czy pliki to jest hi-end

[krzystekov]

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

[jar1]

Hi-end to właściwie półka cenowa a nie dźwiękowa 😉

Dźwięki bywają różne, tak samo preferencje słuchaczy. 

 

Pliki, po prostu są kolejnym etapem rozwoju technologicznego.  Kiedyś był patefon, potem magnetofon, CD.

Świat cały czas idzie z czymś do przodu i się zmienia. Warto natomiast zadbać by nie kosztem jakości ogólnie rozumianej. 

[szpakowski]

21 minut temu, krzystekov napisał:

i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

Jest. Oczywiście jeżeli są to pliki dobrej jakości a nie jakieś mp3.

Jakość plików odpowiadająca płycie cd w zupełności wystarczy.

[rafa]

35 minut temu, krzystekov napisał:

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

A na płycie CD to co jest nagrane?

 

Dziwnie postawione pytanie, jak dla mnie. Co ma hiend do nośnika zapisu muzyki?

[krzystekov]

2 minuty temu, szpakowski napisał:

Jest. Oczywiście jeżeli są to pliki dobrej jakości a nie jakieś mp3.

dobra jakość ? - tu rodzi się pytanie ile , a następne transmisja czyli usb ,switch , dac po drodze ,transmisja danych itp , czyli mielenie sygnału w tak skomplikowanym torze , jak to się ma do efektu końcowego , czy to nie jest wynik końcowy na poziomie plus minus mp3 ?

1 minutę temu, rafa napisał:

A na płycie CD to co jest nagrane?

 

Dziwnie postawione pytanie, jak dla mnie. Co ma hiend do nośnika zapisu muzyki?

ma bo żródło jest najważniejsze , jeśli materiał jest byle jaki to szkłem itd

[rafa]

4 minuty temu, krzystekov napisał:

ma bo żródło jest najważniejsze , jeśli materiał jest byle jaki to szkłem itd

Materiał jest nagrywany w studio. Obecnie w postaci cyfrowej głównie. Także pliki są "płytą matką"

Potem są konwertowane i np tłoczone na CD a inne np natywnie sprzedawane w DSD..

 

Także postawione pytanie dalej nie ma sensu 😉 

Hiend to jakość reprodukcji materiału. Dla mine to jakość, nie cena.

[jar1]

12 minut temu, rafa napisał:

Hiend to jakość reprodukcji materiału. Dla mine to jakość, nie cena.

Tylko, że nie ma takiej definicji jakości dźwięku.  

[krzystekov]

17 minut temu, rafa napisał:

Materiał jest nagrywany w studio. Obecnie w postaci cyfrowej głównie. Także pliki są "płytą matką"

Potem są konwertowane i np tłoczone na CD a inne np natywnie sprzedawane w DSD..

 

Także postawione pytanie dalej nie ma sensu 😉 

Hiend to jakość reprodukcji materiału. Dla mine to jakość, nie cena.

słuchałem tkzw plików hi-res i niestety z oryginałem nie mają wiele wspólnego , z reguły są sztucznie podbite ,pogłośnione a nierzadko upskalowane , wiec na podstawie doświadczeń zadałem pytanie co maja wspólnego z hi-end jeśli żródło i cały tor degraduje dźwięk 

Edytowane 12 Października przez krzystekov

[szpakowski]

2 godziny temu, krzystekov napisał:

dobra jakość ? - tu rodzi się pytanie ile

Co ile? 

2 godziny temu, krzystekov napisał:

a następne transmisja czyli usb ,switch , dac po drodze ,transmisja danych itp , czyli mielenie sygnału w tak skomplikowanym torze , jak to się ma do efektu końcowego , czy to nie jest wynik końcowy na poziomie plus minus mp3 ?

Tor powinien być najprostszy jak to możliwe ... 

W przypadku zgranej płyty cd do pliku wav efekt końcowy może być lepszy niż z odtwarzacza cd. 

1 godzinę temu, krzystekov napisał:

wiec na podstawie doświadczeń zadałem pytanie co maja wspólnego z hi-end jeśli żródło i cały tor degraduje dźwięk 

Skąd kolega bierze te rewelacje? 

 

[xajas]

słuchałem tkzw plików hi-res i niestety z oryginałem nie mają wiele wspólnego..

Skad wiesz co jest oryginalem?
Czy CD sa oryginalem? Czy winyl jest oryginalem?

Co za bzdury

[J4Z]

Matka

3 godziny temu, rafa napisał:

Materiał jest nagrywany w studio. Obecnie w postaci cyfrowej głównie. Także pliki są "płytą matką"

O widzisz, nie na czasie jestem. Od dawna nagrywa się cyfrowo? 😀 

W jakim formacie? Jaki bitrate? Poczytam.

Edytowane 12 Października przez J4Z

[przemak]

55 minut temu, J4Z napisał:

Matka

O widzisz, nie na czasie jestem. Od dawna nagrywa się cyfrowo? 😀 

W jakim formacie? Jaki bitrate? Poczytam.

Od niezbyt dawna, ćwierć wieku raptem, można było przegapić 😉 

[747]

26 minut temu, przemak napisał:

ćwierć wieku raptem,

Od tego czasu jakość dźwięku z nośników stała się, nie do zniesienia.

[Gargan]

5 godzin temu, krzystekov napisał:

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

Nie. Pliki to nie jest high-end.

High-End to cały proces kończący się finalnym efektem dźwiękowym. Plik to tylko jeden element tej układanki. 

Możesz zrobić plik z dowolnymi parametrami, a będzie brzmiał fatalnie jeśli nie zadziałały inne elementy produkcji high-endowego nagrania.

Sprawdź link poniżej. Tam są te same nagrania w różnych formatach. Możesz sprawdzić czy pliki robią jakąkolwiek różnicę? 🙂

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

30 minut temu, Gargan napisał:

High-End to cały proces kończący się finalnym efektem dźwiękowym.

E tam, słuchałem różnych hajednów od wielu lat i nie ma żadnego wzorca, jeśli chodzi o dźwięk. Bywają mody na taki czy inny. Mody się zmieniają i hajend też.   Zmieniają się też gusta  słuchających, a i tak te gusta są różne.

Nie istnieje obiektywnie coś takiego, jak dźwięk hajendowy.

 

[Pseudodrummer]

6 godzin temu, krzystekov napisał:

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

To zależy od mądrości etapu i aktualnych celów biznesowych

6 godzin temu, jar1 napisał:

Hi-end to właściwie półka cenowa a nie dźwiękowa 😉

To jest odpowiedź z wiarygodnego źródła.

1 godzinę temu, 747 napisał:

Od tego czasu jakość dźwięku z nośników stała się, nie do zniesienia.

gdyby nie kable,bylibyśmy zgubieni...

[YunnanTEA]

6 godzin temu, jar1 napisał:

Świat cały czas idzie z czymś do przodu i się zmienia. Warto natomiast zadbać by nie kosztem jakości ogólnie rozumianej. 

Jaro, można normalnie?

Podpisuję się obiema...

1 godzinę temu, 747 napisał:

Od tego czasu jakość dźwięku z nośników stała się, nie do zniesienia.

Mam prośbę: na nasze potrzeby, rozwiń, przybliż problem...

Edytowane 12 Października przez YunnanTEA

[jar1]

Jeśli sprzęt nie ma własnej maniery grania wszystkiego tak samo (podobnie) , to pokazuje wyraźnie różnice w realizacjach nagrań. A te sa naprawdę różnej jakości, i to niewiele zależne czy są padawane w standardzie CD czy też hires.

Wczoraj w klubie KAiM przesłuchaliśmy trochę nagrań nowej płyty Clapton z kwietnia 2024 To Save a Child: An Intimate Live Concert.

Lubię Claptona i te utwory ale realizacja jest, niestety kiepska. Jak dla mnie, chałturka.

[Zbi_Rek]

7 godzin temu, krzystekov napisał:

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

To oczywista oczywistość, że bez plików trudno o hi-end 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

16 minut temu, Zbi_Rek napisał:

To oczywista oczywistość, że bez plików trudno o hi-end 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osoby słuchające błędnie rozumieją "hi end"
Nie dotyczy to bowiem kupujących,a sprzedających.
Tak,tu jest "hi -end"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

Ciekawe ilu i ile ma dobrych realizacji "Hi-End" na dyskach, a ilu porównuje portale streamingowe do hi-endu

[ASURA]

1 minutę temu, .:Gerard:. napisał:

Ciekawe ilu i ile ma dobrych realizacji "Hi-End" na dyskach, a ilu porównuje portale streamingowe do hi-endu

Gdzie kończą się dobre realizacje tam zaczyna się muzyka🤪

Ciężko ogień z wodą połączyć…

[Pseudodrummer]

Godzinę temu, ASURA napisał:

Gdzie kończą się dobre realizacje tam zaczyna się muzyka🤪

Ciężko ogień z wodą połączyć…

Taki tan umysłu to walka kota z psem w otoczeniu dozorcy polewającego ogród zimna wodą z węża. 
Wiem,jest ciężko,a będzie jeszcze ciekawiej.
Kibicujemy!

[Gargan]

15 godzin temu, krzystekov napisał:

taka dygresja ponieważ aż trzy pierwsze watki tematycznie odnoszą się do plików - i pytanie czy pliki to jest hi-end ,nawet na sprzęcie za krocie czy nie jest ? 

Równie dobrze mógłbyś się zapytać czy papier to high-end? 🙂

[turandy]

Temat petarda, będę obserwował 😁

[szpakowski]

8 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

Ciekawe ilu i ile ma dobrych realizacji "Hi-End" na dyskach, a ilu porównuje portale streamingowe do hi-endu

Co to są dobre realizacje "Hi-End" ... i ile trzeba ich mieć w kręgach "Hi-endowych"? 

[ASURA]

Godzinę temu, Gargan napisał:

Równie dobrze mógłbyś się zapytać czy papier to high-end? 🙂

 Nie wywołuj wilka z lasu, kiedyś za ryzę 50 kartek do drukarki zapłaciłem więcej niż za parę ryz 500 kartkowych bardzo dobrej jakości

Nie wiesz ile przyjemności może być z trzymania i czytania z takiej kartki

Dochodzi jeszcze problematyka z wyborem bo nie ma otwartych próbek i taką ryzę możemy sobie dopiero otworzyć po zakupie

[krzystekov]

9 godzin temu, jar1 napisał:

Lubię Claptona i te utwory ale realizacja jest, niestety kiepska. Jak dla mnie, chałturka.

też lubię Claptona , realizacja większości jego płyt jest na takim właśnie poziomie , - może lekkim wyjątkiem jest 2 czyli 461 ocean , 3 ew 4 płyta

Edytowane 13 Października przez krzystekov

[.:Gerard:.]

28 minut temu, szpakowski napisał:

Co to są dobre realizacje "Hi-End" ... i ile trzeba ich mieć w kręgach "Hi-endowych"? 

Ja mam 5GB
Plyty prezentacyjne od producentów audio, wytworni dla audiofilów itd.

[Gargan]

58 minut temu, ASURA napisał:

 Nie wywołuj wilka z lasu, kiedyś za ryzę 50 kartek do drukarki zapłaciłem więcej niż za parę ryz 500 kartkowych bardzo dobrej jakości

Nie wiesz ile przyjemności może być z trzymania i czytania z takiej kartki

Dochodzi jeszcze problematyka z wyborem bo nie ma otwartych próbek i taką ryzę możemy sobie dopiero otworzyć po zakupie

Tyle, że zera i jedynki tak samo będą wyglądać na tanim papierze jak na drogim i przeniosą tę samą informację.

W zapisie cyfrowym liczy się tylko przekazana informacja a nie rodzaj nośnika czy typ pliku.

A potem na pełnej kurtyzanie wchodzi ludzka percepcja i MP3 brzmi tak samo jak FLAC. Przynajmniej przy cichym słuchaniu 🙂