TiGLON Klub

[guinness_bis]

 

Witam serdecznie,
Jako posiadacz kilku produktów i zarazem fan marki uznałem, że nadszedł czas na założenie klubu.
Dotychczas wszelkie posty były publikowane w klubie Lectora (dystrybutora tej japońskiej marki) ale pojawiły się swego czasu sugestie aby uporządkować tematy.
Rosnąca popularność marki w naszym kraju zmotywowały mnie więc do działania.

Niniejszym zapraszam dotychczasowych oraz przyszłych użytkowników oraz sympatyków produktów Tiglon do wymiany doświadczeń, przemyśleń, wrażeń, wszystkiego czym chcecie się w temacie podzielić.

[guinness_bis]

Tiglon na swojej stronie chwali się, że platforma antywibracyjna  TMB-DR20E została wyróżniona przez HighFidelity.pl nagrodą BEST PRODUCT 2022

 

 

Edytowane 15 Grudnia 2022 przez guinness_bis

[Stas]

13 minut temu, guinness_bis napisał:

Tiglon na swojej stronie chwali się, że platforma antywibracyjna  TMB-DR20E została wyróżniona przez HighFidelity.pl nagrodą BEST PRODUCT 2022

 

 

Mam, używam i rzecz działa.

[guinness_bis]

Mam i ja. Teraz finalizuję kolumny ale w przyszłości jeszcze jedną do pary zamierzam nabyć.

[ata]

Dołączam z mężem do klubu TIGLON z RCA Tiglon MS-DR20R. Mieliśmy możliwość „wysłuchania” kilku Tiglonów – tu ukłony w stronę dystrybutora, który reprezentuje światowy poziom obsługi klienta.

Generalnie charakterystyka topowych Tiglon-ów przenosi dźwięk na wyższy poziom szczegółowości, dynamiki i rozdzielczości - jest więcej i mocniej :). Jednak wybraliśmy niższy model, ponieważ jego charakterystyka bardziej nam odpowiada (nasz system gra po jaśniejszej stronie), wtedy brzmi bardziej analogowo, aczkolwiek równie dynamicznie i szczegółowo.

Jednak żadne opinie nie zastąpią odsłuchu we własnym systemie, do których zachęcam nieustannie.

PS. Tiglon zastąpił IC RCA Shunyata Research Venom

[guinness_bis]

Witam w klubie 🙂

[Lector. Audio. Poland.]

Witam w Klubie.

Za dodatkową opłatą można zmienić wtyki na Cardas;

Oryginalnie przez producenta montowane są wtyki KLE.

Pozdrawiam 

J

 

 

[guinness_bis]

Czy taka zmiana to realne ulepszenie czy bardziej kaprys kupującego?

[Lector. Audio. Poland.]

Kaprys😎…

[guinness_bis]

Uczciwie, coś dla miłośników biżuterii 🙂

[indykbrandy]

Lekko zaintrygowany możliwościami tych kabelków, dołączam do grona.

Miałem przyjemność pobawić się kabelkiem LAN - zamówiony. Teraz mam wpięte głośnikowe i zasilający.  Temat obiecujący, choć nie przesądzony 😉

[guinness_bis]

LAN - zdecydowanie dobry wybór. Czekamy na końcowe wrażenia z odsłuchów topowych Tiglonów.

[Stas]

2 godziny temu, indykbrandy napisał:

Lekko zaintrygowany możliwościami tych kabelków, dołączam do grona.

Miałem przyjemność pobawić się kabelkiem LAN - zamówiony. Teraz mam wpięte głośnikowe i zasilający.  Temat obiecujący, choć nie przesądzony 😉

LAN Tiglon rozwala jakością.

 

 

[Lector. Audio. Poland.]

Dla miłośników japońskiego okablowania;

 

[indykbrandy]

Pożyczyłem od kolegi kabelek LAN firmy Tiglon. Tak mi się spodobał, że zamówiłem dla siebie. Poprawił praktycznie wszystko w graniu z Tidala. Mój poprzedni sam zrobiłem na przewodzie i wtykach Telegartnera, także nie grało to źle, ale nie spodziewałem się takiej różnicy. Przy okazji dystrybutor zaproponował, żebym sprawdził sobie topowe kable głośnikowe i przewód zasilający Tiglona. Nie trzeba było mnie bardzo namawiać. Korzystam z okablowania świetnej kiedyś firmy FadelArt. Zasilanie to seria PowerFlex, a głośnikowe to MoonLight, także całkiem przyzwoicie jak dla mnie. Wpiąłem kabelki Tiglona TPL-2000A i TPL-2000SP i słuchałem muzyki przez parę dni bez przepinania. Po czym przyjechał znajomy i zaczęliśmy się bawić. Będzie krótko: zasilający Tiglon jest genialny. Robi wspaniałą robotę, w muzyce pojawia się więcej dźwięków, basik fajnie mruczy, scena szersza. Wszystko jest lepiej i więcej. Generalnie różnice na jego korzyść dość wyraźne. Będę myślał o nim ciepło przy planowaniu następnych zakupów. Przy wymianie głośnikowych też słychać różnice, góra jest jaśniejsza, ale nie męcząca, scena trochę węższa, ale może głębsza. Tu moje Fadele bardziej mi się podobały, bo jednak dawały muzyce taką gładkość, płynność, spokój i chyba więcej powietrza. Tiglony sprawdzić się mogą w systemach, które potrzebują rozjaśnienia. Bo to robią bardzo dobrze. Wniosek dla mnie taki, że jednak cena robi robotę. Moje zasilające są 3 x tańsze od topowego Tiglona, a głośnikowe Fadele 50% droższe od topowych Tiglonów. I to słychać. Jeszcze jedno info na temat Tiglonów. Są świetnie wykonane, konfekcja na najwyższym poziomie, aż miło wziąć do ręki i wpiąć w system. Wczoraj przyszedł mój zamówiony kabel LAN i to mnie sprowokowało, żeby podzielić się opinią.

[PatiJ]

To następnym razem przetestuj łącznie ten głośnikowy wraz z odpowiednikiem w postaci interkonektu. Wg mnie ta para uzupełnia się wyjątkowo.

 

[indykbrandy]

I tu jest mały problem, bo nie ma kabli demo, których używam. A chciałbym sprawdzić cyfrowy xlr i usb. 

[guinness_bis]

Dziwne, może akurat nie ma na stanie? 
Z tego co wiem to wyłączając kable na specjalne zamówienie np. nietypowa wtyczka lub długość cała reszta jest osiągalna.

[Stas]

W dniu 26.01.2023 o 09:38, indykbrandy napisał:

Pożyczyłem od kolegi kabelek LAN firmy Tiglon. Tak mi się spodobał, że zamówiłem dla siebie. Poprawił praktycznie wszystko w graniu z Tidala. Mój poprzedni sam zrobiłem na przewodzie i wtykach Telegartnera, także nie grało to źle, ale nie spodziewałem się takiej różnicy. Przy okazji dystrybutor zaproponował, żebym sprawdził sobie topowe kable głośnikowe i przewód zasilający Tiglona. Nie trzeba było mnie bardzo namawiać. Korzystam z okablowania świetnej kiedyś firmy FadelArt. Zasilanie to seria PowerFlex, a głośnikowe to MoonLight, także całkiem przyzwoicie jak dla mnie. Wpiąłem kabelki Tiglona TPL-2000A i TPL-2000SP i słuchałem muzyki przez parę dni bez przepinania. Po czym przyjechał znajomy i zaczęliśmy się bawić. Będzie krótko: zasilający Tiglon jest genialny. Robi wspaniałą robotę, w muzyce pojawia się więcej dźwięków, basik fajnie mruczy, scena szersza. Wszystko jest lepiej i więcej. Generalnie różnice na jego korzyść dość wyraźne. Będę myślał o nim ciepło przy planowaniu następnych zakupów. Przy wymianie głośnikowych też słychać różnice, góra jest jaśniejsza, ale nie męcząca, scena trochę węższa, ale może głębsza. Tu moje Fadele bardziej mi się podobały, bo jednak dawały muzyce taką gładkość, płynność, spokój i chyba więcej powietrza. Tiglony sprawdzić się mogą w systemach, które potrzebują rozjaśnienia. Bo to robią bardzo dobrze. Wniosek dla mnie taki, że jednak cena robi robotę. Moje zasilające są 3 x tańsze od topowego Tiglona, a głośnikowe Fadele 50% droższe od topowych Tiglonów. I to słychać. Jeszcze jedno info na temat Tiglonów. Są świetnie wykonane, konfekcja na najwyższym poziomie, aż miło wziąć do ręki i wpiąć w system. Wczoraj przyszedł mój zamówiony kabel LAN i to mnie sprowokowało, żeby podzielić się opinią.

Zasilający Tiglon TPL 2000 jest u mnie wpięty do pre gramofonowego Lector Phono Amp System .

Pasują do siebie.

[indykbrandy]

No skoro nie ma do testu, to zamówiłem USB w ciemno 😜, będę wypożyczał jak ktoś zechce sobie sprawdzić - za drobną opłatą oczywiście. A jak się mi nie spodoba, to już mam kupca na niego.

[guinness_bis]

30 minut temu, indykbrandy napisał:

No skoro nie ma do testu, to zamówiłem USB w ciemno 😜, będę wypożyczał jak ktoś zechce sobie sprawdzić - za drobną opłatą oczywiście. A jak się mi nie spodoba, to już mam kupca na niego.

Królu biznesu, a czy potencjalnego kupca już o tym powiadomiłeś? 🤣
Tak czy siak, gratuluję odważnego posunięcia!

Edytowane 31 Stycznia 2023 przez guinness_bis

[indykbrandy]

W dniu 31.01.2023 o 20:48, guinness_bis napisał:

Królu biznesu, a czy potencjalnego kupca już o tym powiadomiłeś? 🤣
Tak czy siak, gratuluję odważnego posunięcia!

Wezmę go z zaskoczenia, nie będzie miał wyboru. Tylko czy na pewno do tego dojdzie?

[guinness_bis]

Raczej nie bo prawdopodobnie u Ciebie  zostanie. Tak wskazują doświadczenia testów Tiglonów innych użytkowników, aczkolwiek zakupem USB jeszcze nikt sie nie chwalił. Czekamy więc na werdykt oraz opis wrażeń.

[maras8]

Potwierdzam,

Testowanie kabli LAN firmy TIglon to one way ticket. Wcale nie zamierzałem zmieniać swojego Wireworlda bo uważałem, że jest bardzo dobry. No i po wpięciu Tiglona powrót był na tyle bolesny, że zamówiłem dla siebie 1 szt. W sumie mam 3 kable LAN, ale wymieniam tylko ostatni po etherregenie. 

Czy ktoś ma doświadczenia czy wymiana też pozostałych kabli wprowadza zauważalne zmiany w dźwięku? 3 kable to jednak spory wydatek

[Stas]

Wiem coś na ten temat . 
Przed przyjazdem kabelka twierdziłem , że cyfrowy kabelek nic nie zmienia.
Zera i jedynki.
Szczęka mi opadła jak zagrał po jakimś czasie.
Przegrałem zakład . 
Jednak polecam przetestowanie innych .

[guinness_bis]

52 minuty temu, maras8 napisał:

Czy ktoś ma doświadczenia czy wymiana też pozostałych kabli wprowadza zauważalne zmiany w dźwięku? 3 kable to jednak spory wydatek

Gratulacje!

Sam mam jeden i to właśnie po Etherregenie. Jest jak mówisz, testujesz i zostawiasz.

Jedyną osobę o której wiem, że ma ich kilka to redaktor Pacuła. Poprawiajac u siebie granie z plików zamówił całe oblowanie LAN wlasnie Tiglona. Opisał to jesli sie nie mylę przy okokazji testu Silent Angel.

[indykbrandy]

Przyjechały parę dni temu dwa Tiglony. USB i cyfrowy AES/EBU. Bardzo ładny kolor ten fiolecik ;-). Oczywiście zaraz je wpiąłem i zacząłem słuchać. No, lepiej na razie nie pisać o wrażeniach. USB potrzebuje 100, a AES/EBU 150 godzin grania, także spokojnie poczekam z opinią. Na razie mają po 35 godzin grania, troszkę mało. Z USB pójdzie szybciej, bo znalazłem specjalny plik do "wygrzewania" kabli i urządzeń, który znacząco przyspiesza cały proces i leci u mnie w pętli. Niestety z  XLR potrwa to znacząco dłużej, bo nie mam tego na CD i słucham po prostu muzyki, a do tego wyjeżdżam na tydzień, także trzeba będzie przerwać zabawę.

A i jeszcze jedno dobre info o Tiglonach. Byłem w sobotę u kolegi ze swoim USB Tiglona. Mimo, że ma całkiem przyzwoity i nie tani kabelek, to po wpięciu Tiglona, jak sam mówi szczęka mu opadła. Tak się podekscytował, że na FB wywołał małą gównoburzę 😉

[guinness_bis]

5 godzin temu, indykbrandy napisał:

Byłem w sobotę u kolegi ze swoim USB Tiglona. Mimo, że ma całkiem przyzwoity i nie tani kabelek, to po wpięciu Tiglona, jak sam mówi szczęka mu opadła. Tak się podekscytował, że na FB wywołał małą gównoburzę 😉

Widziałem😆

Forumowy standard, gdy na ogólnych grupach rozpoczyna się wątek o kablach. Błądzić jest rzeczą ludzką. 

Ale takie male sprostowanie, burza była o kablu LAN 😉

[indykbrandy]

W dniu 21.02.2023 o 14:25, guinness_bis napisał:

Widziałem😆

Ale takie male sprostowanie, burza była o kablu LAN 😉

Brawo za czujność !!!

[Lector. Audio. Poland.]

Stożki Tiglon „Magnesium” MZX-4 lub wersja MZX-3 zależnie od potrzeb:

Obciążenie jednej sztuki do 20 kg.

Wymiar:

Średnica 48 mm, wysokość 33 mm.