Skocz do zawartości
IGNORED

Marantz PM-14S1 SE i poszukiwania nieco cieplejszego brzmienia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Stałem się ostatnio właścicielem nowego sprzętu w postaci Marantza PM-14S1 Special Edition.
Mój wcześniejszy wzmacniacz (i nadal posiadany) to Marantz PM-8006.
Do tej pory byłem zadowolony z konfiguracji Marantz PM-8006 + Pylon Diamond 28 a jako źródło (DAC) amplituner Marantz NR-1609.
Marantz NR-1609 jako źródło dźwięku może wydawać się dość kontrowersyjnym wyborem, jako, że jest to sprzęt budżetowy z końcówkami mocy o brzmieniu dającym zerową radość z słuchania muzyki. U mnie ten sprzęt napędza jedynie głośniki efektowe przy oglądaniu filmów, gdzie nie zależy mi na jakości.
Jakimś cudem wyjście front pre out w tym amplitunerze po podłączeniu do PM-8006 w trybie końcówki mocy daje naprawdę niesamowity efekt.
Moim prywatnym zdaniem pre-amp w PM-8006 mógłby być lepszy i przy pracy wzmacniacza w trybie końcówki mocy ten sprzęt może pokazać dużo więcej.

Wracając do sedna sprawy - PM-14S1 SE kupiłem trochę na pałę, nie słuchając go wcześniej. Kiedyś czytałem o nim dużo pozytywnych opinii, więc polowałem na niego od kilku lat w celu zakupu.
Kiedy w końcu udało mi się go dostać i odsłuchałem na nim pierwszy kawałek, którym był Supertramp - School, to prawie zmiotło mnie z powierzchni ziemi.
Byłem zachwycony sceną i szczegółowością przekazu fonicznego. Poczułem, że mam do czynienia ze sprzętem znacząco wyższej klasy niż PM-8006.
Mój entuzjazm jednak trochę się zmniejszył kiedy zacząłem słuchać innych nagrań, które były trochę gorzej zrealizowane ale na pewno nie źle zrealizowane.
Przykładowo płyta Nirvana - MTV Unplugged in New York, która w poprzednim systemie brzmiała bardzo przestrzennie i naturalnie, na PM-14S1 SE zagrała bez życia.
Dodatkowo w PM-8006 wokale posiadały jakby taki przyjemny "ciężar" i energię, kiedy w PM-14S1 SE potrafiły brzmieć sucho i zbyt lekko oraz były minimalnie wycofane, chociaż wyraźne i naturalne.
W PM-8006, grającym w moim systemie, dźwięk jest trochę mniej precyzyjny, choć jeśli nie ma się porównania to ciężko jest to stwierdzić ale za to jest on jakby aksamitny i przyjemny w odbiorze.
PM-14S1 SE daje radość słuchania zazwyczaj jedynie w najlepiej zrealizowanych nagraniach a w tych gorszych robi się mniej przyjemnie.

Szukam sposobu na znalezienie kompromisu pomiędzy przyjemnością słuchania spokojnego cieplejszego i ciemniejszego grania a przyjemnością ze słyszenia mikro detali, takich jak np. metaliczny przydźwięk tuby w muzyce symfonicznej, który słychać w PM-14S1 SE a w PM-8006 już nie.

Byłem póki co w jednym salonie audio gdzie przyniosłem całą swoją elektronikę i kable. Odsłuchy robiłem na pylonach Diamond 30, bo 28 akurat na miejscu nie było.
Akceptuję wszystkie możliwe opcje na znalezienie złotego środka, więc zacząłem od odsłuchu wzmacniaczy (limit cenowy ok 15k).
Zaproponowany Arcam SA30 zupełnie do mnie nie trafił. Densen B-175CAST (dużo droższy wzmacniacz od PM-14S1 SE) sprawił wrażenie, że to może granie trochę w odpowiednim kierunku, ale pomimo dużo wyższej wartości sprzętu (ok 33k) miałem wrażenie, że gra to o klasę niżej niż PM-14S1 SE.
Sprawą o której nie wspomniałem jest źródło jakiego używam dla PM-14S1 SE, którym jest zmodyfikowany przeze mnie Cambridge Audio DAC Magic 100, gdzie chip DAC oraz cały tor audio został wymieniony.
O ile amplituner jako DAC sprawdzał się świetnie z PM-8006 to z PM-14S1 SE już nie i DAC od Cambridge Audio dawał dużo lepsze efekty.
Dlaczego taki słaby DAC? Dlatego, że jak kiedyś kupowałem swój sprzęt to DAC był ostatnim kupionym elementem systemu i zabrakło już pieniędzy na porządnego DACa, stąd takie kombinacje.

Mój modyfikowany DAC nie jest idealny i mimo dobrej szczegółowości i wyraźnej szerokiej sceny to wokale brzmią jednak na nim jak dla mnie trochę zbyt "cyfrowo". Jak najbardziej planuję jego wymianę, co mogło by też pomóc w rozwiązaniu mojego problemu ze brzmieniem.
W salonie zaproponowano mi DAC Chord Qutest, który z PM-14S1 SE zagrał rewelacyjnie.
Różnica była kolosalna i ciężko ją jakoś konkretnie opisać, bo miałem wrażenie, że słuchając wcześniej znanych utworów, słucham ich jakiś lepszych na nowo zrealizowanych wersji.
Wszystko poszło w stronę w którą chciałem, ale jednak trochę za mało.
Tu mam jeszcze pytanie, bo nie testowałem zmiany ustawień filtra w Chord Qutest - czy te ustawienia robią jakąś dużą różnicę, czy to już są subtelności?

Słyszałem dużo dobrego o DACach drabinkowych (R-2R Resistor ladder) firmy Denafrips np. Ares II. Czy to jest droga, którą warto iść? Czy być może DAC drabinkowy zbyt mocno zdusi szczegółowość na której też mi zależy?
Ostatnią rzeczą którą mi zaproponowano to zmiana kabli i tu spotkało mnie miłe zaskoczenie, bo jako audio ateista zazwyczaj nie wierzę w różne magiczne kable i tego typu sprawy, aczkolwiek zawsze jeśli mam możliwość to chcę się przekonać na własne uszy czy dane ustrojstwo działa, czy nie.
Kable, które posiadam zrobiłem sam na bazie przewodów QED silver special 25th anniversary (zwykłe grube posrebrzane przewody). Nie wiem dokładnie jakiej marki były kable, które dostałem do odsłuchu, ale miały one budowę przeplatanych między sobą mniejszych przewodów, co w teorii powinno zmniejszyć pojemność własną przewodu no i kosztowały 1000zł, co mnie trochę zszokowało, bo 200zł za przewody to wydawało mi się już sporo i wystarczająco.
Po odsłuchu na nowych kablach, uderzyła mnie ewidentnie zauważalna zmiana brzmienia. Nie byłą ona diametralna ale wokale zrobiły się nieco przyjemniejsze w odbiorze, choć nie straciły przy tym klarowności.
Odkryłem, że kable jednak mają znaczenie (!).
Kiedyś robiłem blind testy z różnymi kablami na Marantz PM-8006 i nie słyszałem szczególnej różnicy, ale tamten wzmacniacz nie był może aż tak detaliczny, żeby zmiana kabli wnosiła duże zmiany.

Zastanawiałem się jeszcze czy coś takiego jak przedwzmacniacz/bufor lampowy miałby sens, czy to już za duża kombinacja?
Może jakieś propozycje innego wzmacniacza w cenie do ok 15k?

No i jeszcze jedna sprawa. Moja dziewczyna, która lubi, żeby muzyka sobie grała w domu w tle mówi, że detaliczność nowego sprzętu jest super, kiedy się siedzi i słucha w skupieniu, ale kiedy muzyka ma być tłem np. podczas pracy, to taka detaliczność staje się męcząca. Czy jest jakaś opcja "zepsucia" dźwięku na żądanie, np. przez jakiś tani chiński przedwzmacniacz lampowy, który można szybko wpiąć i wypiąć z toru audio (najlepiej jak by posiadał opcję bypass). Słyszałem też o transformatorach separujących 600/600Ohm. Czy może taki transformatorek potrafiłby mocno zabić detaliczność?
Chodzi mi o załączenie takiego filtra, kiedy ja nie słucham :).

Ogólnie totalnie błądzę we mgle, jeśli chodzi o techniczne rozwiązanie problemu znalezienia złotego środka.
Wiem, że muszę trochę stracić, jeśli chodzi o detaliczność, żeby zyskać trochę "luzu" i muzykalności, tylko gdzie tego szukać?
Help.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przeszedłem dokładnie taką samą drogę jak ty. Najpierw miałem PM8006 a potem PM14s1SE. W moim systemie MP14s1SE również pokonał PM8006 ale ja nie miałem poczucia, że wzmacniacz jest bardziej techniczny czy niej ciepły. To fakt, że słabej jakości realizacje brzmią gorzej niż na wzmacniaczu z "piętra niżej" ale to raczej normalne. Czym wyższa jakość sprzętu tym mniejsza tolerancja na złą realizację i często okazuje się, że nasze ulubione płyty po prostu nie nadają się do słuchania na kanapie a jedynie jak grają w tyle. 

Co do twoich wrażeń odnośnie prezentacji muzyki przez PM14s1SE, gra system i może warto poszukać rozwiązania w kablach, głośnikach, źródle. W mojej ocenie PM14s1SE to bardzo dobrze grający wzmacniacz. U mnie po roku grania  zastąpiła go Yamaha AS3000 i zdaje się, że ta zostanie już na bardzo długo.

Denafrips gra nieco mniejszej od chorda. Ja uwielbiam brzmienie qutesta i sam go używałem. 

Filtry nie szczególnie zmieniają barwę dźwięku. Używałem ale jest to na granicy percepcji do wyłapania. Albo mój sprzęt wówczas nie potrafił tego oddać.

Co do elektorniki to może spróbuj wyższe modele atolla albo integre in200/300 albo końcówki. To brzmienie które może Ci spasować.

Lubię też integre caspiana M2. No albo u Ciebie końcówka. 

Moim zdaniem to dźwięk którego szukasz.

Wspomniana wyżej Yamaha takze warta odsłuchu. 

Nie ma sensu męczyć się że sprzętem który jednak Ci nie skasował. 

Tak czy siak

Pewnie za trudne pytanie, ale jak wygląda ta "cyfrowość" gdyby jej posłuchać 

słuchawkami w Marantz'u - i zestawić to z efektem w kolumnach.

Uważam, że tu najważniejsza jest diagnoza, a nie zabiegi "w ciemno" ...

Bo może: wzmacniacz, może DAC, może IC z DAC'a może głośnikowce itd.

Może nawet same kolumny, bo i w tym temacie spotykałem wątki - chodziło

o agresję w systemie, tak, że podejrzane może być wszystko ... no może

poza samym 14S1 - SE 😉 

Jak się znajdzie winnego, to może się okazać, że na kurację wystarczy

nie 15 tys, ale kilkaset zł, w co czasem trudno uwierzyć.

Tu prosty przykład - miałem kable - srebrzona linka 26 AWG i po wymianie

na solid 24 AWG jak ręką odjął, więc "wytrychy" do optymalnego brzmienia

mogą być naprawdę różne.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

12 minut temu, audioburak napisał:

Pewnie za trudne pytanie, ale jak wygląda ta "cyfrowość" gdyby jej posłuchać 

słuchawkami w Marantz'u - i zestawić to z efektem w kolumnach.

Uważam, że tu najważniejsza jest diagnoza, a nie zabiegi "w ciemno" ...

Bo może: wzmacniacz, może DAC, może IC z DAC'a może głośnikowce itd.

Może nawet same kolumny, bo i w tym temacie spotykałem wątki - chodziło

o agresję w systemie, tak, że podejrzane może być wszystko ... no może

poza samym 14S1 - SE 😉 

Jak się znajdzie winnego, to może się okazać, że na kurację wystarczy

nie 15 tys, ale kilkaset zł, w co czasem trudno uwierzyć.

Tu prosty przykład - miałem kable - srebrzona linka 26 AWG i po wymianie

na solid 24 AWG jak ręką odjął, więc "wytrychy" do optymalnego brzmienia

mogą być naprawdę różne.

W sumie racja, autor ma dwa porządne wzmacniacze i kupować jeszcze trzeci to mało ekonomiczne. Raczej gdzieś w całym torze coś ze sobą nie współgra. Może kwestia kolumn, może powinny być cieplejszej natury strojone nieco na bas i stonowaną górę?

Cześć, 

warto na pewno rozważyć wspomniane Atolle - stosunkowo neutralne granie, z dużą dozą naturalności. Bardzo przyjemnie przedstawiają detale, w sposób właśnie nienachalny. Szukając całkiem innego brzmienia warto rozważyć też Regę Elicit MK5, czy Fezza Torus 5060. To gęstsze granie, ale bardzo muzykalne i po prostu przyjemne. Dla mnie idealne, gdy potrzeba muzyki jako tła do innych czynności. 

Do Pylonów u nas bardzo często wybierane są również Audiolaby, 9000A znajduje się poniżej zakładanego budżetu, a potrafi zgrać się bardzo dobrze z Diamondami. 

Możesz też pójść w inną stronę i przemyśleć zmianę kolumn na coś, co inaczej prezentuje detale. Warte rozważenia byłyby m.in. System Audio Legend 40.2 - świetne, niesamowicie muzykalne i przyjemne granie. Podobne są Chario Constellation Cygnus MKII. 

Nieco drożej są też Fyne Audio F501SP, Audio Physic Classic 15. Każda z tych kolumn powinna bardzo dobrze zgrać się z Twoim Marantzem, a nie pojawi się też wąskie gardło. 

W razie czego zapraszamy na odsłuchy i indywidualne wyceny, mamy na miejscu bardzo szeroki asortyment i na pewno znajdziemy odpowiednią ścieżkę 🙂 

Edytowane przez Q21

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Gdyby jednak coś z kolumnami, to może made in USA - mocno niedoceniane,

a przy tym łatwe w ustawieniu, z basem i bez ostrości - Polk Audio Signature.

Są różnej wielkości, ale jako prosty zamiennik choćby S55

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bo już o serii Reserve czy Legend nie wspomnę 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Ale ja zrozumiałem że go nie ma być 3 wzmacniacz. Tylko zamiast tego marantza. Źle myślę?

Życie jest za krótkie

Mój Tata ma ten wzmacniacz i na pewno nie brakuje mu ciepła. Szczególnie z Pylonami Diamond. Szukał bym problemu gdzie indziej. Możesz sprawdzić, czy nie podłączyłeś kolumn w przeciwfazie przypadkiem? Albo czy EQ nie jest włączone?

35 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Ale ja zrozumiałem że go nie ma być 3 wzmacniacz. Tylko zamiast tego marantza. Źle myślę?

Życie jest za krótkie

Docelowo ma zostać jeden wzmacniacz, czyli albo PM-14S1SE zostaje, ale ze zmianami w systemie, albo zastępuje go coś innego lub po wpadnięciu w depresję i rozpacz zostanie stary PM-8006.
Dlaczego wybór sprzętu jest zawsze taki trudny? Pylonów Diamond szukałem przez ponad pół roku męcząc pracowników wszystkich salonów w Warszawie (ciekawe ile osób mnie wtedy znienawidziło).

3 minuty temu, iFi Audio napisał:

czy nie podłączyłeś kolumn w przeciwfazie przypadkiem?

Na pewno nie. Kabelki mają u mnie kolory. Poza tym zauważyłbym, że scena się rozsypała.

Cytat

Albo czy EQ nie jest włączone?

Opcja Tone jest wyłączona. Cyfra idzie bit perfect.

4 godziny temu, audioburak napisał:

Gdyby jednak coś z kolumnami, to może made in USA - mocno niedoceniane,

a przy tym łatwe w ustawieniu, z basem i bez ostrości - Polk Audio Signature.

Czekałem tylko kiedy pojawi się wzmianka o Polk Audio 😉 I doczekałem się 😉 Kolumny Polk Audio to lekarstwo na każdy audio problem 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piopio

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

@Piopio      bo pewnie Sabaja polecisz w kolejnym wpisie 😉 

A wątek Diamondów jakoś powraca ... pewnie przez kopułkę sprzed

wojny japońskiej. A co do Polk'ów - też mam pierścieniówkę i stąd zachęta.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Mialem ten wzmacniacz i bardzo milo go wspominam,tylko ze u mnie za źródło robil  cdek sa15s2 a nie kino domowe. Według mnie  w źródle jest problem 

14 minut temu, Ronaldo9 napisał:

Mialem ten wzmacniacz i bardzo milo go wspominam,tylko ze u mnie za źródło robil  cdek sa15s2 a nie kino domowe. Według mnie  w źródle jest problem 

Oczywiście, że problemem jest źródło. Trzeba zacząć od wymiany źródła na porządne. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Popieram ja również obwiniałbym słabe źródło i skupiłbym uwagę nad jego doinwestowaniem.

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Nie przeceniałbym roli źródła, tu można najwięcej zyskać ale tylko na jakości dźwięku.

Natomiast charakter brzmienia to raczej wzmacniacz-kolumny. Jak system zacznie już grać to nie ma większego znaczenia czy podłączysz TV, gramofon czy laptopa. Będziesz słyszał różnicę w jakości, ale brzmienie będzie podobne.

2 minuty temu, Audroc napisał:

Nie przeceniałbym roli źródła, tu można najwięcej zyskać ale tylko na jakości dźwięku.

Natomiast charakter brzmienia to raczej wzmacniacz-kolumny. Jak system zacznie już grać to nie ma większego znaczenia czy podłączysz TV, gramofon czy laptopa. Będziesz słyszał różnicę w jakości, ale brzmienie będzie podobne.

Całkowicie się z tym zgadzam

58 minut temu, Audroc napisał:

Nie przeceniałbym roli źródła, tu można najwięcej zyskać ale tylko na jakości dźwięku.

Natomiast charakter brzmienia to raczej wzmacniacz-kolumny. Jak system zacznie już grać to nie ma większego znaczenia czy podłączysz TV, gramofon czy laptopa. Będziesz słyszał różnicę w jakości, ale brzmienie będzie podobne.

Moim zdaniem źródło ma duże znaczenie dla całości brzmienia systemu. Jak źródło będzie słabe to brzmienie będzie nieangażujące, spłaszczone, za przysłowiowym kocem. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

13 godzin temu, dar02 napisał:

Docelowo ma zostać jeden wzmacniacz, czyli albo PM-14S1SE zostaje, ale ze zmianami w systemie, albo zastępuje go coś innego lub po wpadnięciu w depresję i rozpacz zostanie stary PM-8006.
Dlaczego wybór sprzętu jest zawsze taki trudny? Pylonów Diamond szukałem przez ponad pół roku męcząc pracowników wszystkich salonów w Warszawie (ciekawe ile osób mnie wtedy znienawidziło).

Na pewno nie. Kabelki mają u mnie kolory. Poza tym zauważyłbym, że scena się rozsypała.

Opcja Tone jest wyłączona. Cyfra idzie bit perfect.

Nie możesz tak do tego podchodzić bo się negatywnie nakrecasz. 

Traktuj to jako przyjemne doświadczenie.

A moim zdaniem jeśli coś Ci nie leży to szukaj dalej.

Ja także nie ignorował bym źródła. Tu można powalczyć. Aczkolwiek jeśli było nieźle a jest inaczej. No to....

Rotacja elektorniką i tak jest łatwiejsza.

17 godzin temu, dar02 napisał:

Docelowo ma zostać jeden wzmacniacz, czyli albo PM-14S1SE zostaje, ale ze zmianami w systemie, albo zastępuje go coś innego lub po wpadnięciu w depresję i rozpacz zostanie stary PM-8006.
Dlaczego wybór sprzętu jest zawsze taki trudny? Pylonów Diamond szukałem przez ponad pół roku męcząc pracowników wszystkich salonów w Warszawie (ciekawe ile osób mnie wtedy znienawidziło).

Na pewno nie. Kabelki mają u mnie kolory. Poza tym zauważyłbym, że scena się rozsypała.

Opcja Tone jest wyłączona. Cyfra idzie bit perfect.

Okej, pytam tylko kontrolnie, różne rzeczy się zdarzają przy przepinaniu sprzętu. 

@Piotr Sonido ma rację, najlepiej do tego podejść na spokojnie. Bawić się tymi doświadczeniami. Plus Pylony to bardzo fajne kolumny, wiec ponownie - łatwiej rotować elektroniką.

 

Generalnie zauważyłem też, że ludzi często odbierają sprzęt jakościowo lepszy jako jaśniejszy ze względu na więcej informacji która się pojawia. Ponownie, to nie zarzut.

 

14 godzin temu, Ronaldo9 napisał:

Mialem ten wzmacniacz i bardzo milo go wspominam,tylko ze u mnie za źródło robil  cdek sa15s2 a nie kino domowe. Według mnie  w źródle jest problem 

Może mało precyzyjnie napisałem. U mnie dla PM14S1SE źródłem nie jest amplituner, tylko mój zmodyfikowany Cambridge Audio DAC Magic 100. Kino domowe kompletnie nie zgrywało się z PM14S1SE co innego w połączeniu z PM8006 w trybie końcówki mocy. W tym ostatnim połączeniu jest bajka jak na możliwości PM8006.

To co już pisali inni, że źródło wymaga doinwestowania to nie ulega wątpliwości, choć DAC Magic 100 po grzebaniu w nim stał się o kilka klas lepszym sprzętem ale nadal kilka rzeczy w nim mi ewidentnie nie odpowiada (wokale).

W dniu 5.06.2023 o 07:20, Piotr Sonido napisał:

Denafrips gra nieco mniejszej od chorda.

Czy możesz powiedzieć coś więcej o Denafrips?
Może ktoś inny ma jeszcze jakieś swoje doświadczenia brzmieniowe z Ares II lub ewentualnie z Pontus II?

W dniu 5.06.2023 o 07:56, audioburak napisał:

Pewnie za trudne pytanie, ale jak wygląda ta "cyfrowość" gdyby jej posłuchać 

słuchawkami w Marantz'u - i zestawić to z efektem w kolumnach.

Podłączałem moje Sennheiser HD600 (wersja z najstarszym typem przetworników) i grało to bardzo dobrze, jednak ciężko mi to porównywać do grania na kolumnach gdzie istnieje realna scena.
Na słuchawkach nie jestem w stanie tak mocno wtopić się w muzykę jak przy słuchaniu na kolumnach.
Zupełnie nie jestem w stanie porównać tych dwóch rzeczy, poza tym, że w słuchawkach mniej detali.

34 minuty temu, dar02 napisał:

ewentualnie z Pontus II?

Rozważ Gustard R26 w takim razie. 

35 minut temu, dar02 napisał:

choć DAC Magic 100 po grzebaniu w nim stał się o kilka klas lepszym sprzętem

To raczej gruba przesada ... 😉 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

22 godziny temu, Q21 napisał:

Cześć, 

warto na pewno rozważyć wspomniane Atolle - stosunkowo neutralne granie, z dużą dozą naturalności. Bardzo przyjemnie przedstawiają detale, w sposób właśnie nienachalny. Szukając całkiem innego brzmienia warto rozważyć też Regę Elicit MK5, czy Fezza Torus 5060. To gęstsze granie, ale bardzo muzykalne i po prostu przyjemne. Dla mnie idealne, gdy potrzeba muzyki jako tła do innych czynności. 

Do Pylonów u nas bardzo często wybierane są również Audiolaby, 9000A znajduje się poniżej zakładanego budżetu, a potrafi zgrać się bardzo dobrze z Diamondami. 

Możesz też pójść w inną stronę i przemyśleć zmianę kolumn na coś, co inaczej prezentuje detale. Warte rozważenia byłyby m.in. System Audio Legend 40.2 - świetne, niesamowicie muzykalne i przyjemne granie. Podobne są Chario Constellation Cygnus MKII. 

Nieco drożej są też Fyne Audio F501SP, Audio Physic Classic 15. Każda z tych kolumn powinna bardzo dobrze zgrać się z Twoim Marantzem, a nie pojawi się też wąskie gardło. 

W razie czego zapraszamy na odsłuchy i indywidualne wyceny, mamy na miejscu bardzo szeroki asortyment i na pewno znajdziemy odpowiednią ścieżkę 🙂 

Bardzo dziękuję za propozycje. Chętnie podjechałbym do waszego salonu, ale mam trochę daleko z Warszawy.
Skupię się teraz na przesłuchaniu propozycji elektroniki z tego co znajdę w salonach w pobliżu.

W dniu 4.06.2023 o 22:54, dlmtb napisał:

Przeszedłem dokładnie taką samą drogę jak ty. Najpierw miałem PM8006 a potem PM14s1SE. W moim systemie MP14s1SE również pokonał PM8006 ale ja nie miałem poczucia, że wzmacniacz jest bardziej techniczny czy niej ciepły. To fakt, że słabej jakości realizacje brzmią gorzej niż na wzmacniaczu z "piętra niżej" ale to raczej normalne. Czym wyższa jakość sprzętu tym mniejsza tolerancja na złą realizację i często okazuje się, że nasze ulubione płyty po prostu nie nadają się do słuchania na kanapie a jedynie jak grają w tyle. 

Co do twoich wrażeń odnośnie prezentacji muzyki przez PM14s1SE, gra system i może warto poszukać rozwiązania w kablach, głośnikach, źródle. W mojej ocenie PM14s1SE to bardzo dobrze grający wzmacniacz. U mnie po roku grania  zastąpiła go Yamaha AS3000 i zdaje się, że ta zostanie już na bardzo długo.

Ta Yamaha AS3000 jest w ogóle ładna, co też nie jest zupełnie bez znaczenia.
Problem tylko taki, że nie ma gdzie tego sprzętu posłuchać a jeszcze większy problem jest taki, że nie ma go gdzie kupić :D.
Musiałbym powtórzyć swoją historię jak z polowaniem przez kilka lat na PM14S1SE i kupić w ciemno, chyba, że ktoś z Warszawy posiada tą Yamahę i chciałby mnie zaprosić na odsłuch :D, choć i tak mija się to chyba z celem bo odsłuch by był na innych kolumnach.

12 minut temu, dar02 napisał:

chyba, że ktoś z Warszawy posiada tą Yamahę i chciałby mnie zaprosić na odsłuch 😄

Zapraszam, jestem z Warszawy. 🙂

27 minut temu, dlmtb napisał:

Zapraszam, jestem z Warszawy. 🙂

Dzięki. Nie omieszkam się odezwać 😄

Kumulując pomysły:

Wzmacniacze:
Yamaha AS3000
Atoll IN300
Audiolab 9000a
Rega Elicit MK5
Fezz Torus 5060
Jakaś lampa (jaka?)

Kolumny:
Fyne Audio F501SP
System Audio Legend 40.2
Chario Constellation Cygnus MKII
Audio Physic Classic 15
Polk Audio Signature S55

DAC:
Gustard R26
chcę posłuchać coś od Denafrips

Kable:
?

Pewnie kolejnym miejscem do męczenia sprzedawców będzie salon Planeta Dźwięku w Warszawie, gdzie kupiłem swoje Diamondy 28 i w sumie miło wspominam zakupy u nich.
Niestety na ich stronie widzę, że nie mają wszystkiego co chciałbym przetestować.

Kumulując pomysły:

Wzmacniacze:
Yamaha AS3000
Atoll IN300
Audiolab 9000a
Rega Elicit MK5
Fezz Torus 5060
Jakaś lampa (jaka?)

Kolumny:
Fyne Audio F501SP
System Audio Legend 40.2
Chario Constellation Cygnus MKII
Audio Physic Classic 15
Polk Audio Signature S55

DAC:
Gustard R26
chcę posłuchać coś od Denafrips

Kable:
?

Pewnie kolejnym miejscem do męczenia sprzedawców będzie salon Planeta Dźwięku w Warszawie, gdzie kupiłem swoje Diamondy 28 i w sumie miło wspominam zakupy u nich.
Niestety na ich stronie widzę, że nie mają wszystkiego co chciałbym przetestować.


Jeszcze pytanie do dlmtb - Jakie kolumny masz podłączone do swojej Yamahy?

19 godzin temu, audioburak napisał:

@Piopio      bo pewnie Sabaja polecisz w kolejnym wpisie 😉 

A wątek Diamondów jakoś powraca ... pewnie przez kopułkę sprzed

wojny japońskiej. A co do Polk'ów - też mam pierścieniówkę i stąd zachęta.

Co rozumiesz przez "kopułkę sprzed wojny japońskiej"?
Kiedyś mając konkretny budżet przesłuchałem naprawdę sporo różnych opcji i Diamondy mi najbardziej podpasowały.
Czy uważasz, że w tym przedziale cenowym coś jest nie tak z tymi kolumnami?
A może moje problemy wynikają z tego, że wyższy poziom elektroniki w PM14S1SE wymaga już skoku głośników o klasę wyżej?

41 minut temu, dar02 napisał:

A może moje problemy wynikają z tego, że wyższy poziom elektroniki w PM14S1SE wymaga już skoku głośników o klasę wyżej?

Może takiej tezy bym nie stawiał ale istotne jest to, że PM14S1SE dźwiękowo praktycznie nie ustępuję Marantz-owi PM11-s3, który to był ostatnim flagowym wzmacniaczem tego producenta pracującym w klasie AB. Dodam że oba wzmacniacze były równocześnie w ofercie producenta a klienci mieli zgryz czy płacić prawie dwa razy więcej i kupować PM11 czy pogodzić się z brakiem gniazd XLR i zadowolić się nowszym PM14.  

Edytowane przez dlmtb
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.