Natywne odtwarzanie DSD/DSF itp RME ADI w Linux

[Pseudodrummer]

Jak zrobić,aby Linux nie "przeprobkowywał" plików dsd/dsf i innych gęstych i wysyłał je bezpośrednio do rme?
Chodzi o działanie w trybie DSD_U32_BE zamiast w S32_LE
Ktoś wie?

Pliki bez problemu KAZDE moge odtworzyc,ale system (pomimo wybrania karty jako ADI) przekształaca je do PCM 44,1....

[init0]

Włącz muzykę i pokaż:

1. aplay -l

2. cat /proc/asound/card*/pcm*p/sub*/hw_params

3. cat /proc/asound/PCH/pcm1p/sub0/hw_params  ()

4. Czy masz jakiś konfig alsy (/etc/asound.conf lub ~/.asound.conf)? Jeśli tak to pokaż zawartość.

5. Wywal lub wyłącz pulseaudio jeśli jeszcze masz.

6. Czym karmisz to rme po spdif czy usb?

[Pseudodrummer]

1

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
2

3


4.nie,nie ma w tych lokalizacjach żadnego configu.
jest tylko w /usr/share/doc/libasound2-plugins/examples/
 asound.conf_oss
 

pcm.myoss {
        type oss
        device /dev/dsp
}

# Usage: aplay -Dplug:myoss foo.wav

oraz asound.conf_jack
 

pcm.myjack {
        type jack
        playback_ports {
                0 alsa_pcm:playback_1
                1 alsa_pcm:playback_1
        }
}

# Usage: aplay -Dplug:myjack foo.wav


5,mam pulseaudio.
w /etc/pulse w pliku client.conf dałem autospawn=no
oraz pulseaudio -k

i nie gra wogóle

6.USB z laptopa,coax z CD

nawet jak dam w odtwarzaczu alsa jako sterownik dzwięku,to pulseaudio startuje i po pulseaudio -k cisza

przez jack gra,ale tam na sztywno jest ustawiona częstotliwość próbkowania na 192kHz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Misio38]

I dlatego u mnie ciągle Windows.

[init0]

W dniu 12.12.2023 o 19:20, Pseudodrummer napisał:

1

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
2

3


4.nie,nie ma w tych lokalizacjach żadnego configu.
jest tylko w /usr/share/doc/libasound2-plugins/examples/
 asound.conf_oss
 

pcm.myoss {
        type oss
        device /dev/dsp
}

# Usage: aplay -Dplug:myoss foo.wav

oraz asound.conf_jack
 

pcm.myjack {
        type jack
        playback_ports {
                0 alsa_pcm:playback_1
                1 alsa_pcm:playback_1
        }
}

# Usage: aplay -Dplug:myjack foo.wav


5,mam pulseaudio.
w /etc/pulse w pliku client.conf dałem autospawn=no
oraz pulseaudio -k

i nie gra wogóle

6.USB z laptopa,coax z CD

nawet jak dam w odtwarzaczu alsa jako sterownik dzwięku,to pulseaudio startuje i po pulseaudio -k cisza

przez jack gra,ale tam na sztywno jest ustawiona częstotliwość próbkowania na 192kHz

0. Błagam, nie wklejaj obrazków z konsoli tylko tekst.

1. card 1 - to Twój dac usb, masz tam jego nazwę którą użyjesz w configu dla alsy

2. Puściłeś coś w 48khz (lub 88)? 

3. Dopasuj cyferki do posiadanych urządzeń.

4. Wkleiłeś doca ;)), nie o to pytałem. Jak znalazłeś tylko doca to nie maszsz.

5. Możesz odinstalować pulseaudio i sprawić podany config dla alsy. Jeśli to komputerek tylko do muzyki to nie potrzeba pulseaudio.

6. Wygląda na to że używasz jackd. Poszukaj w tym panelu bitperfect albo jakiegoś pstryczka który będzie wypuszczał to co dostanie. Czy tam jakąś opcje passthrough. Nie ustawiaj na sztywno wyjścia. Może to załatwi sprawę.

Dlaczego jack? Co to za distro i dlaczgo to zainstalowałeś? Jackd jest ok tylko czy wiesz co robisz?

ad5. Mój alsa config bitperfect dla USB.  Jak chcesz alsa to zrób plik /etc/asound.conf o zawartości:

pcm.USB {
       type hw
       card USB Audio
}

^ W card możesz też sprawdzić: DAC52... (czyli to co masz w output dałeś obrazek więc przeklej sam)

Tylko tyle wystarczy, ale zaszalałeś i zainstalowałeś wszystko co się da (jeszcze pipewire brakuje) ;))

W dniu 13.12.2023 o 20:31, Misio38 napisał:

I dlatego u mnie ciągle Windows.

No tak, linux wymaga przeczytania jakiegoś mana czy innego doca. Windows byle jak ale działa ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[init0]

 

ad2. Ten 48khz może wynikać z tego że pulseaudio robi resampling wszystkiego do 48 :/ 

[Misio38]

9 godzin temu, init0 napisał:

No tak, linux wymaga przeczytania jakiegoś mana czy innego doca. Windows byle jak ale działa 😉

Dlaczego byle jak? Po prostu działa. Szkoda życia na czytanie tutoriali czy innych pierdół. Mimo przeczytania jednak takowych plus porad na forum nadal Spotify działa jakby miało czkawkę na linuksie więc podziękowałem. Windows włączam i wszystko działa, a linuks nie działa.

[baltfan]

16 godzin temu, init0 napisał:

pulseaudio robi resampling wszystkiego do 48

Tak faktycznie jest .Wywalenie Pulse Audio czyni system nieco kłopotliwym .

Można zastosować odtwarzacz Audacious ,bez konieczności usuwania PulseAudio.który odtwarza wszelkiej maści pliki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Materiał,którym dysponuje to dsd 64 jest konwertowany do PCM 352,8 KHz.

Daphile odtwarza go jako dsd 2,8 GHz o ile pamiętam.

7 godzin temu, Misio38 napisał:

Spotify działa jakby miało czkawkę na linuksie

Używam od kilku lat Spotify i ostatnio Tidal,niczego takiego nie doświadczyłem 🙂

 

Przewijają się przez moje ręce różne przetworniki i po prostu podłączam kabel usb ,i już ,widzę dac-a i działa bez niczego.

Na Windzie ,to bywały ceregiele ze sterownikami i różnego typu ustawieniami. Owszem,jak się ustawiło dobrze i wgrało sterownik,to było ok.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[init0]

W dniu 16.12.2023 o 08:16, Misio38 napisał:

Dlaczego byle jak? Po prostu działa. Szkoda życia na czytanie tutoriali czy innych pierdół. Mimo przeczytania jednak takowych plus porad na forum nadal Spotify działa jakby miało czkawkę na linuksie więc podziękowałem. Windows włączam i wszystko działa, a linuks nie działa.

Byle jak czyli resamplując tylko sobie znanym badziewnym algorytmem. Jak chcesz dobrze na windows (np BitPerfect bez ingerencji przez system dzwiękowy w materiał źródłowy) to jest droga przez mękę by zmusić system do tego co chcesz/potrzebujesz i oczywiście wymaga to wiedzy. W linuksie wszystko jest proste ale oczywiście też wymaga wiedzy lub odrobiny chęci by zgłębić temat. Społeczność jest spora i dla laika który ma trochę chęci będzie łatwo to ustawić. Raz i koniec ;) Dla innego, który stroni od czytania to nie ma znaczenia jaki system zawsze będzie działać "jakoś" ale czy dobrze to nie wie nikt (przede wszystkim on sam).

Spotify pod linuxem instalujesz i działa, nic nie trzeba robić. Tak jak pod windows czy mac. Nie wiem co masz zepsute.

Jak włączasz i Ci działa to po co zmieniać.

Wracając do problemu kolegi. Podałem mu jak to ja robię w alsa dla daca pod USB (3 linijki w pliku) i jest BitPerfect, czyli dac dostaje dokładnie to co czytamy z pliku. Kolega ma poza alsa zainstalowany jeszcze demon dzwięku jackd i jeszcze pulseaudio. Oczywiście da się wszystko pogodzić ale to wymaga sprecyzowania potrzeb, do czego ta maszyna służy? Czy to stacja robocza i porzebne jest miksowanie wielu źródeł? Czy może to dedykowany komputerek do systemu audio bez monitora i klawiatury (sam takie właśnie preferuję)? Scenariuszy jest sporo i każdy da się ogarnąć dzięki elastyczności jaką daje linux. Mimo to potrzebna jest mała inwestycja czasowa aby zrobić to dobrze.

 

 

 

W dniu 16.12.2023 o 16:07, baltfan napisał:

Tak faktycznie jest .Wywalenie Pulse Audio czyni system nieco kłopotliwym .

Można zastosować odtwarzacz Audacious ,bez konieczności usuwania PulseAudio.który odtwarza wszelkiej maści pliki.

 

Pulseaudio może istnieć i nie przeszkadzać, można ulubiony jakikolwiek program ustawić tak by wysyłał bezpośrednio do alsa lub pipewire i wtedy pulseaudio nie będzie brało udziału w całym procesie. Trzeba to tylko ustawić. Może to być wspomniany Audacious, mocp, deadbeef, mpd, mpv czy cokolwiek się podoba.

Gdy robimy komputerek dedykowany do muzyki z plików/spotify/itp grający do DAC po usb czy spdif to warto wywalić całkowicie pulseaudio i skonfigurować tak alsa aby nie było żadnego resamplingu czy mixu i to co wpuszamy (plik) wychodziło w niezmienionej postaci do przetwornika. Tyle i aż tyle :)

 

[Misio38]

Po co mi bitperfect jak nie słyszę różnicy między nim, a jego brakiem? Ba, nie słyszę różnic między programami do odtwarzania muzyki, nie słyszę różnicy między ASIO, Wasapi czy DirectSound. A Spotify w linuchu ma czkawkę i to słyszę. Co do bitperfect to większe różnice są jak się igiełka gramofonowa troszkę stępi po kilkudziesięciu godzinach pracy czy podobnie lampka zużyje częściowo, a nikt szat nie drze z tego powodu

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Misio38

[Pseudodrummer]

W dniu 15.12.2023 o 23:04, init0 napisał:

0. Błagam, nie wklejaj obrazków z konsoli tylko tekst.

1. card 1 - to Twój dac usb, masz tam jego nazwę którą użyjesz w configu dla alsy

2. Puściłeś coś w 48khz (lub 88)? 

3. Dopasuj cyferki do posiadanych urządzeń.

4. Wkleiłeś doca ;)), nie o to pytałem. Jak znalazłeś tylko doca to nie maszsz.

5. Możesz odinstalować pulseaudio i sprawić podany config dla alsy. Jeśli to komputerek tylko do muzyki to nie potrzeba pulseaudio.

6. Wygląda na to że używasz jackd. Poszukaj w tym panelu bitperfect albo jakiegoś pstryczka który będzie wypuszczał to co dostanie. Czy tam jakąś opcje passthrough. Nie ustawiaj na sztywno wyjścia. Może to załatwi sprawę.

Dlaczego jack? Co to za distro i dlaczgo to zainstalowałeś? Jackd jest ok tylko czy wiesz co robisz?

ad5. Mój alsa config bitperfect dla USB.  Jak chcesz alsa to zrób plik /etc/asound.conf o zawartości:

pcm.USB {
       type hw
       card USB Audio
}

^ W card możesz też sprawdzić: DAC52... (czyli to co masz w output dałeś obrazek więc przeklej sam)

Tylko tyle wystarczy, ale zaszalałeś i zainstalowałeś wszystko co się da (jeszcze pipewire brakuje) ;))

No tak, linux wymaga przeczytania jakiegoś mana czy innego doca. Windows byle jak ale działa 😉

0-ok

1.-ok

2.-nie,chyba na odtwarzaczu było ustawione resamplowanie wszystkiego do 48

3.-ok

4-ok,rozumiem

5-no właśnie nie tylko do muzyki.W tym tygodniu postawie sobie czysty system i wprowadze Twoje ustawienia

6.niestety nie ma bitperfect ani passthrough.Częstotliwośc próbkowania ustawia sie na sztywno ,max 192kHz

A jacka uzywam,bo czasami bawię się w różne takie amatorskie...
są różne pluginy,np lsp czy calf...
Nie uzywam tego do słuchania muzyki.

Distro to MX na Debianie,wersja stara 19.3...
Więc nie ma pipewire-za to jest w wersji 23.1,którą mam na Virtualboxie (ale tam z dzwiekiem na adi jest kłopot) oraz USB live (z możliwością zapisania zmian w systemie live)
Na razie tak to testuję

ad5-sprawdzę,badzo dziekuję za obszerną i merytoryczna wiedze na temat.

Wiele sie ucze od Ciebie.

Przepraszam,że tak późno odpowiadam,ale mi gdzieś wątek umknął-juz obserwuję

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dniu 16.12.2023 o 08:16, Misio38 napisał:

Dlaczego byle jak? Po prostu działa. Szkoda życia na czytanie tutoriali czy innych pierdół. Mimo przeczytania jednak takowych plus porad na forum nadal Spotify działa jakby miało czkawkę na linuksie więc podziękowałem. Windows włączam i wszystko działa, a linuks nie działa.

Ja wolę system dla wolnych ludzi.Lubię wiedzieć-co i jak działa.
Linuxa używam bo lubię-zgoda-wymaga to wiedzy-a ja się lubię uczyć.

Satysfakcja ogromna...

W dniu 16.12.2023 o 16:07, baltfan napisał:

Tak faktycznie jest .Wywalenie Pulse Audio czyni system nieco kłopotliwym .

Można zastosować odtwarzacz Audacious ,bez konieczności usuwania PulseAudio.który odtwarza wszelkiej maści pliki

Pulse u mnie robi resampling wszystkiego do 44,1
do 48 robi w nowszej wersji mojej dystrybucji.

Znam Audacious-fajny odtwarzacz.
Nie mam problemu z odtworzeniem dsd,czy dsf,czu innych plików.
Sęk w tym,że wszystko mi przelicza do 44.1
Muszę zastosować konfogurację,którą podał mi @init0 i zobaczymy.

Tak wogóle-to nie uzywam "gęstych plików"
Chcę spróbować taką możliwość natywnego odtwarzania z ciekawości.
Z dzwięku,który mam dzięki rme jestem bardzo zadowolony.

Tak,Daphile-ale nie chce stawiać następnego urządzenia-i musiałbym daca do daphile podłączyć....

Moim centrum dowodzenia jest lapek.
Najwyżej kupie se jakiegoś minipc tylko do muzyki.(czy tez do filmów)
 

W dniu 19.12.2023 o 22:33, init0 napisał:

Pulseaudio może istnieć i nie przeszkadzać, można ulubiony jakikolwiek program ustawić tak by wysyłał bezpośrednio do alsa lub pipewire i wtedy pulseaudio nie będzie brało udziału w całym procesie. Trzeba to tylko ustawić. Może to być wspomniany Audacious, mocp, deadbeef, mpd, mpv czy cokolwiek się podoba.

Gdy robimy komputerek dedykowany do muzyki z plików/spotify/itp grający do DAC po usb czy spdif to warto wywalić całkowicie pulseaudio i skonfigurować tak alsa aby nie było żadnego resamplingu czy mixu i to co wpuszamy (plik) wychodziło w niezmienionej postaci do przetwornika. Tyle i aż tyle 🙂

 

No właśnie
Chyba pójdę drogą dedykowanego komputerka do muzyki

Co ciekawe,uzywam lapka w stacji dokującej.
Laptop roboczy.
Ale mam drugi laptop,który pasuje do tej stacji,nieuzywany.
Chyba na nim zrobie to co trzeba.

Daje to jeszcze jedną kozyść-oba moga korzystać z tego samego ekranu i daca
Rzecz jasna-nie naraz:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

W dniu 15.12.2023 o 23:04, init0 napisał:

ad5. Mój alsa config bitperfect dla USB.  Jak chcesz alsa to zrób plik /etc/asound.conf o zawartości:

pcm.USB {
       type hw
       card USB Audio
}

Zrobiłem,nie działa.

działa:
pcm.USB {
       type hw
       card DAC52061026
}

Ale dalej na rmi mam tylko 44,1


 

[Pseudodrummer]

Dobra,jestem na testowym lapku.
Usunąłem pulseaudio i audacious przestał grać wogóle.

Chwila grzebania,pulseaudio usunąłem przez purge
apt purge *pulseaudio*

chwila grzebania w audacious
i DZIAŁA!!!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@init0,dziękuję

Zobaczymy,czy brak pulseaudio mi w czymś doskwiera,jeśli nie to zrobię to na głównym lapku może.

Udało się ustawić dzwięk w
VLC

Deadbeef

Ale zauważyłem,że jak gra-to tylko jeden program na raz:)

Jack oczywiście też działa po swojemu.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )