Współczesny odtwarzacz CD na poziomie Pioneera PD-75 , PD-73 jaki i za ile? Jest coś sensownego za 3-4tyś?

[aryman]

😀Akurat w podanym przykładzie remix oznacza ponowne zmiksowanie sladow. Remastering to bardziej zmudny proces oznaczajacy odczyszczenie taśmy matki i często ponowny miks.  Jakieś śmieszne remiksy techno to nie jest temat dla tego forum. Generalnie info o płytach jest na spoti. Na tiadalu jest gorzej. 

Natomiast jakość, jeszcze raz to podkreślę jest taka sama ze streamingu jak z nośników. trzeba tylko dobrze dobrac klocki. Koniec.

[costa brava]

No ale z tych samych klocków jest inna

Byc może to kwestia remasteringu ale na pewno jest inaczej, czytaj często gorzej 

[Audroc]

22 godziny temu, costa brava napisał:

Ja sobie zrobilem test , to samo z płyty CD i potem z Tidala 

Szczęka mi opadła 

Nie ma to jednak jak stara dobra płyta 

Jakoś sucho beznamiętnie ten stream

A płyta gra jak na żywo,  jest głębia,  jest muzykalność, wokale,  instrumenty, az ciarki przechodzą 

Cały czas mowa o jakosci 44,1/16 

Używałem tego samego cdka jako odtwarzacz płyt  i jako dac ze streamera 

No tak tylko że temat nie jest taki prosty.

Prawdziwe pliki gęste kupujesz, a nie ściagasz z Tidala. 

jeśli porównujesz pliki 16 bitowe z Tidala do płyt CD to nie ma to sensu w tej dyskusji.

28 minut temu, aryman napisał:

😀Akurat w podanym przykładzie remix oznacza ponowne zmiksowanie sladow. Remastering to bardziej zmudny proces oznaczajacy odczyszczenie taśmy matki i często ponowny miks.  Jakieś śmieszne remiksy techno to nie jest temat dla tego forum. Generalnie info o płytach jest na spoti. Na tiadalu jest gorzej. 

Natomiast jakość, jeszcze raz to podkreślę jest taka sama ze streamingu jak z nośników. trzeba tylko dobrze dobrac klocki. Koniec.

No nie jest taka sama, bo w serwisach internetowych, nawet jak nie teraz, to w przyszłości usłyszysz i pliki PCM 24/192 czy wyższe, które czasem pojawiaja się na płytach BluRay Pure Audio,  oraz DSD128, których nawet na płytach SACD nie da sie nagrać.

19 godzin temu, Huberto1984 napisał:

No tak, stare cd brzmia tylko dobrze na starych, dopieszczonych odtwarzaczach/dac (najlepiej pewnie z ubieglego wieku) a nowe pliki na nowych, mniej dopieszczonych dac z ubieglego polrocza...czlowiek "uczy" sie cale zycie na tym forum. 

Nauka jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Posłuchaj kilku starych odtwarzaczy CD Accu, Pioneera czy innych zacnych firm. Płyta CD może zabrzmieć niczym winyl.

Posłuchaj też najnowszych DACów z plikami DSD to naprawdę brzmi fantastycznie.

Oczywiście wszystko zależy od konkretnych płyt i odtwarzaczy/DACów, nie wyciagaj pochopnych wniosków. 

Po prostu trzeba dużo słuchać i tyle.

[Audroc]

5 godzin temu, aryman napisał:

To szeroki temat jest . Generalnie chodzi o to ze można tak zestawić kolumny , wzmak i źródło że streaming naprawdę może się podobać i porwać słuchacza.  Oczywiście nic nie zastąpi obrzędu dotykania płyty, oglądania okładki A później wirujacego talerza. Trzaski też robią robotę.  Generalnie jednak w  jakosci różnicę są niewielkie lub wcale ich nie ma 

No tak też nie mozna przesadzać. Sam pisałem że swój tor analogowy i cyfrowy tak zestawiłem, że graja niemal identycznie, ciepło itp.

Ale to nie znaczy że nie da sie tego odróżnić z przedpokoju... To całkiem inne granie.

To samo tyczy sie Streamingu, płyt CD/SACD czy HDCD. Każdy format brzmi inaczej, SACD/DSD ma zdecydowanie lepszą górę na drogich sprzętach, analog czaruje szczególnie przez lampe itd.

[Huberto1984]

49 minutes ago, Audroc said:

No tak tylko że temat nie jest taki prosty.

Prawdziwe pliki gęste kupujesz, a nie ściagasz z Tidala. 

jeśli porównujesz pliki 16 bitowe z Tidala do płyt CD to nie ma to sensu w tej dyskusji.

No nie jest taka sama, bo w serwisach internetowych, nawet jak nie teraz, to w przyszłości usłyszysz i pliki PCM 24/192 czy wyższe, które czasem pojawiaja się na płytach BluRay Pure Audio,  oraz DSD128, których nawet na płytach SACD nie da sie nagrać.

Nauka jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Posłuchaj kilku starych odtwarzaczy CD Accu, Pioneera czy innych zacnych firm. Płyta CD może zabrzmieć niczym winyl.

Posłuchaj też najnowszych DACów z plikami DSD to naprawdę brzmi fantastycznie.

Oczywiście wszystko zależy od konkretnych płyt i odtwarzaczy/DACów, nie wyciagaj pochopnych wniosków. 

Po prostu trzeba dużo słuchać i tyle.

Na czam sluchasz? Jaki masz odtwarzacz sacd, dac itd? 

[Huberto1984]

1 hour ago, aryman said:

Generalnie info o płytach jest na spoti. Na tiadalu jest gorzej

Od jakiegos czasu, tymczasowo nie uzywam streamingu. Na jakich platformach sa udostepnione wydania MFSL, Analogue Productions, DCC, pierwsze wydania Japonskie, pierwsze rca Bowie itd? 

[aryman]

1 godzinę temu, Audroc napisał:

No tak też nie mozna przesadzać. Sam pisałem że swój tor analogowy i cyfrowy tak zestawiłem, że graja niemal identycznie, ciepło itp.

Ale to nie znaczy że nie da sie tego odróżnić z przedpokoju... To całkiem inne 

Hehe. Z przedpokoju powiadasz wylapiesz

różnice? 

Gwarantuje Ci, że jak jak bym Cię posadził w moim pokoju, to w ślepym teście nie odróżnisz streamingu nie tylko od cd ale i od vinyla.

42 minuty temu, Huberto1984 napisał:

Od jakiegos czasu, tymczasowo nie uzywam streamingu. Na jakich platformach sa udostepnione wydania MFSL, Analogue Productions, DCC, pierwsze wydania Japonskie, pierwsze rca Bowie itd? 

Tu masz rację . Tu uwidacznia się wyzszosc plyty. Fajniej trzymac w reku wydanie japonskie lub inna mega limitowana edycje.streaming takich opcji nie oferuje.

 

[barni]

Za wrzucanie płyt do Tidala odpowiadają właściciele praw do nich czyli w większości wytwórnie. Więc pretensje do Tidala odnośnie jakości mają taki sam sens jak pretensje do filiżanki od kawy o jej niedobry smak 😉

Tidal ma jeszcze jedną irytującą właściwość, że czasami w playlistach robią się wyszarzone ciezki, które normalnie dalej w albumie wykonawcy są. Nie wiem czy to wina jakiegoś wadliwego indeksowania po stronie Tidala, czy to wynika z jakiejś manipulacji zawartością, dzięki której trzeba od nowa dodawac niektóre ścieżki do playlist. W Spotify lub Qobuz też takie rzeczy się dzieją ?

A co do jakości CD w porównaniu do jakości  plików - moim zdaniem jeżeli włożymy takie same pieniądze w źródło obsługujące pliki co w źródło CD to otrzymamy podobnej klasy dźwiek. Polecam zainwestować w jednego DAC-a dla obu torów dopasowanego pod swoje preferencje i zasilić go po USB sygnałem ze streamera a AES/EBu lub I2S z transportu. Wtedy tak naprawdę można coś porównywać co do jakości samego contentu. Poza tym z CD też jest bardzo róznie, czarna Metallica a z Vertigo przy wydaniu amerykańskim gra jak bootleg - wiem bo miałem obie. Gdyby nie to, że tłoczenie Vertigo przyjechało wprost z Berlina z WOM to zakładałbym się, że to pirat. Wiec nie złożeczmy znów tak na pliki jako nosniki całego zła 😉

 

Edytowane 10 Lutego 2022 przez barni

[g88]

9 godzin temu, aryman napisał:

Gwarantuje Ci, że jak jak bym Cię posadził w moim pokoju, to w ślepym teście nie odróżnisz streamingu nie tylko od cd ale i od vinyla.

Odleciałeś mocno, nie ma takiej opcji, żeby winyl zagrał jak CD i odwrotnie. No chyba, że porównujemy odtwarzacz CD za 300 zł i wkładkę gramofonową za 300 zł, to wtedy zagra to tak samo do dupy = podobnie. 

 

12 godzin temu, aryman napisał:

😀Akurat w podanym przykładzie remix oznacza ponowne zmiksowanie sladow. Remastering to bardziej zmudny proces oznaczajacy odczyszczenie taśmy matki i często ponowny miks

Ale informacji tam nie ma. To że jest napis remix i rok przy utworze, to nic nie znaczy. Zobacz sobie np. ile było wydań , miksów i remasterów albumu Kill'em all. Tutaj przykład informacji, które można odczytać z konkretnego wydania CD. Mam pięć wersji tego albumu i każdy brzmi inaczej. Więc jeśli u Ciebie płyta CD brzmi tak samo jak album ze streamu (nie wiadomo jakiego pochodzenia), to nie mamy o czym rozmawiać 😉 Po tym wpisie o winylu mam wrażenie, że albo masz słaby sprzęt, albo nie potrafisz wyłapać różnic w nagraniach.

 

Metallica = メタリカ* – Kill 'Em All = キル・エム・オール
Label:CBS/Sony – 25DP 5339
Format:
CD, Album, Reissue
Country:Japan
Released:Nov 21, 1988

 

Record Company – CBS/Sony Records
Manufactured By – CBS/Sony Group Inc.
Phonographic Copyright ℗ – Metallica
Copyright © – Metallica
Recorded At – Music America Studios, Rochester
Mastered At – Masterdisk
Published By – Zomba Music
Published By – Neat Music
Copyright © – Creeping Death Music
Pressed By – CSR (2)

Edytowane 11 Lutego 2022 przez g88

[aryman]

20 minut temu, g88 napisał:

Odleciałeś mocno, nie ma takiej opcji, żeby winyl zagrał jak CD i odwrotnie. No chyba, że porównujemy odtwarzacz CD za 300 zł i wkładkę gramofonową za 300 zł, to wtedy zagra to tak samo do dupy = podobnie. 

 

Ale informacji tam nie ma. To że jest napis remix i rok przy utworze, to nic nie znaczy.

No kurat tu znaczy. Dokkadnie w tym roku wyszło to wydanie, mam je na vinylu i wiem że to jest to. Jeśli jakiś album ma milion wersji, wznowien itd to rzeczywiście platformy są ubogie pod względem oferty i informacji . Pełna zgoda. 

[Shabranido]

Temat wyraźnie wskazuje CD na poziomie...a nie odtwarzaczy strumieniowych itp.Może jednak odpowiedzi związane z tematem Panowie.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez Shabranido

[Bumpalump]

Dzwiek to kwestia gustu

A pod względem jakości wykonania i trwałości, to choćbyśmy wydali 100tys to nie kupimy takiej jakości mechaniki jak w latach 99, z prostego powodu, nikt tak już sprzetu nie buduje

 

Odtwarzacze z lat 90 graja do dziś, bez wzgledu czy to bym topowy czy średni model, tymczasem nawet accuphase z roku 2011 wymaga już wymiany lasera, nie mówiąc już o yamachach współczesnych którym lasery padają po 4-5 latach

[Dune]

Współczesne odtwarzacze cd ktoś to jeszcze robi na poziomie?  dobiły przetworniki dac, stremery itp za niedługo kaseta magnetofonowa przebije kompakt bo na to moda ostatnio też wraca o gramofonach nie wspominając. 

[g88]

Tylko, że wchodzi tutaj jeszcze kwestia inflacji. Dobrze wiecie co można było 10-15 lat temu kupić za 4000 zł. Myślę że teraz trzeba by wydać przynajmniej 8 tys, żeby dojść do poziomu 4 tys w 2010 roku. 
Biorąc pod uwagę dostępność przyzwoitych DACów w sensownej cenie, chyba lepiej szukać transportu CD, niż powielać przetworniki C/A. Sam szukam lepszego transportu, choć mój Cyrus CD-T gra naprawdę przyzwoicie, jednak wiem że można lepiej. Ale w cenie do 10 tys nie ma nic ciekawego, no może Jay's Audio by się jakiś znalazł 😉

 

[Audiomagic.pl]

8 minut temu, g88 napisał:

Tylko, że wchodzi tutaj jeszcze kwestia inflacji. Dobrze wiecie co można było 10-15 lat temu kupić za 4000 zł. Myślę że teraz trzeba by wydać przynajmniej 8 tys, żeby dojść do poziomu 4 tys w 2010 roku. 
Biorąc pod uwagę dostępność przyzwoitych DACów w sensownej cenie, chyba lepiej szukać transportu CD, niż powielać przetworniki C/A. Sam szukam lepszego transportu, choć mój Cyrus CD-T gra naprawdę przyzwoicie, jednak wiem że można lepiej. Ale w cenie do 10 tys nie ma nic ciekawego, no może Jay's Audio by się jakiś znalazł 😉

 

Ciężko się nie zgodzić. Ceny, ale i dostępność teraz to szaleństwo. Jedyne co na plus, to w DAC postęp techniczny i brzmieniowy jest na prawdę duży od tych 10 lat. 

Cyrus CD-T to fajny sprzęt, więc może w kwestii upgrade warto iść ścieżką firmową i polecieć w Cyrus CD Xt? @Na Temat Audio na pewno pomogą w tej kwestii 🙂

 

[Dune]

12 minut temu, g88 napisał:

Tylko, że wchodzi tutaj jeszcze kwestia inflacji. Dobrze wiecie co można było 10-15 lat temu kupić za 4000 zł. Myślę że teraz trzeba by wydać przynajmniej 8 tys, żeby dojść do poziomu 4 tys w 2010 roku. 
Biorąc pod uwagę dostępność przyzwoitych DACów w sensownej cenie, chyba lepiej szukać transportu CD, niż powielać przetworniki C/A. Sam szukam lepszego transportu, choć mój Cyrus CD-T gra naprawdę przyzwoicie, jednak wiem że można lepiej. Ale w cenie do 10 tys nie ma nic ciekawego, no może Jay's Audio by się jakiś znalazł 😉

 

Kiedy wzrastała popularność Dac pisano wyraźnie, że sam przetwornik jest w stanie zagrać w tej samej cenie na znacznie wyższym poziomie niż odtwarzacz cd w tej samej cenie na AS chyba przy recenzji hegla hd20 z 10 lat temu pisano, że gra na poziomie odtwarzaczy za 15kzł wtedy ile w tym wszystkim jest prawdy?

[mdavis]

Godzinę temu, Dune napisał:

Współczesne odtwarzacze cd ktoś to jeszcze robi na poziomie?  dobiły przetworniki dac, stremery itp za niedługo kaseta magnetofonowa przebije kompakt bo na to moda ostatnio też wraca o gramofonach nie wspominając. 

Ja zostaję przy płytach CD. Mam nawet sporą kolekcję. Przetworniki dac, stremery to nie dla mnie 👍

[gabler]

I życie zatacza koło,wzrasta ilość sprzedanych płyt CD, więc możemy się spodziewać stopniowej poprawy w ilości wyprodukowanych odtwarzaczy cd ale czy ich jakości...Do gry wraca Pioneer z cd pd 50ae, firma ostatnio praktycznie nic nie produkowała i groziło jej i Onkyo bankructwo .

[piotrella41]

W dniu 12.02.2022 o 11:27, g88 napisał:

choć mój Cyrus CD-T gra naprawdę przyzwoicie, jednak wiem że można lepiej.

 

W dniu 12.02.2022 o 11:38, Audiomagic.pl napisał:

Cyrus CD-T to fajny sprzęt, więc może w kwestii upgrade warto iść ścieżką firmową i polecieć w Cyrus CD Xt?

To prawda, że ten raczej mało urodziwy odtwarzacz ma w sobie poważny potencjał. Choć nie słuchałem go osobiście to wśród moich znajomych jako jego użytkowników ma bardzo pochlebne opinie. 

Wracając jednak do treści tego wątku moim skromnym zdaniem wiele odtwarzaczy na pułapie cenowym określonym w tytule jest w stanie zapewnić dobre, a przynajmniej przyzwoite wrażenie podczas odsłuchów. Oczywiście należy się też przy wyborze kierować niechlubnym doświadczeniem wielu odtwarzaczy znanych firm np. francuskiej manufaktury od Atolla w zakresie wad występujących podczas eksploatacji urządzeń. czy też częstych wymian samego lasera.  Niestety to staje się regułą. Koszty i jeszcze raz koszty, zaś finalny nabywca co do zasady na samym końcu zostawiony po okresie gwarancji sam sobie. Skąd to znamy. 

No ale wracając stricte do zapytania, to mogą z nieśmiałością wskazać swój równie urodziwy jak Cyrus odtwarzacz, mianowicie Pro Ject CD BOX DS2 z wbudowanym DAC.  Posiadam ten skromny odtwarzacz od ponad 1,5 roku i służy mi on generalnie pod odsłuchy pod lampę. Moim zdaniem jest nieco więcej niż zadowalający. Wykorzystałem go też parokrotnie jako zewnętrzny DAC i tu było wybitnie. Niestety wystawiłem go na sprzedaż na rzecz bezstratnych i dobrego źródła cyfrowego od Cambridge Audio. Z płytami rozstaję się prawie na dobre pozostawiając tylko ze 30 -40 płytek, z którymi nota bene żal się rozstawać. No cóż sentyment. 

Jeśli ktoś chętny na rzeczonego Pro Jecta to zapraszam na priv. Na marginesie jest wystawiony na aukcjach. Mam nadzieję, że Komuś będzie dobrze służył, bo u mnie już tylko wypełnia przestrzeń platformy Rogoza.

Ze swej strony życzę powodzenia w poszukiwanych dla autora tego blogu. 

Pozdrawiam  

W dniu 12.02.2022 o 14:43, gabler napisał:

Do gry wraca Pioneer z cd pd 50ae, firma ostatnio praktycznie nic nie produkowała i groziło jej i Onkyo bankructwo .

A czy czasem te dwie wymienione przez Ciebie firmy nie zagarnął jeden z wielkich amerykańskich graczy audio biznesu ??? Coś mnie się tak o uszy obiło.  

Nie ma jednak oficjalnych informacji na ten temat, natomiast widać małe ożywienie w tym obszarze. 

Cóż może czas wyjść z cienia napędzonego kryzysu i dać przykład dla osłabionego rynku elektroniki.  

Edytowane 17 Lutego 2022 przez piotrella41

[g88]

1 godzinę temu, piotrella41 napisał:

To prawda, że ten raczej mało urodziwy odtwarzacz ma w sobie poważny potencjał. Choć nie słuchałem go osobiście to wśród moich znajomych jako jego użytkowników ma bardzo pochlebne opinie. 

Na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach i pewnie dlatego nie jest tak popularny 😉 Ale jest zbudowany uczciwie jak na swoją cenę.