40 lat CD, 40 lat cyfry

[audiofon]

4 godziny temu, jezz napisał:

Czy wydarzyło się to dopiero wtedy, kiedy kupiłeś ten film na dvd?

 

😂😂😂

Tak poważnie, to mówiłem poważnie. Nie ocenia się muzyki, filmu, książki po singlu, zwiastunie, krótkim streszczeniu. A jeszcze gorzej po komentarzach jak na Filmweb forum, bo często jest tak, że ktoś umieści komentarz typu „Stoją i gadają” i wciśnie jedną gwiazdkę. 
Przykro mi, że nie jest to „Chyży i wnerwieni 17” z oceną 11/10 😉

[szymon1977]

7 godzin temu, audiofon napisał:

Słuchając z krążka angażujemy się również sercem. Poznajemy czyjąś twórczość od początku do końca, wysłuchując wszystkie utwory, bo nie chce nam się podnosić czterech liter z kanapy, żeby zmienić muzykę.

Serio? Zmuszanie sie do przesłuchania całej płyty to ma być argument przeciwko streamingowi? Gdybyś miał serce do muzyki, to tak samo w przesłuchaniu albumu nie przeszkadzałaby Ci dostępnosć materiału na Spotify, jak nie przeszkadza Ci przycisk >> na odtwarzaczu CD.

Godzinę temu, pantagruel napisał:

Przed chwilą dosłownie, słuchając wcześniej czegoś innego z qobuz, włączyłem też  Dark side of the moon, bo ni z gruszki, ni z pietruszki pojawił się w nowościach ten album (hehe), zaintrygowany, czy jakiś nowy master czy co tam? Niby 24 bit/96khz i od razu, pomyślałem, co jest? (a znam tez płytę gdzieś od 1976 r. ub. wieku, kiedy oczywiście na winylu słuchałem i marnym patefonie). Zapuściłem odtwarzacz. No przepaść katostrofalna. To tak jakby mój odtwarzacz CD grał te 24 bity na ileś  tam herzców, a qobuz jak niby ta słaba płyta CD. Tyle ode mnie w temacie.

Serio? Pusciłeś sobie jakiś słaby remaster i to mabyć dowód przewagi CD nad streamimgiem?

[szymon1977]

6 godzin temu, xajas napisał:

30 lat temu mialem fajny odtwarzacz: Marantz CD 10
Dla kazdej posiadanej CD moglem zaprogramowac/zapamietac, ktore kawalki chce przeskoczyc.

A ja 35lat temu przekopiowałem The Wall z kasety na kasetę ale z kawałkami ułożonymi w lepszej kolejności - wpierdel jaki dostałem od starszego brata (pamiętam do dziś) to moje pierwsze poważne doświadczenie muzyczne. Może dlatego dziś na CD nie skaczę z kawałka na kawałek, a na Spotify z płyty na płytę?

Ps. Gałkami bass/treble też nie kręcę choć są.

[audiofon]

30 minut temu, szymon1977 napisał:

Serio? Zmuszanie sie do przesłuchania całej płyty to ma być argument przeciwko streamingowi? Gdybyś miał serce do muzyki, to tak samo w przesłuchaniu albumu nie przeszkadzałaby Ci dostępnosć materiału na Spotify, jak nie przeszkadza Ci przycisk >> na odtwarzaczu CD.

1 godzinę temu, pantagruel napisał:

Nie Szymon. Do niczego się nie zmuszam. Bardzo dużo słucham muzyki z Tidala. Może Ty słuchasz inaczej i zazdroszczę Ci tego. Mnie korci skakać po utworach, lub włączać playlistę. Mam świadomość, że dużo tracę w ten sposób. Z Netflixa i HBO zrezygnowałem, bo korzystam również z C+. Skakałem po platformach i kanałach, nie mogąc się zdecydować co obejrzeć. Oglądałem po kawałku różne filmy. Teraz łatwiej zdecydować mi jest co obejrzeć. Wybrałem jeden film na wieczór i będę go oglądał. Najwyżej zasnę jeśli będzie nudny. „Eliminator” ZZ Top posłucham trzech pierwszych kawałków i szukam czegoś innego. Płyty wysłucham całej. Może to wydawać się dziwne, ale taki ze mnie słuchacz streamingowy. Skaczę po gatunkach, albumach i utworach nie angażując się zbytnio w słuchanie. Nie zawsze. Czasami wysłucham cały album i po nim następny 🙂

[Elbing]

Czasami streaming ma przewagę. Dziś młody po drodze do szkoły uznał że puszczam smęty i zarzucił coś takiego na drogę: 😂🤣

 

[szymon1977]

55 minut temu, audiofon napisał:

Może Ty słuchasz inaczej i zazdroszczę Ci tego. Mnie korci skakać po utworach, lub włączać playlistę.

Mnie nie korci, no może przez pierwszy miesiąc korciło. Ale dyskusja ani o mnie ani o Tobie. No i bogactwo muzyki w streamingu trudno uznać za wadę, problemem może być nieumiejętność korzystania.

Godzinę temu, audiofon napisał:

Wybrałem jeden film na wieczór i będę go oglądał.

Ja tak robię z muzyką. Nawet jak pośród proponowanych przez Spotify szukam czegoś nowego, to zanim wcisnę Play staram się coś poczytać na temat... no chyba, że coś już wiem. Także brak wkładki też mi nie przeszkadza.

[kangie]

12 minut temu, szymon1977 napisał:

Także brak wkładki też mi nie przeszkadza.

Ja tam bez swojej nie mógłbym egzystować.

😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

10 godzin temu, audiofon napisał:

Tak poważnie, to mówiłem poważnie.

Ale ja też pytałem poważnie.

Czyram, ze streaming muzyki jest be, bo w streamingu się nie słucha, a przeskakuje z płyty na płytę.

A co w takim razie ze streamingiem filmów. Przecież to, per analogiam, powinno tak działać.

Może dopiero po zakupie fizycznego nośnika obejrzałeś ten film sercem, albo nie chciało ci się wsrawać z kanapy, żeby zmienić na inny.😉

10 godzin temu, audiofon napisał:

. Nie ocenia się muzyki, filmu, książki po singlu, zwiastunie, krótkim streszczeniu

Nigdy tak nie robię. Myszę sam przynajmniej z 5 minut poskakać po utworach.😀

10 godzin temu, audiofon napisał:

Stoją i gadają”

We francuskich starych kryminałach stoją. Gadać zaczynają po jakiejś godzinie stania.

A yak poważnie to lubię francuskie kino z tymi długimi ujęciami.

[audiofon]

3 godziny temu, jezz napisał:

Może dopiero po zakupie fizycznego nośnika obejrzałeś ten film sercem, albo nie chciało ci się wsrawać z kanapy, żeby zmienić na inny.😉

13 godzin temu, audiofon napisał:

Aż taki leniwy nie jestem jak w tym kawale:

 Spotykają się trzy leniwce: 
- Wiecie co jak co, ale ja jestem najbardziej leniwy wśród was 
- Czemu? 
- Szedłem raz drogą, znalazłem na drodze 200 zł i nie chciało mi się ich podnieść... - mówi pierwszy 
- To jeszcze nic - mówi drugi - ja wygrałem raz na loterii, ale nie chciało mi się pójść odebrać nagrody... 
- Iii tam! I tak jestem od Was o wiele bardziej leniwy - mówi trzeci 
- Jak to? 
- A tak, poszedłem raz na komediowy film do kina i cały seans przepłakałem... 
- Czemu? 
- Bo spadłem z krzesła, usiadłem sobie na jajach i nie chciało mi się wstać!

12 godzin temu, Elbing napisał:

Czasami streaming ma przewagę. Dziś młody po drodze do szkoły uznał że puszczam smęty i zarzucił coś takiego na drogę: 😂🤣

 

Pasowałoby to podczas jazdy z tą panią po wybojach. 
 

[audiofon]

Ale ciekawie jest czasami z młodymi. Mają swoje klimaty. Trudno zrozumieć jak mogą słuchać czegoś takiego. Im trudno zrozumieć jak można słuchać np. Zeppelinów 🙂

[szymon1977]

12 godzin temu, Elbing napisał:

Czasami streaming ma przewagę. Dziś młody po drodze do szkoły uznał że puszczam smęty i zarzucił coś takiego na drogę: 😂🤣

 

Dobre techno potrafi wciągać, tylko trzeba mieć horyzonty szersze niż jazz-klasyka.

[audiofon]

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

Dobre techno potrafi wciągać, tylko trzeba mieć horyzonty szersze niż jazz-klasyka.

Co Ty znowu kręcisz. Ja słucham Jazz, klasykę i disco lata 80-90 czasami. Mam szerokie horyzonty, tylko może ciut inny światopogląd 😀

[Elbing]

Młody ma szersze horyzonty niż nam się zdaje. Eksploruje też lata 80'

 

[audiofon]

5 minut temu, Elbing napisał:

Młody ma szersze horyzonty niż nam się zdaje. Eksploruje też lata 80'

 

Wiem. Trochę żartowałem sobie. Ja przy młodych odkryłem kilka ciekawych kapel. 

[szymon1977]

27 minut temu, audiofon napisał:

Co Ty znowu kręcisz. Ja słucham Jazz, klasykę i disco lata 80-90 czasami. Mam szerokie horyzonty...

Dokładnie o tym pisałem.

[audiofon]

Z drugiej strony, tak jak napisał iro III, dlaczego niektórzy tak się tej płyty uczepili. Przecież nie są wykonane z azbestu. Są wygaszacze ekranu z pływającymi rybkami chyba. Akwarium to nie zastąpi 😉 To był żart! 

[kangie]

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Dobre techno potrafi wciągać, tylko trzeba mieć horyzonty szersze niż jazz-klasyka.

Disco polo też można polubić. Tylko aranż i odpowiedni wokal ... 😉

Od 1:45

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

4 minuty temu, kangie napisał:

Disco polo też można polubić. Tylko aranż i odpowiedni wokal ... 😉

 

W taki sposób to można nawet książkę kucharską odśpiewać i polubić wszystkie przepisy ... 😉

[szymon1977]

28 minut temu, kangie napisał:

Disco polo też można polubić.

Na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce, a dla discopolo nie jest to filharmonia.

[kangie]

3 minuty temu, szymon1977 napisał:

a dla discopolo nie jest to filharmonia.

Szymon, kiedy i w której byłeś? Tylko szczerze, bo to sprawdzę! 😄 😉

[jezz]

1 godzinę temu, audiofon napisał:

Ale ciekawie jest czasami z młodymi. Mają swoje klimaty. Trudno zrozumieć jak mogą słuchać czegoś takiego. Im trudno zrozumieć jak można słuchać np. Zeppelinów 🙂

A propos klimatów młodych.

Moja córka  lubi jazz.

Oczywiście bez celebry, namaszczenia i innych pierdół dorabianych do tej muzyki.

Za mloda jest na audiofilskie przynudzania.

No i kiedyś jej mówię, a wiesz, że jazzu słucha mało osób, a wśród twoich znajomych koleżanek i kolegów, obstawiam, że nikt?

- A dlaczego nie słuchaja?

- Bo ludzie często uważają, że to trudna muzyka do słuchania.

No i bardzo się tym stwierdzeniem zdziwiła.

 

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Dobre techno potrafi wciągać, tylko trzeba mieć horyzonty szersze niż jazz-klasyka.

😀

Doczytałem. Muszę powiedzieć małej, że nie ma horyzontów.😀

[audiofon]

4 minuty temu, jezz napisał:

No i kiedyś jej mówię, a wiesz, że jazzu słucha mało osób, a wśród twoich znajomych koleżanek i kolegów, obstawiam, że nikt?

 

Wspominałem o tym. Wśród moich bliskich, młodzież jeszcze, również kilkoro interesuje się czymś więcej niż umcy-umcy 🙂 

47 minut temu, kangie napisał:

Szymon, kiedy i w której byłeś? Tylko szczerze, bo to sprawdzę! 😄 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

😉

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

34 minuty temu, audiofon napisał:

Wśród moich bliskich, młodzież jeszcze, również kilkoro interesuje się czymś więcej niż umcy-umcy

Ja swojej małej jeszcze do młodzieży nie zaliczam, a jazzu

słucha już kilka lat.😀

[szymon1977]

1 godzinę temu, kangie napisał:

Szymon, kiedy i w której byłeś? Tylko szczerze, bo to sprawdzę! 😄 😉

W  Filharmonii Krakowskiej - nie wierzysz? Zapytaj ciecia, pizzę mu dostarczałem.

-----

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-----

11 minut temu, jezz napisał:

Ja swojej małej jeszcze do młodzieży nie zaliczam, a jazzu

słucha już kilka lat.😀

Żalisz się czy chwalisz?

Godzinę temu, jezz napisał:

Doczytałem. Muszę powiedzieć małej, że nie ma horyzontów.😀

I słusznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Froju]

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

W  Filharmonii Krakowskiej - nie wierzysz? Zapytaj ciecia, pizzę mu dostarczałem.

Rany, pamiętam!

To naprawdę byłeś Ty?

 

[kangie]

3 minuty temu, szymon1977 napisał:

W  Filharmonii Krakowskiej - nie wierzysz? Zapytaj ciecia, pizzę mu dostarczałem.

Dobrze napisane! 😄

Bo ja Ci chciałem odpisać, że mnie to niedawno wezwali do Operetki Wrocławskiej, bo trzeba było trzy sanitariaty spiralą przeciągnąć. 😄 😉

[jezz]

10 minut temu, szymon1977 napisał:

Żalisz się czy chwalisz?

Są jednak głupie pytania. na ktore nie chce mi się odpowiadać.

12 minut temu, szymon1977 napisał:

słusznie

Jasne.😀 Ciągle nie dajesz zapomnieć, ze wiesz wszystko.

[audiofon]

7 minut temu, kangie napisał:

Dobrze napisane! 😄

Bo ja Ci chciałem odpisać, że mnie to niedawno wezwali do Operetki Wrocławskiej, bo trzeba było trzy sanitariaty spiralą przeciągnąć. 😄 😉

Pewnie rury kanalizacyjne 50 mają, jak w JW Olita na Litwie. Żeby się nie zapychały, toaletowy papirus do kosza wyrzucali i dyżurny to wynosił. Wspomnienia z wojska bezcenne 🙂

BTW. Teraz kable sieciowe mają większą średnicę 😁

40 minut temu, jezz napisał:

Ja swojej małej jeszcze do młodzieży nie zaliczam, a jazzu

słucha już kilka lat.😀

Zazdroszczę. Córunia tatunia to skarb największy 🤗❤️

[iro III]

Godzinę temu, jezz napisał:

Ja swojej małej jeszcze do młodzieży nie zaliczam, a jazzu

słucha już kilka lat.😀

Ciekawy jestem, co konkretnie?

Zgaduję; nie bop, mainstream, big bandy, ECM, jazzrock, fusion, free...

Zgaduję; prędzej  np. Kamasi Washington, The Comet Is Coming, scena brytyjska np. Sons Of Kemet...młodziaki polskie typu EABS, Niechęć...może po prostu tzw. NuJazz?

Mylę się?

Żeby nie było, nawet jeśli się nie mylę to gratuluję i Tobie i Twej latorośli. 👍

 

Edytowane 15 Września 2022 przez iro III

[Elbing]

2 godziny temu, jezz napisał:

... Moja córka  lubi jazz.

Oczywiście bez celebry, namaszczenia i innych pierdół dorabianych do tej muzyki.

Za mloda jest na audiofilskie przynudzania.

No i kiedyś jej mówię, a wiesz, że jazzu słucha mało osób, a wśród twoich znajomych koleżanek i kolegów, obstawiam, że nikt?

- A dlaczego nie słuchaja?

- Bo ludzie często uważają, że to trudna muzyka do słuchania.

No i bardzo się tym stwierdzeniem zdziwiła😀

.😀

To zupełnie tak samo jak mój junior. Tylko z tą różnicą, że wychowałem sobie ortodoksa. Twierdzi, że do jazzu to tylko gramofon i tor odtwarzania cały lampowy. Inny układ jest wg niego herezją. 🤭 Są protesty jak słucham jazzu z plików czy płyt CD 🙂

Edytowane 15 Września 2022 przez Elbing
korekta