Branża na forum

[Piotr Sonido]

Przez blisko 18 lat w branży oraz pracy w różnych miejscach, zauważyłem jak branża się zmienia. Ale czy dobrze dostosowuje się do potrzeb kupujących?

Chciałem zamieścić ankietę ale 2 wybory jedynie to za mało. Więc zadaje pytanie tak.

Która branża odbierana jest obecnie najlepiej. Dlaczego? Która najgorzej? Dlaczego?

Zapewne będą to czytać więc to miejsce gdzie można wylewać żale, ale kreatywnie 🙂

mysle że komentarze "mogli by robić 50 procentowe rabaty" sobie oo prostu darujmy. 

Piotr

 

[worldroof]

30 minut temu, Piotr Sonido napisał:

mysle że komentarze "mogli by robić 50 procentowe rabaty" sobie oo prostu darujmy.

W Niemczech lub UK takie rabaty zdarzaj się, branża powinna przyjąć to do wiadomości. W Polsce ceną obowiązującą są zazwyczaj sugerowane ceny detaliczne.

Poza tym chore w Polsce są instytucje rodzaju "wyłączny dystrybutor". To oznacza monopol i brak konkurencji.

Natomiast z pozytywów generalnie "wypożyczanie sprzętu" jest ze wszech miar godne pochwały.

Z poważnych wad jest jeszcze jedna typu "równaj w górę". Jeśli ktoś chce kupić coś za X złotych to zamiennik zazwyczaj proponowany jest w cenie X + 10-20%.

I ostatnia rzecz negatywna - no jak już się coś zepsuje, im droższe tym schody coraz wyższe.

I ostatnia pozytywna - na telefon idzie się zazwyczaj dogadać na zniżkę do 10%.

[Piotr Sonido]

3 minuty temu, worldroof napisał:

Niemczech lub UK takie rabaty zdarzaj się, branża powinna przyjąć to do wiadomości. W Polsce ceną obowiązującą są zazwyczaj sugerowane ceny detaliczne

W Francji też. Długo była oferta na całą serię aria -50 procent względem naszych cen. UK który rynek nie jest mi obcy robi często dobre promocje ale teraz dochodzi znowu cło. 

4 minuty temu, worldroof napisał:

Poza tym chore w Polsce są instytucje rodzaju "wyłączny dystrybutor". To oznacza monopol i brak konkurencji.

Ale tu mówisz o dystrybutorze. Najgorzej kiedy dystrybutor jest także sklepem. To wtedy jest inna sprawa jak topy i na przykład bowersy. 

Dystrybutorzy wbrew pozorom patrzą też na konkurencję w swoim obszarze.

5 minut temu, worldroof napisał:

Natomiast z pozytywów generalnie "wypożyczanie sprzętu" jest ze wszech miar godne pochwały.

Ja to wypróbowałem 🙂

5 minut temu, worldroof napisał:

poważnych wad jest jeszcze jedna typu "równaj w górę". Jeśli ktoś chce kupić coś za X złotych to zamiennik zazwyczaj proponowany jest w cenie X + 10-20%.

To nie tylko ta branża. Kupujesz rower to samo, komputer to samo. 🙂 Wiec chyba to działa wszędzie. 

Piotr 

[GhostR1]

33 minuty temu, worldroof napisał:

W Niemczech lub UK takie rabaty zdarzaj się, branża powinna przyjąć to do wiadomości. W Polsce ceną obowiązującą są zazwyczaj sugerowane ceny detaliczne.

u nas też się zdarzają. Są sklepy, które od razu proponują rabaty i są takie, które dopiero po pytaniu klienta są w stanie coś zaoferować. 

34 minuty temu, worldroof napisał:

Poza tym chore w Polsce są instytucje rodzaju "wyłączny dystrybutor". To oznacza monopol i brak konkurencji.

tak, to dla mnie też jest chore z jednej strony. Z drugiej strony zarzynanie cen w sieci powoduje to, że sklepy szukają jednak "swoich" produktów na których mogą popracować. 

42 minuty temu, worldroof napisał:

I ostatnia pozytywna - na telefon idzie się zazwyczaj dogadać na zniżkę do 10%.

w zależności o co pytamy można nawet więcej uzyskać

 

[szymon1977]

1 godzinę temu, worldroof napisał:

W Niemczech lub UK takie rabaty zdarzaj się...

...zazwyczaj z ceny dwukrotnie zawyżonej lub za sprzęt uszkodzony na expo albo refurbished gdy coś było nie tak.

[worldroof]

23 minuty temu, szymon1977 napisał:

...zazwyczaj z ceny dwukrotnie zawyżonej lub za sprzęt uszkodzony na expo albo refurbished gdy coś było nie tak.

Może się tak zdarzyć, ale zazwyczaj nie. Mnie na kilkadziesiąt zakupów w ciągu kilkunastu lat zdarzyło się 1 raz.

Natomiast to zdarza się o wiele częściej w polskiej branży.

Opinie moje są na podstawie zakupów "z przeceną" własnych i grona znajomych.

[szymon1977]

2 minuty temu, worldroof napisał:

Opinie moje są na podstawie zakupów "z przeceną" własnych i grona znajomych.

Moje też. Jak szukasz czegoś konkretnego to zazwyczaj cena jest w kosmosie, jak promocja to choć z kosmicznej połowa, to z polskiej -10-20%

[szymon1977]

Ps.

A bogactwo oferty w UK to kpina z klienta.

Edytowane 22 Lipca 2022 przez szymon1977

[Wito76]

No i często branża zwyczajnie wciska: jedni Magnaty i Heco :) , inni Pylony, Audiolaby, jeszcze inni Melodika i Triangle. Nie wszyscy mogą, chcą odsłuchać na żywo i sugerują się takimi dobrymi radami.

Początkujący łyka wszystko jak pelikan, ale ktoś kto trochę sprzętu już posłuchał i patrzy na to z boku widzi wkręcanie.

[mdavis]

2 godziny temu, Wito76 napisał:

No i często branża zwyczajnie wciska: jedni Magnaty i Heco 🙂 , inni Pylony, Audiolaby, jeszcze inni Melodika i Triangle. Nie wszyscy mogą, chcą odsłuchać na żywo i sugerują się takimi dobrymi radami.

Początkujący łyka wszystko jak pelikan, ale ktoś kto trochę sprzętu już posłuchał i patrzy na to z boku widzi wkręcanie.

Racja 👌

[Eemeryt]

2 godziny temu, Wito76 napisał:

No i często branża zwyczajnie wciska: jedni Magnaty i Heco 🙂 , inni Pylony, Audiolaby, jeszcze inni Melodika i Triangle. Nie wszyscy mogą, chcą odsłuchać na żywo i sugerują się takimi dobrymi radami.

Początkujący łyka wszystko jak pelikan, ale ktoś kto trochę sprzętu już posłuchał i patrzy na to z boku widzi wkręcanie.

Wiąże się to właśnie z dystrybucją danego sprzętu , ja sprowadzam więc ,, wciskam ,, sprzęcik jako ten najlepszy . 

[margaryna85]

Ja bym chciał wiedzieć z kim konserwuje więc zanim napiszę swoją opinię możesz się Piotrze przedstawić z wcześniejszego nicka ?

[Wito76]

Żadna tajemnica chyba - To Piotrek z S4home. Opuścił firmę niedawno po wielu latach spędzonych w tej firmie i z nami na obu dużych forach.

[Piotr Sonido]

W dniu 22.07.2022 o 16:53, szymon1977 napisał:

Ps.

A bogactwo oferty w UK to kpina z klienta.

Ja akurat uważam że to że mają mniejszy wybór to tylko dla nich dobrze. Oni nie przykładają tak wielkiego nacisku na zakup jak my. Nie rozdrabniaja. Nie dociekają. Kupują. Będzie słabo to wymienia.

W dniu 22.07.2022 o 20:43, margaryna85 napisał:

Ja bym chciał wiedzieć z kim konserwuje więc zanim napiszę swoją opinię możesz się Piotrze przedstawić z wcześniejszego nicka ?

Nie miałem wcześniejszego nicka.

Jestem współzałożycielem S4home z którym rozstaliśmy się na początku czerwca. Teraz jestem poza branża. Pytam więc jako osoba całkowicie prywatna 🙂

wcześniejszy nick działa ale ja tam nie pisze 🙂

Piotr 

[grzegorz]

A mnie co innego intryguje - raty 50%. W dalszym ciągu są takie oferty, pomimo znacznego wzrostu stóp procentowych. Gdy się policzy koszt takich rat nawet dzieląc wartości oprocentowania kredytów konsumenckich na pół wychodzi, że bank zabiera z ceny produktu nawet grupo ponad 20%. Wiem, że marża bankowa, w takim przypadku stanowi tajemnicę handlową pomiędzy bankiem a sklepem/dealerem, ale przydałby się jakiś przyjazny dla klienta i przejrzysty system rabatujący klientów dokonujących płatność gotówką - przecież ostatecznie jaka to różnica dla sklepu, czy kwota którą realnie otrzymuje pochodzi od klienta, czy od banku.

[Piotr Sonido]

Tu odpowiedź jest prostsza. Bierzesz na raty dostaniesz mniejszy rabat albo wcale. 

Mnie bardziej ciekawi jak to robią sklepy pokoju RTV czy media expert gdzie często łączą te promocje. Chodź być może przy ilości wystawianych rat zaczyna to wyglądać dobrze. 

Inna sprawa banki nie lubią mieć gotówki nie zainwestowanej. Więc nawet mała ale inwestycja jest traktowana jako plus. 

Poczytaj o zerowych obligacjach. 

Piotr 

[grzegorz]

Piotr, gdyby było jak piszesz można by było dostać równocześnie relatywnie spory rabat jak i raty 0% przy zakupie, a jak wiesz to już jest niemożliwe.

Ja jednak w co innego biję - jakie jest realne RRSO takich rat, bo bank musi na tym zarabiać - w końcu musi być co najmniej wynagradzany za ponoszone ryzyko. Wiemy ile zarabia na tradycyjnym kredycie. Przyznanie kredytu konsumenckiego właściwie niczym się nie różni od udzielenia tzw. "rat 0%", jestem weryfikowany w podobny sposób, ja ponoszę ryzyko jego nie spłacenia, a nie sklep. Dlatego ta nieczytelna procedura mocno może irytować kogoś, kto nie zamierza przepłacać i woli zostawić koszt kredytu we własnej kieszeni (tak jak pisałem wcześniej sklep ciągle zarabia tą samą wartość). Rozumiem oczywiście, że w związku ze współpracą pomiędzy bankiem a sklepem jest podpisywana umowa z klauzulą poufności, ale niewątpliwie dzieje się to kosztem klienta, który w końcu jest trzecią stroną transakcji i w obecnym stanie prawnym jest traktowany zdecydowanie jako strona gorszego sortu.

Oczywiście takie embargo informacyjne jest podyktowane bezpośrednią korzyścią dla sklepu i banku. Dla banku dlatego, że gdyby raty okazały się obciążone relatywnie wysokim oprocentowaniem, które poznałby klient, to prawdopodobieństwo udzielenia finansowania "raty 0%" by spadło. Z kolei patrząc od strony sklepu, znajomość oprocentowania przez klienta dawałaby klientowi stuprocentową wiedzę na tema wysokości potencjalnego rabatu wynikającego z "rat 0%", a jeśli tej wiedzy nie ma, sklep może korzystać z tej niewiedzy i jednak oferować rabat relatywnie niższy od kosztu "rat 0%".

W mojej ocenie taka sytuacja nie jest uczciwa względem klienta, który wbrew przepisom prawa, które nakładają na pożyczkodawcę konieczność pełnego informowania pożyczkobiorcy, de facto nie zna RRSO udzielonej mu pożyczki, a więc istotny parametr umowy pożyczki jest przed nim ukryty.

[Piotr Sonido]

11 godzin temu, grzegorz napisał:

Piotr, gdyby było jak piszesz można by było dostać równocześnie relatywnie spory rabat jak i raty 0% przy zakupie, a jak wiesz to już jest niemożliwe

No ale o tym samym pisałem. Bierzesz na raty masz mniejszy rabat bo koszty pokrywa sklep.

Dla klienta jest to faktycznie rrso 0. 

Masz podana cenę i informacje o ratach 0. Nie płacisz nic więcej ponad to co było w ofercie. Więc jest to rrso0. Koszty jakie ponosi sklep czy są doliczone do produktu czy nie to już inna sprawa. 

Wróćmy do tematu wątku.

Wasza ulubiona branża?

Piotr 

[grzegorz]

Piotr, niby nie jesteś branża, a piszesz jak branża 😉 , także nie wiem o co Ci chodzi. A wracając do branży, mając kontakt z wieloma sklepami, każdy może podać przykłady na plus i na minus i nie tylko w poziomie (różne sklepy), ale i w pionie, gdyby rozpatrywać dany salon, a pewnie to zależy od okresu (zmiany na lepsze i na gorsze), od załogi, np. jej rotacji, czy też po prostu lepszego/gorszego dnia. Zdarzają się miejsca, że nie oddają zaliczki, nawet gdy nie są w stanie ściągnąć zamawianego sprzętu (z autopsji, wygrana sprawa sądowa), a są miejsca, gdzie wypożyczają bez pobierania kaucji (to akurat zasłyszane).

[Piotr Sonido]

17 godzin temu, grzegorz napisał:

Piotr, niby nie jesteś branża, a piszesz jak branża

To chyba dobrze o mnie świadczy.

Po pierwsze 10 lat nie da się zostawić w tyle.

Po drugie mój styl jest moim stylem nie udawałem kogoś innego pisząc jako branża i pisząc prywatnie.

No właśnie do tego zmierzałem w tym wątku.

Aby przytaczać sklepy gdzie jest dobrze i móc korzystać z ich dobrodziejstw oraz wytykać te w których trzeba jednak uważać taki był mój zamysł.

Piotr 

[GhostR1]

W dniu 22.07.2022 o 17:34, Wito76 napisał:

No i często branża zwyczajnie wciska: jedni Magnaty i Heco 🙂 , inni Pylony, Audiolaby, jeszcze inni Melodika i Triangle. Nie wszyscy mogą, chcą odsłuchać na żywo i sugerują się takimi dobrymi radami.

Początkujący łyka wszystko jak pelikan, ale ktoś kto trochę sprzętu już posłuchał i patrzy na to z boku widzi wkręcanie.

raczej nie nazwałbym tego wciskaniem a proponowaniem. Chociaż są takie sklepy, które faktycznie "wciskają" produkty na których obecnie najlepiej zarabiają. Nie ma co wrzucać wszystkich do jednego worka.

Co masz na myśli pisząc o wkręcaniu bo nie za bardzo rozumiem? 🤔

Przecież dla niejednego klienta Magnat to będzie właśnie szczyt marzeń gdzie dla innego kolumna nie do zaakceptowania. Równie dobrze można byłoby napisać o radach "starych wyjadaczy", którzy mają już obrany kierunek i proponują coś początkującemu 🙂 

7 minut temu, Piotr Sonido napisał:

To chyba dobrze o mnie świadczy.

Po pierwsze 10 lat nie da się zostawić w tyle.

Po drugie mój styl jest moim stylem nie udawałem kogoś innego pisząc jako branża i pisząc prywatnie.

to dobrze o Tobie świadczy. Masz rację, nie da się zostawić nastu lat w branży i zawsze "język branżowy" będzie widoczny. Najważniejsze, że tu i tam jest taki sam.

[mdavis]

19 godzin temu, grzegorz napisał:

a są miejsca, gdzie wypożyczają bez pobierania kaucji (to akurat zasłyszane).

Jest taki sklep audio. Miałem wypożyczony bez pobierania kaucji - wzmacniacz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tonnii99]

8 godzin temu, mdavis napisał:

Jest taki sklep audio. Miałem wypożyczony bez pobierania kaucji - wzmacniacz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajnie ze strony konsumenta. Tylko co, jak na przykład uszkodzisz wzmacniacz? Sklep machnąłby ręką i "Panie Pawle proszę go odesłać z powrotem, my sobie naprawimy" -no jeśli tak, to zwyczajnie - SAMOBÓJCY. Nie rozumiem takich biznesów. Oczywiście pojawia się wiele innych nieścisłości i domniemań...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sir.jax]

W dniu 22.07.2022 o 17:34, Wito76 napisał:

No i często branża zwyczajnie wciska: jedni Magnaty i Heco 🙂 , inni Pylony, Audiolaby, jeszcze inni Melodika i Triangle. Nie wszyscy mogą, chcą odsłuchać na żywo i sugerują się takimi dobrymi radami.

Początkujący łyka wszystko jak pelikan, ale ktoś kto trochę sprzętu już posłuchał i patrzy na to z boku widzi wkręcanie.

Jak zaraz na początku rozmowy dasz się poznać po tym, że z niejednym sprzętem miałeś do czynienia i niejedno słuchałeś, to nikt nie będzie wciskać z powyższych.

 

[mdavis]

8 godzin temu, Tonnii99 napisał:

Fajnie ze strony konsumenta. Tylko co, jak na przykład uszkodzisz wzmacniacz? Sklep machnąłby ręką i "Panie Pawle proszę go odesłać z powrotem, my sobie naprawimy" -no jeśli tak, to zwyczajnie - SAMOBÓJCY. Nie rozumiem takich biznesów. Oczywiście pojawia się wiele innych nieścisłości i domniemań...

Na odsłuchy wypożyczają osoby, które mają już jakieś doświadczenia z sprzętem audio np. podłączenie poszczególnych segmentów audio Raczej laik audio nie wypożycza sprzętów na odsłuchy Osobiście bardzo szanuje takie sklepy audio które w ten sposób wypożyczają sprzęt na odsłuchy Dużo forumowiczów z Audiostereo korzystało z usług powyższego salonu 👌

[grzegorz]

11 godzin temu, Tonnii99 napisał:

to zwyczajnie - SAMOBÓJCY. Nie rozumiem takich biznesów.

Jak Ci nie pasuje, to omijaj ten sklep z daleka. W wypożyczeniu za kaucją są bardzo podobne problemy, z tym, że ryzyko jest po stronie kupującego - pewnie dla Ciebie też nie do przyjęcia, bo idąc Twoim tokiem rozumowania, to wypożyczający jest samobójcą.

A do @Audio-ON - tak trzymajcie, a będziecie żyć długo i szczęśliwie 😉 .

[Piotr Sonido]

W dniu 27.07.2022 o 12:36, GhostR1 napisał:

zawsze "język branżowy" będzie widoczny. Najważniejsze, że tu i tam jest taki sam

Serio mam go? 🙂

bo to był zarzut dla niektórych że właśnie nie wypowiadam się jak pozostali 😛

Piotr 

[Tonnii99]

15 godzin temu, mdavis napisał:

Na odsłuchy wypożyczają osoby, które mają już jakieś doświadczenia z sprzętem audio np. podłączenie poszczególnych segmentów audio Raczej laik audio nie wypożycza sprzętów na odsłuchy Osobiście bardzo szanuje takie sklepy audio które w ten sposób wypożyczają sprzęt na odsłuchy Dużo forumowiczów z Audiostereo korzystało z usług powyższego salonu 👌

A ile % z tych "wypożyczaczy" cokolwiek kupiło ? Proszę Cię 🙂 "szanujesz" bo jest to za darmo. Jakby było trzeba wywalić 10 tysięcy za klocek po cenie nominalnej, to sklep byłby "ble"

[Wuelem]

Sklepy i salony same sobie krzywdę robią, bo powinny komunikować i oferować ZAKUP z możliwością zwrotu - w razie niespełnienia oczekiwań przez sprzęt. A nie proponować WYPOŻYCZENIE sprzętu.

Wypożyczalnię promujecie, a w PKD macie SPRZEDAŻ. Ale widocznie się sprawdza, skoro tak to działa.

20 minut temu, Tonnii99 napisał:

A ile % z tych "wypożyczaczy" cokolwiek kupiło ?

Też jestem ciekaw, jak się to przedstawia. Klient, co do zasady, nie jest lojalny. Jest lojalny TYLKO do płaconej CENY.

[Tonnii99]

1 minutę temu, Wuelem napisał:

Sklepy i salony same sobie krzywdę robią, bo powinny komunikować i oferować ZAKUP z możliwością zwrotu - w razie niespełnienia oczekiwań przez sprzęt. A nie proponować WYPOŻYCZENIE sprzętu.

Wypożyczalnię promujecie, a w PKD macie SPRZEDAŻ. Ale widocznie się sprawdza, skoro tak to działa.

Też jestem ciekaw, jak się to przedstawia. Klient, co do zasady, nie jest lojalny. Jest lojalny TYLKO do płaconej CENY.

Czekaj,

Jak kupujesz online, to musisz mieć możliwość zwrotu.

Jak kupisz stacjonarnie, to już tylko wola sprzedającego czy Ci to przyjmie z powrotem.

Wypożyczenie to co innego. Klient wpłaca kasę, firma wysyła klocek i nie ma sprzedaży.

No tak?

Czasem za bardzo w d...ę wchodzi się konsumentom i w ten sposób psuje się trochę rynek...