Test słuchu

[Adi777]

https://www.klippel.de/listeningtest/

 

[kangie]

Na szybko ze smartfona. Z jego głośniczka. Nie wpinałem słuchawek. Pod koniec jest już ciężko.

[Adi777]

9 minut temu, kangie napisał:

Na szybko ze smartfona. Z jego głośniczka. Nie wpinałem słuchawek. Pod koniec jest już ciężko.

Tak, ogólnie test nie jest łatwy. U mnie na słuchawkach Hifiman Deva Pro i laptop, przez bluetooth -24dB.

 

Edytowane 18 Września 2022 przez Adi777

[kangie]

No, powrót z relatywnie długiej trasy (140km/h przez 2h), szum nadal w głowie, duże słuchawy na uszy, smartfon i pojechałem. Inna próbka dźwiękowa.

Wieczorem kolejna próba. Może dojdę do tych -24 dB.

Dzięki, Adi77, bo przednia zabawa.

 

 

 

Edytowane 18 Września 2022 przez kangie

[kangie]

***

Z testem "sinus" idzie mi lepiej!

 

 

 

[Adi777]

1 minutę temu, kangie napisał:

Z testem "sinus" idzie mi lepiej!

Sprawdzę to dzisiaj 🙂

[porlick]

Mój audiogram:

[rafa]

Na szybko w pracy na sluchawkach Logi z wbudowanym DAC

[kangie]

Rafa, gratki, kozak! 😄

[rafa]

Na muzyce dla mnie jest o wiele latwiej odroznic zaklocenia niz na tonach testowych.

[Adi777]

Najs 😀

Zrobię jeszcze raz, ale tym razem na full range - ciekawe, na ile to jest ważne. Szkoda, że Hifimany wcale nie izolują od otoczenia.

[Airmike]

hmm... test zależy od wielu czynników, toru, jakosci driverow, hałasu dookoła, ustawionej głośności, mój wynik na sinusach słuchawki AKG k550mk2 z dziury słuchawkowej Mac'a

[Adi777]

Przyznaj się rafa, strzelałeś 😄

[Adi777]

Zrobiłem two-tone. Nie wiem jak Wy, ale ja od -27 włącznie strzelałem.

Bo mnie dunder świśnie. 

@rafa Jak wkleiłeś tabelkę???

Za cholerę mi nie wychodzi 🙄

Edytowane 20 Września 2022 przez Adi777

[Adi777]

Już mam 😆

 

Edytowane 20 Września 2022 przez Adi777

[micwoj]

Na badziewnych słuchawkach do rozmów dojechałem do -9db na muzyce i ani kroku dalej 🙂

[xetras]

Jest może też porównawczo sygnał "sawteeth", czyli "piła" ?

18 godzin temu, porlick napisał:

Mój audiogram:

W jakim wieku jesteś ?

Mnie (z wyjątkiem konsekwencji zapalenia ucha środkowego w  połowie lat 70) w zasadzie oszczędzał ubytek słuchu, ale tak było do około 40tki, bliżej 50tki dramat już zaistniał (ubytek mam spory na 2000Hz i krótszych falach).

Ostatnio mniej bawię się w mierzenie audiogramami tego ubytku, ale może i przekonam się do sprawdzenia obiektywnie, co się faktycznie dzieje.

[xetras]

Do tej pory testowałem sobie tu:

szynalski.com 

jakemandell.com

audiocheck.net

Ale:

klippel.de/listeningtest

dołączę do filtrów wyszukiwania przy ocenie swojej podatności na bodźce.

Dzięki za wskazanie kolejnego

narzędzia.

[porlick]

16 godzin temu, xetras napisał:

W jakim wieku jesteś ?

Pięć i pół dekady na grzbiecie. Prawie dokładnie.

To przy okazji badań okresowych. Tobie w zakładzie nie robią?

[kangie]

3 minuty temu, porlick napisał:

To przy okazji badań okresowych. Tobie w zakładzie nie robią?

Dobry wynik. Miałem podobnie będąc jeszcze przed 40-stką.

Miałem zapytać czy masz cosik wspólnego z zakładami papierniczymi w Kwidzynie (wcześniej International Papier, a teraz po przejęciu Mayr-Melnhof Karton AG)? W sumie pytanie trochę osobiste, to głupio publicznie zadawać...

[porlick]

Pracuję tam i nie muszę tego trzymać w tajemnicy.

😉

[kangie]

Tak wyczułem widząc pieczęć. Kiedyś miałem w grupie młodego konstruktora, który przeprowadził się na stałe z Kwidzyna do Wrocławia i opowiadał jak jego ojciec czy wujek pracował przy budowie/naprawach maszyn papierniczych. Olbrzymie bębny, duże masy, ogromne siły. Robiły te opowieści na nas - zapalonych autobusiarzach - wrażenie. 😉

 

 

 

 

 

[porlick]

Mam to na co dzień i już przywykłem. 😁

[xetras]

16 godzin temu, porlick napisał:

Pięć i pół dekady na grzbiecie. Prawie dokładnie.

To przy okazji badań okresowych. Tobie w zakładzie nie robią?

Dzięki. W sprawie ubytku słuchu sam muszę się pilnować, firmowych lekarzy medycyny pracy w miejscach zatrudnienia nie było - tylko zewnętrzne gabinety.

Niestety - sam jestem podatny na infekcje "grypowe", poza tym czasem praca w nocy i odsypianie w dzień - czyli w wieku 45- 55 lat rozpoznawanie "barwy" mi siadło  (dopiero sygnał głośniejszy o 20-30 dB [niż dla fal 125- 2000] , dla fal - 3000- 8000 Hz odróżniam od tła).

Jak na swój wiek to dobrze Ci idzie utrzymanie czułości słuchu, czyli opóźnianie ubytku słuchu.

U mnie wykres z ~ 20 pojedynczych pomiarów był/jest mocno pofalowany i nie trzyma zbliżonego poziomu dla całego pasma słyszalnego.

Edytowane 22 Września 2022 przez xetras
Poprawka