Skocz do zawartości
IGNORED

40 lat CD, 40 lat cyfry


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Wuelem napisał:

To jest odpowiedź, dlaczego streaming przegania CD. Bo czasy (muzycznie patrząc) były nienormalne 

Plus koszt streamingu versus koszt płyty.

Oszczędność w portfelu, oszczędność miejsca na półkach.

 

  • Redaktorzy
19 minut temu, jezz napisał:

Oszczędność w portfelu, oszczędność miejsca na półkach.

A wystarczy jedna decyzja "władców świata" i jesteśmy odcięci od informacji. Nie masz nic. Ani muzyki, ani netu, ani telefonu. O ile prąd pozostanie, muzykę będa mieli melomali "płytownicy", a kontakt ze światem - krótkofalarze. Wszystko chyba przed nami. Oby nie...

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Nie używam żadnego streamingu za pieniądze. Czasem wpadnę na spotifaja by sprawdzić to i owo przed zakupem.
Mam jedno pytanie - czy na tych strimach można dostac pełną książeczkę np w formie pdf?
Nie potrafię słuchać CD nie przestudiowawszy uprzednio wkładki. Muszę wyczytac wszystko co jest w książeczce, kto gdzie gra, kto skomponował, kto inzynierował i gdzie, kto robił foto na okładkę, gdzie CD było tłoczone itp. Wszystko, dokładnie wszystko.
Tak więc czy do tego strimu można pobrać pełny pdf z książeczką dokładnie do TEGO wydania, które akurat się odtwarza?

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

W dniu 3.09.2022 o 15:50, Meloman napisał:

Litości proszę.

JA PORÓWNUJĘ domowe formaty. Czytaj ze zrozumieniem.

Okej - masz do tego prawo, ale nie używaj do tego absurdalnych tez. Winyli też nigdy nie montowano w samochodach.

Jeżeli decyzje producentów samochodów mają być wyroczniami w świecie audio, to ja nie mam pytań.

Ja tam jest prosty chłop i mam Superba. Kilku karków już próbowało się ścigać swoimi BMW spod czerwonych świateł.

Zabawę tą nazywam "upokarzaniem".

1- oczywiście że gramofony montowano w samochodach, przecież masz internet możesz sobie poczytać zanim coś napiszesz 

2- w tej chwili gęsty plik Studio Master będący praktycznie wiernym oryginalnym zapisem ze studia to już domowy format. Kupując muzę masz wybór albo kupujesz oryginał ze studia, albo produkt pochodny w postaci 16 bitowej płyty CD. 

Inaczej ma się sprawa z winylem. Sporo muzyki nagrywa się w studiach analogowo, więc tu wersja na czarnej płycie jest nadal doskonałej jakości, nie ma tu takiej straty względem oryginalnej taśmy matki jak w przypadku cyfry.

 

 

  • Redaktorzy
3 minuty temu, yayacek napisał:

Wszystko, dokładnie wszystko.

Mam tak samo jak Ty...

Moje miasto, a w nim...

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Gość

(Konto usunięte)
22 minuty temu, yayacek napisał:

Nie używam żadnego streamingu za pieniądze. Czasem wpadnę na spotifaja by sprawdzić to i owo przed zakupem.
Mam jedno pytanie - czy na tych strimach można dostac pełną książeczkę np w formie pdf?
Nie potrafię słuchać CD nie przestudiowawszy uprzednio wkładki. Muszę wyczytac wszystko co jest w książeczce, kto gdzie gra, kto skomponował, kto inzynierował i gdzie, kto robił foto na okładkę, gdzie CD było tłoczone itp. Wszystko, dokładnie wszystko.
Tak więc czy do tego strimu można pobrać pełny pdf z książeczką dokładnie do TEGO wydania, które akurat się odtwarza?

Tak dobrze to nie ma. Są informacje o wykonawcy, ale np. już o konkretnej płycie i to ze szczegółami to nie ma (na pewno nie ma na qobuzie, chyba nieco więcej oferuje tidal, jak pamiętam, bo obecnie nie używam).

55 minut temu, kangie napisał:

A wystarczy jedna decyzja "władców świata" i jesteśmy odcięci od informacji. Nie masz nic. Ani muzyki, ani netu, ani telefonu. O ile prąd pozostanie, muzykę będa mieli melomali "płytownicy", a kontakt ze światem - krótkofalarze. Wszystko chyba przed nami. Oby nie...

I możesz uciekać zostawiajac wszystkie płyty w opuszczonej chacie. Jak katostrofa, to katastrofa.

Póki co mam net, przenośny głośnik i wszystkie płyty świata w zasięgu ręki.

 

25 minut temu, yayacek napisał:

czy na tych strimach można dostac pełną książeczkę np w formie pdf?

Nie, nie można.

26 minut temu, yayacek napisał:

Nie potrafię słuchać CD nie przestudiowawszy uprzednio wkładki. Muszę wyczytac wszystko co jest w książeczce, kto gdzie gra, kto skomponował, kto inzynierował i gdzie, kto robił foto na okładkę, gdzie CD było tłoczone itp. Wszystko, dokładnie wszystko.

Ja nie mam takich potrzeb.

To co potrzebuję, znajdę w necie.

 

  • Redaktorzy
2 minuty temu, jezz napisał:

I możesz uciekać zostawiajac wszystkie płyty w opuszczonej chacie. Jak katostrofa, to katastrofa.

Raczej zostanę na włościach.

3 minuty temu, jezz napisał:

Póki co mam net, przenośny głośnik i wszystkie płyty świata w zasięgu ręki.

Wszystkich nie masz. Może kiedyś.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

7 minut temu, kangie napisał:

Raczej zostanę na włościach.

Jeszcze pozostają rakiety, które spadają w rózne miejsca.

8 minut temu, kangie napisał:

Wszystkich nie masz. Może kiedyś.

Wystarczajaco dużo, żeby się nie nudzić.

 

10 minut temu, jezz napisał:
35 minut temu, yayacek napisał:

czy na tych strimach można dostac pełną książeczkę np w formie pdf?

Nie, nie można.

No to kaszana i kupa. Uważam to za produkt wybrakowany. To tak jakby w sklepach sprzedawali winyle zapakowane w gazetę.

11 minut temu, jezz napisał:

To co potrzebuję, znajdę w necie.

To jest całkowicie kiepskie rozwiązanie. Aby dowiedzieć się kto właśnie gra na basie w powiedzmy trzecim utworze na nowo słuchanej płycie trzeba udać się do internetu i cholera wie gdzie uzyskać odpowiedź na nurtujące nas zagadnienie.
Kto miksował i kto inżynierował też się nie dowiemy - trzeba szukać w sieci.

Kolekcjoner siada w fotelu, włącza PLAY czy stawia igłę i słucha. Jak słucha i się czymś zainteresuje to bierze wkładkę do płyty (CD/winyl) i czyta. Nie trzeba uruchamiać komputera czy telefonu by klikać w poszukiwaniu informacji jaka powinna być na wyciągnięcie ręki.

Swoją drogą to nie rozumiem dlaczego nie ma pełnego pdfu dołączonego do strimu. Skąd więc wiadomo czego się słucha, skąd wiadomo, które to wydanie?

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

  • Redaktorzy
3 minuty temu, yayacek napisał:

Skąd więc wiadomo czego się słucha, skąd wiadomo, które to wydanie?

Dla wielu userów nie ma to znaczenia.

Czasami zagadują mnie ludzie np. w aneksie kuchennym w pracy i pytają, bo ktoś im powiedział - pytają mnie po co mi tyle płyt i wydań danych tytułów Pink Floyd. Po co mi dwa napędy gramofonowe i trzy ramiona i czy gram z wszystkich "na raz". Mówię im, że inaczej te wydania grają, ale prawdziwa jazda jest jak jedziemy z kolegą na trzy baty. Bezcenna mina Joli z księgowości, bo wtedy spojrzała w stronę mojego rozporka, a ja poczułem się skonfundowany. Gdybym nie miał żony, cyknąłbym Jolkę bez problemu! 😄

😉

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Redaktorzy

A co na to "streamerzy"?

Cyknęliby Jolkę? 😄 Na streaming raczej ciężko! 😄

😉

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Godzinę temu, yayacek napisał:

...czy na tych strimach można dostac pełną książeczkę np w formie pdf?
Nie potrafię słuchać CD nie przestudiowawszy uprzednio wkładki.

Te czasy to już nie dla Ciebie dziadku - młodzież takie rzeczy znajduje (o ile szuka) w internecie.

27 minut temu, yayacek napisał:

Uważam to za produkt wybrakowany. To tak jakby w sklepach sprzedawali...

...Tesle bez korby do awaryjnego odpalania.

29 minut temu, yayacek napisał:

Swoją drogą to nie rozumiem dlaczego nie ma pełnego pdfu dołączonego do strimu.

O! I to jest słuszna kocepcja.

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

45 minut temu, jezz napisał:

Póki co mam net, przenośny głośnik i wszystkie płyty świata w zasięgu ręki.

Super ... ale niektórzy wolą posłuchać muzyki w zaciszu swojego domu w możliwie najlepszej jakości ... przenośny głośnik nie wystarczy. 

Każdemu według potrzeb ... jeden zadowoli się przenośnym głośnikiem, drugi zbuduje super jakości system. Chyba takie dyskusje niczemu nie służą ... Lubię kupować płyty, korzystam również ze streamingu to się przecież nie kłóci. Z czasem systemy oparte na plikach czy streamingu będą nie do odróżnienia od systemów opartych na CD. Dalej to już zostanie kwestia upodobań, które to wraz z wymianą pokoleń ulegają zmianom. Korzystajmy z dobrodziejstw techniki ...

9 minut temu, szpakowski napisał:

Super ... ale niektórzy wolą posłuchać muzyki w zaciszu swojego domu w możliwie najlepszej jakości ... przenośny głośnik nie wystarczy. 

Każdemu według potrzeb ... jeden zadowoli się przenośnym głośnikiem, drugi zbuduje super jakości system.

Super jakości system nie kłóci się ze streamingiem - wprost przeciwnie, streaming w porównaniu z CD może systemowi o super jakości dostarczyć super jakości zera i jedynki (na tym etapie dźwięku jeszcze nie ma).

14 minut temu, szpakowski napisał:

Z czasem systemy oparte na plikach czy streamingu będą nie do odróżnienia od systemów opartych na CD. Dalej to już zostanie kwestia upodobań, które to wraz z wymianą pokoleń ulegają zmianom.

Rośnie pokolenie miłośników muzyki, które na widok CD-Audio zapytają "a co to?" Obstawiam, że będzie podobnie jak z kasetami i zniknie z rynku nawet nie zauważysz kiedy. 

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

Godzinę temu, yayacek napisał:

Uważam to za produkt wybrakowany

Dlatego wybierasz coś innego.

Mnie obecnie streaming sprawia mi dużo satysfakcji.

I oszczędności.

  • Redaktorzy
19 minut temu, szymon1977 napisał:

Rośnie pokolenie miłośników muzyki, które na widok CD-Audio zapytają "a co to?" Obstawiam, że będzie podobnie jak z kasetami i zniknie z rynku nawet nie zauważysz kiedy. 

Pewnie masz rację. To wszystko zapewne pójdzie "wpiździet"!

Szymon, ale pokażę Ci, co ja robię, żeby to nie umarło. To dwójka moich dzieci i kolega syna. Na zdjęciu miały wtedy 7, 7 i 9 lat. Kolekcji płyt CD córki i syna nie pokażę tutaj. Nie uzyskałem od nich autoryzacji/zgody. Obawiają się hejtu. Mądre dzieci. Oczywiście słuchają też z neta. Wiedzą również co to jakość dźwięku, barwa z lampy vs. barwa z tranzystora, przestrzeń itp. Tyle co mogę im przekazać. Co z tym zrobią? Może i zaniosą kiedyś na śmietnik. Chociaż podświadomie wiem, że tego nie zrobią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20211002_134729443~4.jpg

IMG_20211002_134626139~4.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Godzinę temu, yayacek napisał:

Kolekcjoner siada w fotelu, włącza PLAY czy stawia igłę i słucha. Jak słucha i się czymś zainteresuje to bierze wkładkę do płyty (CD/winyl) i czyta.

Siadam w fotelu, włączam spotify i słucham.

Jak mnie coś zainteresuje, to biorę w telefon i czytam.

A jak jest ładna pogoda, to kładę się w ogródku na trawie, biorę przenośny głośnik i słucham.

Mam lepiej.🙂

Godzinę temu, yayacek napisał:

skąd wiadomo, które to wydanie?

Jakby ci to powiedzieć, nie jest to problem, który szczególnie zaprząta mi głowę.

54 minuty temu, szpakowski napisał:

Super ... ale niektórzy wolą posłuchać muzyki w zaciszu swojego domu w możliwie najlepszej jakości ... przenośny głośnik nie wystarczy. 

Super, czy ja komuś tego zabraniam?

Wyrażam na ten temat własne zdanie.

55 minut temu, szpakowski napisał:

Lubię kupować płyty, korzystam również ze streamingu to się przecież nie kłóci

A ja lubię korzystać ze streamingu i nie muszę wydawać pieniędzy na płyty.

Też się nie kłóci.

11 minut temu, jezz napisał:

Jak mnie coś zainteresuje, to biorę w telefon i czytam.

Ale gdzie do cholery? Skoro nie ma pdfu to gdzie mam szukac info kto robił aranż na smyczki w słuchanym kawałku?
Mam klikać jak jakiś klikacz w cholera wie ile stron by znaleźć info?

13 minut temu, jezz napisał:
1 godzinę temu, yayacek napisał:

skąd wiadomo, które to wydanie?

Jakby ci to powiedzieć, nie jest to problem, który szczególnie zaprząta mi głowę.

Czyli słucham bo słucham, ale nie wiem co słucham. Można i tak 😉 

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

7 minut temu, yayacek napisał:

Ale gdzie do cholery? Skoro nie ma pdfu to gdzie mam szukac info kto robił aranż na smyczki w słuchanym kawałku?

Uspokoję Cie i ułatwię życie...

Najwięcej do powiedzenia miał REALIZATOR i PRODUCENT nagrań.

Muzycy to tylko przystawka - chcesz skupiać się na dyrdymałach : -)

  • Redaktorzy

A teraz poważnie.

Realizator nagrania / inżynier dźwięku to też artysta. To oni nadają tej muzyce smak i tę kropkę nad "i".

Zawsze patrzę kto wydał, kto miksował i kto robił mastering. I co jakiś czas robię porównania różnych wydań tego samego albumu.

Ot, takie hobby. 😉

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

33 minuty temu, yayacek napisał:

Ale gdzie do cholery? Skoro nie ma pdfu to gdzie mam szukac info kto robił aranż na smyczki w słuchanym kawałku?
Mam klikać jak jakiś klikacz w cholera wie ile stron by znaleźć info?

Np. klikam sobie tu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

33 minuty temu, yayacek napisał:

Czyli słucham bo słucham, ale nie wiem co słucham. Można i tak 😉 

A to jakaś przedziwna koncepcja.

Możesz zdradzić tajemnicę skad taki wniosek?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
34 minuty temu, yayacek napisał:

Czyli słucham bo słucham, ale nie wiem co słucham. Można i tak 😉 

Ja słucham muzyki, wiedzieć kto jest za nią odpowiedzialny to sprawa wtórna.

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

46 minut temu, jezz napisał:

Super, czy ja komuś tego zabraniam?

Wyrażam na ten temat własne zdanie.

Przepraszam, zacytowałem Ciebie tylko jako przykład swoistego podejścia do tematu, pewnie dlatego odebrałeś to osobiście, jako jakiś "zarzut" ... nie takie miałem intencje. Oczywiście nic nie mam do tego jak kto słucha muzyki ... ważne, że w ogóle słucha ... lepiej słuchać świadomie na komórce z YT niż na wypasionym sprzęcie w kółko kilku płyt z audiofilskimi wydaniami ... 

 

37 minut temu, szymon1977 napisał:

Ja słucham muzyki, wiedzieć kto jest za nią odpowiedzialny to sprawa wtórna.

Ręce opadają, nogi też i członek również.
Idąc do galerii oglądasz "obrazek" i wiedza kto jest za niego odpowiedzialny (artysta/marszand/szkoła/donator) to niby sprawa wtórna? To pytanie retoryczne jakby co. 
Cóż, zrozumienie świata sztuki jest dość ciężkie z takim podejściem, o ile w ogóle możliwe.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

4 godziny temu, kangie napisał:

A wystarczy jedna decyzja "władców świata" i jesteśmy odcięci od informacji. Nie masz nic. Ani muzyki, ani netu, ani telefonu. O ile prąd pozostanie, muzykę będa mieli melomali "płytownicy", a kontakt ze światem - krótkofalarze. Wszystko chyba przed nami. Oby nie...

W obecnych czas prędzej bym się spodziewał cyber ataków😕 Już parę potężnych firm wpłaciło okup hakerom za odblokowanie danych i systemów.

U mnie obecnie jakość dźwięku z CD delikatnie przewyższa, tą jaką przy obecnym sprzęcie jestem wyciągnąć ze streamingu. Przy tych streamingach też może coś jest robione przez serwisy, ponieważ w porównaniu Deezer vs Tidal, choć nie powinno być różnico w moim odczuciu jest, na plus Deezerach o czym już dawniej pisałem, zaciekawiony tym temat, co też potwierdziły niektóre osoby na forum. 

Korzystam naprzemiennie z CD, streamingu i plików na dysku, w zależności od potrzeb🙂

3 godziny temu, kangie napisał:

Wszystkich nie masz. Może kiedyś.

Też mam parę płytek CD i nagrań koncertowych niedostępnych w sieci.

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Rośnie pokolenie miłośników muzyki, które na widok CD-Audio zapytają "a co to?" Obstawiam, że będzie podobnie jak z kasetami i zniknie z rynku nawet nie zauważysz kiedy. 

Powtarzasz się z tym jak zdarta płyta😉

Edytowane przez Prewwit
21 minut temu, Prewwit napisał:

Powtarzasz się z tym jak zdarta płyta

A coś się zmieniło od kiedy ostatnio o tym pisałem?

-----

35 minut temu, yayacek napisał:

Cóż, zrozumienie świata sztuki jest dość ciężkie z takim podejściem, o ile w ogóle możliwe.

A czy ja pisałem, że nie wiem kto jest autorem muzyki, której słucham? Nie.

35 minut temu, yayacek napisał:

Idąc do galerii oglądasz "obrazek" i wiedza kto jest za niego odpowiedzialny (artysta/marszand/szkoła/donator) to niby sprawa wtórna?

Dla jasności nie chadzam do galerii bo bez odpowiedniej wiedzy dzieła sztuki stają się (jak to trafnie określiłeś) tylko obrazkami (bywa koślawymi, np. Picasso).

Edytowane przez szymon1977

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.