Laptop z USA, ma ktos doswiadczenie??

[górek]

Chcialem sie zorienowac w temacie sprowadzenia laptopa z USA. Rozgladalem sie na stronkach za laptopami w USA i za ok 799 $ mozna kupic Toshibe z procesorem pentium 4 2.8 GHz, HDD 60 Gb, pamiecia ram 512 mb, matryca panoramiczna itp.

Ma ktos doswiadczenie w tej kwesti, a moze ktos sprowadza??

Z goru dziekuje za pomoc.

[pep22]

a co, tez sie dopisze ;-)

 

gorek - ostatnio sporo przewertowalam na temat laptopow i wszyscy odradzaja te nie zbudowane w technologii M (mobilnej - centrino, celeron M) - za bardzo sie grzeja, mniej skuteczne, skracaja zycie baterii itp.

[alfred]

potwierdzam wpis paulinki, kupuj tylko mobile

[osiek]

gdzies ostatnio wyczytalem na ktorjs grupie ze clo na tego typu elektronike to 65% plus 22%vatu. Jesli tak jest to oficjalny zakup przez kuriera odpada. Chyba ze ktos Ci przywiezie sam w samolocie jkao bagaz podreczny.

P.

[górek]

osiek, no wlasnie chodzilo mi o takie przewiezienie, lub inna forme, moze ktos poprostu zajmuje sie taka ,,dzialalnoscia". Niestety nikt z moich znajomych nie bedzie wracal ze stanow w najblizszym czasie, a szkoda bo wlasnie chce sobie kupic laptopa, w cenie 900 $ mozna juz kupic niezly sprzet, a u nas za ta kase jakiegos sredniej klasy urzywaka..

[Nowy2]

Znajoma przywiozła z zasilaczem na 110 V, ale po poszukiwaniach dostała, tu w kraju, firmowy zasilacz na 220 V. Dolicz cenę drugiego zasilacza.

[Parsec]

Wiekszosc zasilaczy do laptopow, aparatow cyfrowych, kamer wideo jest uniwersalna i nalezy tylko zmienic kabel od zasilacza, ktory mozna pewnie kupic za 5 zloty w sklepie na rogu. Nawet nie pamietam kiedy ostatni raz widzialem zasilacz do laptopa tylko na 110V.

[Firebird]

Podobny problem był omawiany w temacie #15642 (bocznica)

zobacz na www.discountpc.net

może soć Ci się spodoba, napewno ceny sa warte uwagi

pozdr.

[Jazz :-)]

Ja lece do Polski w czwartek, ale zupelnie sie nie znam na pecetach. Moge ci podrzucic laptopa, ale tylko maca.

[Gość kaszio]

Jazz a mozesz mi powiedziec czy moglbys przywiesc pamiec 256 Mb do laptopa iBook.

Ja mam iBook-a i chce zwiekszyc pamiec o te 256. W Polsce na allegro ciezko to dostac wiec moze Ty masz taka mozliwosc. Mieszkam w Warszawie.

[Jazz :-)]

Pewnie ze moge. Podaj dokladny typ iBooka i ci podam cene za okolo 16 godzin.

[Gość kaszio]

http://www.apple-history.jabluszko.com/support_files/quickgallery.html?where=ibook.html

 

Mam tego iBooka z 32 Mb na plycie i z rozszerzeniem 64 Mb. Chce wymienic te 64 Mb na 256 Mb.

W Polsce na Allegro mozna bylo dostac cos kolo 170 PLN.

Prosze podaj za jaka cene moglbys mi to przywiesc.

Tomek

[osiek]

gorek co do tego cla to sie dowiedz w urzedzie celnym bo rozne glosy chodza ( we wspomnianym watku padlo tez ze na kompy jest 0, wiec sam nie biore za to odpowiedzialnosci), ale na pewno nie ominiesz VATu przy sprowadzaniu oficjalnym.

P

[górek]

Jazz, jak bym Ci np podal np firme laptopa, parametry, albo np linka, ktore mnie interesuja to byl bys w stanie cos mi zakupic i przywiezc??

[Zolty]

Zasilacze sa w wiekszosci wypadkow uniwersalne (wyjatkiem byla przenosna drukarka Canon BJC-80, w ktorej byl tylko na 110V, a koszt uniwersalnego dorownywal cenie drukarki).

Bedziesz musial sie pobawic z klawiatura - amerykanskie moga nie miec prawego Alt'a - problem z polskimi czcionkami w Windows (tak mialem w Toshibie z 1998 roku - w Dell'u Inspiron jest ten klawisz).

[Jazz :-)]

Kaszio,

Sprawdzilem cene 256mg 144piny, sdram do twojego iBook'a P1/300MHz i chip kosztuje okolo $85-$95, wytlumaczono mi, ze poniewaz jest to juz dosyc stary model ceny sa takie a nie inne. Nastepnie, jest to pamiec na specjalnie zamowienie, takze jesli sie zdecydujesz, daj znac jak najszybciej, poniewaz nie wiem czy sklep bedzie w stanie to sprowadzic do czwartku.

 

Gorek,

Odpisalem na twojego e-maila i tak jak wspomnialem zostalo juz zbyt malo czasu na te tranzakcje. Moze nastepnym razem.

[Zydelek]

Polecam COMAQ Presario R3430US ( na którym to piszę). Ekram panoramiczny, wszystkie programy z licencją- zero piractwa. Zakupiłem go miesiąc temu w USA za 1250$. W Polsce coś takiego ponoć kosztuje 3x tyle.

[Zydelek]

Już dziś wiem z kim na forum mam do czynienia!!!

Zakupiony mój laptop jest najnowocześniejszą wersją tego urządzenia. Widzę, że koledzy F....... chcą coś takiego nabyć za darmo, niech więc poczekają:):):)

[mlody2]

Ja ze swojej strony odradzam kupowanie sprzetu typu laptop szczegolnie za granica. Nie mowiac juz nawet o USA. Rynek laptopw jest tak podzielony ze w kazdym kraju producent moze wprowadziac modele o innych oznaczeniach z innymi parametrami. Problem polega na tym ze;

 

1. Brak gwarancji, wbrew temu co ludzie mowia zadna marka nie ma gwarancji miedzynarodowych. Gwaranacja jest wazna tylko w kraju w jakim kupiles notka. Zaden servis w polsce ( np. Ram Servis najwiekszy i najlepszy w Polsce ) nie akceptuje gwarancji nie polskich. Przyklad; Kupujesz Toshibe z ala miedzynarodowa gwarancja jedziesz do Szwecji i psuje ci sie notek. Idziesz do servisu w Szwecji, oni oczywscie przyjmoja notka ale....wysylaja go do polski chyba z grzecznosci zeby nie robic sobie zlej opini. Notka albo mozesz odebraz w Polsce albo w Polsce:) po 2 tygodniach. Usa to juz wogole inna sprawa a wiazze sie to z czesciami zamiennymi o czym poznizej

 

2. Brak czesci zamienych sczegolnie do notkow z za oceanu. Ich dostepnosc w Polce i europie jest...zerowa. Mozna przez dacpol sciagnac troche rzeczy do Compaqow i HP. Ale ceny....komplet 4 gumek do klawiatury ok 190 zl. Bateria do notka z przed 4 lat ok 800 zl. Mowie tutaj o sprzecie sprzedawanym za oceanem lub bardzo rzadkim. Compaq i Hp pozatym stosuja takie rozwiazania ze ew podmianka np CD na uniwersalny jest niemozliwa ze wzgledu na specjalnie uksztaltowania obudowy.

 

Problemy jakie sie pojawiaja w notkach z USA.

1. Padniety RAM - dostepnosc 40 %

2. Baterie - dostepnosc 10%

3. Spalona swietlowka -dostepnosc 1%

4. Padniety HDD dostepnosc - 100%

5. Zalana klawiatura - dostepnosc 0%

6. Napedy CD-DVD-itp - W zaleznosci od modelu jesli da sie zainstalowa uniwersalny to kosz od 400 za cd do 900 za DVD +/-. Jesli nie to dostepnosc jest zerowa ew koszty np wprzypadku IBM z USA to wydatek bagatela 1400 zl za naped CD x 32.

 

Mam pisac dalej???

 

Zasilacze sa uniwersanle i moga sie roznic tylko koncowkami ktore wtyka sie do notka. Dlatego tez dell stosuje czy tez stosowal np kwadratowe wtyczki ktora jesli sie ulamie lub rozwali jest praktycznie niemozliwa do dostania. Trzeba kupowac oczywscie nowy zasilacz i sprowadzac z USA ( zaden sklep sie tego nie podejmie ew koszty przekraczaja 700 zl ) bo na rynek w europie wypuczane byly modele ze standardowymi okraglymi. wtykami.

 

 

 

Pracowalem pare miesiecy w najwiekszej polskiej firmie zajmujacej sie dystrybucja i sprzedaza notebookow. Nigdy nie kupilbym notebooka nie w Polsce. Doswiadczene jakie nabralem w tej paromiesiecznej pracy uswiadomilo mnie jak skomplikowany jest rynek notebookow i jak kazdy producent broni swojego rynku. Servisy tez na tym zyskuja nie naprawiajac notebookow kupionych poza konkretymi krajami. To wszytstko to bardz skoplikowana maszyna.

 

Dlatego proponuje kupic notka w Polsce inaczej zyskujac na starcie 2 razy pozniej na tym stracisz. I wielu moich klientow przeklina szczegolnie zakupy w USA.

[:-)]

Nic dodać nic ująć...

[Zydelek]

Młody2- teoretycznie masz rację, z czym się zgadzam. Padła mi cyfrówka foto, na którą w USA wykupiłem gwarancję międzynarodową za dopłatą 40$. Gdy chciałem skorzystać z niej okazało się, że polski dystrybutor Fuji jej nie akceptuje. Wysłałem do stanów, ubiegając się od sprzedawcy zwrotu 40$. Zwrot otrzymałem bez problemu, aparat został naprawiony. Wyjaśniono mi, ze Fuji Poland sp.z.o.o ma się z prawdziwym Fuji tyle co... . Ot są większym odbiorcą hurtowym, ale nie przedstawicielem firmy.

Zakup laptopa polecam więc jedynie w przypadku jak w mojej sytuacji. Kilka razy do roku loty tam i z powrotem rozwiązują wszelkie problemy. W innym przypadku pozostaje tylko liczyć, że nic się nie stanie. Trzeba więc rozważyć wszystkie za i przeciw.

[Mi??]

Może nie wszystkie firmy tak postępują?

Kupiłem Fujitsu-Siemens w WB a serwis polski załatwił sprawę (komp się po 30-40 minutach pracy) w ciągu dwu dni bez żadnych pytań i to na kilka tygodni przed końcem gwarancji. Wcześniej zawodniłem do nich spytali o nr seryjny w odpowiedzi usłyszałem abym się pospieszył z reklamacją bo gwarancja się kończy. Z dokupieniem pamięci oraz nagrywarki DVD żadnych problemów nie miałem. Dyski baterie są też dostępne.

Ale jak sprawy wyglądają w USA przyznam nie wiem.

[Mi??]

Usterka – restart kompa po kilkudziesięciu min pracy w zależności od obciążenia (temp?).

[mlody2]

Fujitsu-Siemens

 

Srawa z Fujitsu Siemens jest tez calkiem inna:). Jest to marka bardzo mocno wspierana przez jedna wlasnie ta najwieksza firme w Polsce. Dlatego tez laptopy tej marki sa na wyposazeniu Sądow, Uczelni, Policji. Nie moge powiedziec nic wiecej na ten temat ale marka ta wspierana jest przez silna grupe ludzi ktorzy na tym dobrze zarabiaja. Notki skladane sa w Niemczech za nasza granica i przy bardzo dobrej wspolpracy z Polska mamy najlepszy servis tych notkow i swietna obsluge w Polsce ( Ram Servis ) . Niemcy nie segmentuja sobie rynku notebookow wiec w calej europie modele nazywaja sie tak samo. Sa one konkurecja do Toshiby ale dostepnosc wysokich modeli jest bardzo niska bo schodza jak cieple buleczki. Fujitsu siemens takze powoli opanowuje rynek komp stacjonarnych dla insytyucji i firm ( nie mowie tutaj o skladalkach ) dla odb. idywidualnego. Sporo przetargow jest rozsztyganych na korzysc marki fujitsu oferowanej przez jedna z firm polskich ( z regoly jedna, nie zdradze jaka ). Kolejne marki to Maxdata i Acer.

 

Moglby pisac sporo i wogole bardzo wiele na ten tema ale za wiele tez nie moge:).

 

Jak juz powidzielem notebooki kupowac w polsce tak bedzie najlepiej. Wg mnie najlepsze marki w Polsce

 

1. Fujitsu siemens

2. Toshiba

3. California Acces - Poski produkt na plytach glownych MSI. Ogromny servis w Suwalkach tam tez skladaja te notki awaryjnosia nie odbiegaja znacznie od innych.

4. Asus - Uwaga na kiepski servis!! i czasem debilne rozwiazania techniczne Asusa

5. Acer - Servis sredni jedna obudowa dla calej serii Acera ( lekko zielonkawa )

6. HP - Swieca sie bardzo ladnie niestety tylko ladnie swieca

7. Compaq - Marka w polsce nie istnieje

8. Max Data

9. Cala reszta szajsu z marketu

 

Proponuje tez nie kupowac notkow na AMD bo mozna sie rozczarowac:)

[Firebird]

W maju przylatuję do Polski. Mogę coś przewieść, jeśli jest ktoś zainteresowany.

pozdr.

[Jazz :-)]

Polska jest niestety rynkiem zbytu na produkty kategorii drugiej i trzeciej. Jest nadal krajem tanich "skladakow" oraz elementow o nizszej jakosci z niewiadomych zrodel za fantazyjne ceny firmowych produktow w USA. Zwrot czegokolwiek w Polsce i naprawy, nawet te gwarancyjne, sa specjalnie utrudnione poprzez zastosowanie mechanizmu pazernosci, chciwosci, fatalnej obslugi klienta, oplat za serwisy gwarancyjne, magazynow z czesto pustym zasobem komponentow oraz arogancja chamskiego personelu w sklepach. Detal obsluguje klientow w systemie "specjalne zamowienie" z hurtowni, do ktorej zwroty sa niemozliwe, wiec konsekwentnie nieistniejace dla samego klienta w przypadku checi zwrotu w miejscu zakupu.

 

Dodam, ze najkorzystniejszym, choc moze nienajtanszym rozwiazaniem jest platforma maca, ktory ma globalne standardy tak w jakosci produktu, jak i w jakosci serwisu. Mac niestety nie ma ani modnych niebieskich swiecidelek i nie jest skladakiem, w ktorym amator moze bez konca sobie "pogrzebac" i nadac ton folklorystycznego tuningu dla wizulanych wrazen innych amatorow.

[Less]

> mlody2, 28 Mar 2005, 13:57

 

Czy mógłbyś powiedzieś, jak mają się do tego zestawienia IBM Thinkpady? Czy tego w Polsce nikt nie sprzedaje i nie serwisuje?

No i są jeszcze polskie Aristo.

[josef]

Weź pod uwagę Jazz, że niektórzy wolą składaki bo wiedzą co sami do środka wstawią w zależności od potrzeb oraz możliwości finansowych - co jakiś czas dokonają upgrade i są szczęśliwi. Kupując gotowca niby masz jakąś tam gwarancję jakości ale wiadomo gdzie można ją sobie włożyć - sorry ale za dużo widziałem popsutych markowych komputerów.

 

Jak dla mnie Mac odpada - za dużo mam softwaru na PieCa no i ceny są niższe (soft i hardware).

 

Co do gwarancji w sklepach to fakt - np. był okres, że na dyski producent dawał 3 lata a w sklepach pisali 1 rok i że 3 nie dadzą !

 

Tak samo z koniecznością sprowadzania sprzętu na zamówienie - spotkałem się z tym chyba już 3 czy 4 razy - na szczęście nie musiałem dawać zaliczek tylko wystarczył telefon z potwierdzeniem.

[mlody2]

Less

 

IBM juz nie robi notebookow. Sprzedal swoja fabryke Japonczykom czy tez Chinczykom bo przynosila mu tylko straty. Sprzedal fabryke razem z marka IBMa na notebooki. Nie wiem jak to sie ma do produkcji i zywotnosci tej marki na rynku szczerze mowiac. Dla mnie IBM to snobistyczna zabawka. Lekki maly z dobra obudowa ale bardzo drogi, najdrozsza marka poza MACiem chyba.

 

Dystrybutorem w Polsce jest

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Porownaj sobie konfiguracje i ceny IBM i Fujitsu Siemens i sam przekonasz sie ze nie warto inwestowac w IBM.

Ceny conajmniej 2-3 razy wieksze za IBM niz Fujitsu. Z gwarancja nie ma problemu. Gorzej wygladaja naprawy pogwrancyjne chociac trzeba przyznac ze IBMy bardzo rzadko sie psuja chociaz mialem takiego w reku co po otwarciu pudelka juz sie nie odpalal;) wiec roznie to moze byc. A teraz jeszcze jak Zoltki przejeli cala produkcje to juz wogole sie boje o jakosc chociaz wczesniej tez oni to robili;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Dzięki młody.

 

Poluje na Notbooka z okazji e-bayowskich. Tam ceny IBM z centrino są wyższe od odpowidników Fujitsu tylko o jakieś 20-50%. A ich oferenci mają najlepsze samopoczucie. Poza tym zależy mi na takich drobiazgach jak wejście PS/2 lub stacja dokująca, które to IBMy mają częściej niż Fujitsu.