PF Animals - remiks Jamesa Guthriego. Co sądzicie?

[burz]

Pod koniec września miało premierę nowe wydanie CD płyty "Animals" Pinków Flojdów.
Muzyka w nowym miksie Jamesa Guthriego z 2018 roku, a jakby było mało - okładka też jest nowa!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pewnie większość z nas słuchało płyty wielokrotnie od jej wydania w 1977 roku i zna na pamięć każdy zarejestrowany dźwięk;)

Ja słuchałem nowości wczoraj po raz pierwszy. Wrażenia na szybko: wszystkie efekty specjalne (szczekanie, chrząkania, beczenia) to prawie holografia, jakby zrobili je w QSound; plany dźwiękowe odseparowane, scena obszerna i precyzyjnie podana, każdy instrument doskonale czytelny (bas Watersa chyba lekko wzmocniony;)); ogólnie całość brzmi bardzo czysto, ale nie sterylnie. Może się spodobać, choć są spore zmiany w stosunku do oryginału.
Nowa okładka - hmm, chyba świetnie oddaje charakter nowego remiksu 😉

Jak wam podoba się nowa odsłona Zwierząt? Kto słuchał?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Października 2022 przez burz

[soundchaser]

To najlepsza wersja masteringu oprócz Limited Edition z 2000 roku.

[piotrek7]

Dla mnie ta nowa wersja brzmi dziwnie. Może nie źle tylko dziwnie. Ale to taka sama historia jak z płytami Maanamu t tego "rewolucyjnego" masteringu popełnionego przez Gawłowskiego. Klasycznych dzieł nie powinno się przemalowywać. Konserwować, powielać ale nie przemalowywać. 

[burz]

Na szczęście klasyczna wersja też istnieje w mojej płytotece. Nowa jest inaczej brzmiąca, tak jakby "nowocześniej":)
Jeśli zaś idzie o inne ingerencje w dzieła PF, to dla mnie wielką kupą jest okładka z nowego wydania LP "Animals". Jakiś kretyn zabawił się balansem bieli całkowicie niszcząc urok "złotej godziny" zachodu słońca.

[iro III]

Mię się podoba. Brzmienie "dociążone i wypełnione a przejrzystość i rozklejenie posklejanych dotąd dźwięków skuteczne" (taka moja nowomowa, kto zechce zrozumie)

Winylową wersję przygarnę chętnie.

Czekam na podobną pracę nad Krówkami. Okładka też może być zmodyfikowana, nikt nie zabroni mi mieć też wersji oryginalnej przecież.

Edytowane 21 Października 2022 przez iro III

[il Dottore]

Dziś zamówiłem winyl dla córki pod choinkę a sobie pobrałem FLAC z Rutrackera.

Na razie słucham ze Spotify na telefonie i już podoba mi się mucho mucho. 🙂 Oczywiście jakość jest zdegradowana w stosunku do tego, co spodziewam się usłyszeć jutro z mojego Najbrzydszego Zestawu Stereo na Świecie, choć mam bardzo dobre słuchawki - Soundcore Liberty 3 Pro. Ale wiadomo: shit in - shit out. Prawdziwe słuchanie jutro.   Efekty są genialne (własnie leci Pigs)! Opad szczeny.

Czy polubię ten remix tak bardzo jak moją ulubioną edycję Toshiba/EMI? Na pewno, kto wie, czy nie bardziej. Jest czyściej, bardziej dynamicznie i przestrzennie. Ogólnie dużo większy szwung, niż na pastelowej i gładziutkiej wersji Toshiby.

Ale dokładne porównania dopiero jutro. Mam stereło w tym samym pokoju, co TV i żona nie pozwoli mi teraz wyłączyć Żywych Trupów. 🙂

Albo pierdzielę - zaraz wrzucam FLAC na telefon i dajemy czadu! 🙂

Edytowane 25 Października 2022 przez il Dottore

[Chicago]

Kupię tę nową wersję. Akurat 'Animals' bardzo lubię, chociaż przyznam, że zawsze mnie irytował 'sound' z winyla - matowo, płasko i ciemno.

[il Dottore]

Jedno tylko mogę powiedzieć po przesłuchaniu remiksu na normalnym stereo: PIĘKNA ROBOTA!

Guthrie zrobił fenomenalną rzecz. Jest to "Animals" na sterydach. 🙂 Taki nowoczesny. Wszystkiego jest więcej. Czystość, otwartość, dynamika, przestrzeń, wokale, efekty, jebnięcie...

Dla porównania odpaliłem wydanie EMI/Toshiba i ta patyna, barwy, ogólne stłumienie w porównaniu też ma swój urok ale technicznie - nie oszukujmy się - nowy remix miażdży.

W sumie to bardzo dobrze że powstał ten remix i mam nadzieję na kolejne zabawy Guthriego z klasyką PF.

10/10

[burz]

Jak widzę, mamy podobną opinię.
To jakby nowa płyta jest 😉 Chętnie bym posłuchał "WYWH" w takim remiksie.

[il Dottore]

1 godzinę temu, burz napisał:

Jak widzę, mamy podobną opinię.
To jakby nowa płyta jest 😉 Chętnie bym posłuchał "WYWH" w takim remiksie.

No pewnie! Ja zaś poproszę o Atom Heart Mother - dużo bardziej archaiczna realizacja i ręka mistrza może tu zdrowo namieszać. 🙂

A jeszcze jestem ciekaw Ciemnej Strony - to mógłby być szał.

[il Dottore]

Jest! 🙂

[burz]

I jak oceniasz jakość tłoczenia?

[il Dottore]

4 godziny temu, burz napisał:

I jak oceniasz jakość tłoczenia?

Nie wiem. Nawet z folii nie odwinąłem. To prezent dla córki pod choinkę. Ja nie mam gramofonu ale córka jest analogowa. Ma Yamahę MusicCast Vinyl 500. Jak na foci, tylko czarną.

[burz]

ok, super prezent.

[il Dottore]

5 godzin temu, burz napisał:

ok, super prezent.

Też bym chciał taki dostać. 🙂

Niestety - czarne płyty przestałem kręcić ze 30 lat temu a w 2008 przestałem kręcić srebrne. Teraz tylko pliki. Szanuję winyl za dźwięk i całą tą otoczkę, ale swobodę natychmiastowej operacji na bibliotece z górą 15 tys. płyt przedkładam ponad szlachetność analogu.

[soundchaser]

10 godzin temu, il Dottore napisał:

ale swobodę natychmiastowej operacji na bibliotece z górą 15 tys. płyt przedkładam ponad szlachetność analogu.

Poza tym pliki zajmują "trochę" mniej miejsca. 😉

[il Dottore]

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Poza tym pliki zajmują "trochę" mniej miejsca. 😉

I nie rysują się i nie trzeszczą. 🙂

[iro III]

...ale nie mogą być doskonałym ustrojem akustycznym 😋

[kangie]

No to jest możliwość posłuchania, porównania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcinus]

1 godzinę temu, kangie napisał:

No to jest możliwość posłuchania, porównania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wrażenia? Też chcę zakupić, tylko zniechęca mnie spora ilość negatywnych opinii dotyczących jakości tłoczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Kupiłem dzisiaj CD. Niestety nie zdjąłem jeszcze folii. Może jutro znajdę czas i chęci do słuchania.

 

[Marcinus]

Teraz, kangie napisał:

Kupiłem dzisiaj CD. Niestety nie zdjąłem jeszcze folii. Może jutro znajdę czas i chęci do słuchania.

 

Aaaa CD, teraz dopiero się przyjrzałem zdjęciu. Myślałem, że zakupiłeś winyla.

[kangie]

@Marcinus

124zł vs. 42zł (z Empik Premium).

Winyl vs. CD

Gdyby nie mój czwartkowy mandat od Straży Miejskiej za parkowanie w strefie zamieszkania w niewyznaczonym miejscu (100zł i 1 p-kt karny), to może i bym się na winyla rzucił... 😉

Zmieniłem robotę i cholercia jasna nawet nie mam jak komfortowo auta zaparkować. Po raz pierwszy mam tak, że pracodawca nie jest w stanie zapewnić miejsca parkingowego. Do tej pory były wypasione parkingi, że nawet zimą po śniegu robiłem 40-50m kontrolowane poślizgi z nawrotami wokół słupa. Echch... ;/

Edytowane 5 Listopada 2022 przez kangie
Dopisane słowo

[Marcinus]

2 minuty temu, kangie napisał:

@Marcinus

124zł vs. 42zł (z Empik Premium).

Winyl vs. CD

Gdyby nie mój czwartkowy mandat od Straży Miejskiej za parkowanie w strefie zamieszkania w niewyznaczonym miejscu (100zł i 1 p-kt karny), to może i bym się na winyla rzucił... 😉

Zmieniłem robotę i cholercia jasna nawet nie mam jak komfortowo auta zaparkować. Po raz pierwszy mam tak, że pracodawca nie jest w stanie zapewnić miejsca parkingowego. Do tej pory były wypasione parkingi, że nawet zimą robiłem 40-50m poślizgi. Echch... ;/

 

 

 

 

 

Na alledrogo, po 100.

[kangie]

No, pomyślimy. Tragedii jednak nie ma...

[Marcinus]

7 minut temu, kangie napisał:

No, pomyślimy. Tragedii jednak nie ma...

Dobra, to ja zamawiam. Najwyżej będzie wtopa.

Jak dotrze przesyłka, to opisze jak faktycznie jest z tą jakością tłoczenia.

[burz]

Puściłem dziś synowi. Spodobał mu się bardzo nowy remiks, wrażenia podobne do moich, no i zachwycony był basówką Watersa, szczególnie w Świniach (sam gra na basie), bo jak mówi, po raz pierwszy usłyszał na tym utworze, że Waters slappinguje. A "Animals" zna na pamięć od lat, to jego ulubiony lp Pink Floyd. Puszczałem mu jeszcze przed przedszkolem, jak miał kilka lat 😉

Chyba się starzejemy...

Edytowane 5 Listopada 2022 przez burz

[xniwax]

Przyznam, że nowy miks to świetna robota.
Więcej przestrzeni (nie nachalnej), bardziej rozdzielczo, przejrzyście, lepsze wypełnienie, lepsza góra, środek ten wyższy i ten niższy.
Bardziej urozmaicony wyższy bas.
Wreszcie nie mogę powiedzieć, że to najgorzej zrealizowana płyta PF w latach 1975-1979.
To wszystko bez efekciarskiego podnoszenia DB na konsoli przy opracowaniu remiksu.
 

Rozumiem pewien zamysl jeśli chodzi o oprawę graficzną nowego wydania, ale dla mnie jest to jednak jedyny minus tego wydawnictwa.

Porównanie: wydanie angielskie CD z 1986 roku v obecne wydanie na CD..

 

[kangie]

13 godzin temu, kangie napisał:

Kupiłem dzisiaj CD. Niestety nie zdjąłem jeszcze folii. Może jutro znajdę czas i chęci do słuchania.

No to rozpakowałem.

Jest dokładnie tak jak piszecie.

W porównaniu z winylem z epoki jest jaśniej. I nie jest już płasko.

I wszystkiego jest więcej. Jest perliste, kolorowe "mlaśnięcie" na tom-tomach, wyraźny keyboard, wyraźniejsza gitara, bas, wokal. Więcej powietrza i przestrzeni.

Efekty przestrzenne. Dźwięk miejscami jest mocno po bokach. Jakby maczali palce w Q-sound.

Uważam, że wersja na CD udana.

Czekam na wrażenia z odsłuchów czarnej płyty. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Listopada 2022 przez kangie

[iro III]

Eeeee tam, widzę że nie doczekam się tu opinii, jak winyl się "sprawdza" brzmieniowo ale też nie mam podstaw by sądzić że źle. Słuchany w wersji cyfrowej spowodował odczucia bardzo pozytywne, podobne do przedmówcy.

Nowy Animals zamówiony, inna, inteligentnie alternatywna okładka  jest akutat dla mnie na "+".  

Zamówiony też w ciemno, (w pre-orderze) na winylu nowy mix J.M. Jarre - Koncerty w Chinach, ale to dopiero po 20 XI , poczekamy, usłyszymy.