Powrót do Dynaudio - Emit30 - jaki wzmacniacz?

[tomek11]

Cześć. 

Jak już pisałem na sąsiednim forum, po pierwsze zachciało mi się wrócić do podłogówek (subwoofer sprzedany, konflikt rodzinny zażegnany) i do Dynaudio. Chwilowo Evoke 30 są poza moim zasięgiem, więc wydumałem sobie Emit 30 (te najnowsze, nie "M").

Po drugie chciałbym wrócić do klasycznego wzmacniacza klasy AB, zanim komisja europejska nie uzna go za jedno ze źródeł klęski klimatycznej...

I teraz, jaki wzmacniacz do Emitów 30? Ma być lekko romantycznie, ale z odpowiednią przejrzystością i drivem, ma być PRAT. Lekkie ocieplenie całości nie zaszkodzi, ale nie ma to być miód gryczany, wiecie o co mi chodzi;) Chcę włączyć muzykę i cieszyć się nią, a nie rozbierać pasmo na czynniki pierwsze. Tak właśnie zapamiętałem moje wcześniejsze Dynaudio, dlatego chcę wrócić do tej marki.

Moje wstępne przemyślenia poniżej, będę bardzo wdzięczny za Wasze stanowisko:)

1) MF M6Si - najmocniejszy i jakościowo chyba najlepsze brzmienie, w sensie z kontrolą, bez przesady w żadną stronę, z jakościowym basem ale i z ładną średnicą, z nutą romantyczności?

2) Rega Elicit MK5 - trochę więcej podkolorowania, niż MF? Ale chyba siądzie z Emitami 30, na tyle, żeby nie było buły i zamulenia. Miałem kiedyś Elicita R i był to bardzo charyzmatyczny wzmacniacz, nie wiem, jak dużo zmieniło się w nowym MK5.

3) Unison Research Unico Nuovo??? Ma to w ogóle sens do Emitów? Czy darować sobie? Bo zakładam, że może być za dużo gęstego sosu, a tego chciałbym uniknąć. Może Due?

4) Audiolab 9000A - to chyba nie jest jednak poziom MF 6Si czy Elicita? Wydaje mi się, że zarówno Musical jak i Rega dadzą więcej wyrafinowania z Emitami. Ale może się mylę?

5) Atoll IN200 Signature - bardziej miękko, niż z Musicalem? Ale wartość materiałowa do ceny jest świetna moim zdaniem.

Pozdrawiam, Tomek.

Edytowane 12 Maja 2024 przez tomek11

[Tal]

Na Twoim miejscu sprawdziłbym z Dynaudio wzmacniacze Gato Audio oraz tego nieszczęsnego Hegla który akurat z kolumnami Dynaudio tworzy synergię, może akurat się Tobie spodoba.

[Tal]

Licząc na pełną satysfakcję i mając na uwadze Twoje preferencje brzmieniowe oraz będąc świadomym wilczego apetytu kolumn Dynaudio na prąd najbardziej odpowiednim wzmacniaczem który najlepiej wpisuje się w Twoje upodobania i wymagania jest rzeczywiście moim zdaniem MF M6si. Jednak dla pewnego spokoju i pewności odsłuchałbym mimo wszystko Hegla bo wbrew niektórym opinią to solidne i uczciwie zaprojektowane wzmacniacze oferujące równie rzetelne brzmienie. Dla mnie po prostu do kolumn Dynaudio priorytetem byłoby znalezienie wzmacniacza mocnego i wydajnego.

[audioburak]

Dopisał bym jeszcze Rotela do listy.

[Tal]

Zgadzam się, Rotel to też może być dobry wybór i kierunek. Myślę że nawet tak bardzo lubiana przez Ciebie Yamaha mogłaby być fajnym towarzystwem dla Dynaudio, kto wie... grunt żeby wzmacniacz był wydajny.

Edytowane 12 Maja 2024 przez Tal

[piotrek7]

Godzinę temu, tomek11 napisał:

Po drugie chciałbym wrócić do klasycznego wzmacniacza klasy AB, zanim komisja europejska nie uzna go za jedno ze źródeł klęski klimatycznej...

To może idź po bandzie i pomyśl o lampie? Lub hybrydzie? Pathos Classic lub Classic Remix. Copland CSA70 też jest ciekawym wyborem 

[Piotr Sonido]

Czy im jest potrzebne to oceiooenie na wzmacniaczu? 

Musical je zbyt wycofa.

Ale faktycznie rotel, Rega, atoll to fajne propozycje.

Możesz też znaleźć moon 240 w tej cenie

[Q21]

17 godzin temu, tomek11 napisał:

4) Audiolab 9000A - to chyba nie jest jednak poziom MF 6Si czy Elicita? Wydaje mi się, że zarówno Musical jak i Rega dadzą więcej wyrafinowania z Emitami. Ale może się mylę?

Jest to całkiem inne granie od reszty i ciężko je porówna. Audiolab jest neutralniejszy od pozostałych wzmacniaczy, dla niektórych przez to ma więcej kultury, jedni uznają go za lekką V-kę, inni za wzmacniacz grający nawet ciemno. 

Ogółem moim zdaniem dobrze byłoby zacząć od Regi, a potem pójść w Musicala i Moona 🙂 Jeśli masz możliwość, to u nas znajdziesz wszystkie z tych wzmacniaczy do odsłuchu, więc zapraszam 😉 

[tomek11]

A Creek 100A do Dynaudio Emit30? Macie jakieś doświadczenia.? Kiedyś miałem Creeka, stare czasy, Pre P43 plus koncówka A43 i grało to super. Ale z nowszymi modelami zupełnie nie mam doświadczenia. 100A w teście Audio wyszło 2 x 116 W/8 ohm, 2 x 202 W/4 ohm, więc to już nie wypierdek i powinien dobrze ogarnąć Dynki. Co Wy na to?

[Tal]

Wzmacniacze Creeka zawsze mnie intrygowały w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dużo dobrego można o nich wyczytać i pozytywów. To może być bardzo fajne towarzystwo dla Dynaudio a jeśli w przeważającej ilości słuchasz jazzu, klasyki czy rocka to wydaje się idealny a i mocy z pewnością mu nie zabraknie w końcu remizy nie będziesz nagłaśniać tylko domowe zacisze 🙂 Creek zdecydowanie kandydat do odsłuchu jako czarny koń 😉 

[tomek11]

Na razie do nowego systemu mam:

1) Odtwarzacz strumieniowy Bluesound Node N130

2) Interkonekt, który w razie czego posłuży jako cyfrowy coxial - Van Den Hul The Wave

3) Kabel zasilający DH Labs Power Plus A/C

Najważniejsze wybory przede mną. Ze względu na pkt 1 wolałbym jednak wzmacniacz z wbudowanym DAC, zawsze to więcej możliwości i dodatkowe pole do eksperymentów. Z drugiej strony można kupić kilkuletnie wzmacniacze bez DAC'a dużo taniej, niż ich współczesne odpowiedniki z przetwornikiem. Ta Rega Elicit MK5 (z DAC) kusi mnie strasznie, ale używaną Elicit R (czyli poprzednika MK5, bez DAC;a) można kupić za ok. 5K w super stanie. A MK5 używanych nie ma u nas za wiele, nówka to pewnie circa 10K. Więc te 50% to potężna różnica. I powiem tak, miałem Node 2i (a N130 jest chyba lepszy?) i puszczałem go po analogu z różnymi wzmacniaczami i grało to naprawdę dobrze, oczywiście dla mnie. Dlatego rozważam Elicit R, chociaż gdyby MK5 nie była tak droga, albo było więcej używek u nas za rozsądne pieniądze rzędu 6,5-7K, to pewnie bym się na nią zdecydował. 

Jeszcze Unison Research Nuovo kusi dwoma lampkami w pre, ale z Dynaudio to chyba jednak nie to. A chcę Dynaudio i już;)

No usrałem się na tą Regę, ale wspomnianego Creeka 100A na razie nie skreślam (choć nie ma DAC'a). Tym bardziej, że jest na moim osiedlu właściciel jednej sztuki gotów mi ją wypożyczyć. Problem w tym, że na razie nie mam kolumn, bo sprzedałem Elaci i poluję na Emity. Ewentualnie Evoke 20. Taka sytuacja.

Edytowane 25 Maja 2024 przez tomek11

[audioburak]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale to nie Rega 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek11]

W sumie to nigdy nie miałem Rotela;)

Tak, brałem go pod uwagę już wcześniej, ale jakoś nigdy nie zrobiłem tego ostatniego kroku.

Wiele osób pisze, że jest bardzo wyrównany, neutralny, pod tym względem wręcz perfekcyjny, ale jednocześnie trochę nijaki.

Może RA1592 (rozważam MK1, ze względu na cenę ale i przetwornik AKM) byłby jednak lepszą opcją, niż 1572? Tylko, że sporo droższą, pewnie o ok. 2,5K. I czyta się, że jak ktoś nie potrzebuje mega mocy, to nie warto dopłacać.

Poza tym obu Rotelach jest paskudny pilot i strasznie jest "naćkane" i z przodu i z tyłu, Japończycy... Wyświetlacz trochę trąci myszką.

Przy okazji, aukcja z bardzo "szczegółowym" opisem przedmiotu: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Opis jest bardzo długi, momentami wręcz kwiecisty. Ale z konkretów można się dowiedzieć, że "Wzmacniacz z oryginalnym opakowaniem". Nic poza tym. Zupełnie nic. Gdzie był kupiony, który właściciel, czy jest dowód zakupu, stan techniczny, wizualny. Bardzo dobry opis, bardzo zachęcający do zakupu. Wersja z bezdomnym, który przekazał znaleziony samochód klasy luksusowej pewnemu redemptoryście jest równie wiarygodna, jak ten opis;) Jednocześnie w drugim zdaniu jest napisane, że "Nigdy nie było lepszego czasu dla melomanów." Więc jest dobrze, czyli trzeba kupować, bo teraz jest ten najlepszy czas. Prorok musi czy co.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Rotel i creek będą dobrymi opcjami aczkolwiek te wzmacniacze odbieram inaczej. Nie wiem czy mylnie. Jednak creek ożywi nieco granie dynaudio. Doda im blasku oraz rozdzielczości. Nie ostrości absolutnie. 

Z kolei rotel spotęguje granie dynaudio. Będzie prowadził masywny bas i ciepła średnicę. 

[tomek11]

No jednak stanęło na Emit 20. Dostawa w przyszłym tygodniu. Na razie będzie je zasilał Powernode, później pewnie coś mocniejszego, chyba w klasie AB. Zobaczymy co i jak, więcej wrażeń przekażę w kolejny weekend. Oczywiście Emity 30 może będą następnym krokiem, ale skoro mam bardzo dobre standy Elac LS80, dodatkowo zasypane Atacama Atabites, to pomyślałem, że zanim je sprzedam, warto byłoby je jeszcze trochę wykorzystać... Taka sytuacja:)

[Tal]

Gratki to fajne paczki 👍 i przy doborze elektroniki kierowałbym się opinią z testu HiFi i Muzyka - "Teoretycznie monitory są łatwe do wysterowania i zagrają z większością wzmacniaczy w zbliżonej cenie. Praktycznie są chyba zbyt dobre i tanie integry będą je ograniczać. W drugą stronę, wzmacniacz za 15 kzł wcale nie będzie przesadą. Dynaudio nie zmarnują jego potencjału." Nic dodać nic ująć. Po oswojeniu się koniecznie napisz o swoich wrażeniach 🙂

[Tal]

@tomek11 jakiej muzyki głównie słuchasz?

[tomek11]

Teraz, Tal napisał:

@tomek11 jakiej muzyki głównie słuchasz?

W sumie to mieszanka. Jazz/R&B/Funk. Np. Brian Culbertson, Phil Perry, Will Downing, Urban Knights, Paul Hardcastle, Freddy Cole.

Ale też muzyka filmowa, np. Hans Zimmer, Ruppert Gregson-Williams.

Afro pop, czasami coś z większym prądem, np. Steve Vai.

[Tal]

Czyli w większości dobrze zrealizowane produkcje z wyczuwalnym groovem i rytmem 👍 Pytałem bo moim zdaniem łatwiej jest dobrać sprzęt pod konkretną muzykę. Owszem może i dobrze zestawiony system powinien zagrać każdy gatunek muzyki ale ja uważam że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do d...y.

Na Twoim miejscu do tych Dynaudio kupiłbym Electrocompanieta ECI-5 mk2 i następnie uwagę skupił na źródle. Doceniam każdą markę na rynku audio ale w kręgu moich upodobań i ulubionych producentów są przede wszystkim firmy z audiofilskim i high endowym rodowodem. Chcę przez to powiedzieć że na Twoim miejscu unikałbym tradycyjnych i zwyczajnych marek nie dlatego że są złe, bardziej z braku pewnego rodzaju renomy w środowisku audio. Wiem że to trochę niesprawiedliwe ale dla mnie Denon to tylko Denon, Cambridge Audio to tylko Cambridge Audio, NAD to tylko NAD, Rotel to tylko Rotel co innego Electrocompaniet, Naim, Lavardin czy Lyngdorf. Uważam że poniższa integra wyciśnie 120% z tych Emitów 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Sonido]

Nie słuchałem takiego połączenia ale znam brzmienie obu tych elementów i kurczę powiem szczerze że faktycznie to może dobrze zagrać. Bardzo trafny pomysł. Fajna opcja może być też elektronika arcama z nowej linii radia.

[tomek11]

W dniu 2.06.2024 o 22:02, Tal napisał:

Twoim miejscu do tych Dynaudio kupiłbym Electrocompanieta ECI-5 mk2

Może narażę się niektórym, ale oprócz brzmienia fajnie mieć przyjemne dla oka "fanty" na szafce. A ten ECI wygląda średnio. Wyświetlacz jest, no jasne, tylko trochę szpetny. Te przyciski, wolałbym normalną gałkę z twardo-maślanym oporem. Straszne pomieszanie stylów, trochę nowocześnie, trochę barokowo, a w sumie za duży misz-masz. Nie mówię o brzmieniu, bo nigdy nie miałem okazji posłuchać tego wzmacniacza, ale jeżeli chodzi o stylistykę, to straszny burdel jest i tego nie lubię. A to jest też dla mnie ważne. Tzn. wygląd a nie burdel, choć i w tym drugim przypadku ma to znaczenie;)

Edytowane 4 Czerwca 2024 przez tomek11

[Piotr Sonido]

Nie narazisz się nikomu bo nie jesteś pierwszy który tak odpowiada o sprzęcie. Nie mówię o tym konkretnym. Ale jeśli to ma powodować zamykanie oczy jak koło niego przechodzisz no to nie. 

[tomek11]

Emity przyszły, taka sytuacja...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek11]

2 godzinki za mną, wnioski na szybko - w porównaniu do Elaców Vela BS403. 

1) Wizualnie/gabarytowo Emit 30 są bardzo duże w porównaniu z Velami. Trochę wyższe i szersze ale przede wszystkim dużo głębsze! Trzeba to wziąć pod uwagę, bo wypada je jednak odstawić od ściany chociaż te 25-30 cm. Objętościowo są większe o ok. 70-80%, a to naprawdę dużo.

2) Przód kolumny jest bardzo ciężki i mocno "przeważa" tył. To dlatego, że magnes wooferów w tych Emitach jest wyjątkowo duży i ciężki. Ustawiłem je na podstawkach Elac LS80, ale moim zdaniem są one za małe dla Emitów. Wydaje mi się, że Dynaudio Stand 20 byłyby bardziej odpowiednie. Poza tym, ze względu na duży ciężar przodu Emitów 20, trzeba je odpowiednio postawić na górnej platformie podstawek. Otóż, na początku chciałem je postawić mega symetrycznie, tzn. z każdej strony górnej platformy "wystawało" tyle samo dolnej ściany kolumny. Tylko, że wtedy całość generalnie leciała na pysk, właśnie ze względu na bardzo ciężki woofer. Dlatego musiałem kolumny na podstawkach przesunąć w tył o dobre kilka cm. 

3) Trochę bałem się gorszego, "chińskiego" wykonania. OK, to na pewno nie jest poziom Elac Vela, nie to wyrafinowanie, wykończenie. Ale kolumny są dobrze wykonane, jak za tą cenę. OK, na tym polu nie ma powodów do westchnień zachwytu, ale merytorycznie wszystko jest co najmniej ok. Oprócz tego zawieszenia głośników na zdjęciu, które wysłałem.

4) No dobra, najważniejsza sprawa. Czyli jak to śpiewa. A więc tak, całościowo Vela śpiewa lepiej. Ale nie absolutnie lepiej, nie we wszystkich aspektach. Na pewno Elaci są bardziej wyrafinowane, wycyzelowane. Definicja jest na pewno lepsza, powietrza wokół instrumentów też więcej. Głośnik JET jest chyba jednak lepszy, niż Cerotar w Dynaudio. Ale niewiele lepszy. Cerotar jest też bardzo dobry, zwłaszcza za te pieniądze. Poza tym Ellaci są dużo droższe, pamiętajmy o tym. Żadnego głośnika nie bronię, miałem oba i staram się być obiektywny. Elaci są bardziej wytrawne, że tak powiem. Dynaudio są z kolei lekko uproszczone w stosunku do Elaców. Ale na pewno nie prostackie, przepraszam za wyrażenie. Mają natomiast dużo lepszy wygar, piard, przyłożenie. Wiecie o co chodzi:) I to robi dużą przewagę wobec Elaców, choć i one nie są tu słabe. 

Edytowane 6 Czerwca 2024 przez tomek11

[Piotr Sonido]

14 godzin temu, tomek11 napisał:

Emity przyszły, taka sytuacja...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co to za osad?

11 godzin temu, tomek11 napisał:

2 godzinki za mną, wnioski na szybko - w porównaniu do Elaców Vela BS403. 

1) Wizualnie/gabarytowo Emit 30 są bardzo duże w porównaniu z Velami. Trochę wyższe i szersze ale przede wszystkim dużo głębsze! Trzeba to wziąć pod uwagę, bo wypada je jednak odstawić od ściany chociaż te 25-30 cm. Objętościowo są większe o ok. 70-80%, a to naprawdę dużo.

2) Przód kolumny jest bardzo ciężki i mocno "przeważa" tył. To dlatego, że magnes wooferów w tych Emitach jest wyjątkowo duży i ciężki. Ustawiłem je na podstawkach Elac LS80, ale moim zdaniem są one za małe dla Emitów. Wydaje mi się, że Dynaudio Stand 20 byłyby bardziej odpowiednie. Poza tym, ze względu na duży ciężar przodu Emitów 20, trzeba je odpowiednio postawić na górnej platformie podstawek. Otóż, na początku chciałem je postawić mega symetrycznie, tzn. z każdej strony górnej platformy "wystawało" tyle samo dolnej ściany kolumny. Tylko, że wtedy całość generalnie leciała na pysk, właśnie ze względu na bardzo ciężki woofer. Dlatego musiałem kolumny na podstawkach przesunąć w tył o dobre kilka cm. 

3) Trochę bałem się gorszego, "chińskiego" wykonania. OK, to na pewno nie jest poziom Elac Vela, nie to wyrafinowanie, wykończenie. Ale kolumny są dobrze wykonane, jak za tą cenę. OK, na tym polu nie ma powodów do westchnień zachwytu, ale merytorycznie wszystko jest co najmniej ok. Oprócz tego zawieszenia głośników na zdjęciu, które wysłałem.

4) No dobra, najważniejsza sprawa. Czyli jak to śpiewa. A więc tak, całościowo Vela śpiewa lepiej. Ale nie absolutnie lepiej, nie we wszystkich aspektach. Na pewno Elaci są bardziej wyrafinowane, wycyzelowane. Definicja jest na pewno lepsza, powietrza wokół instrumentów też więcej. Głośnik JET jest chyba jednak lepszy, niż Cerotar w Dynaudio. Ale niewiele lepszy. Cerotar jest też bardzo dobry, zwłaszcza za te pieniądze. Poza tym Ellaci są dużo droższe, pamiętajmy o tym. Żadnego głośnika nie bronię, miałem oba i staram się być obiektywny. Elaci są bardziej wytrawne, że tak powiem. Dynaudio są z kolei lekko uproszczone w stosunku do Elaców. Ale na pewno nie prostackie, przepraszam za wyrażenie. Mają natomiast dużo lepszy wygar, piard, przyłożenie. Wiecie o co chodzi:) I to robi dużą przewagę wobec Elaców, choć i one nie są tu słabe. 

1. Tak

3. Kurcze ja różnice sonicznie odbieram chyba w większym zakresie. Ogólnie dynaudio jest dla mnie całościowo bardziej spokojne. Czasem mam ochotę tak posłuchać i by siadły. W większości czasu lubię emocje w muzyce. Wole vele.

 

Bo zapomniałem. Przepraszam. Skąd zmiana?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek11]

21 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Co to za osad?

To nie osad, tylko różnica w zastosowanym materiale. Jedno zawieszenie jest czarne a drugie marmurkowe... Głośniki są z 2 różnych partii produkcyjnych. 

 

21 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Bo zapomniałem. Przepraszam. Skąd zmiana?

Pozwól, że na to pytanie nie odpowiem;)

Edytowane 7 Czerwca 2024 przez tomek11

[sul76]

47 minut temu, tomek11 napisał:

To nie osad, tylko różnica w zastosowanym materiale. Jedno zawieszenie jest czarne a drugie marmurkowe... Głośniki są z 2 różnych partii produkcyjnych. 

 

Pozwól, że na to pytanie nie odpowiem;)

Witam,

wygląda to, jakby zbierali części ze szrotu i próbowali złożyć komplet.

Kontrola jakości i powtarzalność produktu na wysokim poziomie:)

Dramat.

Edytowane 7 Czerwca 2024 przez sul76

[Piotr Sonido]

8 godzin temu, tomek11 napisał:

To nie osad, tylko różnica w zastosowanym materiale. Jedno zawieszenie jest czarne a drugie marmurkowe... Głośniki są z 2 różnych partii produkcyjnych. 

Były w jednym kartonie? Mają zbliżone numery seryjne?

8 godzin temu, tomek11 napisał:

Pozwól, że na to pytanie nie odpowiem;)

Oczywiście.

 

[tomek11]

Po numerach seryjnych wszystko wygląda ok. Te same numery są też na etykiecie na kartonie. Obie kolumny spakowane w jeden karton. Wygląda na to, że same woofery brali przy montażu kolumn, "jak leci". Była może jakaś zmiana technologiczna, ale osobiście uważam, że to marmurkowe zawieszenie za dobrze nie wygląda. Dodając do tego fakt, że pod tym względem jedna kolumna różni się od drugiej, to trochę słabo.

[tomek11]

No jednak odsyłam Emity 20... Nie, nie są złe, za te pieniądze to naprawdę fajne paczki. Ale mają duży gabaryt, za duży do stojaków Elac LS80 i trochę nieproporcjonalnie to wygląda. Znowuż inwestowanie w standy Dynaudio 20 to kolejny spory wydatek. Poza tym ta różnica w zawieszeniu wooferów... Także odpuszczam.

Kolejne podejście będzie jednak zgodnie z pierwotnym założeniem, czyli Emit 30. Wprawdzie to podłogówki, ale zgrabne i mają nie większy footprint, niż Emit 20. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam przy sobocie:)