Chord Clearway X czy Odyssey X?

[radark]

Czy ktoś porównywał może te kable? Jakie są między nimi różnice?. Szukam czegoś bardziej w stronę neutralności, na pewno bez uwypuklania  basu.

Edytowane 18 Sierpnia 2023 przez radark

[audioburak]

To szukaj raczej wśród kabli solid, a nie linek różnego autoramentu 😉 

Próbę możesz sobie sam za grosze ...

[radark]

A jakieś konkrety?

[audioburak]

Na próbę proponuję wielokrotnie opluwany i ... chwalony też YTDY 😉 

Zwykle wystarcza 8x0,5 czyli po 4 druty na plus i minus - czyli 0,8 mm2.

Jakby się sprawdził szukaj dalej właśnie wśród kabli solid.

U mnie poddał bas dodatkowo powiedziałbym - pewnej dyscyplinie ...

I lepiej posłuchaj go dłużej z różnymi gatunkami - o ile słuchasz 😉 

[Tajitsu]

Potwierdzam. 
Solid jest super, dyscyplinuje bas.

AQ Midnight+ i bas stał się basem.

[mdavis]

Jantzen Audio Solid Core Bi Wire 

[Guzeppe]

Chord Clearway X moim zdaniem grał efekciarskim dźwiękiem, który faworyzuje mocno bas (ilościowo i pod kątem energii ataku). Na początku jest efekt wow, ale później przytłacza. Podobne zjawisko zauważyłem przy AudioQuest Rocket 44 praz QED XTC XT40i (ten to poza basem podkręca też wysokie).

Moje propozycje:

1. Kimber Kable 8PR - najmniej narzucający swój charakter kabel głośnikowy, jaki dotąd słyszałem. Nie jest mistrzem szybkości basu, ale jest przyzwoity i przede wszystkim go nie podkreśla. Bardzo fajna średnica i nieprzejaskrawione wysokie, ale wciąż pokazujące blask wszelkich talerzy, blach, dzwonków itp. Bardzo fajnie oddaje brzmienie gitar akustycznych (nie robi wyrwy między średnicą a wysoką średnicą i wysokimi).

2. AudioQuest Robin Hood Zero - wg mnie ta sama liga neutralności co Kimber 8PR, pomimo ogromnej różnicy w cenie. Ciut lepsza kontrola basu (ale bez jakiegoś szału- o wiele więcej w tym aspekcie pokazał absolutnie przycięty na wysokich tonach, ale rządzący na niskich Robin Hood Bass, robiący świetną robotę pod kątem faktur basu i modulacji; jak ktoś śpi na kasie, to może spokojnie brać na testy w bi-wiring), delikatnie bardziej przejrzysta średnica objawiająca się marginalnie lepszą separacją instrumentów (Kimber delikatnie zagęszcza w porównaniu do AQ), ale wysokie są na AQ odrobinę zmatowione względem Kimbera.

3. Dali SC RM230ST - bardzo dobra kontrola basu i jego rozdzielczość, odchudzona średnica względem Kimbera i podkreślone wysokie. Dla jednych Kimber będzie neutralny, dla innych Dali. Doceniam ten kabel za ciekawy charakter, ale za każdym razem po niedługim czasie dochodzę do wniosku, że wolę Kimbera. Sugerowałbym stosować tylko w bardzo gęsto grających systemach, którym brakuje rozdzielczości.

4. QED XTC25 - do bólu nudny, bez emocji, zmatowiony. Taki trochę wanna-be AudioQuest Robin Hood Zero cierpiący na niedożywienie. Ale ktoś mógłby go nazwać ultra-neutralnym.

[cortes]

14 minut temu, Guzeppe napisał:

Chord Clearway X moim zdaniem grał efekciarskim dźwiękiem, który faworyzuje mocno bas (ilościowo i pod kątem energii ataku). Na początku jest efekt wow, ale później przytłacza. Podobne zjawisko zauważyłem przy AudioQuest Rocket 44 praz QED XTC XT40i (ten to poza basem podkręca też wysokie).

Nie słyszałem Ch. Clearway X, ale znam bardzo dobrze wersję wcześniejszą i to jest równo grający kabel nie faworyzujący żadnego pasma. W swojej cenie bardzo dobry drut. @Guzeppe napisz w jakiej konfiguracji sprzętowej Chord grał jak napisałeś.

[Guzeppe]

@cortes McIntosh MA252, Dynaudio Evoke 50, Tidal na Macbook Pro po USB do Chord Qutest (wtedy jeszcze używałem jakiegoś taniego interconnecta, ale nie miał on tendencji do szaleństw w obszarze basu, więc pomijam).

Poza tym wiadomo, że to wszystko są odczucia względem innych kabli. Chord na tle innych po prostu wydał mi się nie do końca neutralny, ale w innym systemie może być strzałem w dziesiątkę.

Edytowane 21 Sierpnia 2023 przez Guzeppe

[cortes]

Po uzupełnieniu wpisu mamy jakiś punkt odniesienia.

27 minut temu, Guzeppe napisał:

Poza tym wiadomo, że to wszystko są odczucia względem innych kabli. Chord na tle innych po prostu wydał mi się nie do końca neutralny, ale w innym systemie może być strzałem w dziesiątkę.

Całkowicie się z tobą zgadzam.

[plastik1989]

IMO, Chordy grają równo, ale raczej lekko w stronę muzykalności i ciepła są skonstruowane. Bas na nich często jest dosyć obfity, ale MZ to dlatego, że taki jest w systemie. Natomiast Kable solid CORE właśnie ten bas temperują, odchudzają, kreują bardziej "w punkt" i to nie jest do końca neutralne, wg. mnie - co nie zmienia faktu, że czasem się to przydaje. 

 

BTW Te budżetowe CHORDy to bardzo dobre kable w relacji jakość/cena. 

[Piotr Sonido]

Zgadzam się z powyższym.

Bardzo lubię te kable chorda i także je polecam.

W dniu 18.08.2023 o 19:34, radark napisał:

Szukam czegoś bardziej w stronę neutralności, na pewno bez uwypuklania  basu.

Jeśli jednak to jest klucz to stawiał by faktycznie na kimbera 8pr

[Eemeryt]

Podepnę się pod temat i zapytam o przewody Kimber 4PR w zestawie Evo 75 + KEF R3 Meta. Priorytet to dobra scena stereo , bas bez podkreślenia swojej obecności , góra dużo szczegółów ale bez męczącej jasności . Mam obecnie Chorda Clervay który w niektórych utworach zbytnio zaznacza wysokie , druga sprawa to muszę zwiększyć długość przewodów.

[cortes]

2 godziny temu, Eemeryt napisał:

Podepnę się pod temat i zapytam o przewody Kimber 4PR w zestawie Evo 75 + KEF R3 Meta. Priorytet to dobra scena stereo , bas bez podkreślenia swojej obecności , góra dużo szczegółów ale bez męczącej jasności . Mam obecnie Chorda Clervay który w niektórych utworach zbytnio zaznacza wysokie , druga sprawa to muszę zwiększyć długość przewodów.

Pytanie czy to faktycznie Chord podbija wysokie? Czy raczej taka specyfika kolumn Kef R3 Meta?

[Eemeryt]

Wydaje się mi że to przewód , miałem od kolegi Tellurium Black i tego nie słyszałem. Może ,, na szybkim ,, odsłuchu mi to umknęło ? 

Jeżeli macie sprawdzone połączenie przewodowe między Evo75/150 a KEF proszę o info.

[radark]

Miałem kiedyś Kimbera 8PR i jak dla mnie to mocno basowy kabel, daleki od neutralności. To nie ten kierunek. Posiadam aktualnie Van Den Hul Clearwater i uważam że jest bardzo dobry i wciąż nie mogę uwierzyć że kosztuje tak małe pieniądze. Zastanawiam się czy wspomniane w wątku Chordy go przebiją czy niekoniecznie.

[AiM-TV]

W dniu 18.08.2023 o 19:34, radark napisał:

Szukam czegoś bardziej w stronę neutralności, na pewno bez uwypuklania  basu.

Zainteresuj się (poczytaj najpierw) Canare 4S11 - mini budżet, jakość bez zarzutu i gra świetnie, jak najbardziej neutralnie.

[Eemeryt]

@AiM-TV czy między poleconym Canare S11 a Canare S11G jest słyszalna różnica , a jeżeli tak to na czym polega? Oczywiście jeżeli miałeś możliwość odsłuchu tych dwóch przewodów.

[marcinmarcin]

19 godzin temu, Eemeryt napisał:

Podepnę się pod temat i zapytam o przewody Kimber 4PR

Ostre są, słuchałem w znajomym sklepie paru zestawów na nich. Zdecydowanie bardziej spodobały mi się budżetowe Real Cable BM 250T, kupiłem i słucham na nich do tej pory. Głęboki, melodyjny dźwięk ale buły na basie nie ma.

Canare podobno bardzo dobre też 

[AiM-TV]

56 minut temu, Eemeryt napisał:

@AiM-TV czy między poleconym Canare S11 a Canare S11G jest słyszalna różnica , a jeżeli tak to na czym polega? Oczywiście jeżeli miałeś możliwość odsłuchu tych dwóch przewodów.

Niestety nie mam porównania do 4S11G, zakłada że gorszy nie będzie. Kup sobie najpierw za te parę złoty 4S11 bez wtyków, podłącz na skrętkę i nie dużym kosztem usłyszysz jak brzmi.

[radark]

22 godziny temu, AiM-TV napisał:

Zainteresuj się (poczytaj najpierw) Canare 4S11 - mini budżet, jakość bez zarzutu i gra świetnie, jak najbardziej neutralnie.

Pytanie czy byłyby lepsze od mojego Clearwatera.

[Leszek67]

Canare 4S11 G jest bardziej neutralny od Clearwatera, bardziej zbliżony do Chorda Clearwaya. Ja porównując te właśnie zostawiłem VDH bo miał fajną głębię i podobała mi się góra. Ma to "coś".

[cortes]

57 minut temu, radark napisał:

Pytanie czy byłyby lepsze od mojego Clearwatera.

Podejrzewam, że jak nie sprawdzisz sam, to się nie przekonasz. A jak sprawdzisz i podzielisz się wnioskami to może inni też skorzystają...

[radark]

23 minuty temu, Leszek67 napisał:

Canare 4S11 G jest bardziej neutralny od Clearwatera, bardziej zbliżony do Chorda Clearwaya. Ja porównując te właśnie zostawiłem VDH bo miał fajną głębię i podobała mi się góra. Ma to "coś".

Właśnie w tym sęk, że tego Clearwatera mimo że jest tani ciężko przebić, to cholernie dobry kabel. Kładzie konkurencję nawet sporo droższą.

[bum1234]

Jednak fantazja ludzka nie zna granic ......

😄

 

[Leszek67]

17 godzin temu, radark napisał:

Właśnie w tym sęk, że tego Clearwatera mimo że jest tani ciężko przebić, to cholernie dobry kabel. Kładzie konkurencję nawet sporo droższą.

Jeśli chcesz lepiej w tym kierunku to VDH 352, a dalej Wind II.

[Tal]

VdH The Wind MKII mam od ponad 1,5 roku i są to jedne z najlepszych kabli w swojej cenie którego najlepszymi atutami jest nisko schodzący bas, dynamika, piękna średnica i gładkość. 

[radark]

 Wracając do tematu czy są jakieś soniczne różnice między wersjami 2 a X wspomnianych kabli czy to tylko kosmetyka?

[sir.jax]

W dniu 23.08.2023 o 22:38, radark napisał:

Właśnie w tym sęk, że tego Clearwatera mimo że jest tani ciężko przebić, to cholernie dobry kabel. Kładzie konkurencję nawet sporo droższą.

Mialem okazję go oprawiać z metra.

Kompletnie nie moge się zgodzić, o ile rzędów wielkości te lepsze kable konkurencji się przy nim wyłożyły. 

Poproszę o konkrety.

Edytowane 28 Sierpnia 2023 przez sir.jax

[radark]

W ślepych testach Clearwater zagrał potężniej z wykopem, bardziej na twarz tj. z większą namacalnością instrumentów i głosów. To oczywiście subtelne różnice ale jednak. A co Twoim zdaniem z tym kablem jest nie tak?

Edytowane 28 Sierpnia 2023 przez radark