Skocz do zawartości
IGNORED

Warszawskie odsłuchy 1: NAD, Parasound, SF, Vincent


mariusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów.

W wakacje postanowiłem trochę pozwiedzać warszawskie salony i dokonać osobistego rekonesansu przed zakupami, może jeszcze w tym roku. Moje poszukiwania to zestaw wzmacniacz lub końcówka plus monitory, w sumie budżet ok. 8 tys.

Na pierwszy ogień Audioforte (chociaż przed kilkoma tygodniami słuchałem już w Ministerstwie Dźwięku, może wrażenia opiszę przy okazji).

Sklep renomowany, obsługa miła i sympatyczna, warunki odsłuchowe bardzo dobre, byłem sam na sam ze sprzętem przez prawie 1,5 godziny.

Porównywałem wzmacniacz NAD C370 (ok. 3,6 tys.) z końcówką amerykańskiej firmy Parasound, model Halo A-23. Zdaje się, że Parasound jest od niedawna w POlsce. Jako monitory wystąpiły Sonus Faber Concertino (ponad 4 tys.) a rolę odtwarzacza odegrał Vincent CD-S2 (ok. 2,5 tys.) NADa przedstawiać nie trzeba. Kable sygnałowe Sound Project Special 4, głosnikowe VdH the Wind mkII.

Różnice pomiędzy wzmacniaczami:

Parasound jest lepszy w zakresie stereofonii, podawał scenę bardziej rozbudowaną. Wokale wysunięte bardzo blisko sluchacza, wgłąb też można było się lepiej wsłuchać. NAD zagrał trochę węziej, a scena wgląb nie była już tak obszerna. Tym niemniej nie stwierdziłem stereofonicznej "żylety" w żadnym wzmaku.

Drugą istotną różnicą, było podanie dźwięczności elementów składowych na przełomie średnicy i góry. Parasound zabrzmiał tu dobitniej. Dla mnie to nie oznaczało że było lepiej, ten zakres pasma wpływa znacząco na przyjemność obcowania z muzyką. Z góry powiem, że Parasound troszkę mnie zmęczył. Dochodzi do tego bowiem góra. Parasound w niektórych nagraniach grał nieco natarczywie, atakował bez subtelności. Subtelność, ktorą zauważyłem u NADa wynikać może z pewnych braków w możliwościach brzmieniowych tego wzmaka w prównaniu z Parasoundem, ale przez to słuchanie jest przyjemniejsze. Aksamitność wysokich przy żadnym klocku jednak nie wystąpiła, chociaż tak jak mówiłem NAD jest bardziej kulturalny. Parasound chyba też ma więcej basu, jeśli chodzi o ilość, ale tu trudno wydawać wyrok na podstawie odsłuchu minimonitorów. Dynamika w skali makro na remis, w skali mikro- lekkie wskazanie na Parasounda. Ilość szczegółów przy obu klockach była dla mnie rewelacyjna, osobiście nie potrzebuję więcej. Średnica w obu przypadkach była pieknie wypełniona, beż żadnej oschłości. Parasound (co chyba wynika z wczesniejszych uwag) trochę za bardzo eksponował sybilanty. Faktor bardzo subiektywny czyli muzykalność: tu wygrywa NAD i to dość wyraźnie.

Monitorów i odtwarzacza nie porównywałem z niczym, więc mogę tylko intuicyjnie ocenić. Olbrzymią sympatię wzbudza SF. Nie stwierdziłem wyraźnego podkolorowania dźwięku, o którym czasami mówią ludzie przy SF, w zależności od płyty i wzmaka monitory te zagrały bardzo dobrze. MOże brakowało im drapieżności, ale ja akurat drapieżności nie szukam. Vincent to według zapewnieć sprzedawcy klocek o zbliżonej klasie i charakterze brzmienia do NAD C541i, którego posiadam. Byc może. Ja w każdym razie nie odczułem, żeby Vicek w jakimkolwiek stopniu ograniczał możliwości tego systemu.

Wnioski końcowe: sprzedawca powiedział, ze Parasound grzał się dopiero kilka dni, więc brzmienie może się jeszcze polepszyć. Wydaje mi się to prawdopodobne, więc osobom szukającym końcówki za 5,5 polecam odsłuch w Audioforte. Parasound miał też przewagę nad NADem w kilku aspektach, którą krótko bym nazwał większą ofensywnością brzmienia, ale te preferencje już zależą od gustu. Bardziej odpowiadało mi brzmienie NADa, trochę było przyjaźniejsze dla słuchacza. Oba klocki uważam za urządzenia bardzo dobre, różnice jednak były niewielkie, a przewaga Parasounda nie jest warta dopłaty 2,5 tys. zł. (końcówka wyjęta z C370 to C270, kosztująca 3 tys.).

Jeśli komuś będą pomocne moje uwagi to pozdrawiam, za kilka godzin idę na kolejny odsluch.

troche zazdroszcze ci milo spedzonego czasu na odsluchach i przede wszystkim tych WAKACJI

 

mysle ze jestes w dosc komfortowej sytuacji, skoro czeka cie wymiana prawie calego systemu, tzn kolumn i wzmaka. Masz szanse na znalezienie sobie systemu, ktory bedzie ci odpowiadal, gdyz te elementy mają w zasadzie dominujący wplyw na jego charakter.

 

Moje spostrzezenia odnosnie szukania dobrego dzwieku są takie.

przede wszystkim gra system a nie poszczególne jego elementy. zaserwowales nam tu test dwóch wzmaków, przy czym wg mojego rozeznania, gdyby zmienic kolumny wnioski z testu moglyby byc inne. swoją drogą jestem ciekaw twojej strategii poszukiwania/odsłuchów klocków.

Osobiscie najpierw zrobilbym odsłuch kilku wzmaków, wybrał z tej grupy 2/3 interesujące i dalej szukał do nich odpowiednich kolumn. no i chyba bym sie pokusił na przechodzonego wzmaka

Do Tomecza: Zgadzam się w zupełności, że przy innych monitorach wnioski mogłyby być zupełnie inne, dlatego dokładnie zaznaczam na czym porównuję i nawet jakie kable mi do tego założono. Jeśli chodzi o strategię, to w pełni masz rację. Pierwsze podejścia są bardziej nakierowane na przesłuchanie różnych wzmaków, z czego chciałbym wybrać dwa możliwie najtańsze typy (oczywiście z możliwie najmniejszą stratą na jakości), tak aby większością sumy móc elastyczniej dysponować przy wyborze kolumn. Ale nie twierdzę, że mam z góry ustaloną proporcję w wartości wzmaka względem kolumn. Nie śpieszy mi się, będę próbował. A wakacji nie musisz zazdrościć tak bardzo, prawie nigdzie nie wyjeżdżam.

kazdy mogł sobie tu wypracowac inne zdanie. ja wypracowalem sobie takie: 60% to wartość wzmaka 40% idzie na kolumny. przy czym te 60% to minimum. mówie o systemach o wartości 6-10 tys (wzmak + kolumny) gdyz z takimi mialem jedynie doświadczalną styczność.

Jakiego przedwzmacniacza uzywales z Parasound? Jaki byl jego wplyw na dzwiek? Czy sluchales NAD jako kocowki mocy z tym samym przedwzmacniaczem, ktorego uzywales Z Parasound?

 

Parsec

Parasound grał z przedwzmacniaczem z C370, a C370 grał z samym sobą, czyli z własnym przedwzacniaczem. Różnice w przedwzmacniaczach uznałem więc za nieistotne, polegały one tylko na tym, że przy konfiguracji dzielonej (pre z NADa i Parasound) połączenie było za pomocą kabli SP Special 4, a kiedy grał NAD to polączenie było za pomocą fabrycznych zworek NADa. Jestem posiadaczem przedwzmacniacza NAD C160, więc dlatego sobie tak zażyczyłem.

Jeśli chodzi o opinię co do stosunku ceny wzmacniacz - kolumny, to po kolejnym odsluchu (zaraz go opiszę) podtrzymuję swoje poprzednie zdanie: droższe będą kolumny.

Mała poprawka: kolumny będą droższe od końcówki, bo ja szukam końcówki. Jeśli słucham jakiejś integry, to tylko takiej firmy, która ma w ofercie również końcówkę "wyjętą" z danej integry (NAD C370 i Opera Consonance z drugiego odsluchu spełniają ten warunek). Posiadam przedwzmacniacz NAD C160, który kosztuje prawie 3 tys. więc najprawdopodobniej wyjdzie, że w sumie wzmacniacz (pre + power) będzie drozszy od kolumn.

Przedwzmacniacz wezmę do odsłuchów finałowych, jak już będę się wahał pomiędzy najlepszymi klockami. Na obecnym etapie rekonesansu zrezygnowałem z tego pomysłu, bo bym się za szybko zmęczył (nie mam samochodu).

Istotnie, czytałem opinie w Audioreview i ktoś pisze nawet o miesiącu wygrzewania. A w ogóle jak na końcówkę mocy za 5,5 tys. Parasound ma taki panel tylny, że może doprowadzić do audiofilskiego orgazmu. zerknijcie na:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chociaż nie ma podwójnych wyjśc na kolumny, trochę dziwne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.