Sanyo JA220 alternatywa dla przełącznika wejścia ALPS

[kombajnn]

Witam,

Mam problem z przełącznikiem wejścia w moim Sanyo JA220. Ruszając pokrętłem troche trzeszczy, lecz gdy ustawi sie go na tuner, phono lub cd to zazwyczaj gra normalnie. Czasem jednak po np. 15 minutach zaczyna trzeszczeć jeden kanał i manewrując lekko pokrętłem znowu zaczyna grać normalnie. Niemniej jednak wolałbym, aby cały czas wzmacniacz grał bez przesterów. Spróbuje wyczyścić ten input selector, ale chciałem zapytać czy jest w ogóle dostępny jakiś zamiennik dla tego przełącznika? Szukałem podobnego ale raczej nic nie znalazłem. Jest to bodajże ALPS 81609 534L. Z góry dzięki za pomoc

[Dune]

Wylutować i rozbiórka przełącznika  w środku styki będą czarne po wyczyszczeniu będzie działał jak nowy,  takich przełączników nie da się od tak kupić jedynie dawca, przypatrzeć się dokładnie jak to działa w srodku i nie zmiażdzyć blaszek stykowych bo będzie problem.

[kombajnn]

2 godziny temu, Dune napisał:

Wylutować i rozbiórka przełącznika  w środku styki będą czarne po wyczyszczeniu będzie działał jak nowy,  takich przełączników nie da się od tak kupić jedynie dawca, przypatrzeć się dokładnie jak to działa w srodku i nie zmiażdzyć blaszek stykowych bo będzie problem.

Dzięki. Nie chciałem jak na razie wyciągać przełącznika z płytki t przeczyściłem go lekko izopropanolem, miękkim pędzelkiem i sprężonym powietrzem. Dużo kurzu spod niego wyciągnąłem. Teraz, moge przęłączać w jedna i drugą i nie trzeszczy. Wzmacniacz chwilę pograł i nic się z nim nie dzieje, więc problem chyba zażegnany jak na razie. W sumie czy te przełączniki nie mają dość dużej żywotności bo w sumie też rzadko się ich używa?

[Dune]

19 minut temu, kombajnn napisał:

Dzięki. Nie chciałem jak na razie wyciągać przełącznika z płytki t przeczyściłem go lekko izopropanolem, miękkim pędzelkiem i sprężonym powietrzem. Dużo kurzu spod niego wyciągnąłem. Teraz, moge przęłączać w jedna i drugą i nie trzeszczy. Wzmacniacz chwilę pograł i nic się z nim nie dzieje, więc problem chyba zażegnany jak na razie. W sumie czy te przełączniki nie mają dość dużej żywotności bo w sumie też rzadko się ich używa?

To co zrobiłeś pomoże na jakiś czas,  problem pewnie powróci   żadna chemia bez mechanicznego czyszczennia polerowania styków  nie rozpuści przykładowo tak wyglądał przełącznik przed czyszczeniem w Denonie pma 960 z 1986r  i po wyczyszczeniu  jak nowy działa idealnie wiadomo jest z tym sporo roboty, ale efekt jest  taki przełącznik będzie działał przez wiele lat bez żadnych zniekształcen w środku warto go zabezpieczyć wazeliną tech.