Technics 1210 MK2 VS MK7

lswierk · 5 Lutego 2023

Koledzy, mierzę się z pewną rozterką… otóż na co dzień dysponuję gramofonem Technics 1210 MK2. Stan igiełka. Wygląda (i działa), jak wyciągnięty z kartonu. Nigdy nie był katowany, ciągany po imprezach etc. Jednym słowem, służył głównie do odsłuchu płyt. Jedyną jego wadą w moim odczuciu jest okablowanie, którego wymiana wiąże się niestety z serwisem i jednak pewnym kosztem. I teraz zastanawiam się, czy jest sens zawracania sobie tym głowy, czy nie jednak nie lepiej sprzedać gramofon i kupić nowy MK7, który jak wiadomo ma odłączane okablowanie z poziomu obudowy. Będę wdzięczny za opinie i sugestie. Także z góry dziękuję za rady typu „Technics się nie nadaje do odsłuchu, sprzedaj, dołóż dodatkowo 5-6 tys i kup coś porządnego”. Jest Technics i będzie Technics. Kwestia tylko jaki. Pozdrawiam.

P.S. Jeśli taki temat pojawił się na forum już wcześniej, poproszę o link i zamknięcie wątku.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Renia239 · 5 Lutego 2023

Zupełnie nie rozumiem co Ci przeszkadza w okablowaniu, ja mam Technicsa i uważam, że okablowanie jest bardzo dobre, nie bardzo widział bym sens wymiany kabli w tym gramofonie a tym bardziej przejcie na RCA w mk7. W przypadku przejścia na mk7 dostajesz gorszy gramofon od mk2 (o różnicach poczytaj sobie recenzje i parametry), ponadto zmieniasz unikalny na dzisiejsze czasy gramofon made in Japan na made in Malezja. Po zakupie mk7 zobaczyłbyś jaki jest problem w doborze kabelka, sądzę , że i tak byś zostawił te z kabelki z pudełka dodawane przez Technicsa.

**Marcinus** · 5 Lutego 2023

20 minut temu, lswierk napisał:

Koledzy, mierzę się z pewną rozterką… otóż na co dzień dysponuję gramofonem Technics 1210 MK2. Stan igiełka. Wygląda (i działa), jak wyciągnięty z kartonu. Nigdy nie był katowany, ciągany po imprezach etc. Jednym słowem, służył głównie do odsłuchu płyt. Jedyną jego wadą w moim odczuciu jest okablowanie, którego wymiana wiąże się niestety z serwisem i jednak pewnym kosztem. I teraz zastanawiam się, czy jest sens zawracania sobie tym głowy, czy nie jednak nie lepiej sprzedać gramofon i kupić nowy MK7, który jak wiadomo ma odłączane okablowanie z poziomu obudowy. Będę wdzięczny za opinie i sugestie. Także z góry dziękuję za rady typu „Technics się nie nadaje do odsłuchu, sprzedaj, dołóż dodatkowo 5-6 tys i kup coś porządnego”. Jest Technics i będzie Technics. Kwestia tylko jaki. Pozdrawiam.

P.S. Jeśli taki temat pojawił się na forum już wcześniej, poproszę o link i zamknięcie wątku.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ze strony Ortofonia wynika, że najlepszy 1200, to mk5.

Renia239 · 5 Lutego 2023

5 minut temu, Marcinus napisał:

Ze strony Ortofonia wynika, że najlepszy 1200, to mk5.

Teraz są lepsze 1200 G i 1200 G 50 th 🙂

**Marcinus** · 5 Lutego 2023

1 minutę temu, Renia239 napisał:

Teraz są lepsze 1200 G i 1200 G 50 th 🙂

No tak, ja miałem na myśli wersje ''mk"

A osobiście gdyby wypuścili wersję 1500G, to pewnie bym zakupił.

**porlick** · 5 Lutego 2023

2 godziny temu, lswierk napisał:

Jedyną jego wadą w moim odczuciu jest okablowanie, którego wymiana wiąże się niestety z serwisem i jednak pewnym kosztem.

Przewody są uszkodzone?

Jeśli nie, to daj spokój i nie zawracaj sobie głowy głupotami. Masz przewód dobrany parametrami do zastosowania. Zwłaszcza pojemność, która jest podstawowym parametrem dla przewodu gramofonowego.

Będziesz miał złącza, to zaczniesz szukać przewodu, przewalać różne, tracąc czas i pieniądze na głupoty, zamiast cieszyć się muzyką.

Też miałem taką sytuację - kupiłem gramofon Lenco: przewód średniej grubości, po jednej stronie din5 do podstawy ramienia, po drugiej tanio wyglądające, zalewane wtyki RCA. Myślę sobie- dam lepszy. Drugi rzut oka sprawił, że zrezygnowałem z głupiego pomysłu, bo przewód był świetnej jakości, a wtyki ze stykami ze srebrzanki. Nie warto ulegać szablonowemu myśleniu, tylko przemyśleć wszystko na spokojnie i podejść do sprawy z rozsądkiem.