Nad c700 vs. coś innego

[Layman]

Cześć wszystkim,

To mój pierwszy post więc proszę o 'nie znęcanie się':) i odrobinę wyrozumiałości.

Mam rozterki/ę. Mianowicie u znajomego przez blisko 2h odsłuchiwałem zestawu NAD c700+Elac Carina. Jako typowemu laikowi w świecie audio bardzo dobrze mi się tego słuchało. Brzmienie było jak na mój gust genialne w różnych gatunkach muzycznych, których słucham. Tak dobre, że sam postanowiłem taki zestaw nabyć. I tu pytanie mi się nasunęło:

Przez jaki czas takie 'cudo' może być przez producenta uaktualniane? Czy może być tak, że np. za 5 lat, NAD wytnie ludziom psikusa i nie zrobi aktualizacji BluOS wymuszając niejako zakup nowego streamera? (dokładnie w taki sam sposób w jaki producenci telefonów wymuszają zakup nowych urządzeń poprzez brak aktualizacji systemu w efekcie czego aplikacje przestają działać)

Czy może lepiej będzie kupić sam wzmacniacz (np taki audiolab 7000a) i do tego osobny, tani stream transport (np. Octavio stream) plus kolumny?

Wtedy, w razie gdyby producent transportu postanowił sobie nie uaktualnić po paru latach sprzętu, wciąż miałbym wzmacniacz, do którego mógłbym znów w razie czego dokupić kolejny transport streamujący.

Które podejście będzie lepsze? Urządzenie typu 'dodać-tylko-kolumny-i-gra' czy osobne elementy? Może ktoś z forumowiczów miał taki dylemat i zdołał już go na kilkaset sposobów przetrawić i chciałby się podzielić?

Dzięki!

 

[Piopio]

Lepiej dołóż do NAD M10v2. Dużo lepszy brzmieniowo i funkcjonalnie.

Nie zestarzeje się bo jest Roon Ready - zawsze może być end-pointem Roona. 

[Mikolaj1212]

Popieram jak wyżej. Do tego z BluOS raczej bym się nie bał o aktualizacje bo poodchodzili do tego naprawdę dobrze i rzetelnie. Sprzęt na wiele lat dobrej pracy 

[Q21]

Zawsze systemy all-in-one mają pewne ograniczenie tzn. producent aktualizuje je przez pewien okres czasu (3-5 lat), a później już jest koniec wsparcia. Podobnie jest z odtwarzaczami strumieniowymi. Problem polega na tym, że mamy dobry wzmacniacz, niestety funkcjonalność sieciowa kuleje. Nawet jeśli urządzenie jest oparte na otwartym systemie takim jak np. BluOS czy DTS Play-Fi, to niestety aktualizację po pewnym czasie stają się niemożliwe ze względu na ograniczenia sprzętowe. Jeśli nie masz jakiegoś ogromnego problemu z postawieniem dwóch urządzeń, zamiast jednego segmentu all-in-one, rozdzielenie tego na dwa urządzenia pod każdym względem wydaje się lepsze. Przede wszystkim klasa samego wzmacniacza będzie znacznie wyższa. Przy bezpośredniej konfrontacji NAD C700 musimy brać pod uwagę podstawowy wzmacniacz Audiolab model 6000A, a i tak moim zdaniem Audiolab zaoferuje wyższą jakość dźwięku. Druga sprawa to możliwość aktualizacji samego odtwarzacza sieciowego za kilka lat, a wzmacniacz pozostaje z Tobą na dłużej.

Jeśli podobało Ci się brzmienie systemu NAD z Elac, moja propozycja jest następująca. Na pewno wybór elektroniki Audiolab jest bardzo dobry. Model 7000A jest bardzo dobrym klasowo wzmacniaczem, uniwersalnym. Oczywiście przed ostatecznym zakupem można posłuchać jeszcze kilka innych urządzeń, np. Cambridge Audio CXA81, Musical Fidelity M3si, Rega Elex MK4, Atoll IN100 Signature. Odtwarzacz strumieniowy - możemy iść w opcję tańszą np. WiiM Pro Plus , która wcale nie jest zła. Oczywiście lepiej np. Audiolab 7000N Play, albo zaszaleć i Eversolo DMP-A6.

Kolumny - tutaj jest najwięcej opcji. Wszystko zależy od Twoich indywidualnych preferencji, dlatego gorąco zachęcam na odsłuchy. Oprócz ELac, na pewno warto spojrzeć na Monitor Audio serii Bronze, może Dali Oberon, coś z nowych modeli Focal, koniecznie weź pod uwagę polską markę Pylon Audio i świetną serię Diamond. Jeśli wchodzą w rachubę monitorki, to koniecznie Burchardt P300.

Przyjrzyj się proszę moim propozycjom, serdecznie zapraszam do naszego salonu na odsłuchy, porównania oraz oczywiście atrakcyjne, indywidualne wyceny dla forumowicza. poza wyżej wymienionymi produktami, na miejscu masz dostępne dziesiątki, setki urządzeń, kolumn i akcesoriów, a to wszystko możesz komfortowo posłuchać w jednej z naszych sal odsłuchowych przy dobrej kawie. Odsłuchy są bezpłatne i oczywiście nie zobowiązują do zakupu. Zapraszam.

A w wolnej chwili zapraszam na nasz kanał YT, gdzie co tydzień poruszamy różne tematy audio. Poniżej kilka przykładów, które mogą Cię zainteresować.

 

 

Edytowane 11 Września 2023 przez Q21

[Eemeryt]

Dla mnie ,, dzielonki ,, to dodatkowe koszty . W zależności od połączenia trzeba wydać na przewody łączące urządzenia , znaleźć miejsce na drugie urządzenie , Dla niektórych osób ( mam takiego sąsiada) dodatkowe koszty za energię . Sam to przerabiałem oprócz liczenia kosztów za dodatkowe waty 😉 , to wymiana przewodów ( po pewnym czasie zaczynało czegoś mi w muzie brakować ) powodowała niezłe uszczuplenie budżetu . Teraz posiadam Evo 75 i jestem bardzo zadowolony z muzy którą otrzymuję z urządzonka , brak dodatkowych przewodów .

[Tadeus72]

Tak jak napisal Q21. Nawet jesli za x lat oleja system to nadal jest to przyzwoity wzmacniacz z dobrym DACiem. W najgorszym przypadku kupisz do tego czysty streamer/transport z taka kosmiczna technologia jaka bedzie wtedy dostepna 🙂

Edytowane 11 Września 2023 przez Tadeus72

[Layman]

1 minutę temu, Tadeus72 napisał:

Tak jak napisal Q21. Nawet jesli za x lat oleja system to nadal jest to przyzwoity wzmacniacz z dobrym DACiem. W najgorszym przypadku kupisz do tego czysty streamer z taka kosmiczna technologia jaka bedzie wtedy dostepna 🙂

Dzięki,

Coraz bardziej skłaniam się ku takiemu właśnie rozwiązaniu... wzmacniacz, jeśli jest dobry, to uciągnie x lat... a czysty transport mogę wymienić jeśli zajdzie potrzeba. I wyjdzie taniej niż kupno nowego odtwarzacza strumieniowego w dobrej klasie 😀

 

[Piopio]

2 godziny temu, Layman napisał:

Coraz bardziej skłaniam się ku takiemu właśnie rozwiązaniu...

Tylko dołóż do NAD M10v2. Zdecydowanie warto ! Ma Dirac co pomoże uzyskać lepsze brzmienie. 

[Tadeus72]

Nom, tylko niezależnie od całej dyskusji all-in-one vs pojedyncze klocki, na pewno pochodź i posłuchaj. To, że pierwszy porządny sprzęt u znajomego brzmiał super, to nie znaczy, że coś innego nie podejdzie ci bardziej. Jeśli jednak po porównaniach nadal będzie wśród faworytów to sprawa będzie prostsza.

[S4Home]

17 godzin temu, Layman napisał:

Cześć wszystkim,

To mój pierwszy post więc proszę o 'nie znęcanie się':) i odrobinę wyrozumiałości.

Mam rozterki/ę. Mianowicie u znajomego przez blisko 2h odsłuchiwałem zestawu NAD c700+Elac Carina. Jako typowemu laikowi w świecie audio bardzo dobrze mi się tego słuchało. Brzmienie było jak na mój gust genialne w różnych gatunkach muzycznych, których słucham. Tak dobre, że sam postanowiłem taki zestaw nabyć. I tu pytanie mi się nasunęło:

Przez jaki czas takie 'cudo' może być przez producenta uaktualniane? Czy może być tak, że np. za 5 lat, NAD wytnie ludziom psikusa i nie zrobi aktualizacji BluOS wymuszając niejako zakup nowego streamera? (dokładnie w taki sam sposób w jaki producenci telefonów wymuszają zakup nowych urządzeń poprzez brak aktualizacji systemu w efekcie czego aplikacje przestają działać)

Czy może lepiej będzie kupić sam wzmacniacz (np taki audiolab 7000a) i do tego osobny, tani stream transport (np. Octavio stream) plus kolumny?

Wtedy, w razie gdyby producent transportu postanowił sobie nie uaktualnić po paru latach sprzętu, wciąż miałbym wzmacniacz, do którego mógłbym znów w razie czego dokupić kolejny transport streamujący.

Które podejście będzie lepsze? Urządzenie typu 'dodać-tylko-kolumny-i-gra' czy osobne elementy? Może ktoś z forumowiczów miał taki dylemat i zdołał już go na kilkaset sposobów przetrawić i chciałby się podzielić?

Dzięki!

Jeśli zależy Ci na jakości brzmienia, to pójście w system dzielony będzie lepszym rozwiązaniem. Jeśli jednak cenisz sobie bardziej funkcjonalność to taki all in one jest dobrą opcją.

Ja osobiście polecam posłuchać kilku różnych zestawień i nie napalać się na jedno zestawienia. Zrób rozeznanie posłuchaj 5, 10 zestawień i będziesz wiedział jak to finalnie wygląda. 

Zapraszam na odsłuch, można również coś wypożyczyć do domu i na spokojnie posłuchać 🙂 

[xajas]

Tylko dołóż do NAD M10v2. Zdecydowanie warto ! Ma Dirac co pomoże uzyskać lepsze brzmienie. 

Ano wlasnie. Nie porownujcie jablek z gruszkami.
Audiolab i NAD C700 to wzmacniacz, a NAD M10 to wzmacniacz+DSP/DRC czyli korekcja akustyki. A to zupenie inny swiat.

[Piopio]

37 minut temu, S4Home napisał:

Jeśli zależy Ci na jakości brzmienia, to pójście w system dzielony będzie lepszym rozwiązaniem.

W tym budżecie to nieprawda. 

[Piotr Sonido]

Bluos będzie aktualizowany. Ale sam wzmacniacz nie koniecznie musi. Pytanie czy to potrzebujesz ? Bo po co?

To niestety dotyczy wszystkich wzmacniaczy all in one. 

Co do audiolaba fajnie chodzisz model 7000a jest trochę drogi a modele Play no nie na dzisiejsze czasy. 

Jak już to sprawdź faktycznie czystego 7000a.

Też wolał bym m10. Ale słusznie zauważono powyżej nieco inne urządzenie.

Jeśli boisz się aktualizacji to może słusznym wyborem jest kupienie wamcniacza czystego co najwyżej z DAC w zewnętrzne kupić chociażby taki Wiim?

[S4Home]

12 minut temu, Piopio napisał:

W tym budżecie to nieprawda. 

No nie widzę tego NAD'a w zestawieniu z CXA81, Elex MK4, czy Atollem IN100Sig, ale każdy ma swoje zdanie 😅

[Piopio]

19 minut temu, S4Home napisał:

No nie widzę tego NAD'a w zestawieniu z CXA81, Elex MK4, czy Atollem IN100Sig, ale każdy ma swoje zdanie 😅

Którego ? Ja myślę o NAD M10v2

[S4Home]

1 minutę temu, Piopio napisał:

Którego ? Ja myślę o NAD M10v2

Ja akurat pisałem o C700, ale w budżecie M10 to już w ogóle jest duży sensowny wybór wzmacniaczy zintegrowanych. 

[Piopio]

22 minuty temu, S4Home napisał:

ale w budżecie M10 to już w ogóle jest duży sensowny wybór wzmacniaczy zintegrowanych. 

Z Dirac ? Trzeba doliczyć koszt streamera ... Minimum 3.5K. Zostaje 6,5K na wzmacniacz. Obawiam się, że nie będzie lepiej niż NAD. I brak Dirac. 

17 godzin temu, Layman napisał:

Coraz bardziej skłaniam się ku takiemu właśnie rozwiązaniu... wzmacniacz, jeśli jest dobry, to uciągnie x lat..

Rozważ jeszcze ten:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znacznie lepszy od NAD C700 i sporo tańszy niż M10v2. Nie ma tylko Dirac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

11 minut temu, Piopio napisał:

Z Dirac ? Trzeba doliczyć koszt streamera ... Minimum 3.5K. Zostaje 6,5K na wzmacniacz. Obawiam się, że nie będzie lepiej niż NAD. I brak Dirac.

Dla większość ani korektor a tym bardziej Dirac nie ma znaczenia, a streamer można dokupić za kilkaset złotych. Od zawsze i zawsze wzmacniacz był najlepszą opcją jakościową i nic od lat się nie zmieniło. Funkcjonalność odbywa się kosztem jakości i taka jest prawda nie ukrywajmy tego. 

Z samymi korekcjami akustycznymi też nie jest tak kolorowo bo one wymuszają jakąś pewną zmianę na kolumnach co często wychodzi nienaturalnie w odsłuchu, aczkolwiek tutaj są ludzie którym się to podoba a innym znowu nie. Nie zmienia to faktu, że w droższych systemach elektroniki all in one nikną w oczach i zaczynają się klasyczne wzmaki bądź systemy dzielone.

Okazją może być w tanim budżecie taki PMA-900 z Denona bo kosztuje grosze, ma wszystko co potrzeba i jego serio jest ciężko wygryźć, ponieważ nawet taki podstawowy wzmak plus streamer z DAC wyjdzie te 3500zł, a plus tego urządzenia jest taki że mamy wszystko w jednym klocku + w pełni sterowanie urządzenie. 

Edytowane 12 Września 2023 przez S4Home

[Piopio]

17 minut temu, S4Home napisał:

a streamer można dokupić za kilkaset złotych.

Jeśli mamy na uwadze jakość to nie można. 

"Jeśli zależy Ci na jakości brzmienia, to pójście w system dzielony będzie lepszym rozwiązaniem. "

Wzmak za 10K i streamer za kilkaset zł ? To ma być lepsze rozwiązanie ?

[S4Home]

6 minut temu, Piopio napisał:

Wzmak za 10K i streamer za kilkaset zł ? To ma być lepsze rozwiązanie ?

No tak zawsze było i jest, dodatkowo nie nam nawet jednej osoby z branży audio która twierdziła by inaczej. Minusem takiego rozwiązania jest to że masz więcej elementów, i więcej zachodu z dobieraniem tego. All in one stały się modne, proste w obsłudze i zajmujące mało miejsca. Mało kto chce na tą chwilę chce 3 osobne urządzenia. To tak jak by stawiać Unity Atoma z XS3, przecież tego nawet producent nie porównuje bo wie że byłby to bezsens. 

[Layman]

Godzinę temu, S4Home napisał:

Jeśli zależy Ci na jakości brzmienia, to pójście w system dzielony będzie lepszym rozwiązaniem. Jeśli jednak cenisz sobie bardziej funkcjonalność to taki all in one jest dobrą opcją.

Ja osobiście polecam posłuchać kilku różnych zestawień i nie napalać się na jedno zestawienia. Zrób rozeznanie posłuchaj 5, 10 zestawień i będziesz wiedział jak to finalnie wygląda. 

Zapraszam na odsłuch, można również coś wypożyczyć do domu i na spokojnie posłuchać 🙂 

Nie jestem osobą, która analizuje wszystkie muzyczne smaczki w utworach ale nie nie jest też tak, że muzyka ma jakoś grać i tyle. Jakość brzmienia jest dla mnie istotna ważna ale muszę jakoś zespolić to z WAF (wife acceptance factor) 🙂 Żona słucha (o zgrozo) spotify z ... komórki na jakichś (nieco lepszych niż typowe marketowe) słuchawkach. Ładniejsza połowa wybierze na pewno funkcjonalność, brzydsza połowa jest równie mocno zainteresowana jakością brzmienia 🙂 W wolnych chwilach spisuję sobie te rzeczy, o których mówicie, NEGOCJUJE 🙂 a później zacznę testowanie .... Także dzięki za wszystkie podpowiedzi!

[Piopio]

23 minuty temu, S4Home napisał:

No tak zawsze było i jest, dodatkowo nie nam nawet jednej osoby z branży audio która twierdziła by inaczej.

Słabe źródło zepsuje brzmienie. Nie będzie angażujące, Ja z kolei znam zasadę, że trzeba dobierać klocki z podobnej półki cenowej ... 

[Layman]

15 minut temu, Piopio napisał:

Jeśli mamy na uwadze jakość to nie można. 

"Jeśli zależy Ci na jakości brzmienia, to pójście w system dzielony będzie lepszym rozwiązaniem. "

Wzmak za 10K i streamer za kilkaset zł ? To ma być lepsze rozwiązanie ?

Ponieważ jestem laikiem to ..... jaki jest z tym problem? Proszę wyjaśnij....  . Na przykładzie takiego autolaba 7000a. Wydawało mi się, że sygnał cyfrowy z transportu (np. Ocatvio stream) będzie w całości przetworzony przez wzmacniacz z DAC i podany na kolumny.

Czy jest różnica w podawaniu sygnału z transportu za kilka tysięcy, którego sygnał będzie i tak poddawany obróbce przez sam wzmacniacz?

Po co mam kupować transport audiolaba za 3.5 tyś skoro sygnał zostanie dokładnie tak samo przetworzony jak z taniego stremeara za 700 zł?

 

[Piopio]

22 minuty temu, Layman napisał:

Ponieważ jestem laikiem to ..... jaki jest z tym problem?

Problem w tym, że transporty cyfrowe różnią się brzmieniem. Zależy z czym połączysz Audiolaba 7000A.

Tanie transporty oferują mało angażujące brzmienie. 

Jeśli połączysz AudioLaba 7000A np. z iFi ZEN Stream to będzie bardzo dobrze. Jeśli połączysz z Maliną z zasilaniem liniowym też będzie dobrze. Jeśli z PC z izolacją galwaniczną to też będzie dobrze.

Jeśli z transportem po optyku to będzie kiepsko. Jeśli dodasz do transportu zasilanie liniowe i połączysz po COAX to też będzie dobrze.

[Layman]

2 godziny temu, Piopio napisał:

Problem w tym, że transporty cyfrowe różnią się brzmieniem. Zależy z czym połączysz Audiolaba 7000A.

Tanie transporty oferują mało angażujące brzmienie. 

Jeśli połączysz AudioLaba 7000A np. z iFi ZEN Stream to będzie bardzo dobrze. Jeśli połączysz z Maliną z zasilaniem liniowym też będzie dobrze. Jeśli z PC z izolacją galwaniczną to też będzie dobrze.

Jeśli z transportem po optyku to będzie kiepsko. Jeśli dodasz do transportu zasilanie liniowe i połączysz po COAX to też będzie dobrze.

OK. Rozwijając dalej temat. Sprawdzałem 'tył' tego ifi ZEN stream'a. Widzę, że ma możliwość połączenia coaxialem, nie ma możliwości połączenia optykiem. Jest gniazdo ethernet - koszt ok. 2000zł.

Octavio stream (nie reklamuje tego, żeby była jasność. Przeczytałem artykuł i mnie ten maluch zaintrygował) - możliwość podpięcia optykiem i coaxialem. Dodatkowo, możliwość podpięcia się pod sieć kablem - koszt ok 800 zł.

Jaka jest zatem różnica?

Na stereolife.pl test tego transportu przeprowadził pan Karol Otkała i podłączył go pod audiolab 6000a. Chwalił sobie to połączenie i nie narzekał.

 

[Piotr Sonido]

Dobrze że ja już nie jestem liczony jako branża. Bo ja jednak nie pomijał bym źródła. Gdyby tak było kto by kupował rose? Po co? Sieciowy esoterica. Takie budżety można by wrzucić do wzmacniacza albo kolumn. 

Oczywiście w niskim budżecie idzie się na taki kompromis. I mając 4k też wolał bym wzmacniacz za 3 a streamer za parę stówek. Ale to w niskim budżecie.

6 minut temu, Layman napisał:

OK. Rozwijając dalej temat. Sprawdzałem 'tył' tego ifi ZEN stream'a. Widzę, że ma możliwość połączenia coaxialem, nie ma możliwości połączenia optykiem. Jest gniazdo ethernet - koszt ok. 2000zł.

Octavio stream (nie reklamuje tego, żeby była jasność. Przeczytałem artykuł i mnie ten maluch zaintrygował) - możliwość podpięcia optykiem i coaxialem. Dodatkowo, możliwość podpięcia się pod sieć kablem - koszt ok 800 zł.

Jaka jest zatem różnica?

Na stereolife.pl test tego transportu przeprowadził pan Karol Otkała i podłączył go pod audiolab 6000a. Chwalił sobie to połączenie i nie narzekał.

 

Główna zaletą ifi jest znakomite wyjście coaxial i USB audio. Optyk pominęli celowo.

Bo to Octavii stream gra słabiej. Jescze taniej masz wiim mini. Albo jego większych braci już z całkiem przyzwoitymi DACami. 

[Piopio]

22 minuty temu, Layman napisał:

Jaka jest zatem różnica?

W ilości zakłóceń jaki dany transport generuje. Jeśli nie jesteś zbyt wymagający to byle co Ci wystarczy. np Octavio stream.