Skocz do zawartości
IGNORED

Hyde park - rozmowy o wszystkim i o niczym


Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez Seyv,

Rekomendowane odpowiedzi

Bywa, że znajdujemy coś wartego uwagi w internecie i nie ma tego gdzie wkleić, bo brak odpowiedniego tematu.

No więc można tutaj.

Cytat

Stan wojenny według rosyjskiego historyka.

Nie Breżniew, lecz sam Wojciech Jaruzelski żądał wprowadzenia do Polski Armii Radzieckiej, aby zwalczyć „Solidarność”. Sowieci wykluczali zbrojną interwencję i nalegali na ogłoszenie stanu wojennego.

Cytat

18 października 1981 roku Stanisław Kania został w końcu zdymisjonowany, a na stanowisku pierwszego sekretarza PZPR zastąpił go Wojciech Jaruzelski. W Moskwie zmianę warty przyjęto „z ulgą i nadzieją”. Były to jednak uczucia bardzo krótkotrwałe…

Szybko wyjaśniło się, dlaczego Jaruzelski nie chciał zatwierdzać dokumentu o stanie wojennym. Jak pisze Rodolf G. Pichoja w oparciu o moskiewskie archiwalia, nowy sekretarz niezwłocznie zażądał od Sowietów wprowadzenia do Polski oddziałów Armii Radzieckiej.

Cytat

Żaden z czołowych działaczy Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego nie chciał wysyłać wojsk nad Wisłę. Ton dyskusji wyznaczył sam Andropow: „Powinniśmy twardo trzymać się swojej linii – nie wprowadzać do Polski naszych wojsk”.

Wtórował mu minister obrony ZSRR, marszałek Ustinow: „W ogóle należy powiedzieć, że nie powinniśmy wprowadzać do Polski naszych wojsk”. Z kolei Breżniew był tak przerażony oczekiwaniami Jaruzelskiego, że zaraz obiecał wysłać do Polski dodatkowe 30 tysięcy ton mięsa, byle tylko nie trzeba było kierować tam żadnych żołnierzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe co na to celebrytka Monisia?

 

0009APPIGJC2CJPX-C324-F4.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Cytat

Sławek Muturi to niezwykle ciekawa postać. Człowiek, któremu udało się osiągnąć wolność finansową, dzieli się ze światem swoimi pomysłami, wiedzą i doświadczeniami, aby ułatwić innym osiągnięcie tego samego celu co on. Podróżnik, działacz, optymista.

Cytat

55-latek urodzony w Łodzi. Studiował w Warszawie oraz w Londynie. Przez 2 lata pracował w ONZ w Genewie, a potem 17 lat w największych firmach doradczych. Jednocześnie kupował kolejne mieszkania na wynajem, co pozwoliło mu osiągnąć pełną wolność finansową. Zrezygnował definitywnie z pracy i w maju 2009 roku, w wieku 43,5 roku został rentierem. Od tego czasu żyje pełnią życia. Co roku uczy się nowego języka i włada już dwunastoma. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

14 godzin temu, kazik-t napisał:

o czym ty ?

To nie ja tylko historyk rosyjski, podobno jeden ze sławniejszych.

Cytat

Rudolf Giermanowicz Pichoja, ros. Рудольф Германович Пихоя (ur. 1947 w miasteczku Polewskoj, obwód swierdłowski) – rosyjski profesor, historyk, archiwista, były dyrektor Państwowego Archiwum Federacji Rosyjskiej. 14 października 1992 roku jako specjalny wysłannik prezydenta Rosji Borysa Jelcyna przekazał prezydentowi RP Lechowi Wałęsie kopie dokumentów dotyczących zbrodni katyńskiej[1] przechowywanych w tzw. „teczce specjalnej nr 1", w tym kopię uchwały Biura Politycznego KC WKP(b) z 5 marca 1940 roku nakazującej dokonanie zbrodni na polskich jeńcach wojennych i więźniach (tzw. decyzja katyńska) oraz tzw. notatki Szelepina[2]. Autor między innymi akademickiej syntezy historii aparatu władzy w Związku Radzieckim, publikacji pt. Советский союз. История власти. 1945–1991, 2000, wydanej również w Polsce.

 

----------------------

Do niektórych nie dotarło, więc przypominam:

14 godzin temu, Jacchusia napisał:

Bywa, że znajdujemy coś wartego uwagi w internecie i nie ma tego gdzie wkleić, bo brak odpowiedniego tematu.

No więc można tutaj.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Gość

(Konto usunięte)
16 godzin temu, Jacchusia napisał:

Szybko wyjaśniło się, dlaczego Jaruzelski nie chciał zatwierdzać dokumentu o stanie wojennym. Jak pisze Rodolf G. Pichoja w oparciu o moskiewskie archiwalia, nowy sekretarz niezwłocznie zażądał od Sowietów wprowadzenia do Polski oddziałów Armii Radzieckiej.

To nieprawda, żadnej informacji o takowym "niezwłocznym żądaniu" Jaruzelskiego w książce Pichoji nie ma. https://culture.wikireading.ru/h3CMUwa8no

Andropow powiedział tylko: Polscy przywódcy przebąkują [поговаривают] o pomocy wojskowej ze strony bratnich krajów.

Dalej Pichoja pisze:

Andropow na posiedzeniu Biura Politycznego 10 grudnia 1981 r. stwierdził, że Jaruzelski „dość uparcie stawia nam żądania gospodarcze i warunkuje prowadzenie „Operacji X" naszą pomocą gospodarczą, a powiedziałbym nawet więcej: stawia, choć pośrednio [pytanie] o pomocy wojskowej [он ставит, хотя и непрямо, о военной помощи]. ... W związku z tym chciałbym stwierdzić - kontynuował Andropow - że nasze stanowisko, sformułowane wcześniej na ostatnim posiedzeniu Biura Politycznego, a wcześniej wielokrotnie wyrażane przez Leonida Iljicza (Breżniewa - R. P.), jest absolutnie prawidłowe i nie możemy od tego odejść. Innymi słowy, zajmujemy stanowisko pomocy internacjonalnej, niepokoi nas obecna sytuacja w Polsce, ale jeśli chodzi o przebieg „Operacji X”, to w całości powinna to być decyzja towarzyszy polskich, cokolwiek zdecydują, niech tak będzie. Nie będziemy na to nalegać i nie będziemy odradzać”.

Dalej:

10 grudnia, niespełna trzy dni przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce, w Biurze Politycznym Komitetu Centralnego KPZR nie tylko brakowało dokładnych danych o czasie „Operacji X”, ale także o tym, czy w ogóle zostanie wprowadzony stan wojenny!

Andropow:

... Nie wiem, jak będzie z Polską, ale nawet jeśli Polska będzie pod rządami „Solidarności”, to będzie jedno. A jeśli kraje kapitalistyczne nawalą się na Związek Radziecki [w odpowiedzi na wprowadzenie wojsk do Polski], a mają już odpowiednie porozumienie z różnego rodzaju sankcjami gospodarczymi i politycznymi, to będzie to dla nas bardzo trudne. Musimy okazać troskę o nasz kraj, o wzmocnienie Związku Radzieckiego. To jest nasza główna linia”.

"Operacja X" to wprowadzenie w Polsce stanu wojennego.

Edytowane przez JuG
5 godzin temu, JuG napisał:

To nieprawda, żadnej informacji

Być może tak było, ale tutaj chodzi o to, że przez lata usprawiedliwieniem dla wprowadzenia stanu wojennego w Polsce była groźba rosyjskiej interwencji zbrojnej. Wychodzi na to, ze to bzdura, bo Rosjanie sie do tego nie palili. I to jest w tym najważniejsze.

Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Gość

(Konto usunięte)
52 minuty temu, Jacchusia napisał:

Wychodzi na to, ze to bzdura, bo Rosjanie sie do tego nie palili.

Tak to od dawna wiadomo. Ten rozdział o Polsce z książki Pichoji (wydanej w 2016 r.) był napisany jeszcze w 1997 r. Ale stanowisko Jaruzelskiego nie jest takie jednoznaczne.

Z innego artykułu naukowego z 2008 r.

E.O. Obiczkina ZSRR a kryzys polski na początku lat 80  (Е.О.Обичкина СССР в польском кризисе начала 1980-х годов)

https://mgimo.ru/upload/iblock/2cb/2cba53a5d2399325fefef588e3b9babb.pdf

(...) Tym samym od końca października Moskwa podnosi kwestię wprowadzenia stanu wyjątkowego przed Warszawą, ale nie jest do końca jasne, jakimi siłami te wyjątkowe środki zostaną przeprowadzone. Tu pojawia się kwestia sowieckiej interwencji wojskowej. Gromyko przytacza opinię Jaruzelskiego, który z powściągliwością zareagował na wprowadzenie środków nadzwyczajnych: „Mówi nawet, że wojsko nie wystąpi przeciwko robotnikom”. Ustinow zgadza się z nim: „w armii są wahania” i od razu oświadcza: „Ale nasza Północna Grupa Wojsk jest przygotowana i jest w pełnej gotowości bojowej”.

Czy to sformułowanie pozwala przypuszczać, że wojska radzieckie mogły zostać użyte do zdławienia polskiej opozycji? 14 października 1980 r. Sekretarz stanu USA Muskie (według AFP) ogłosił możliwość sowieckiej interwencji w Polsce. Jednak po kilku miesiącach Afganistanu kierownictwu  KPZR wprowadzenie wojsk radzieckich przestało wydawać się panaceum na choroby wewnętrzne sąsiednich reżimów. Międzynarodowe ryzyko takiego kroku było również bardzo wysokie i na tym spotkaniu uwaga Ustinowa „zawisła”. Ale doświadczonym aparatczykom wiele musiało powiedzieć następująca uwaga Breżniewa, wskazująca kierunek dalszej dyskusji na ten temat: Polacy muszą polegać na własnych siłach. Sekretarz generalny powiedział: „muszą mieć jednostki samoobrony”. Andropow, Ustinow i Susłow natychmiast podejmują i rozwijają tę ideę: oddziały samoobrony lojalne partii ludowej powinny być tworzone i uzbrojone z wyprzedzeniem i być w pełnej gotowości bojowej, w pozycji koszarowej. Kirilenko, mówiąc o braku podstawy masowej PZPR („oni np. prawie nie mają Komsomołu”), zasugerował, że „wojsko powinno być przebrane i wpuszczone do mas pracujących”.

Ale Susłow, nie pozwalając swoim kolegom dać się ponieść planom wojskowym, odwraca dyskusję, przypominając, że nawet podczas strajków w 1970 roku „napisaliśmy… list do Gomułki, aby nie używał broni przeciwko robotnikom, ale w rzeczywistości naszego głosu nie słuchali, polskie kierownictwo użyło broni”. Breżniew, zarzucając Polakom niezdecydowanie, także nie zamierza wzywać ich do powtórzenia scenariusza z 1970 r. Pozytywnym przykładem, na który cytuje, jest Jugosławia: „ostatnio był mały strajk, ale potraktowali sprawę poważnie - 300 osób zostało uwięzionych”. (...)

Przywództwo radzieckie nie miało zamiaru wysyłać żołnierzy. Ani jeden protokół Biura Politycznego nie zawiera bezpośredniej informacji o przygotowaniach do ewentualnej inwazji militarnej wojsk radzieckich na Polskę. Imponujące liczby - liczba zwolenników Solidarności - według różnych źródeł 6,8,10 mln Polaków sprawiło, że inwazja na Związek Radziecki była samobójcza, zwłaszcza jeśli przypomnieć sobie, że wprowadzenie ograniczonego kontyngentu do Afganistanu już przerodziło się w przeciągającą się wojnę. Na ostatnim spotkaniu przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce Gromyko przypomniał stanowisko Biura Politycznego: „Porządkowanie w Polsce to sprawa PZPR, jej KC i Biura Politycznego”. Susłow powiązał niemożność inwazji militarnej na Polskę z ostatnimi sowieckimi inicjatywami pokojowymi w ONZ. Andropow mówił też przede wszystkim o interesach narodowych Związku Radzieckiego. (...)

W. Jaruzelski został wybrany pierwszym sekretarzem PZPR. Przemawiały za nim promoskiewskie siły w PZPR. Za nim stanęło wojsko i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Mówiono powyżej, że towarzysze moskiewscy wątpili w stanowczość Jaruzelskiego, ale Breżniew osobiście pogratulował mu telefonicznie 19 października: „Witaj Wojciechu!”. - „Witaj, szanowny, drogi Leonidzie Iljiczu” - odpowiedział Jaruzelski. Podporządkowanie widoczne w pozdrowieniach nie oznaczało jednak, że Jaruzelski zgodził się podporządkować dyktatowi Moskwy.

Późniejsze wydarzenia pokazują, że Jaruzelski był w Moskwie niedoceniany. Przez długi czas uchylał się od pierwszego stanowiska w partii i od odpowiedzialności za działania nadzwyczajne, ponieważ nie wierzył w możliwość zachowania socjalizmu nakazowo-administracyjnego w Polsce i uważał, że represje mogą tylko pogorszyć sytuację. Jako przewodniczący partii rozpoczął negocjacje z Kościołem biskupem Glempem oraz z przywódcą Solidarności Wałęsą w sprawie utworzenia Frontu Ocalenia Narodowego. Zapewnił Moskwę, że jego celem jest rozbicie Solidarności i poszerzenie zaplecza społecznego reżimu. Wydaje się, że w rzeczywistości chodziło o poszukiwanie narodowego konsensusu - wsparcia dla stabilizacji sytuacji w Polsce i wyjścia z kryzysu gospodarczego. W każdym razie świadczy o tym logika kolejnych wydarzeń, jeśli mówimy o perspektywie długoterminowej. Co do towarzyszy sowieckich, to ich zdaniem najważniejsze było „umocnienie kierownictwa PZPR w FON i uznanie go za uczestników socjalizmu i międzynarodowych sojuszy Polski”. Breżniew ostrzegł Jaruzelskiego, że koalicja z siłami niekomunistycznymi może doprowadzić do demontażu socjalizmu. Kierując się logiką brutalnego stłumienia opozycji, naglił z wprowadzeniem stanu wojennego, przed nowym poborem do wojska „obrobionego przez Solidarność”.

Wreszcie na posiedzeniu Biura Politycznego 10 grudnia 1981 r. Breżniew mógł ogłosić, że Biuro Polityczne KC PZPR jednogłośnie przyjęło decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego („Operacja X”). Równocześnie Jaruzelski już wtedy dawał do zrozumienia towarzyszom sowieckim, że będzie występował przede wszystkim jako przedstawiciel państwa polskiego, ale nie jako przywódca polskich komunistów. W szczególności powiedział, że zamierza zaapelować do Polaków, ale nie będzie mówił o partii, ale zwróci się do patriotycznych uczuć Polaków, będzie mówił o potrzebie ustanowienia dyktatury, jak to było za Piłsudskiego. „Polacy zrozumieją to lepiej niż cokolwiek innego”. Stwierdziwszy, że w zasadzie nie ma już partii (PZPR), Jaruzelski podzielił się swoimi planami stworzenia nowej partii rządzącej, z czym Gromyko zdecydowanie się nie zgadzał. (...)

Na korzyść opinii, że Jaruzelski starał się wykluczyć czynnik sowieckiej ingerencji przy wprowadzaniu stany wojennego, przemawia również jego uparta niechęć do poinformowania Moskwy o dokładnej dacie „Operacji X”. Na 3 dni przed wprowadzeniem stanu wojennego ani Andropow przez KGB (przez Milewskiego), ani Ustinow przez wojsko (przez Ministerstwo Obrony Siwickiego) nie mogli ustalić dokładnej daty. Andropow, nie kryjąc irytacji, powiedział, że być może Jaruzelski po prostu „wykręca się od wykonania tego wydarzeniа”. K. W. Rusakow, sekretarz KC, który nadzorował kraje socjalistyczne i który właśnie wrócił z Warszawy, powiedział nawet: „Wygląda na to, że wodzi nas za nos”. (...)

3 minuty temu, JuG napisał:

Ale Susłow, nie pozwalając swoim kolegom dać się ponieść planom wojskowym, odwraca dyskusję, przypominając, że nawet podczas strajków w 1970 roku „napisaliśmy… list do Gomułki, aby nie używał broni przeciwko robotnikom,

Aj aj aj. 

Kto głupi ten uwierzy. W to i we wszystko tutaj.

Piszcie sobie a muzom.

22 godziny temu, Jacchusia napisał:

Być może tak było, ale tutaj chodzi o to, że przez lata usprawiedliwieniem dla wprowadzenia stanu wojennego w Polsce była groźba rosyjskiej interwencji zbrojnej. Wychodzi na to, ze to bzdura, bo Rosjanie sie do tego nie palili. I to jest w tym najważniejsze.

Wszyscy, którzy mówią o groźbie radzieckiej (a nie rosyjskiej) interwencji maja na myśli wkroczenie sił radzieckich na terytorium Polski z terytorium ZSRR. I zapominają o tym, że w Polsce stacjonowała kilkuset tysięczna Północna Grupa Armii Radzieckiej. Nie musieli wchodzić, oni byli u nas już od dawna.

22 minuty temu, Zyzol napisał:

Nie musieli wchodzić, oni byli u nas już od dawna.

Przecież wiadomo, o co chodzi, obrońco Czerwonej Armii.

Opuszczając koszary, praktycznie weszliby do Polski.

Tak jak zrobili to w 1956 r. 

Teraz, toptwenty napisał:

Wszyscy zainteresowani tutaj o tym wiedzą i wiedzieli.

Ty musiałeś sięgnąć do starej raportówki. 

Mnie wszyscy nie interesują. Napisz, co ty wiesz teraz, a nie za 2 minuty i więcej.

7 minut temu, Zyzol napisał:

Mnie wszyscy nie interesują. Napisz, co ty wiesz teraz, a nie za 2 minuty i więcej.

Ty nikogo nie interesujesz.

Czytają Ciebie dla koszarowej rozrywki. Żebyś słyszał te porównania...

9 minut temu, toptwenty napisał:

Ty nikogo nie interesujesz.

Czytają Ciebie dla koszarowej rozrywki. Żebyś słyszał te porównania...

Czyli nawet troll z ciebie... Tuska i Kaczyńskiego wart! ?

Godzinę temu, Zyzol napisał:

Wszyscy, którzy mówią o groźbie radzieckiej (a nie rosyjskiej) interwencji maja na myśli wkroczenie sił radzieckich na terytorium Polski z terytorium ZSRR. I zapominają o tym, że w Polsce stacjonowała kilkuset tysięczna Północna Grupa Armii Radzieckiej. Nie musieli wchodzić, oni byli u nas już od dawna.

A co to za różnica skąd mieli na mir przynieść? Ważne, ze nie chcieli a jaruzel ratował przewodnia siłę narodu. Niektórzy go mieli za prawie bohatera.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Koszary Armii Czerwonej w Polsce były w praktyce eksterytorialne, w praktyce nie podlegały władzom polskim.

Z tego punktu widzenia masowe wyjście uzbrojonych sałdatów z zamkniętych koszar praktycznie oznaczałoby WKROCZENIE sił radzieckich na terytorium Polski.

Zyzol dostał niezużyty wybielacz od Trumpa i odświeża nim Armię Czerwoną jak swoją.

3 minuty temu, Zyzol napisał:

Idiota i dyletant.

Ale to prawda. Nawet w linkowanym przeze mnie art. to pisze. Polacy podobno nawet nie wiedzieli ilu żołnierzy radzieckich przebywa na terytorium Polski.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

9 minut temu, Jacchusia napisał:

Ważne, ze nie chcieli a jaruzel ratował przewodnia siłę narodu. Niektórzy go mieli za prawie bohatera.

Nie stawiałbym generała broni i pierwszego Prezydenta RP Jaruzelskiego po Czerwcu 1989 roku pod sąd za Stan Wojenny. Choćby dlatego, że nigdy nie spotkało to Naczelnika Państwa Piłsudskiego za Zamach Majowy 1926 roku.

Postawiłbym go natomiast za kontakty z Sorosem.

12 minut temu, Jacchusia napisał:

A co to za różnica skąd mieli na mir przynieść?

Wiadomo, że z Aaaaameryki!

Teraz, Jacchusia napisał:

Ale to prawda. Nawet w linkowanym przeze mnie art. to pisze. Polacy podobno nawet nie wiedzieli ilu żołnierzy radzieckich przebywa na terytorium Polski.

Nie wiem tylko, czy piszemy o tym samym! ?

13 godzin temu, McGyver napisał:

Nie "pisze" tylko "jest napisane".

Ale to ze słownika,  a ty przecież masz luźne podejście do tego co tam _napisano_, o czym można się przekonać z twojego zdania nt. definicji znaczenie słów "katol" i "jehowita"

a poza tym:

Cytat

W Internecie można znaleźć orzeczenia Rady Języka Polskiego, ale nie przypuszczam, aby Rada uznała zdania typu „Na tablicy pisze, że…” za równorzędne zdaniom typu „Na tablicy jest napisane, że…”. Te pierwsze można uważać co najwyżej za potoczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Polak potrafi ?

Cytat

A o tym, że wyobraźnia złodziei błądzi krętymi ścieżkami świadczy najnowszy pomysł, o którym poinformowała policja z Łodzi.

– W ostatnim czasie użytkownicy pojazdów, parkujący zwłaszcza na terenie galerii handlowych, po wyjściu ze sklepu, ze zdziwieniem zauważali na klamkach umocowane kłódki, którym towarzyszył krótki list. Pomysłodawca tego procederu oferuje pomoc w zdjęciu wątpliwej ozdoby, jednak za podanie kodu/szyfru oczekuje zapłaty kilkuset złotych – relacjonują mundurowi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2z9k9kuTURBXy80MWM0YzA5ZS02YmNmLTQwNjQtO

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

000AV6CMQBE10XRY-C122-F4.jpg

Cytat

Ślůnsko godka w Parlamencie Europejskim. Tłumacz zdziwiony

Po chwili wystąpienie europosła przerwał przewodniczący. - Tłumaczenie na angielski zawiodło. Czy mógłby pan powtórzyć ostatnie dwa zdania - poprosił. 

Kohut kontynuował jednak przemówienie w gwarze śląskiej. 

Na koniec przewodniczący poinformował, że "przemówienie nie było dostępne w języku angielskim, ponieważ nie zostało przedstawione przez mówcę w oficjalnym języku Unii Europejskiej"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Cytat

 

Od razu staje przed oczami Lepper i tajne wiezienie CIA w Klewkach ...

ten film "this is extremely dangerous to our democracy" powinnien zobaczyc kazdy czlowiek. >>>>> prosze zauwazyc, ze to sa ROZNE firmy medialne: FOX, CBS, NBC i inne lokalne TV, ktore TEORETYCZNIE SA RYWALAMI NA WOLNYM RYNKU <<<<<

Smutniejsze niż ten cały syf jest to, że większość ludzi NADAL NIE CHCE w to uwierzyć... a kiedy podajesz im dane, przykłady powiedzą, że jesteś antyszczepionkowcem,

 

 

Edytowane przez mariusz05
Cytat

Reuters: Allegro kupi 3 tysiące automatów paczkowych. Szykuje się do otwarcia własnej sieci?

Według ustaleń Reutersa, Allegro chce złożyć zamówienie na dostawę 3 tysięcy automatów na przesyłki. Pierwsze z nich mają trafić do firmy już na początku przyszłego roku. Wygląda więc na to, że platforma chce na poważnie zabrać się również za dostarczanie nam paczek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Od sprzedawców oferujących "smart" juz wołaja od stycznie o dołożenie się do każdej takiej przesyłki 1 złocisz ? Na razie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.