Skocz do zawartości
IGNORED

"Kołatanie" napędu CD przy niektórych płytach - czy to szkodliwe dla mechanizmu?


Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem, że przy odtwarzaniu niektórych płyt napęd w moim odtwarzaczu CD wydaje odgłos "kołatania". Domyślam się, że wskazuje to na "przesunięty środek ciężkości" danej płyty. Przyznam, że odgłos ten cokolwiek mnie niepokoi.

Czy odtwarzanie takiej płyty wpływa na szybsze zużycie elementów mechanizmu napędu i / lub grozi jego uszkodzeniem, czy też jest dla niego tak samo bezpieczne, jak przy każdym innym krążku CD?

2 minuty temu, Tarkus napisał:

Domyślam się, że wskazuje to na "przesunięty środek ciężkości" danej płyty.

Cóż, tu nie ma się czego domyślać. Bierz płytę i sprawdź u znajomych na innych odtwarzaczach. Ja się domyślam, że to jednak mechanizm odtwarzacza jest coś nie tegesssss.....

mam w upie

3 minuty temu, tomcioxxx napisał:

Bierz płytę i sprawdź u znajomych na innych odtwarzaczach. Ja się domyślam, że to jednak mechanizm odtwarzacza jest coś nie tegesssss.....

W napędzie komputera jest to samo. I w obu napędach dzieje się to tylko przy tych kilku płytach.

Jeśli nie są to jakieś cenne wydanie np Gold Disc czy japońskie, ja dla bezpieczeństwa napędu zaprzestał bym odsłuchów.

Znając życie takie „bicie” prędzej czy później osłabi/wyrobi tulejki.

Majster @Bumpalump wie o co chodzi.

Pozdrawiam,

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

KAZDY napęd CD ma wewnętrzną ramkę osadzoną na amortyzatorach drgań, bo i sporo płyt wykazuje pewne nierównomierności. Trafiłeś na tę niechlubną rekordzistkę.

Jeśli rzeczywiście to wartościowa płyta, starałabym się ją skopiować w jakimś programie, który przy błędach się łatwo nie poddaje i używać kopii, a tę trzymać w archiwum.

34 minuty temu, porlick napisał:

KAZDY napęd CD ma wewnętrzną ramkę osadzoną na amortyzatorach drgań, bo i sporo płyt wykazuje pewne nierównomierności. Trafiłeś na tę niechlubną rekordzistkę.

(…)

Bardzo wiele, jak nie wszystko zależy od budowy i klasy kompaktu.
Niektóre napędy mają tak kiepską budowę, że „biją” po kilku miesiącach użytkowania, a te solidne nie biją po nawet po latach.

Nie wiem jaki model posiada Autor, ale

36 minut temu, porlick napisał:

(…)

Jeśli rzeczywiście to wartościowa płyta, starałabym się ją skopiować w jakimś programie, który przy błędach się łatwo nie poddaje i używać kopii, a tę trzymać w archiwum.

Dla bezpieczeństwa tego bym się trzymał 😉

Pozdrawiam,

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Ps

@fanatyk muzyki 😉

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

7 godzin temu, quatross napisał:

Nic się nie stanie. Te płyty pewnie są źle wyważone. 

To płyty się wyważa? 

?👈

Teraz, rafal735r napisał:

To płyty się wyważa? 

Nie! to ktoś spieprzył w produkcji wycięcie wewnętrznego otworu względem obwodu zewnętrznego CD.

W takich przypadkach ratunkiem jest użycie specjalnej tokarki do obrabiania średnicy zewnętrznej płyty

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

4 minuty temu, ASURA napisał:

W takich przypadkach ratunkiem jest użycie specjalnej tokarki do obrabiania średnicy zewnętrznej płyty

Czy są jakieś firmy, które robią takie rzeczy? Jedna z tych płyt to jest wydanie dość trudne do dostania. 

Pomyślałem też, że pomóc mogłoby przyklejenie czegoś po "lżejszej" stronie, ale ktoś musiałby to zrobić bardzo precyzyjnie. 

Edytowane przez Tarkus

A jak jest zrąbany otwór wewnętrzny, to szybko wyrzucimy po takim

dotaczaniu cały CD'k na śmietnik, bo napęd długo nie pociągnie ...

Dobra suwmiarka mogłaby coś wyjaśnić - ale z 0,01 mm

Edytowane przez audioburak

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

@Tarkus

Weź pod uwagę jeszcze jeden fakt, że im większe bicie i pojawiający się problem z odczytem danych, tym więcej działają algorytmy, które odpowiadają za korekcję.

o toczeniu płyt się nie wypowiadam.

ps

Inne kompakty również „biją” na tych konkretnych płytach CD?

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

30 minut temu, Tajitsu napisał:

Bardzo wiele, jak nie wszystko zależy od budowy i klasy kompaktu.

Wbrew pozorom, klasa i budowa odtwarzacza ma tu małe znaczenie, bo te same mechanizmy (których typów jest mało) są stosowane w odtwarzaczach znacznie różniących się i klasą, i ceną.

21 minut temu, rafal735r napisał:

To płyty się wyważa? 

Nie, ale da się wyprodukować niewyważoną- np z zaciekiem lakieru po jednej stronie.

To ja może napiszę jak wyważa się plastikowe śmigła do modeli samolotów zdalnie sterowanych otóż stosując prostą wyważarkę aplikuje się krople cyjanokrylu (Kropelka, Super Glue) na lżejszą łopatę śmigła. W przypadku płyty prawdopodobnie można zrobić to samo aplikując cyjanokryl na obwodzie płyty. Należałoby skonstruować wyważarkę do płyt gdzie płyta zamocowana byłaby pionowo na łożyskowane osi i w ten sposób cięższa jej część powodowałaby obrót płyty.

32 minuty temu, ASURA napisał:

Nie! to ktoś spieprzył w produkcji wycięcie wewnętrznego otworu względem obwodu zewnętrznego CD.

W takich przypadkach ratunkiem jest użycie specjalnej tokarki do obrabiania średnicy zewnętrznej płyty

By- zy- du-ra.

Otworu się nie wycina PO wykonaniu płyty, tylko jest to proces równoczesny z tworzeniem odcisku ścieżki- musi być ona idealnie centryczna względem otworu, bo wymiary ścieżki zapisu na CD to skala mikronowa.

A nawet gdyby tak było, to zewnętrzne przetoczenie nie przywróciło by poprawy działania, bo ścieżka nie byłaby wyśrodkowana z otworem i odczyt tak spapranej płyty raczej nie byłby możliwy. 

A może wystarczy spojrzeć na brzeg płyty, czy z jednej strony nie ma zacieku lakieru, i go ostrożnie zetrzeć?

Edytowane przez porlick
12 minut temu, porlick napisał:

Wbrew pozorom, klasa i budowa odtwarzacza ma tu małe znaczenie, bo te same mechanizmy (których typów jest mało) są stosowane w odtwarzaczach znacznie różniących się i klasą, i ceną.

(…)

I tak i nie.

Jeden model silnika ma łożyska X a ten „sam” model w kompakcie lepszej klasy różni się materiałem, z którego wykonano np łożyska.

O paskach i kółkach zębatych również można dyskutować.

ps

Obecna produkcja i unifikacja doprowadziła do tego o czym wspomniałeś w większym stopniu, ale są wyjątki, producenci którzy jeszcze trzymają poziom mechaniczny.

pps

Autor nadal nie podał modelu i nie wiemy do której grupy kompaktów zaliczyć ten konkretny.

Pozdrawiam,

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

11 godzin temu, Tarkus napisał:

Zauważyłem, że przy odtwarzaniu niektórych płyt napęd w moim odtwarzaczu CD wydaje odgłos "kołatania". Domyślam się, że wskazuje to na "przesunięty środek ciężkości" danej płyty. Przyznam, że odgłos ten cokolwiek mnie niepokoi.

Czy odtwarzanie takiej płyty wpływa na szybsze zużycie elementów mechanizmu napędu i / lub grozi jego uszkodzeniem, czy też jest dla niego tak samo bezpieczne, jak przy każdym innym krążku CD?

Pytanie takie samo jak - czy jeżdżąc dziurawą i łataną drogą w moim aucie szybciej zużyje się zawieszenie?

Tak, a o ile szybciej zależy ile będziesz tą drogą jeździł i jakim autem 😉

2 godziny temu, Tajitsu napisał:

Jeden model silnika ma łożyska X a ten „sam” model w kompakcie lepszej klasy różni się materiałem, z którego wykonano np łożyska.

O paskach i kółkach zębatych również można dyskutować.

Silnik i jego łożyska? W większości napędów są takie same- tulejki ślizgowe z brązu i łożysko oporowe z poliamidu i kuliste zakończenie osi silnika. ŻADNE INNE przekładnie, czy paski, poza bardzo nielicznymi wyjątkami (znam tylko jeden) nie mają wpływu na kręcenie płytą podczas jej odtwarzania.

Nawet w super-duper napędach płyta kręci się na talerzyku nałożonym na oś silnika pracującego w pionie, po co więc szukać innych rozwiązań i podrażać konstrukcję? 

Często nawet drogie playery mają jeszcze tańsze rozwiązania, bo napędy "komputerowe".

W starych, najlepszych napędach Sony ośka silnika jest w mocnej  tulejce i podparta na szafirze. Przykładowo Accuphase DP-65 takie coś ma.

To jest ciężkie do zajechania ale to było i nie wróci.

21 minut temu, muda44 napisał:

W starych, najlepszych napędach Sony ośka silnika jest w mocnej  tulejce i podparta na szafirze. Przykładowo Accuphase DP-65 takie coś ma.

To jest ciężkie do zajechania ale to było i nie wróci.

Dziękuję Ci za wpis. Przynajmniej my się rozumiemy.

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

7 godzin temu, porlick napisał:

A może wystarczy spojrzeć na brzeg płyty, czy z jednej strony nie ma zacieku lakieru, i go ostrożnie zetrzeć?

Obejrzałem płytę dość dokładnie i nie widzę nic "podejrzanego".

7 godzin temu, Tajitsu napisał:

Autor nadal nie podał modelu i nie wiemy do której grupy kompaktów zaliczyć ten konkretny.

Technics SL-PG4 (tuningowany przez STELaudio). Napęd po wymianie.

Niczego nie zobaczysz wzrokiem. Dla przykładu opona samochodowa z felgą waży o kilka rzędów wielkości więcej niż ciężarki klejone w celu jej wyważenia a wspomniane przeze mnie plastikowe śmigła wyważa się kilkoma kroplami cyjanoakrylu, ważącymi tyle co nic.

8 godzin temu, porlick napisał:

By- zy- du-ra.

Otworu się nie wycina PO wykonaniu płyty, tylko jest to proces równoczesny z tworzeniem odcisku ścieżki- musi być ona idealnie centryczna względem otworu, bo wymiary ścieżki zapisu na CD to skala mikronowa.

A nawet gdyby tak było, to zewnętrzne przetoczenie nie przywróciło by poprawy działania, bo ścieżka nie byłaby wyśrodkowana z otworem i odczyt tak spapranej płyty raczej nie byłby możliwy. 

A może wystarczy spojrzeć na brzeg płyty, czy z jednej strony nie ma zacieku lakieru, i go ostrożnie zetrzeć?

Nie wiem nie mam popsutych płyt  ale z całej rozmowy wynika że się tłucze mechanizm prowadzenia lasera bo gubi ścieżkę

Czy jest spitolony czy źle wyregulowany w serwisie tego nie wiem

Swego czasu były nawet takie programy co by komp stacjonarny odtwarzacz płyt CD tak wypalonej płyty grał muzyczkę sam z siebie bez wyjścia na głośniki

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Raczej napęd płyty się tłucze. Miałem kiedyś taki przypadek w komputerze. To nie było stukanie tylko głośne rytmiczne tłuczenie się napędu zmniejszające się i zwiększające wraz z prędkością obrotową płyty.

22 godziny temu, Tarkus napisał:

Zauważyłem, że przy odtwarzaniu niektórych płyt napęd w moim odtwarzaczu CD wydaje odgłos "kołatania".

Jeżeli napęd przy tych płytach wyrażnie głośniej hałasuje , nie odtwarzał bym tych krążków .

Z drugiej strony trochę dziwi mnie że masz takich płyt kilka .

 

16 minut temu, KALIBER napisał:

Z drugiej strony trochę dziwi mnie że masz takich płyt kilka .

Konkretnie dwie, może trzy. W tej chwili pamiętam o dwóch.

18 minut temu, KALIBER napisał:

Jeżeli napęd przy tych płytach wyrażnie głośniej hałasuje , nie odtwarzał bym tych krążków .

Szkoda, że nie ma usługi wyważania takich wadliwych płyt. Co najmniej w przypadku jednej inny egzemplarz tego masteringu jest dość trudny do dostania w granicach 100 złotych. Być może zrippowanie jej i wypalenie na CD-R tymczasowo rozwiąże problem.

14 godzin temu, przmor napisał:

To ja może napiszę jak wyważa się plastikowe śmigła do modeli samolotów zdalnie sterowanych otóż stosując prostą wyważarkę aplikuje się krople cyjanokrylu (Kropelka, Super Glue) na lżejszą łopatę śmigła. W przypadku płyty prawdopodobnie można zrobić to samo aplikując cyjanokryl na obwodzie płyty. Należałoby skonstruować wyważarkę do płyt gdzie płyta zamocowana byłaby pionowo na łożyskowane osi i w ten sposób cięższa jej część powodowałaby obrót płyty.

A zauważyłeś, że opary kleju typu kropelka wokół miejsca użycia tworzs biały nalot a może wżer, którego nie da się usunąć?

-----

Skopiuj za pomocą Nero i słuchaj kopi. Sprawdź czy u innych te płyty też tłuką, jeśli nie to coś w Twoim CD się kończy.

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

Dobra.... kurde, kto miał kiedyś niewyważoną płytę.... płyt mam pewnie ze 20 i z pół miliona piratów.... żadna mi nigdy nie biła (z powodu złego wyważenia, z innych powodów również).... o czym, k....u.... r...wa mówicie.... ????? 

Ale ja tak tylko delikatne pytam...... pytam po co ten temat ?????

Pozdro

mam w upie

8 godzin temu, tomcioxxx napisał:

Dobra.... kurde, kto miał kiedyś niewyważoną płytę.... płyt mam pewnie ze 20 i z pół miliona piratów.... żadna mi nigdy nie biła (z powodu złego wyważenia, z innych powodów również).... o czym, k....u.... r...wa mówicie.... ?????

Zwykle jest tak, że przy normalnym odsłuchu dźwięk z kolumn zagłusza odgłosy napędu, a w każdym razie odwraca od nich uwagę, chyba że słuchamy bardzo cicho. Problem zauważyłem przy próbie zgrania płyty do WAV-ów na twardy dysk. Stary napęd LG nie tylko wpadł w silne wibracje, ale i czytał płytę dziwnie wolno, z dużą ilością powtórzeń (choć przeczytał finalnie bez błędów). Zaniepokojony tym spróbowałem odtworzyć krążek na wyciszonym dźwięku i wydało się, że odtwarzacz też chodzi przy tej płycie jak silnik traktora na biegu jałowym.

8 godzin temu, tomcioxxx napisał:

po co ten temat ?????

Po to, po co każdy inny. Jest problem, szukamy rozwiązań.

9 godzin temu, szymon1977 napisał:

Skopiuj za pomocą Nero i słuchaj kopi.

Skopiowałem na HDD za pomocą EAC i wypaliłem za pomocą ImgBurn. Tyle że przy odczycie palonej bywa więcej korekcji błędów.

Edytowane przez Tarkus
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.