Wzmacniacz DIY klon na bazie wzmacniacza Nelsona Pass`a First Watt F5

[kinimod]

Chciałem kiedyś zbudować wzmacniacz First Watt F5 Passa  ale już nie widzę nigdzie traktorzystów wejściowych i nie moglem znaleźć też zamienników. Więc spróbowałem go zmienić i zastosowałem na wejściu bipolarne stare znane i dostępne BC. Symulacja w miarę dobrze wyszła. Co jeszcze poprawić i co zmienić?  Rezystory R12 i R13 dawać przy źródłach czy zostawić tak jak jest ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

16 minutes ago, kinimod said:

Chciałem kiedyś zbudować wzmacniacz First Watt F5 Passa  ale już nie widzę nigdzie traktorzystów

Bo źle szukasz - na diyaudiostore.com są maczowane pary jfetow + płytki. Przesyłka też tam rozsądną jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakies 45$ z przesyłką.

Jakby to miało szansę zagrać na bjt to Pass by to tak zrobił.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kinimod]

Dziękuję za odpowiedź i za namiary na oryginalne tranzystory.

Szanse zagrać to ma i to duże, ponieważ zniekształcenia jakie mi pokazuje symulacja są naprawdę bardzo małe, niewiele większe od tych co zaprezentował sam Nelson Pass w dokumencie o tym wzmacniaczu. Wyników nie podam z oczywistych powodów. 🙂

Pozdrawiam

[Daniel_68412]

2 minutes ago, kinimod said:

ponieważ zniekształcenia jakie mi pokazuje symulacja są naprawdę bardzo małe

Jakby zniekształcenia miały grać to robienie wzmacniacza byłoby strasznie proste - większość projektantów z tego co widzę traktuje je raczej jako wyznacznik "braku problemów" a to czy tam masz 0.01 czy 0.2 thd nie ma znaczenia jeśli wzmaczniacz pracuje poprawnie.

[kinimod]

3 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Jakby zniekształcenia miały grać to robienie wzmacniacza byłoby strasznie proste - większość projektantów z tego co widzę traktuje je raczej jako wyznacznik "braku problemów" a to czy tam masz 0.01 czy 0.2 thd nie ma znaczenia jeśli wzmaczniacz pracuje poprawnie.

Projektanci dwoją się i troją nad zaprojektowaniem czegoś sensownego a ty piszesz że to strasznie proste. Pooglądaj sobie różne schematy wzmacniaczy i zobacz jakie są skomplikowane niektóre stopnie a wszystko to po to aby to "grało" (wiem że niektórym to nie wychodzi i nie gra 🙂 ale takie jest życie) Głównie przecież chodzi o zniekształcenia właśnie bo to one mogą się podobać (jak wzmacniacz np. gra ciepło) lub nie. Nie traktuje zniekształceń jako wyznacznik braku problemów, bo one zawsze są mniejsze lub większe. Nie jestem projektantem i tak siebie nie traktuje tylko hobbystą. Załóżmy że zbudowałeś sobie wzmacniacz który ma 8% lub 10% THD i co ? pewnie go zaraz rozmontujesz bo się go nie będzie dało słuchać. Zniekształcenia mimo wszystko muszą być niskie aby dało się słuchać w ogóle czegokolwiek na tym wzmacniaczu. Zgodzę się z tobą że powiedzmy poniżej 1% THD wszystko będzie zjadliwe 🙂 . Sygnaturę brzmienia można zmienić nawet innymi tranzystorami. Cały tor jest ważny nie tylko wzmacniacz. Wystarczy dać elektrolit w filtrze na wejściu czy odprzęgający i całość gra inaczej. Czasem można się zadziwić jak się zobaczy co producenci montują w zwrotnicach głośnikowych.

Zwyczajnie pisząc zaprojektowałem wejście na tanich tranzystorach bipolarnych i teraz trzeba by zmontować ten układ i posłuchać jak gra i jeszcze go  pomierzyć.

Pozdrawiam

 

[Daniel_68412]

34 minutes ago, kinimod said:

Projektanci dwoją się i troją nad zaprojektowaniem czegoś sensownego a ty piszesz że to strasznie proste.

Proste jest zaprojektowanie wzmacniacza o niskich zniekształceniach. Taki był sens mojej wypowiedzi. Problem jest taki, że 2 wzmacniacze o różnych architekturach a tych samych THD np 0.005% nie grają jednakowo. Jeden zagra super drugi słabo. Jeśli wzmacniacz ma jakiś problem - oscylacje, złe punkty pracy, słabe zasilanie... to nie zejdziesz do głupich 0.1% - w tym sensie mówiłem, ze thd pokazuje problem.

Natomiast działaj - no nic lepszego niż eksperymenty nie ma a tu masz pare tranzystorów na krzyż, do złożenia na płytce prototypowej w 30min.

[kinimod]

12 godzin temu, Daniel_68412 napisał:

Proste jest zaprojektowanie wzmacniacza o niskich zniekształceniach. Taki był sens mojej wypowiedzi. Problem jest taki, że 2 wzmacniacze o różnych architekturach a tych samych THD np 0.005% nie grają jednakowo. Jeden zagra super drugi słabo. Jeśli wzmacniacz ma jakiś problem - oscylacje, złe punkty pracy, słabe zasilanie... to nie zejdziesz do głupich 0.1% - w tym sensie mówiłem, ze thd pokazuje problem.

Natomiast działaj - no nic lepszego niż eksperymenty nie ma a tu masz pare tranzystorów na krzyż, do złożenia na płytce prototypowej w 30min.

Piszę tak dlatego że od pewnego czasu nic dla mnie nie jest łatwe nawet nalanie zupy do kubka. Tak to już jest z tymi wzmacniaczami że jeden gra a drugi tylko udaje. Każdy łańcuch jest tak mocny jak jego najsłabsze ogniwo.

Jaki polecił byś program do projektowania płytek, tak na początek dla amatora ?

Edytowane 21 Grudnia 2021 przez kinimod

[Daniel_68412]

2 hours ago, kinimod said:

Jaki polecił byś program do projektowania płytek, tak na początek dla amatora ?

był niedawno wątek w temacie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z moich skromnych doświadczeń wynika, że w KiCad da się zrobić wszystko mimo, że jest trochę toporny. Plusem jest ogrom filmików instruktażowych na YT.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )