Skocz do zawartości
IGNORED

Dyrektywa DAC7 - czyli płać jak coś sprzedałeś.


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, costa brava napisał:

biedny Rysio nie sprzeda swojej Yamahy bez sowitego podatku, nawet jesli straci na tej transakcji bo kupił nowy a sprzedaje używany...juz nie mówiąc że VAT za niego raz zapłacił 

Ciekawe jak oni to rozwiążą, bo jeśli biedy Rysio ma zapłacić od sprzedaży Yamahy podatek, to będziemy mieli do czynienia z podwójnym opodatkowaniem tej samej rzeczy, albowiem podatek od umowy k/s płaci kupujący.

Z tego co wiem nie będą raportowane ogłoszenia na OLX bez tej ich wysyłki OLX (pewnie ogłoszenia Allegro Lokalnie podobnie). Czyli płatność musi przejść przez system płatności w tym przypadku PayU. Zapewne muszą mieć jakąś podstawę do nałożenia podatku czy czego tam. 

?👈

3 godziny temu, soundchaser napisał:
20 godzin temu, Zbig napisał:

Proponuję jednak przeczytać ze zrozumieniem.  Projekt ustawy jest upubliczniony.  Chodzi o namierzenie misiówzdzisiówrysiów prowadzących regularną działalność handlową a udających osoby fizyczne.

Jesteś pewien, że tylko o to chodzi? Zapewne to co tu inni widzą w tym projekcie ustawy to znów teorie spiskowe... 😉

Nie wiem co widzą, wygląda na to że w ogóle go nie czytali...

17 godzin temu, kichanadeta napisał:

Wystarczy, ze sprzedaz samochod, ktory uzywales krocej nie 12 miesiecy i jestes podejrzany o spekulacje finansowe.

 Z którego to paragrafu?

A nie jest to 6 mies? Kiedyś sprzedałem samochód po 10 mies chyba. Też na nim zarobiłem parę tys co było w sumie przypadkiem, bo nie lubiłem po prostu nim jeździć ze względu na skrzynie manualna i nikt się nie przyczepił. 

?👈

 

49 minut temu, Zbig napisał:

 

 Z którego to paragrafu?

Jesli sprzedam swoj samochod, ktory uzywalem powiedzmy 10 m-cy,a jego wartosc przekracza 2000€  - to  przychod jaki uzyskalem zostanie zgloszony i prawopodobnie mnie opodatkuja. 

Byc moze sie myle i chcialbym, aby tak bylo.

Jesli rzeczywiscie jest inaczej to prosze wyprowadz mnie i innych kolegow z bledu.

 

NOWE PRAWO PODATKOWEOgłoszenia eBay muszą zgłaszać sprzedawców do urzędu skarbowego - kto teraz musi bać się fiskusa (a kto nie)

"Niestety, istnieje wiele przypadków, w których klasyfikacja nie jest oczywista. Bo tutaj nie chodzi tylko o liczbę sprzedaży i wysokość wpływów. Każdy, kto sprząta piwnicę i sprzedaje kilka starych rzeczy, zwykle nadal działa prywatnie. Artykuły gospodarstwa domowego i podobne przedmioty codziennego użytku mogą zatem być sprzedawane całkowicie bez podatku powyżej limitu rejestracji wynoszącego 2000 euro. Ale prywatni sprzedawcy również mogą podlegać opodatkowaniu, jak pisze bawarska pomoc podatkowa: Każdy, kto odsprzedaje biżuterię lub inne przedmioty, które nie są przeznaczone do codziennego użytku w ciągu roku, musi podać cały zysk w zeznaniu podatkowym - ale tylko wtedy, gdy zwolnienie limit przekracza 600 euro"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kichanadeta

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Miast samochodu niech to bedzie rzeczony zegarek czy wzmacniacz powyzej limitu 2000€.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Aby opodatkować każdego Kowalskiego, który sprzeda coś powyżej 2000 euro, to musieliby najpierw zlikwidować podatek PCC, który płaci kupujący coś od tego Kowalskiego.
To jest bardzo prawdopodobne zważywszy na to, że PCC to tylko 2%, a podatek dochodowy 12%.

23 godziny temu, costa brava napisał:

Koncerny nie płacą nic a biedny Rysio nie sprzeda swojej Yamahy bez sowitego podatku, nawet jesli straci na tej transakcji bo kupił nowy a sprzedaje używany...juz nie mówiąc że VAT za niego raz zapłacił 

Ty tego nie rozumiesz, czy udajesz? Rysio za sprzedaż swojej Yamahy nie zapłaci podatku, chyba że ma ją mniej niż 6 miesięcy i przy sprzedaży na niej zarobił - ale i tak wtedy zapłaci podatek od zysku.

W tej ustawie chodzi o wyłapanie niepłacących podatków, którzy okradają i ciebie, i są nieuczciwą konkurencją dla tych uczciwych=płacących podatki. To bat na cwaniaczków, nie rozumiem dlaczego ich bronisz.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

8 godzin temu, Jacchusia napisał:

Ty tego nie rozumiesz, czy udajesz? Rysio za sprzedaż swojej Yamahy nie zapłaci podatku, chyba że ma ją mniej niż 6 miesięcy i przy sprzedaży na niej zarobił - ale i tak wtedy zapłaci podatek od zysku.

W tej ustawie chodzi o wyłapanie niepłacących podatków, którzy okradają i ciebie, i są nieuczciwą konkurencją dla tych uczciwych=płacących podatki. To bat na cwaniaczków, nie rozumiem dlaczego ich bronisz.

Pytanie. Jak komuś udowodnić ze maja coś krócej jak 6 mies?

Zasady zgłaszania jak narazie są dwie. 2tys euro lub 30 transakcji i tyle. Nic więcej nie jest napisane. 

?👈

Ty będziesz musiał udowadniać ze nie jestes wielbłądem 

Umowa kupna sprzedaży,  przy okazji sprawdzi się czy kupujący zapłacił te 2 procent podatku od wzbogacenia 

Musi byc widac za ile kupiłeś za ile sprzedales, komu i kiedy 

Juz widzę lukę, na papierze taniej,  pod stołem drożej ...tak jak szara strefa na rynku pracy

Większość transakcji będą  poza Allegro i olx i ryzyko kupowania znacznie wzrosnie, ale kto by się przejmował 

Koszty walki z tym mogą okazać się wyższe niż zyski z podatków 

Ale w socjalizmie nie ma zmiłuj,  złego prywaciarza cwaniaka trzeba oskubac 

Edytowane przez costa brava
34 minuty temu, rafal735r napisał:

Pytanie. Jak komuś udowodnić ze maja coś krócej jak 6 mies?

Trzeba mieć dowód zakupu.

18 minut temu, costa brava napisał:

Juz widzę lukę, na papierze taniej,  pod stołem drożej

Cena nie może znacząco odbiegać od rynkowej, bo fiskus i na to znajdzie sposób - opodatkuje wg. ceny rynkowej, którą sam sobie ustali.

Z każdej strony - jesteśmy w czarnej dupie. 😉

Dokladnie,   nawet nie mając dowodów Skarbówka może stwierdzić że  to coś jest warte więcej,  nieważne za ile Pan sprzedal / kupił,  i trzeba będzie dopłacić 

Tak mi kiedys wytłumaczyła notariuszka przy kupnie mieszkania 

9 godzin temu, soundchaser napisał:

 

Cena nie może znacząco odbiegać od rynkowej, bo fiskus i na to znajdzie sposób - opodatkuje wg. ceny rynkowej, którą sam sobie ustali.

Z każdej strony - jesteśmy w czarnej dupie. 😉

Już widzę te miliony spraw w sadacho tysiąc złotych. 😂

?👈

14 godzin temu, rafal735r napisał:

Pytanie. Jak komuś udowodnić ze maja coś krócej jak 6 mies?

Zasady zgłaszania jak narazie są dwie. 2tys euro lub 30 transakcji i tyle. Nic więcej nie jest napisane. 

W czym problem? Jeśli nie udowodnią nic nie zapłaci.

Zasady jasne, tylko czego one dotyczą? Ano tego, ze nastąpi zgłoszenie do US. Nie udawajcie głupiego, nie jest trudno okreslić czy sprzedaż dotyczy pasjonatów czy handlarzy sprzętem.

14 godzin temu, costa brava napisał:

Ale w socjalizmie nie ma zmiłuj,  złego prywaciarza cwaniaka trzeba oskubac 

W socjaliźmie prywaciarz płacił podatki, wiec był legalny, a był zły bo prywatny nie państwowy. 

Teraz chcą ścigać tych, krórzy okradają wszystkich nie płacąc podatków - to róznica, która próbujesz zakłamac.

Czyli jak ja płacę podatki to jest ok, a jeśli ktoś nie płaci to tez jest ok? 

Świat do góry nogami postawiony.

4 godziny temu, rafal735r napisał:

Już widzę te miliony spraw w sadacho tysiąc złotych. 😂

A ja tysiace ludzi, którzy uczciwie będą płacić podatki.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

49 minut temu, Jacchusia napisał:

A ja tysiace ludzi, którzy uczciwie będą płacić podatki.

E tam. W prosty sposób będą omijać nowe prawo. Wystawią przedmioty na Allegro, ale dogadają się poza aukcją.

Juz teraz to się dzieje przy wysokich prowizjach na Allegro 

Nawet Allegro im to ułatwiło dodając bezpłatne ogłoszenia 

 

3 godziny temu, Jacchusia napisał:

W czym problem? Jeśli nie udowodnią nic nie zapłaci.

Zasady jasne, tylko czego one dotyczą? Ano tego, ze nastąpi zgłoszenie do US. Nie udawajcie głupiego, nie jest trudno okreslić czy sprzedaż dotyczy pasjonatów czy handlarzy sprzętem.

Chyba sobie żartujesz w tym momencie. Już widzę jak pani w skarbówce to tłumaczysz. Radyjko na parapecie też gra. O czym Pan do mnie mówi? 😄 Dawaj kase. 

3 godziny temu, Jacchusia napisał:

 

A ja tysiace ludzi, którzy uczciwie będą płacić podatki.

A mi się zdaje że wiele osób przestanie po prostu tym się zajmować, bo przestanie to się opłacać. I jak zwykle po dupie dostaną najbiedniejsi. Czyli standardowo. 

Nowy artykuł:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Do tego przecież świat zmierza - łoić biednych, ograniczać im wolność, opodatkowywać, zabierać pieniądze. A bogaci? Niech dalej się bogacą.

Nowy porządek świata.

13 minut temu, cezar1972 napisał:

Więc o jakim nowym porządku ty mówisz?

Nowy względem tego poprzedniego, o którym sam pisałeś:

14 minut temu, cezar1972 napisał:

Nastał więc nowy porządek, w którym każdy mógł stać się bogaty, ale również i każdy mógł stać się biedny i wylądować na ulicy

 

  • 2 miesiące później...

Sprawa znana od dłuższego czasu, w wątku "Znaleziska na Allegro " o tym pisałem. ale jest kilka niescisłości

Cytat

"Obecnie przepisy dotyczące obowiązkowego raportowania przez platformy handlowe są na etapie konsultacji. Według Ministerstwa Finansów, sprzedawcy nie będą musieli zgłaszać swoich transakcji, jeśli przez okres roku zawarli mniej niż 30 transakcji sprzedaży towarów lub ich łączny przychód ze sprzedaży nie przekroczył 2 tys. euro.

i

Cytat

"Raportowaniem zostanie objęty każdy, kto w ciągu roku dokona minimum 30 transakcji na łączną kwotę co najmniej 2000 euro" - podaje dziennik. Dodając, że nowe przepisy mogą objąć nawet 17 mln polskich obywateli w Polsce i Europie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Róznica zasadnicza, bo w pierwszej wersji  można sie załapać na dwa sposoby 30 transakcji lub przychód 2tyś euro, a w drugiej ma to być 30 transakcji na co najmnie 2000 euro. Czyli jesli zrobisz ich choćby 100 na kwotę mniejszą niż te 2000 ojro to nie będziesz "wysłany" do skarbówki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

53 minuty temu, costa brava napisał:

A jak sorzedam moją Yamaszke za 2001 ojro i będzie to jedna z 4 transakcji w roku  ?

Jeśli ponad 2000 euro to i według pierwsze i drugiej wersji twoja transakcja będzie pod okiem skarbówki.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Czyli wniosek prosty,  oni nie handlarzy chcą wyłapać tylko łupić kasę od wszystkich sprzedających coś więcej niż pietruszkę 

Do tego przecież świat zmierza - łoić biednych, ograniczać im wolność, opodatkowywać, zabierać pieniądze. A bogaci? Niech dalej się bogacą.
Nowy porządek świata.

Sa takie badania, ktore zajmuja sie obserwowaniem tych, ktorzy nagle wygrali w totka kilka milionow i nagle z biednych zamienili sie w bogatych. Olbrzymia wiekszosc z nich w przeciagu krotkiego czasu ponownie stala sie biedakami (i to nawet wiekszymi niz przed wygrana).

Sa tez takie badania, ekonomiczne modele/symulacje, ktore zakladaja, ze caly majatek swiata jest rowno podzielony na cala populacje. Czyli nie ma biednych i bogatych. Wszyscy sa rowni. Ale najpozniej po 20 latach sytuacja powraca by do „normy“ i znowu mamy 5% bogatych i 95% biednych.

A dlaczego?

Bo biedota jest zbyt ciemna, by zapanowac nad posiadanym kapitalem

Nie nadarmo bogaci sa bogaci, a biedni sa biedni.

PS.
Rzeczywistosc jest brutalna, a biedota niechetnie widzi takie argumenty jak powyzej

Działa to też w odwrotną stronę - bogaci ludzie, którzy nagle z jakichś powodów znajdują się na krawędzi bankructwa, zostają z tzw. echem w kieszeni, i muszą podzielić los biednych, nie za bardzo potrafią się w tej sytuacji znależć, odnależć... i często gęsto rezygnują z dalszego życia.

Parker's Mood

To nie jest odwrotna strona. To jest zupelnie inna strona, nie majaca z rozpatrywaniem potencjalu bycia bogatym nic wspolnego. Wystarczy popatrzec na aktualnie najbardziej „dynamiczny“ przyrost typu schorzen i powodow „chorobowego“ - > patrz: depresje

Czy ten przyrost to jest domena tych 5%?

Ale nie musisz sie martwic, z takimi odgrodami, na pewno nalezysz do tych 5%

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.