału godzić się z tym, że chcąc zmienić kolumny na istotnie lepieǰ  brzmiące, a nie tylko inaczej albo lepiej wyłącznie, gdy chodzi o bas (co dla mnie nie ma zmaczenia ze względu na subwoofery), będę musiał sięgnąć po któryś z produktów zaliczanych już do  tzw. Hi-Endu (np. KEF z serii Reference), a nie coś, co ma dobry stosunek ceny do jakości dźwięku (choć to oczywiście jest względne i pewnie można twierdzić, że niektóre produkty "hiendowe" są warte swej ceny, bo porównywalne kosztują znacznie więcej). 

Poniewaz mam duży salon wzialem najwieksze dostepne tj 99.38mk2

To bardzo dobre kolumny - najlepsze jakie mialem a mialem duzo roznych czasem drogich na zamowienie

  • 2 miesiące później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.