Skocz do zawartości
IGNORED

Życie partnerskie w "trójkącie" : On, ONA i AUDIO


Rekomendowane odpowiedzi

A co kobiety mają do zakupów audio, przecież nie są kompetentne?

Tak, jak ja w ich kremach i kwasach polimlekowych.

Dwa zabiegi kwasem polimlekowym to już niezły wzmacniacz.

W związkach najważniejsza jest równowaga zbrojeń!

"Sformułowanie Wife Acceptance Factor (czyli Współczynnik Akceptacji Żony) zostało po raz pierwszy użyte przez Larry’ego Greenfilla we wrześniu 1983 roku. Larry użył tego zwrotu w artykule do magazynu „Stereophile”, aczkolwiek sam przyznał, że współtwórcą tego terminu jest recenzent i profesor muzyki Lewis Lipnick. Ten z kolei wskazuje lata 50. XX wieku, jako okres powstania zbitki wyrazowej „współczynnik akceptacji żony”

Zapraszam do rozmowy.

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Nie wiem, ale oczywiście wypowiem się. 😋

Nie wiem, gdyż mnie to nie dotyczy - audio w osobnej komnacie.

Ale chętnie poczytam, o niedolach innych. 😋

To jest jak oglądanie horrorów lub filmow katastroficznych z wygodnego i bezpiecznego fotela.

Edytowane przez iro III
2 godziny temu, piramidon napisał:

A co kobiety mają do zakupów audio, przecież nie są kompetentne?

Był w dziale Start podobny trol wątek do wspólnego użalania się frustratów nad własnym losem. Niektórzy po prostu mają problem z hierarchią wartości i audio zaczyna kolidować im z rodziną. Moja żona nie miesza się w sprawy dla niej o obojętne, ja sprawami audio nie podważam spraw rodzinnych.

Problemy trzeba rozwiązywać a nie je tworzyć. Znalazłem fajnie kolumny w okolicy - nie pasowały jasne do wystroju wnętrza? Przejechaliśmy całą rodziną pół Anglii po czarne, jakby przy okazji spędzając wspaniały weekend w miejscu, które zawsze chcieliśmy zobaczyć. To wszystko.

Edytowane przez szymon1977

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

12 minut temu, przmor napisał:

Można też nie mieć żony.

Niektórzy umysłowo do tego nie dorośli.

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

29 minut temu, xajas napisał:


Albo killa zon

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przez wielość do różnorodności?  Zawsze któraś polubi. Audio, rzecz jasna. Moja jedna lubi. Nie imają się jej współczynniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
12 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Jak kilka żon to i kilka zestawów Audio. Kto bogatemu zabroni ?

No i kilka kuchni, by każda z żon mogła ocenić zmiany po zmianie bezpiecznika.

9 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Jak kilka żon to i kilka zestawów Audio. Kto bogatemu zabroni ?

Kilka żon? Weź to udźwignij finsnsowo.

Tego gościa to żona musi bardzo kochać

40kW, a to tylko jeden z pokoi audio...

 

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

3 minuty temu, fox733 napisał:

Tego gościa to żona musi bardzo kochać

40kW, a to tylko jeden z pokoi audio...

 

Człowiek który uratował Tonsil

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

18 minut temu, Piotr_1 napisał:

Ale to nie tak się robi! Po co to oglądać! Dwie duże drogie kolumny, a nie ściana płaczu taka. 4 ściany płaczu właściwie.

Mnie gość zaimponował trzema Koncertami, mnie udało się w 1982roku załatwić do radiowęzłowego studia nagrań tylko jeden. Prywatnie przeskoczyłem na 3 silnikowego Philipsa ale może trzeba było ten topowy koniec w sumie historii szpuli jednak zdobyć. W zakładowym radiowęźle grało to super (poza nim nie koniecznie z naściennych trafolowych głośników)

Lata 70-80te to właśnie koncerty live z tzw ścianą dźwięku i myślę że do tego właściciel kolekcji doszedł

Jimy Hendrixa to tylko tak powinno się słuchać…

Edytowane przez ASURA
Bo tak

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ale jakiś tam ratytas, czarna perła nie ma związku z ogólnym rozwiązaniem nagłośnieniowym. Ogólnie to różnych czarnych pereł są setki tysięcy na całym świecie. Unikatowy stojak, unikatowa płyta, unikatowy kolec pod kolumnę. To jakieś smutne jest że starszy człowiek niezbyt chce czerpać ze studni (wiedzy) życia i układa kolumny jak kostkę brukową. Pewnie trzeba być upartym.

Edytowane przez Piotr_1
Tego gościa to żona musi bardzo kochać
40kW, a to tylko jeden z pokoi audio...
 

Genialne!

Tacy goscie naprawde wywieraja wrazenie. Jestem pelen uznania
8 minut temu, Piotr_1 napisał:

Ale jakiś tam ratytas, czarna perła nie ma związku z ogólnym rozwiązaniem nagłośnieniowym. Ogólnie to różnych czarnych pereł są setki tysięcy na całym świecie. Unikatowy stojak, unikatowa płyta, unikatowy kolec pod kolumnę. To jakieś smutne jest że starszy człowiek niezbyt chce czerpać ze studni (wiedzy) życia i układa kolumny jak kostkę brukową. Pewnie trzeba być upartym.

Jego stać za tym to on ma co pokazać!

Wbrew pozorom uzbierać tyle naszej krajowej elektroniki i utrzymywać ją w dobrym stanie to jednak spory wydatek

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

W dniu 23.04.2023 o 11:59, xajas napisał:


Albo killa zon

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na forum co niektórzy mają starszego żona i nawet melomana i jak wtedy nazwać WAF ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Godzinę temu, ASURA napisał:

Człowiek który uratował Tonsil

Same altusy o których mówił i składuje to kilkaset tyś PLN 😁.

Na mnie wywarł wrażenie, pozytywne wrażenie.
Jedni zbierają znaczki inni klocki audio.

 

Kupuję teraz odtwarzacz sieciowy. Wątpię, abym znalazł u Lepszej Połowy choć cień zrozumienia, po co nam taki "niezbędny" wydatek. Jak jej wytłumaczyć w ogóle, co to jest odtwarzacz sieciowy??? No, nie ma szans. Ani to ładne, dźwięku nie poprawia, ot - kolejny grat w domu. 🙂

Ale cóż...  Trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej. 🙂

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

3 minuty temu, il Dottore napisał:

Kupuję teraz odtwarzacz sieciowy. Wątpię, abym znalazł u Lepszej Połowy choć cień zrozumienia, po co nam taki "niezbędny" wydatek. Jak jej wytłumaczyć w ogóle, co to jest odtwarzacz sieciowy??? No, nie ma szans. Ani to ładne, dźwięku nie poprawia, ot - kolejny grat w domu. 🙂

Ale cóż...  Trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej. 🙂

Jak sam zauważyłeś kolejna zbędna decyzja ale jakoś sam ze sobą musisz żyć…😂

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Teraz, il Dottore napisał:

Kupuję teraz odtwarzacz sieciowy. Wątpię, abym znalazł u Lepszej Połowy choć cień zrozumienia, po co nam taki "niezbędny" wydatek. Jak jej wytłumaczyć w ogóle, co to jest odtwarzacz sieciowy??? No, nie ma szans. Ani to ładne, dźwięku nie poprawia, ot - kolejny grat w domu. 🙂

Ale cóż...  Trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej. 🙂

Jutro mojej pani puszczę ten filmik.
Może będzie szczęśliwa, że mam tylko kilkanaście wzmacniaczy, kilka CD Play-erów w tym jeden z magazynkiem na 300 płyt, 2 magnetofony w tym szpulowiec, 4 DACki ( chociaż chyba nawet 6 jest ), chyba z pięć par słuchawek itd.

Choć sprawy mogą przybrać odwrotny skutek, będzie się bała, że tak się zapędzę i jeszcze bardziej będzie marudzić 🤔

6 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Same altusy o których mówił i składuje to kilkaset tyś PLN 😁.

Na mnie wywarł wrażenie, pozytywne wrażenie.
Jedni zbierają znaczki inni klocki audio.

 

Z moich swego czasu  ulubionych Tonsili ściany dźwięku nie ma 🙁fakt wyprodukowano ich tylko circa 30tysięcy

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

1 minutę temu, ASURA napisał:

kolejna zbędna decyzja

Mi on jest potrzebny ze względu na wygodę. PC do muzyki mam tak stareńki i powolny, że muszę wieki czekać, nim zacznie grać muzyka. Już mam tego dosyć. A jak masz odtwarzacz sieciowy, to go odpalasz jak CD i gra momentalnie.

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

3 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jutro mojej pani puszczę ten filmik.
Może będzie szczęśliwa, że mam tylko kilkanaście wzmacniaczy, kilka CD Play-erów w tym jeden z magazynkiem na 300 płyt, 2 magnetofony w tym szpulowiec, 4 DACki ( chociaż chyba nawet 6 jest ), chyba z pięć par słuchawek itd.

Choć sprawy mogą przybrać odwrotny skutek, będzie się bała, że tak się zapędzę i jeszcze bardziej będzie marudzić 🤔

Ja tam bym jednak powoli z ilości przechodził w jakość ale pewnie czegoś nie wiem🤫
 

No i zawsze można powiedzieć małżonce że się ograniczasz😂

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

1 minutę temu, ASURA napisał:

Z moich swego czasu  ulubionych Tonsili ściany dźwięku nie ma 🙁fakt wyprodukowano ich tylko circa 30tysięcy

Ale tu chodzi o ścianę z Tonsili a nie "ścianę" z Tonsili 😁
To dwa różne oczekiwania.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.