kolumny głośnikowe elektrostatyczne - czy warto i co w miarę rozsądnej kwocie można kupić.

[JasioC]

Witam wszystkich audiofilów z forum

Potrzebne mi jest trochę wiedzy z tej dziedziny. Czyli do czego to podłączać i jak? Trochę opinii o sprzęcie itp.

Mam coś na oku: Martin Logan SL3, Acoustat MK 141 i Acoustat MK 121 za dość rozsądne pieniądze.

Z tym, że MK 121 nie mają chyba wbudowanego wzmacniacza.

[sly30]

Jesteś pewien, że chcesz iść w ten typ kolumn? W ojczyźnie takich rozwiązań, czyli w USA, już się odchodzi od tego. Dealerzy dobrego audio w ogóle już tego nie oferują, a Martin Logan próbuje ratować się ofertą do kina domowego, w marketach elektronicznych.

Pomijam teraz kwestie dźwięku, bo to odrębny temat, wiele zmiennych i jak zawsze kwestia gustu, ale wiem, że z używkami ludzie mają problemy w miarę lat. Te folie ulegają degradacji i trzeba je w końcu wymienić i tu zaczynają się schody. Stąd wysyp ofert w pozornie dobrej cenie. 

I jeszcze jedna ważna kwestia. Założyłeś wątek w zakładce high end, więc można hipotetycznie założyć, że podchodzisz poważnie do różnych aspektów jakości dźwięku. Musisz wiedzieć, że nie jest możliwe dobre zintegrowanie szybkiego panelu elektrostatycznego z klasycznym basem. Nie ma na to szans i zawsze będzie to rozjechane zarówno fazowo jak i sygnaturą brzmienia. 

Edytowane 18 Stycznia 2023 przez sly30

[rafa]

Mam dobrze osluchane Odysseye i poza niezla barwa i dobrym przekazem emocji brak w nich separacji i precyzji. Sweet spot jest ekstremalnie waski. Nawet dla jednej osoby! Lekkie przesuniecie glowy i tracisz zrodla pozorne.

Bas troche subwooferowy. Ogolnie wymagaja bardzo mocnych wzmacniaczy zeby to gralo dynamicznie.

 

Sluchalem tez ESL i byly sporo slabsze (odbarwione) od Odysey. Musisz wyjatkowo lubic taka prezentacje zeby je chciec miec w domu.

Moja bajka to to nie jest na pewno.

[pmcomp]

Godzinę temu, sly30 napisał:

Musisz wiedzieć, że nie jest możliwe dobre zintegrowanie szybkiego panelu elektrostatycznego z klasycznym basem. Nie ma na to szans i zawsze będzie to rozjechane zarówno fazowo jak i sygnaturą brzmienia. 

A jest możliwe zintegrowanie monitorków z subwooferem? Jest.

Zgranie fazowe jest najprostszą sprawą. A identyczna sygnatura brzmienia pomiędzy głosnikiem niskotonowym, a wyższym czyli średniotonowym nastapi jedynie gdy głosnik niskotonowy i nisko-średniotonowy będą identyczne konstrukcyjnie tylko inaczej "cięte" na zwrotnicy. Takie konstrukcje zdarzają się ostatnio bardzo rzadko. Jesli głosnik niskotonowy i średniotonowy będą inne, pomimo np. membrany z tego samego materiału i podobnych zawieszeń to i tak wspomniania przez ciebie zgodnośc sygnatury brzmienia nie wystąpi. Co nie jest żadnym problemem jesli konstruktor z głową zaprojektował kolumny, dobrał odpowiednie przetworniki i dobrze zaprojektował zwrotnicę. Elektrostaty brzmią inaczej niz kolumny dynamiczne oparte o kilka przetworników, to fakt. Czy gorzej czy lepiej ocenia słuchacz. Ja osobiście kocham słuchawki elektrostatyczne, kolumny elektrostatyczne niespecjalnie. Co nie oznacza, że grają one źle i z automatu trzeba je odrzucać. Nie bez znaczenia jest ich stan, o czym wspomniał @sly30 czyli przede wszystkim stan folii i jej mocowania.

W związku z powyższym mozna dobrze zszyć bas z resztą w elektrostatach. Nie jest to proste i tanie ale można. I takie elektrostaty są. Nie będzie to może zszycie idealne ale akceptowalne, a korzyści z grania z tego samego przetwornika czyli folii elektrostatycznej są dużo wyższe niż straty zszycia basu. Szczególnie średnica. Zawsze jest coś za coś. W tym przypadku inny bas i przejście ale rewelacyjna i spojna reszta pasma z jednego przetwornika.

Najlepiej posłuchać dźwieku ze słuchawek dynamicznych na konwencjonalnym przetworniku i porównać do słuchawek elektrostatycznych. I tak jest lepiej bo słuchawki dynamiczne mają tylko jeden przetwornik w porównaniu do dwóch, trzech czy czterech w konwencjonalnej kolumnie.

@JasioC, podsumowując przed zakupem koniecznie posłuchaj czy taki dźwiek będzie ci pasował. I posłuchaj w swoim pomieszczeniu, a nie u sprzedającego. I wtedy podejmij decyzję. Dźwiek z elektrostatów jest taki, że jedni go kochają, inni nienawidzą.

A producenci wycofują się nie z powodu wad elektrostatów tylko ... zapewne kosztów produkcji.

Edytowane 18 Stycznia 2023 przez pmcomp

[JasioC]

Zapomniałem dodać, że najczęściej słucham muzyki klasycznej, filmowej i raczej spokojnej. Mam też duże pomieszczenie, ponad 50 m2. 

[rafa]

Plastyka i spojnosc jest super, to fakt.

 

Ale nie sa zbyt uniwersalne moim zdaniem. Czy do twojej muzyki akurat sie wpasuja to musisz posluchac koniecznie.

Edytowane 18 Stycznia 2023 przez rafa

[Allmr]

Gdybym miał ci doradzić, to bym raczej odradził. Specyficzne granie, to raczej komplement. Tak naprawdę po początkowym zachwycie nad barwą dźwięku później przychodzi otrzeźwienie. Słaba rozdzielczość, w zasadzie brak niskich tonów. Parowanie do tego suba to przerost formy nad treścią - nie lepiej od razu kupić kolumny które grają pełnym pasmem? No nadal trzeba do nich naprawdę mocarnego wzmacniacza.
Warto też pamiętać o serwisie - a co zrobisz jak się popsują? Naprawa to dramat.

[.:Gerard:.]

Nie wiem czy to zaleta czy wada, przestrzenność z elektrostatow jest ograniczona

np.

Heilung - Futha - Svanrand

Na "standardowych" głośnikach rozprzestrzenia się bardziej, nasienie w zależności tez od wygłoszonego pomieszczenia ale jednak różnica jest znaczna