czy pliki to jest hi-end

[pmcomp]

8 minut temu, krzystekov napisał:

gratuluję , bo doznań przy dobrej muzyce i w dobrej jakości  a w dodatku przy old fashioned tumbler whisky nie zastąpi nic

Dzieki,

jak bylem mlody to mialem ze 100 CDków i czulem sie jak bym Pana Boga za stópki zlapal 😁.

I chetnie bym sie z tamtym mlodym pmcompem teraz zamienil. 
 

Ale …piramida Maslowa w wersji z wladzą i z kasą na górze wyglada jak wyglada … ciagle tak samo niezaleznie czy PIS czy PO, czy komuna czy kapitalizm 😂😇😡.

Dobtego cigale dookola wyscigi „na dlugisc malego”, zupelnie jak w korporacji wyscigi szczurow.

Preferuje fotel z dobra muzą i czasami szklaneczką w łapce.

 

 

Edytowane 16 Października przez pmcomp

[krzystekov]

6 minut temu, pmcomp napisał:

jak bylem mlody to mialem ze 100 CDków i czulem sie jak bym Pana Boga za stópki zlapal 😁.

I chetnie bym sie z tamtym mlodym pmcompem teraz zamienil.

jak byłem młody to nagrywałem na kaseciaku mk125 na licencji philipsa wieczory płytowe Piotrusia Kaczkowskiego, jeździłem też do akantu w Katowicach albo kupić albo wymieniać płyty  i też chętnie bym się się z tamtym młodym krzystekovem zamienił.

[pmcomp]

9 minut temu, krzystekov napisał:

jak byłem młody to nagrywałem na kaseciaku mk125 na licencji philipsa wieczory płytowe Piotrusia Kaczkowskiego

To jak bylem tak mlody to mialem ZK140T. Szpula panie.

Dlatego wychowawszy sie na szpuli dzisiaj tez mam szpule. A z kaseciakow jakies tam … Nakamichi, ktore tez CDkom pokazuja miejsce w kącie.

Mikrofon tez mialem  😂. 
 

Jaki mlody audiofil to teraz docenia? … bo pamietac nie ma prawa.

 

Edytowane 16 Października przez pmcomp

[krzystekov]

nostalgia pozostała ale jednak warto iść z duchem czasu i docenić aspekty audio które nam obecnie serwuje technologia . mam na myśli nośniki naprawdę wysokiej klasy jak sacd . kable tez odgrywają bardzo dużą rolę i jeśli ktoś podchodzi do nich z respektem może wiele utracić,.oczywiście jakiś umiar istnieje i  jest bariera między ceną a rozsądkiem , miedzy uzyskaniem optimum a przewartościowaniem bez rezultatu

[pmcomp]

Owszem. Pelna zgoda z malym zastrzezeniem … nalezy wiedzic dlaczego kabla AC graja j jak i dlaczego graja w kombinacji z interconnectami. Wtedy mozna zaoszczedzic mnostwo kasy a nie isc jak barany na rzeź dystrybucji i producentow. O wtykach AC nawet juz nie wspominam, a kanle DC to czyste sf.

[Zbi_Rek]

Godzinę temu, krzystekov napisał:

nostalgia pozostała ale jednak warto iść z duchem czasu i docenić aspekty audio które nam obecnie serwuje technologia . mam na myśli nośniki naprawdę wysokiej klasy jak sacd . kable tez odgrywają bardzo dużą rolę i jeśli ktoś podchodzi do nich z respektem może wiele utracić,.oczywiście jakiś umiar istnieje i  jest bariera między ceną a rozsądkiem , miedzy uzyskaniem optimum a przewartościowaniem bez rezultatu

nostalgia.., to wszytko wyjaśnia

Edytowane 16 Października przez Zbi_Rek

[szpakowski]

53 minuty temu, Zbi_Rek napisał:

nostalgia.., to wszytko wyjaśnia

Raczej starość ...

Na starość podobno człowiek robi się sentymentalny ... a do tego słuch coraz gorszy ...

[Gargan]

Dlatego na starość docenia się Yamaha 🤪

Edytowane 16 Października przez Gargan

[szpakowski]

19 minut temu, Gargan napisał:

Dlatego na starość docenia się Yamaha 🤪

Tak i magnetofony szpulowe ...

[pmcomp]

45 minut temu, szpakowski napisał:

Raczej starość ...

Na starość podobno człowiek robi się sentymentalny ... a do tego słuch coraz gorszy ...

A co, tak ci wyszlo w pomiarze?

 

18 minut temu, szpakowski napisał:

Tak i magnetofony szpulowe ...

Wlasnie widac, ze nigdy nie miales okazji posluchac. Probuj bo … nie zdarzysz. Slabo umierać prawiczkiem 🙂 🙂 🙂 

[szpakowski]

29 minut temu, pmcomp napisał:

Slabo umierać prawiczkiem 🙂 🙂 🙂 

Jakoś to przeżyję ... 😅

[Zbi_Rek]

12 minut temu, szpakowski napisał:

Jakoś to przeżyję ... 😅

słuchając dźwięków płynących z Børresen ☺️

[soundchaser]

W dniu 12.10.2024 o 17:20, krzystekov napisał:

czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

Pliki bezstratne na każdym hi-endze zagrają jak hi-end jeśli będą odtwarzane poprawnie i bez degradacji dźwięku.

Tak w skrócie.

[xetras]

W dniu 13.10.2024 o 13:59, Gargan napisał:

Przecież nie zmienisz w ten sposób zawartości.

Oczywiste że trzeba ją interpolować w miejscu zaników.

W dniu 13.10.2024 o 13:01, rafa napisał:

jak czuje dużą dawkę emocji w przekazie to system uważam za hiend

Ja nie

Topowy ma być "Hiend" 

(masło maślane)

To co na topie to wymaga topowego podejścia.

|

Wymaga dopieszczania. To mnie zraziło do szczytowego (=topowego) hiendu.

Edytowane 16 Października przez xetras
Dopisek

[danadam]

7 godzin temu, Ajothe napisał:

 

A jakie tam kości R2R siedzą?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) mówi, że "Proprietary R2R + DSD Architecture" 🤷‍♂️

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

W dniu 13.10.2024 o 17:33, krzystekov napisał:

całe to audio to zabobony

Nie

To głównie architektura

W dniu 13.10.2024 o 17:33, krzystekov napisał:

efekt końcowy może wpływać dosłownie wszystko z wymienionych a nawet więcej

Audio to architektura

W dniu 14.10.2024 o 16:37, NRK napisał:

Jak już, to raczej to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja używam predkosc.pl

W dniu 14.10.2024 o 19:31, krzystekov napisał:

jeśli realizacja jest bardzo kiepska staram się ograniczać w słuchaniu tychże

Wręcz przeciwnie

Ciekawszy jest elektryczny prysznic

Ciekawsze jest prucie basu a nie szycie 

W dniu 15.10.2024 o 20:00, krzystekov napisał:

otworzyć dźwięk , większe pasmo , detale itp ale to juz ostatni szlif

Po jakiemu to?

1

Co to jest "otworzenie dźwięku"?

Dźwięk nie może być ani otworzony ani otwarty, wręcz przeciwnie ma być zamknięty.

2

"Szlif" czego?

Z kimś na czymś aktywnie grywasz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

11 godzin temu, krzystekov napisał:

spektrum dźwięków , niemniej jednak istnieje jakiś kanon , gdzie główną rolę odgrywa osłuchanie i ambitne dążenie do naturalnego dźwięku ,gdzie sprzęt za duże pieniądze niekoniecznie będzie lepiej [pojęcie względne ]grał

W wielkomiejskim zgiełku codziennym naturalnym dźwiękiem jest hałas, którego konsekwencje wyleczy tylko elektryczny prysznic (albo prucie basem).

8 godzin temu, krzystekov napisał:

kwestia strojenia systemu , im więcej kompresji system by osiągnąć jako takie pasmo powinien być strojony niżej

Opisz krok po kroku "strojenie"

8 godzin temu, krzystekov napisał:

sacd i winyl potrzebuje nieco wyższego normatywnego zestrojenia

?

Normatywnego?

7 godzin temu, pmcomp napisał:

piramida Maslowa w wersji z wladzą i z kasą na górze wyglada jak wyglada …

Transcendencja i poznanie a nie "self-activity" czyli (nie wiedzieć czemu) samorealizacja są na jej górze. Maslow publikował jej aktualizację, czego lewicowcy nie zauważyli.

[rafa]

15 godzin temu, Ajothe napisał:

Które kości R2R odtwarzają DSD?

Kosci?

Nikt wspolczesnie nie produkuje zadnych kosci R2R z tego co wiem.

Wylacznie drabinki rezystorowe zbudowane z rezystorow. Takie DAC czesto najpierw konwertuja DSD do postaci PCM.

[Ajothe]

54 minuty temu, rafa napisał:

Kosci?

Nikt wspolczesnie nie produkuje zadnych kosci R2R z tego co wiem.

Wylacznie drabinki rezystorowe zbudowane z rezystorow. Takie DAC czesto najpierw konwertuja DSD do postaci PCM.

No właśnie to porąbane nazewnictwo.

..skąd to się wzięło? Sam mam R2R AD1865 i ciekaw byłem jak może odtwarzać DSD 😄

 

[rafa]

3 minuty temu, Ajothe napisał:

No właśnie to porąbane nazewnictwo.

..skąd to się wzięło? Sam mam R2R AD1865 i ciekaw byłem jak może odtwarzać DSD 😄

 

Dlatego ze AD1865 jest R2R w chipie. Podobnie jak np PCM1704.

Kiedys takie produkowano i powstalo wiele swietnych urzadzen na tych kosciach.

Ale sa na rynku DAC R2R ktore odtwarzaja DSD bezposrednio bez konwersji. To nie jest niemozliwe. MSB, Total DAC, Holo May. Mowi sie na nie DSD DAC gdzie na dsd jest osobna sciezka/obwody.

[pmcomp]

1 godzinę temu, rafa napisał:

Kosci?

Nikt wspolczesnie nie produkuje zadnych kosci R2R z tego co wiem.

Wylacznie drabinki rezystorowe zbudowane z rezystorow. Takie DAC czesto najpierw konwertuja DSD do postaci PCM.

I to nie sa „DACki DSD”. BTW konwersje DSD do PCM niekoniecznie trzeba zrobić w DACu, mozna tez w playerze. Tak wlasnie robie podlaczajac mojego dCS NB do DAC AN4.

[747]

W dniu 13.10.2024 o 00:18, YunnanTEA napisał:

przybliż problem

Mogę dokonać tylko oceny.

 

Ma być  łatwo i tanio.

Postęp, jeśli byłaby taka wola, mógł być kontynuowany na wówczas obowiązującym gruncie taśmowych maszyn analogowych, przykładem są taśmy z sektora informatycznego Ultrium, gdzie to się dzieje do dziś, gdyż nośnik taśmowy ma swoje miejsce w archiwizacji jako relatywnie trwały.

Generalnie, słuch ludzki okazał się największą "przeszkodą" w powodzeniu systemów "cyfrowych". gdyż jego wrażliwość wydaje się nieskończona, pomimo mierzalności niektórych cech.

Próbkowanie, tego efekty, operacje w domenie tzw cyfrowej, okazały się bezdyskusyjnie słyszalne.

S ł y s z a l n e  - niestety - okazały się również wszystkie i wszelkie warunki jakie towarzyszą zapisowi oraz reprodukcji, - dla niektórych z niezrozumianych względów/powodów - przechodzą przez tor "zero-jedynkowy" dając efekt soniczny, co jest powodem, ze ratujemy się realizacjami japońskimi, które są owocem najwyższej kultury technicznej w środowisku.

W jakiejś perspektywie wiele nauczono się z praktyki, co powoduje że dzisiejsza technika, w tym pliki, są co najmniej interesujące, jako nie posiadające wiele lub wcale mechaniczności, zawartej w warstwie informacyjnej jako szum/zakłócenie/nierównomierność etc.

..

[xetras]

39 minut temu, 747 napisał:

dzisiejsza technika, w tym pliki, są co najmniej interesujące, jako nie posiadające wiele lub wcale mechaniczności, zawartej w warstwie informacyjnej jako szum/zakłócenie/nierównomierność

Czyli nie czuje bluesa.

Do hasioka...

🙂

PS.

Najwięcej tego, co ciekawe w muzyce, znalazłem przypadkiem.

[747]

27 minut temu, xetras napisał:

co ciekawe w muzyce

Muzyka to na pierwszym miejscu biznes, sposób na zarobienie pieniędzy.

Muzyka potrafi być piękna, właśnie taka raczej się też dobrze niż źle sprzedaje.

Muzycy współcześni to bogaci ludzie - milionerzy.

..

Jest jakaś ilość wartościowej muzyki, która nie znalazła warunków by się przebić.

Takie jest życie, Tesla też by się nie przebił gdyby nie wyjazd do USA, gdzie go oszukano, jednak wielkość tego człowieka przetrwała, tak samo będzie z muzyką takich zespołów jak Budgie, odrzuconych przez główny nurt.

 

Dobrą muzykę, wartościową, trzeba potrafić zrozumieć.

Nie tylko wysłuchać.

Niby banał, ale..

Ludzie, słuchają muzyki docenianej przez mainstream, a tam zasiadają we władzach czasopism, portali.. wiemy kto, - od ich decyzji wiec zależy.. co jest dobrą muzyką..

Czasami jest to żenujący proces, poznanie preferencji tego środowiska.

W następstwie obserwujemy, podczas imprez jak wystawa w Warszawie AVS, .. sam nie wiem jak to opisać.. pozostawię bez komentarza, zauważając tylko, że słuchacze wyglądają jakby już "nie żyli", tak są pochłonięci swoją  n i e z w y k l e   interesującą muzyką..

..

Ludzie słuchają dramatycznej muzyki na równi dramatycznym jakościowo sprzęcie, jeszcze gorszych kablach, z bałaganem pojęciowym w głowie.

Ale to często bogaci ludzie, - robią i twierdzą co chcą, kto im zabroni?

Trzeba koniecznie dodać w tym miejscu, że osoby mniej zasobne, potrafią w swoich poglądach i gustach odjechać jeszcze dalej, ich sytuacja czasami jest katastrofą w każdym wymiarze, - ci bogaci, chociaż potrafili sobie poradzić na rynku - źródle ich majętności..

..

Każdy wyjątek potwierdzi..

 

Godzinę temu, xetras napisał:

przypadkiem

Jakie trzy płyty zabrałbyś na bezludną wyspę?

Jakie jedno nagranie, do tratwy, kiedy dryfowałbyś beznadziejnie na oceanie?

 

Odpowiedź jest bardzo trudna, zawiera się w niej cały charakter człowieka, gdyż muzyka, sprzęt, kable, są jego lustrem.

Muzyka towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, jest integralnym czynnikiem człowieczeństwa.

Nie radzę nikomu więc lekceważyć tego zjawiska, co dzieje się, kiedy kierujemy się w poznawaniu, medialnym "głównym nurtem".

 

[muda44]

W dniu 12.10.2024 o 17:20, krzystekov napisał:

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

Mi udało się dojść bardzo tanio do grania z plików na poziomie bardzo drogich odtwarzaczy CD i płyty wyprzedaje...

[krzystekov]

2 godziny temu, muda44 napisał:

Mi udało się dojść bardzo tanio do grania z plików na poziomie bardzo drogich odtwarzaczy CD i płyty wyprzedaje

przykre , to kwestia czasu kiedy wrócisz

5 godzin temu, 747 napisał:

S ł y s z a l n e  - niestety - okazały się również wszystkie i wszelkie warunki jakie towarzyszą zapisowi oraz reprodukcji, - dla niektórych z niezrozumianych względów/powodów - przechodzą przez tor "zero-jedynkowy" dając efekt soniczny, co jest powodem, ze ratujemy się realizacjami japońskimi, które są owocem najwyższej kultury technicznej w środowisku.

mam wątpliwości , akurat unikam japońskich realizacji , dlaczego: główny nacisk w masteringu japończyków to nadmierna góra , ich specjalnością jest też remastering wszystkiego co dorwą do efektu technicznego dźwięku , ludzie tych regionów słyszą trochę inaczej , to wpływ genetyki , więc brakuje im określonego pasma które starają się zrekompensować

[xetras]

4 godziny temu, 747 napisał:

podczas imprez jak wystawa w Warszawie AVS, .. sam nie wiem jak to opisać.. pozostawię bez komentarza, zauważając tylko, że słuchacze wyglądają jakby już "nie żyli", tak są pochłonięci swoją  n i e z w y k l e   interesującą muzyką..

E tam.

Wiecznie "Money For Nothing", suche i cyfrowe jak wiór (w porównaniu do innych rejestracji od ekipy Dire Straits).

Meble audio warto pooglądać.

 

[pmcomp]

15 godzin temu, xetras napisał:

 

Transcendencja i poznanie a nie "self-activity" czyli (nie wiedzieć czemu) samorealizacja są na jej górze. Maslow publikował jej aktualizację, czego lewicowcy nie zauważyli.

Nie, na górze sa kasa a potem wladza.

Edytowane 17 Października przez pmcomp

[krzystekov]

18 minut temu, xetras napisał:

Wiecznie "Money For Nothing", suche i cyfrowe jak wiór (w porównaniu do innych rejestracji od ekipy Dire Straits).

dokładnie tak - natomiast dobrze zrealizowana płyta to Mark Knopfler - Shangri-La

[747]

3 godziny temu, krzystekov napisał:

akurat unikam japońskich realizacji

Unikam osób, które mają "swój świat" w hi end.

Kolego, gdyby wszystko "made in japan" wyłączono z hi end, tej branży po prostu by nie było.

..

 

Może poproś moderację o przeniesienie tematu na bocznicę, skoro wydania z Japonii są złe.

..

 

I jak tu pisać w tej zakładce?

Brak słów.

Ciekawe jakie felery posiadają japońskie instrumenty muzyczne..

..

..

..

2 godziny temu, krzystekov napisał:

dobrze zrealizowana płyta to Mark Knopfler

Money for Nothing, to w pierwszym rzędzie muzyka, okaleczona cyfrowym recordem, ale zdała próbę czasu, co najmniej nie jest nudna, wciąż ciekawa za każdym odtworzeniem na coraz to nowszym, lepszym sprzęcie, dzięki postępowi w technice.

Tak udanych utworów, na naszym łez padole, wcale nie ma zbyt wiele.

To rodzaj "wizytówki" muzyki rozrywkowej rodzaju ludzkiego.